Abis

no to dawaj Carlitta... okład z młodych męskich piersi ... 2 razy, na wynos :-D

nieee... Misie bez bokserek ;-)

można, można... :-) ale ja tam wolałabym coś innego niż kotki... misie na przykład ;-)

Morfeusz >>>> niegrzeczni chłopcy nie przesyłają kobitkom milusich kotków :-P ;-)

i tu się zgadzam z przedmówcą :-) ale do takich wniosków trzeba dojrzeć...

no ja myślę, że będzie :-D

najlepiej pielęgniarkę

Bezapelacyjnie :-D

w przepastnej czeluści słuzbowej szuflady znalazłam wafelka :-) okazał się jadalny :-P

je pier**** coś życiowy ten dowcip...

kruche... takie do schrupania ;-)

:-) słodko-kwaśno zaczynasz dzień ;-)

Musztarda pogardziła poranną kawą ;-) Ja tam się ponapijam...

:-D

oj chodzą :-D i odprawiam modły, żeby coś w nie wpadło ;-)

jak będziesz tak o wszystko nieśmiało prosił, to nic kurde nie dostaniesz ;-)

ręce mi jeszcze nie chodzą ;-) a na 10 to trzeba się nieźle napracować :-P

spoko... moje podniecenie w normie... to Ty uważaj, skoro już Cię coś ssie :-P

Twoja chęć pomocy jest nieoceoniona ;-) i poświęcenie z patelnią - godne uznania... trzymam Cię (na razie) za słowo ;-) :-D :-D :-D

coś mi się wydaje, że gdybyś pomagał mi w zmywaniu... to miałabym pełne ręce roboty :-D

coś Ty? wazelinka? ;-)

szpilki tylko do łożka :-D

wedle potrzeby ;-)

antenka do góry beret :-) i czaruj dalej ;-)

:-D codziennie zmywam ;-)