Abis

rany... niektórzy to mierzą innych tylko swoją \"linijką\"... myszka, Ty to gwiazda jesteś :-) Twoje wypowiedzi bardzo kogoś emocjonują... dewiza gwiazd: \"nie ważne jak, byle gadali\" ;-)

a drapiesz się czym popadnie, czy może stosujesz jakąś selekcję?

a powrzucam :-P same \"diamenty\" będą w tym worku ;-)

no właśnie :-) jakaś bryndza na forum... a tu same niepryszczate nienastolatki ;-)

:-) :-) :-)

to może podgrzać trzeba tę kawę i podnieść temperaturę tego topiku, bo jakoś smętnie się robi...

tamta kawa to już wystygnięta jest...

Myszka, przy zyciu mnie trzymasz :-D i jeszcze o zdrowie dbasz... co by cukier nie podskoczył...

jaaasne... całe stado... do wyboru, do koloru...

Cześć wszystkim Dawajcie tę kawę, ciśnienie muszę sobie podnieść :-)

Morfeusz to trzeba się rozgrzać i rozweselić :-) w przypadku braku kobiety ;-) polecam butelczynę płynu z procentami...

ale jakie piękne skrzydła będziesz miała... :-)

byle mocno, bo możesz się puścić ;-)

jasne laly.. chyba w rajstopach :-P

bezapelacyjnie ! :-)

ale jak? potrzebny jakiś fajny temat do dyskusji... może ten się wyczerpał

może przeniesiemy się na macierzyństwo? ;-)

nooo.... może weny brakuje... ale nie tylko tu nic się nie dzieje

myszka >>> telepatia, czy co...

hej! jest tu ktoś? a może po postach Morfeusza wszystkich zatkało?

ja za \"sypańca\" dziękuję :-) w pracy jestem, to spać mi nie dadzą...

no ja to całkiem przytomna nie jestem... kawa nie pomaga...

to trzeba je ignorować... ale zawsze znajdzie się ktoś, kto podejmie \"rękawicę\" i machina się nakręca... szkoda palców... można je wykorzystać w inszy sposób ;-)

To ja się witam :-) wczoraj wciągnęło mnie \"bagno\" pracy... poniedziałki są beee...

ruda myszka z pąsem na pyszczku... super :-) chyba śpią wszyscy.... może dlatego, że kawy nie zrobiłyśmy :-P