Fafina

Dziś nawet nie musze włączać radia - mąż ma mp3 i słuchawki na uszach i śpiewa :( Ale poprawia mi to humor i nie jest tak żle bo nawet rozpoznaję piosenki :)

Nadziejka, nie na darmo masz taki nick Ciekawe jak zareaguje twoja gin, jak się okaze po Twojej myśli. A maluch robi Wam cały czas psikusa, już taki przewrotny jest? To może jednak dziewczynka??? Tak sobie myslę, dla mnie to takie nierealne - zupełnie nie potrafię sobie wyobrazić siebie w takiej sytuacji - że leżę sobnie u gina i podpatrujemy co tam w brzuchu ciekawego

My teraz tak samo myślimy, że trzeba było wcześniej. Przecież wszystko by się i tak ułozyło. A tak? Zaczynam juz poważnie myśleć, że może adopcja jest moim przeznaczeniem. Mąż już też nie może się doczekać badania, bo przunajmniej będzie wiadomo co i jak. Czy dalej działać czy sobie odpuścić. No i te komentarze postronnych, jakby nie było nam dość ciężko. Nic w pracy nie mówię, przecież nie będę ogłaszać, że się staramy, tylko kieruję rozmowę na inny tor lub zbywam te głupie teksty, jak się dopytują czy myślę o dziecku bo przecież już 2 lata po ślubie no i wiek

Pinki my prawie równolatki że też nam się tak póżno tego dziecka zachciało choć nie ma reguły, młodsze też miewają problemy mnie wręcz ginekolog opieprzył, że za póżno i w ogóle, że ostatni dzwonek...

Pinki mnie też szybko zleciało. Choć myślałam sobie, że szybko pójdzie, bo mi w życiu raczej ciężko wszystko przychodziło to chociaż z dzieckiem miało mi się poszczęścić. A jednak taka karma

Z tego co ja wiem i wyczytałam to raczej fizjologicznie niemożliwe jest zajść w ciąże tuż przed okresem no bo wiadomo zarodek nie zdązy się zagnieżdzić bo za krótka faza lutealna. No chyba, że jajeczkowanie się opóżniło no i cała druga faza przesunęła. Ale kiedy miałby być ten okres to już nikt się nie dowie, skoro doszło do ciąży. Ale jak jest naprawdę w przyrodzie nikt nie wie. Wyjątki się zdażają.

Hej Pinki! Trochę pożartować trzeba. Repetka nas tu cały czas podpuszcza, to ją też trzeba trochę podszczypnąć :)

Miesia ja zawsze biorę Urowit - dla mnie bomba. Kilka dni i po przeziębieniu. No i teraz dołaczyłam termofor, bo gdzieć wyczytałam. Faktycznie super sprawa.

Repeta Ty się tak nie rozpisuj, bo kto to będzie czytać :) :)

o wreszcie się ktosik pojawił

Cześć!!! Tyle się tu dzieje, że zapominam o połowie, co chciałam napisać ! Miesia - mnie na przeziębiony pęcherz pomógł termofor (no i oczywiście lekarstwa). Spróbuj, nie zawadzi. Kffiatki - ja co dopiero piszę, że już pora na kolejne dobre wieści a tu proszę. Mam nadzieję, że wywróżyłam :) Angela - ja też mam już teraz takie podejście (chyba jest najzdrowsze). Poza tym u mnie też coś się poprzękęcało. Dopiero co skończył mi się okres a na drugi dzień mało męża nie zgwałciłam. Patrzę póżniej a tu piękny płodny śluzik z domieszką krwi. A dziś z kolei dzgają mnie jajniki. Jeszcze sobie poobserwuję tempkę, bo może to przez ten okres 8-dniowy. Ale też raczej należę do tych co mają owulację ok 16-19 dc. Więc nawet teraz nie zdążyłam zrobić testa. Zobaczymy - tempka prawdę powie. Voltka - po iluś nieudanych próbach człowiek się znieczula. Póżniej pojawienie się okresu już tak nie dołuje. Teraz cieszę się tym, że w najbardziej fajnym okresie czasu można kochać się do woli - co jeszcze pół roku temu wywyoływało lekki strach

Hejka! Nie pisałam bo byłam dość zajęta. Zrobiłam sobie wypad do Poznania z koleżanką. Oczywiście pobuszowałyśmy po wyprzedażach, ale kiepścizna więc nic nie kupiłam. No i byłyśmy w teatrze (to moja niezrealizowna pasja ze studiów). Było naprawdę super! Zapomniałam trochę o problemach, zrelaksowałam się. Mesia - wracaj do zdrowia! Wiosna - w tym szpitalu odpocznij i dbaj o siebie i maleństwo Repetko - jak będziesz coś wiedzieć to daj znać W końcu niech już któraś zaskoczy bo patrząc na tabelkę (a zwłaszcza na ilość staranek) to najwyższa pora na kolejną dobrą nowinę, żeby resztę podtrzymać na duchu :)

Repetytorium, łącze się z tobą w klubie PMS Ja co miesiąc przeżywam go w przeróznych formach, ale zawsze bardzo intensywnie A nerwowość, płaczliwość i drażliwość sa stałymi elementami także najbliższe otoczenie jest dla mnie workiem treningowym w te dni

Miesia, na razie nie był na badaniach, bo lekarz twierdził, że rok starań to norma więc nie ma się co badać. Ale ja do czerwca nie wytrzymam w niepewności. Szkoda czasu, bo jeśli to przez to to po co czekać i się łudzić. A może to będzie bodziec do rzucenia. Tak bym chciała...O te cygarety toczymy boje już od początku znajomości. Teraz jest na etapie, że chce rzucić, ale nie ma silnej woli. Raz próbował i wytrzymał \"całe\" dwa dni. Szkoda słów. No i oczywiście ciągle są wymówki, że tyle palaczy ma dzieci. Co tej szurniętej koleżanki to też szkoda nerwów. Nie wiem czy umiałabym zaufać komuś kto tak sobie hulał całe zycie i nagle miał by zostać monogamistą? Bardzo ciekawe. Dzieci rosną niektórym, a niektórym rosną lub wręcz maleją nadzieje... A może gdzieś jest już dla mnie dziecko?Czeka a ja nawet nie wiem. Bo może moim przeznaczeniem jest adoptować jakieś dzieciątko. Wszystko się okaże w swoim czasie.

Cześć dziewczyny!!! Rozumiem Wasze ubolewania. Mój mąż nawet zauważył, że na inne to wystarczy splunąć i już są w ciązy a ja to bez przerwy okres dostaję. Bo jak można specjalnie trafiać w te dni i w ciążę nie zajść ??? Piję ziólka, mąż cynk i wit. C a dzidzi jak nie ma, tak nie ma. No niestety pali i mnie już cholera bierze jak widzę te papierochy. Przez to chcę go wysłać na badania, może to to? Moja szwagierka, jak zaszła w ciążę to się popłakała, bo ona jeszcze chciała studia dokończyć. Ja też się popłakałam z zazdrości i bezsilności. Do tego męczy mnie teraz okropne przeziębienie i nie wiem co będzie z tym moim jajkiem teraz, jak jestem taka ledwo żywa. No i w pracy już się schody zaczęły. Widzę, że ogólnie teraz panuje dolina wszędzie. Ale do wiosny już bliżej niż dalej :)

Voltowna84 dzięki za rady! Tym razem okres mnie nie zaskoczył i nawet mnie nie zdołował. Chyba w końcu nabieram zdrowego podejścia.Miłej i udanej niedzieli wszystkim!

Cześć dziewczyny! Ja tylko na chwilkę, żeby zmienić tabelkę (niestety nie w tym sensie, co bym chciała) 1]25.07.2008........ PINKI79......... 29............7...........17.01.2009 2]25.07.2008........ .MIESIA* .........24...........wstrzymane........... 3]26.07.2008 ........ANGELA24 .......26 ...........7...........28.01.2009 4]27.07.2008......KASIENKA123 .... 28 ..........2.............22.01.2009 5]27.07.2008 .......GABI_82 ...........26 ........13...........01.01.2009 6]8.07.2008..........MOT..............27............3. .........15.01.2009 7]19.08.2008.........PROMYK141.....24.........PASS!!!!!! !! 8]20.08.2008.....REPETYTORIUM....23............pass..... ...14.01.2009 9]02.09.2008........NYNY.............23 ..........6..........08.01.2009 10]17.09.2008......Myszka24..........25.........21.... .......30.01.2009 11] 01.10.2008......kffiatki3...........28.........8........ ...13.01.2009 12]22.10.2008......kamyczek123......25...wstrzymane... ~6.12 .2008 13]24.10.2008..........voltowna84.......24........ 3..........08.01.2009 14]27.10.2008..........Sysunia33.........33... PASS ... ... ... ... ... ... !! 15]02.01.2009..........Fafina.............28........ 7...........30.01.2009 BRZUSIOWATE MAMY [ w końcu ] NICK...........Wiek....ILOść ...Dzidzia....Miejscowość.TYDZ...Poród ...........................STARAń................... ........................... 1] INKA...............24.......2.....SYNEK......Pszczyna. ...23....1.04.09 2] NADZIEJKA*.....22......4.......SYNEK......Gdynia.... .22.....03.05.09 3] WIOSNA24........28......4......SYNEK.....Łodzkie... ...22....5.05.09 4] MONIA382........23......1......SYNEK...Ostroleka. .....21...12.05.09 5] AGA23.KRAK......24......4...................Kraków.... .14.....29.06.09 6] DOROTKA83......25......3... ..............Niemcy........11....01.07.09 7] graminis..........25......3..................Imielin .........9.....11.07.09 8] NIUNIA86........22.......4.........Świętokrzyskie..... 10....03.08.09 9] dominiczka87...21.....11.................Wawa...... ...8......11.08.09 10]NUSIA_LA.......23 .....5.................Poznań........8.........15.08.09