Abis

hej ala :-) to pijemy same... ja taką samą jak Ty...

hej :-) to ja poproszę... a może raczej melisę na uspokojenie... ciężki dzień wczoraj miałam...

wszystko jest dla ludzi... z zastosowaniem złotego środka - umiaru :-P dawka spontanicznego szaleństwa też bardzo wskazana...

to była przenośnia, fotozeta... a \"takie\" filmy warto czasem obejrzeć i to nie tylko dla siebie samej :-P

bo kobiety czytają za dużo Harlequin\'ów... :-P tam jest pięknie, romantycznie, pocałunek, a następna scena - jest już po... i było \"trzęsienie ziemii\".... a może powinny raczej obejrzeć chociaż jeden film \"instruktażowy\" ;-)

Morfeusz >>> zgadzam się, apetyt rośnie w miarę jedzenia... i dwoje musi chcieć smakować nowe... jeśli jedna strona nie chce, to wystarczy ziarenko, które padnie na podatny grunt...

jogger>>> nie zmuszaj mnie, żebym dała Ci trzeciego plusa ;-) z tą czasową rozłąką masz jak najbardziej rację :-P

czy chodzi Ci Morfeusz o to, że druga strona nie chce próbować nowego, nie chce urozmaiceń?

i cała otoczka z nim związana... gesty, słowa w codziennym życiu...

bardzo lubię chałwę, ale nie ulegam zbyt często pokusie...

no nie mogę... chałwa... to tygrysy lubią najbardziej ;-) i rzecz jasna \"brykanie\" ;-)

z przyjemnością :-P

nie pamiętam za co, ale pamiętam, że był... no to jeszcze jeden i .... ;-)

Dobra jogger... a niech tam ... masz drugiego plusa :-D

jak się okazuje jogger jest pełen niespodzianek ;-) to może być ciekawe...

jogger >>>> czy Ty masz rozdwojenie jaźni? które Twoje oblicze jest prawdziwe ? :-P

i to jest normalna kolej rzeczy... nie da się żyć samą miłością

a co z facetami? też powinni?

fotozeta... ja też tylko swoje ;-)

a myślisz, ze są jeszcze takie co nie depilują? (nie mówię o starszych matronach) w Stanach już w latach 30-stych kobiety depilowały się brzytwami, chociaż w większości były to prostytutki... teraz przeważnie wszystko depilują i wyglądają jak dziewczynki :-P

kwintesencja kobiecości... ale fakt, jak robi się cieplej to i ja zamieniam \"portki\" na spódnice i sukienki :-P

tak, w białych cienkich bluzeczkach, w kostiumach i na szpilkach :-P

taaa, budzą się z zimowego snu, jak niedźwiadki...

witam się słonecznie :-) ta wiosna to z taką pewną nieśmiałością nadchodzi... i jak zwykle towarzystwo rozkręciło się wczoraj po godzinie 15... i nawet miło im się zrobiło :-P

no właśnie... pustawo jakoś...