Abis

a \"interes\" to zapewne miała ;-) nie wątpię, że jogger się starał :-D

niech się jogger cieszy... nawet jeśli to chwilowe (a sam mówi, że tym razem jest inaczej) każda poprawa w pożyciu małżeńskim to już coś... więcej optymizmu fotozeta :-)

to wcale nie jest głupie! ja też mam kochanka-męża :-D i mam nadzieję, że tak już zostanie... nie zawsze było różowo

albo, że będzie miał kochankę-żonę :-P

to chyba nie zależy tylko od jednej strony... powinni oboje pilnować, żeby im nic nie umykało ;-)

:-D no i osobista małżonka może być super kochanką... oby Wam tak zostało ...

eee tam... zaraz umierał ... raz wolniej, raz szybciej, ale się kręci :-)

melduję się z rana :-D witam Tych po urlopach i wszystkich innych

nie, to już nie jest molestowanie... tyle pracy w piątek :-( a co Wy se tak tymi cyferkami rzucacie? ;-)

ja też jezdem :-) tylko mnie trochę \"molestują\" pracą ;-)

dla sztuk 1, łakoma nie jestem :-)

a jakie masz ciacho margaritta? podatna dziś jestem na kuszenie :-)

ja też już kończę swoją kawę, ale może później...

cześć i czołem :-) trochę zarobiona byłam z rana... ale już mogę na spokojnie wypić kawę i zapalić... jest tu ktoś?

to teraz Ty Viola podyżuruj i dowiedz się co w trawie piszczy ;-) moja zmiana już się skończyła :-)

cześć Viola... jakie tam ciekawe... mieli co prawda coś tam rozwijać, ale chyba zrezygnowali :-)

a co Wy będziecie rozwijać?

ale ma chłopak pragnienie... trzeba ugasić... i zimny prysznic do kompletu ;-)

no to ja mazowszanka... i brakuje jeszcze nałęczowianki ;-)

margaritta, Ty lepiej nic nie zamrażaj... może i sztywne, ale kruche :-D

nie wiem, czego mam żałować... a jestem ze stolycy...

a ten od razu loda by chciał... my tak od razu nie częstujemy wszystkich słodyczą ;-)

to fajnie! wszyscy powinni się spotkać...

a niech sobie zagląda... to ogólnodostępny topic :-) frekwencja się przynajmniej poprawi, bo coś marniutko... te wakacje...

no znamy się już jakieś pół roku :-D sieciowo :-D