Abis

yes yes yes!

ha ha ha o całości antenki... nie o postaci :-D

ale ja o całości pisałam... nie o końcówce :-P

wow... wiesz, ja też nie miałabym sumienia... trudno, trudno... jakoś sobie poradzicie :-D

dzieci do dziadków jogger :-D na weekend

na pewno się nie nasycił... siła wyższa jakowaś zadziałać musiała, niestety

i tak to kurcze bywa :-) zmęczenie materiału ;-)

jogger, a jak tam Twoja noc? nic się nie chwalisz...

no przecież to krzywyberet to antenka też skrzywiona ;-)

owieramy oczy, przeciągamy się leniwie (podobno to 1/3 orgazmu ;-) ) i... do roboty :-D

to może jakiś tandem sobie załatw :-)

:-) u mnie od rana pada... pochmurno, ale przyjemnie... bez parasola szłam :-D

miłego popołudnia i gorącej nocy ;-) [czesc}

:-D

ja szalałam, ale już koniec... pociecha wróciła... ja za to jestem psychicznie wypoczęta... i usatysfakcjonowana :-D

jasne, babcie są nieocenione :-) i obie strony korzystają... my mamy czas dla siebie, a babcia ma wnuka

co tu się dzieje? panowie o dzieciach, a kobitek nie ma... :-)

chyba największy problem stwarza pkt 2 czasu brakuje wszystkim, którzy pracują...

no no :-D to powinno być dodane do praw rodziców... a nie tylko same obowiązki... a po drodze gubimy gdzieś nasze własne życie

ja mam już duże dziecko, więc nie ma problemu (chociaż nie zawsze daje się \"sprzedać\") może dobrzy ludzie Wam pomogą :-) chociaż na weekend...

ja jestem przed urlopem, ale miałam 2 tygodnie wolną chatę, dziecko było na wyjeździe... uważam, że rodzice powinni mieć obowiązkowo przynajmniej tydzień wolnego od dzieci raz w roku... taki czas, żeby pobyć tylko we dwoje :-D to się sprawdza :-D :-D :-D

u mnie świeci słońce, nic nie padziocha... a letni deszcz jest b. przyjemny i przed nim się nie chowam :-)

bereł z anłenką... może być ciekawie :-)

ciekawe, margaritta, czy z antenką te berety ;-)

ja tam trzymam kciuki jogger... co by się te zaje... noce (i nie tylko) powtarzały jak najcześciej :-D