Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maremarie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maremarie

  1. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    ale slonko walczy dzisiaj z chmurzyskami....w koncu sie cieplej zrobilo HURRAAA!!! Mo.nika- a ja mam gorzej :P moj ex mi wisi kase i jakos slabo mu idzie oddawanie, mam nadzieje ze dzisiaj.... Flensburg i temat auta, fajnie sie spotkalo, hehe ;) juz czesciej slyszalam, ze osoby po dlugim czasie \"niejezdzenia\" strachu dostaja, jest na to rada: jest mozliwosc \"odswiezenia\" wiadomosci i praktyki, szkoly jazdy proponuja takie cos. Znajoma robila, ale gdzie i co kosztowalo to nie wiem, z pewnoscie nie takie kokosy jak zwykly kurs. Sadze, ze zaoszczedzisz duzo nerwow jak sobie pocwiczysz z nauczycielem jazdy zamiast z facetem, ktory \"wszystko lepiej wie\" ;) ja sama chetnie jezdze autkiem, to takie sympatczne stworzonko: jak chce na prawo to jedzie tak, jak chce szybciej to tez to robi (no i mam nadzieje ze tak zostanie) - a nie tak jak niektore ludzkie stworzenia ;) barbarag - niestety nie moge cie wielce sluzyc rada, ja przyjechalam do meza, zameldowalam sie tam i w urzedzie pracy, z poczatku pobieralam socjalne ale szybko znalazlam prace, tak ze cale szczescie szlo jak po masle, tobie tego samego zycze - i powodzenia w nauce jezyka! mi szybko poszlo, a moze dlatego, ze wtedy nie bylo polskiego forum ;) i kumpelek z polski nie mialam. Ale teraz za nic w zyciu nie zrezygnuje z topiku! :)h ach, jak ja wam zazdroszcze tych slodkich bobaskow, nawet jak limo pod oczkiem zrobia :D czesc angellina - monachium znam i lubie, myslalam zeby powrocic tam, ale jeszcze wspomnienia sa za swieze - mieszkalam tam z ex, alpy i jeziora bardzo mnie tam ciagna :) Napisz cos wiecej o sobie wczoraj bylam na \"Fluch der Karibik 2\" - nie jest zly, ale tez mnie nie zachwycil: so so la la - jak by to powiedzieli niemcy ;) solenizantko : STO LAT !!!! - prawie bym napisala kwita zamiast kwiat - hehe dosyc na dzisiaj
  2. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    tylko krociutko... Gosia_80 - Micka powiedziala Ci jak to wyglada z obywatelstwem, a jak sie jej uda wydostac z tego wrednego srodowiska to powinna sie podbudowac, nie wstydzic sie isc do psychoterapeuty a i przyjaciele sa wazni - dobrze ze ciebie ma. Takie zycie jak miala na pewno zostawilo glebokie rany, samemu trudno sobie z tym poradzic, niech robi terapie, to jest dla ludzi i pomaga. Kasy chorych placa za to.
  3. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    uiiiii, ale poszlo gazem z naszym topikiem :D usmieszka - jak sernik no to ja sie tez wpraszam ;) solenizantkom najserdeczniej gratuluje micka- witaj i pisz! monika - podziwiam Ciebie i ciesze sie ze malec taki twardy jest (ma to chyba po mamie ;) ) Trzymam mocno kciuki, zeby jak najszybciej wszystko poukladalo sie po twojej mysli! duzo nowych twarzyczek, witajcie ! Okrutnie zimno u nas, brrrr, chodze w podkoszulce, golfie i jeszcze bluza na to, do d..... takie lato :( To co w poprzednich upalach wyparowalo teraz leje na ziemie... pracowicie spedzilam weekend, a co wazniejsze sadze, ze doszlam jako tako do porzadku z moimi problemami. Jednak to jest dobry sposob, zeby spisac co cie gnebi. Mi to dalo ulge i pomoglo mi znalezc wyjscie. Jakie to jest przyjemne uczucie jak sie widzi, ze jednak jest jakas droga, cel w zyciu, najgorsza jest niepewnosc. madlen- moze tez to ci pomoze? to co ci tak po glowie chodzi, mysli ktore cie mecza, po prostu spisac? moze to dobry poczatek? pozdrawiam Was serdecznie!
  4. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam nowych jakos nie mam weny tworczej ;) ale chcialam poprostu CZESC powiedziec. teraz mi burczy w brzuchu, wiec ide cos upichcic. A tak poza tym to pogoda mnie juz dobija, lekkie ochlodzenie bylo ok, ale teraz to juz jest przesada..... wczoraj miedzy jednym a drugim deszczem udalo mi sie troche przejechac na rowerku :) trzymajcie sie cieplo!
  5. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Argo - nie smuc sie, z pewnoscia dwa domy dalej od ciebie tez mieszka polka, ktora rownie samotnie sie czuje i pewnego dnia sie spotkacie u np. piekarza :) kochani, przeslalam wam fotki, leniuch ze mnie, bo wzielam emaile skopiowalam z maila naneczki, mam nadzieje ze naneczka nie miala copyrights ;) aha, z jpg zrobilam pdf, zeby byly mniejsze pliki, troche ucierpiala na tym jakosc.... papa!
  6. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    margot, bajerancko masz, tak blisko :) ja jechalam z przerwa w Zurychu, zeszlo 11 godzin, przed Gotthardem oczywiscie czekalismy :(. Ledwo co wjechalismy do Wloszech, to na parkingu nie dzialaly kluczyki, trzeba bylo normalnie zamykac, ale kto nie uwazal, to mial problem ...... Zal mi bylo wloskich policjantow: taki upal o oni w \"kaloszach\" ;) aha, usmialam sie przy jednym jachcie w monako: nazywal sie \"cipa\" nie mam pojecia co to po wlosku znaczy, ale po polsku niezly ubaw :D, a przede mna na autostradzie jechal niemiec z rejestracja : HU JJ. A tfu.... ale dzisiaj rzucam brzydkimi wyrazami: ale jak to sie mowi: podroze poszerzaja horyzonty :P
  7. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    padam na pyszczek, ale jeszcze cos skrobne ;) jay-powodzenia natkos- niezle przygnebiajace widoki jak na urlop.... tym bardziej ze, jak sie nie myle, pisalas ze bylas juz tam przed zalaniem. gapa- znam te historie z kocimi \"prezentami\", tyle ze u mnie to weze byly niegrozne zaskronce ;) david- ksiazki zawsze i wszedzie! margot- zlych wspomnien ze znajomymi nie mam, bo ich tu nie bylo, tylko rodzina, kolezanki odwiedzam w Polsce, ale faktycznie dziwne maja czasami wyobrazenie o \"bogactwie\" za granica. Owszem lepiej sie zyje, inaczej bym tu nie siedziala, ale kokosy? a´propos kokosy : padam na pyszczek bo bylam na expresowym wypadzie, tak jak pisalam pojechalam do Monaco: bajecznie! przy okazji jeszcze zaliczylam wybrzeze francuskie do Cannes (tu nie bylo tak rewelacyjnie). Koniecznie chce tam pojechac jeszcze raz, w spokoju porozkoszowac sie widokami i pogoda i morzem :) Prinz Albert nie raczyl sie pokazac, dran ;) Zdjec narobilam, chce ktos zobaczyc? PaPa!
  8. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witajcie! belaiza - fajnie pracowac w wymarzonym zawodzie :) ja na razie szukam dalej. asia80 - dzieki! Monika - mialam tez wyrywane zeby madrosci, brrrrrr.... dokladnie tak jak u ciebie, rwanie nic nie bolalo, ale myslalam, ze mi glowe oderwie, caly kark mialam obolaly od trzymania glowy na miejscu :( U ciebie juz powinno byc lepiej, co? kochani, ale spedzilam bajerancki weekend + dwa dni :D Pojechalam z bylym do Monaco. Bajecznie! i okrutnie goraco, opalilam sie tak smiesznie na twarzy: od okularow ;) nastrzelalam zdjec, najbardziej zachwycala mnie architektura no i krajobrazy. Z \"wypindaczonych\" panienek i alfonsowatych facetow chcialo mi sie smiac, ale bylo tez pelno \"normalos\". Nie uwierzycie, ale bylo super tanio! hotel naturalnie nie i super restauracje, ale takie normalne przy plazy, albo w supermarkecie (jedynym w ksiestwie) , czy parkowanie - tanie jak barszcz. We Francji, Cannes i ogolnie wybrzeze stracilam znacznie wiecej. Czysciutko, bezpiecznie, chce sie zyc! Wieczorami fajnie bylo obserwowac jak ludzie sie wyszykowali na wieczorny dinner, czy na wyjscie do kasyna (tez poszlismy do tego dla turystow, oczywiscie tylko kase stracilismy ;) ) Siedzielismy sobie w Cafe de Paris przy Kasynie (tym dla kasiastych) i przygladalismy sie kto przyjezdzal, czym przyjezdzal i jak wygladal, ot tak troche poobgadywac ;) moj siostrzeniec, jak by auta widzial to by z laczek wyskoczyl ;) - mi by tam wystarczyl Bugatti :P . Super sie plywalo, a wlasciwie lezalo na wodzie, tak solna, ze mnie utrzymywala na wodzie (w drodze powrotnej zahaczylismy o Locarno, Lago Maggiore, i tam musialam juz przy plywaniu pamietac o machaniu lapkami i nozkami ;) ) Ach cudownie bylo! Przejechalismy 1850km i bylam po przyjezdzie wykonczona...ale szczesliwa. No a teraz siup w normalne zycie ;) PaPa
  9. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    belaiza - napisz : (sehr) gutes Hörverständnis. Trzymam kciuki! tofi - wszystko bedzie paletti z weselem. A malenstwo to tak pozaplanowo? ach, nie martw sie, bedzie cudownie :) Asia.80- dzieki, pod moim nickiem znajdziesz email na odpowiedz :) a topic, to ja sie tez topie.... Topie sie teraz tez na topiku hehe :) spadam, mam termin u fryzjera!
  10. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    micka- udanego urlopu! Tin - oj zasluzylas sobie na urlop po tej mordedze z lazienka... usmieszka- chyba musimy sie z tym pogodzic, ze w naszych rejonach to tylko sa \"stawy rybne\" :( Asia- brzuszki robie (jak mi sie przypomni ;) ) bede starala sie pamietac o wciaganiu brzucha (wczoraj nie dalo by rady bo sie objadlam brukselka i mialam brzusio jak pileczke ;) ) duza mi - jeszcze byla galaxia z monachium, ale tez juz wieki nie zagladala. Ja mieszkalam tam i chetnie bym wrocila :) Zostan z nami, pogadamy \"se\" ;) acha, pytanko : czy ktos z was ma doswiadczenie z Betriebssystem Mac OS X ? Chcialabym wyrzucic MS, linux jest mi jeszcze za bardzo do bastlowania, a tak poza tym to nie ma alternatywy :( Pa!
  11. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    micka- a ty to tylko w rozjazdach :) I nie boj sie podrozy, przeciez to juz dla ciebie rutyna usmieszka - a co zes tak brata umeczyla? Wypucowal ci okna? ;) diety? beeeeeeeee... Ja tak myslalam czy macie jakies cwiczenia na brzuszkowy tluszczyk, bo odchudzac to ja sie nie chce :P i cale szczescie nie musze :) Ten upal doprowadza mnie juz do szalu! Klimatyzacja to zbawienie, ale nie dla moich oczu :(
  12. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    102- alez sie usmialam! to z ta zlota zabka prawie zadusilo ze smiechu :D wiecej tego! Agaa- trzymam kciuki, zeby nic powaznego nie bylo! duzo nowych wpisow na tej stronie, witajcie natkos- brrr, co za sen..nie za bardzo wierze w senniki, zazwyczaj jak horrory mecza to znaczy, ze jakies problemy cie drecza, domyslam, ze za duzo ci to nie pomoglo.... Ale przynajmniej nie zadreczaj sie mysla, ze to byl jakis wazny znak, przepowiednia itp, itd... ktos tutaj z Francji sie wpisal, zamierzam w weekend w tamte rejony sie przejechac, no i chyba byloby dobrze nauczyc sie pare slow po francusku... No i chyba najlepiej zmienic rejestracje samochodu ;) albo napisac na szybie, ja nie jestem z Niemiec tylko samochod ;) Jade zobaczyc sobie Monaco, otrzec sie o swiat wielkich pieniedzy i wielkich Egos, stwierdzic jak daleko mozna naciagnac skore, zeby jeszcze nie pekla ;) No i zobaczyc co za dranie ukradli nasza flage, i mysla, ze jak obroca do gory nogami to nikt kradziezy nie zauwazy! ha! ;) PaPa!
  13. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    a dziekuje Tofi, to bylo bardzo mile :) tez zycze milego, chlodnego wieczoru! malutka- fajnie masz, baw sie dobrze (a po co tyle proszku, przeciez w Polszy wszystko to co u nas?) znowu mnie pogoda nabrala...a wygladalo na deszcz...a tu nic...wczoraj wieczorem znowu wymeczylam sie na rowerze, tak ze nogi mam w formie, ale co jest dobre na zwalczenie tluszczyku na brzuszku?? Kto cos wie? no bo miesnie mam wyrobione, pod tluszczykowa poduszeczka mam nawet waschbrettbauch :P Jak sie tego pozbyc - mam na mysli tluszczyk ;) ? pod wplywem slonca niestety sie nie topi ;)
  14. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    -uszek dla was! bedzie krotko bo klawiatura rozplywa mi sie pod palcami; upal nieziemski... naneczka- ja tez chce do Isaru! 102- lapke podaj, bo ja tez jestem rozczarowana praca :( coz, nie ta to inna Agaa- zdrowiej chybko! Natkos- fajnie ze bejbik bedzie, mi tez sie cni za malenstwem. W \"Twoim Stylu\" - znacie ten polski miesiecznik, fajnie napisano o maciezynstwie, zeby sie nie dac zwariowac poradnikom, zeby nie zapominac o sobie, bo dziecko wbrew zdaniu wielu poradnikow, wcale nie potrzebuje takiego chuchania i dmuchania i uwagi przez caly czas. Fajne spojrzenie na macierzystwo, nie takie cierpietnicze! Gapa- gdzies watek zgubilam: gdzie sie wybierasz? trzymajcie sie CHLODNO ;)
  15. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Mo.nika- krotko sciete? najlepiej na te upaly.... Belaiza- a pisz, pisz, przy tym upale tylko glupoty da sie zrozumiec ;) a ja jestem rozczarowana :( wczoraj mialam rozmowe w sprawie pracy, niby fajna, rozwijajaca, ciekawa, a tu guzik.... No moze nie tak zupelnie, ale sie okazalo, ze \"przetlumaczenie z jezyka angielskiego nie jest za bardzo udane i dlatego zadania to sa troche inne...\" bla bla. I z siebie tez nie jestem zadowolona, nie za dobrze wypadlam, nie : okropnie wypadlam. Wczoraj jak na zlosc jeszcze najwiekszy upal tegoroczny, 36 stopni ....Cale szczescie, ze jest klimatyzacja, bo sie bym rozpuscila, nie dosc, ze czlowiek z nerwow sie poci to jeszcze z nieba zar... Wychodzi na to, ze pozycja to wyjatkowo tzw \"dziewczynki do bicia\"... jak cos nie wychodzi to pierwsze baty, panowie projektmanager nic nie wiedza.... skad ja to znam, i mam juz tego serdecznie dosyc, nerwy zszargane. No to sie domyslacie, ze mam teraz dola :( Ale przejdzie kiedys ;) piszcie, jak wam sie klawiatura jeszcze nie rozpuscila.... pozdrawiam!
  16. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam stale bywalczynie i nowe!! mo.nika- no nieciekawie jak woda z sedesu wyplywa.....ja zapomnialam ostatnio zamknac okien, i podlalo mi troche mieszkanko (okna na skosie, oto uroki mieszkania na poddaszu...) micka- troche daleko to czyste jeziorka, ale jak nic tu obok nima, no to heja jedziemy :D bylam na roweku, ale sobie dalam w miesien ;) mam nadzieje, ze ujedrni moze tez posladki, a nie zrobi nog jak u slonia, hehe nastepny cudowny, sloneczny dzionek, korzystajcie z niego!
  17. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    dzieki ludki! ale rozmowa dopiero we wtorek; do tego czasu odswiezam znajomosc w Produktionswirtschaft i Qualitätsmanagement, bo znacie ten fenomen: na klausurze wie sie wszystko, a po tym w tempie rekordowym wietrzeje z glowy ;) Wkurzylam sie dzisiaj niemozebnie....pojechalam po raz pierwszy do universitätsbibliothek w Stuttgarcie i cholerka pol godziny jezdzilam szukajac miejsca do zaparkowania, zadnych parkingow! no i zawrocilam i pojechalam do domu. Jutro drugie podchody, ale jade autem do stacji s-bahny, tam przesiadam sie na bahne. Jak to jest, placi sie za P+R miejsca? dzisiaj pozwolilam sobie na kawe-lurke z mnostwo mleka, bo upaly mnie wydoily z energi, ale smakowalo :) Tin- ty jestes fanka Wloch, czy znasz miejsce zwane Oasi Zegna przy Mailand? wlasnie wyczytalam w wirtschaftswoche (wydanie 26) ze przepiekne miejsce dla \"italien fortgeschrittene\" :) niedaleko Lago Maggiore, chce tam sie wybrac to zahacze o ta oaze :D
  18. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witajcie 102 - gratuluje nowej pracy ! mi sie kroi rozmowa kwalifikacyjna we wtorek. W zyciu nie liczylam, ze w tej firmie bede miala jakas szanse! tym bardziej ze strzelilam niezla plame ...aplikowalam takim HR programem internetowym, wpierw wpisac list motywacyjny, no to lu! i napisalam tam, ze dalsze informacje znajda w zalaczonych plikach (cv, swiadectwa pracyy, etc), wypelniam reszte stron, klikam na wyslij i BUM! nigdzie nie bylo miejsca zeby zrobic upload plikow :O No i poszlo w swiat bez przyrzeczonych dokumentow..... Odpisalam prace na straty.... A tu wczoraj, wlasnie stalam przed regalem w drogerii, dzwoni do mnie babka czy mam we wtorek czas by przyjsc na rozmowe !!!!! :D YUHUUUUU! naneczka- czemu sie ty obawiasz, ze bedziesz jako matka taka sama jak twoja matka?????? przeciez to kobieta zloto! :) czarne autko w upaly??? uiuiui....jeszcze moze czarna skora na siedzeniach? auaa... Ja jestem z mojej blekitnej farby super zadowolona! brudu nie widac, hehe. Slowo, jeszcze od kupna nie bylam w myjni (chyba powinnam sie wstydzic, co? - no ale deszczyc mi pomogl) jedyne co to przetarlam szmatka klape z tylu gdzie sie rekoma dotyka ;) NO WLASNIE : rekoma czy rekami????? ano na tyle dzisiaj :P
  19. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    squirley- no to mozemy sobie reke podac..... wczoraj zadzwonilam do domu, mama zagadala mnie, nie dala mi dojsc do slowa, kazdemu z rodziny dupe zjechala :( a siebie to ma za bezwadowa.... Zwiazek mi strula kompletnie, a nawet juz po rozstaniu nie moze przestac bluzgac na niego :( cholernie ciezki charakter... juz opieprz ode mnie dostala ale nic nie pomoglo. Moze ktos wie jak sie obchodzi z takim gatunkiem mamy??? tak to nie jest zla, ale to narzekanie na innych i brak taktu.... dobrze ze wlasnie zauwazylam przez okno kota na trawniku, jak sie szykuje na lowy. Wentyl na ujscie rozczarowania. Zabawny kociak :) lubie przygladac sie zwierzeta. pa pysiaczki!
  20. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    allo :) lece na rowerek, wycisnac poty, bo sie rozleniwilam, potem sesja telefoniczna z rodzinka,potem nyny! tak ze najlepiej zdzwonmy sie jutro, ok? przesle ci moj numer emailem. Do juterka!
  21. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    belaiza - podziel sie :P
  22. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Witajcie Tin- pewnie spisz jeszcze po wczorajszym szalenstwie, co? ;) no i upaly wrocily. Ja tez zaspana, ale to z powodu klaksonow, bo nie moglam spac.... I jedz do Italii, jak tam wasze serca sa :D jak bede przejazdem to wpadne do Ciebie ;) milo sobie spedzilam weekend, znowu w Zurychu, jestem po prostu zachwycona tamtejszymi jeziorami, coz za jakosc wody i nie za zimna, ach miodzio, wczoraj powierzchnia wody tak falowala (ale nie fale), ze wygladalo to jak plynny metal spogladajac na nia stojac w wodzie :) carolina- po prostu chce przyzwyczaic moj organizm zeby sam z siebie troche energie wykrzesal ;) a nie chodzic jak spiaca krolewna, jak nie spije kawy. Od czasu do czasu, owszem, jakas ciensza kawka, bo smaczne przeciez ;) yogi-mis - przeciez mozesz zabezpieczyc kompa haslem, a poza tym jak koniecznie chce chlop ogladac panienki, to i tak bedzie to robil, w internecie czy gdzie indziej :P Jezeli martwisz sie o koszty, bo to leci przez 0190- numery to mozesz je dac zablokowac przez Telekom. A tak w ogole to do rowu i przywalic kamieniem z takim chlopem, co przez caly dzien nie ma lepszego zajecia niz gapic sie na inne panienki! :P
  23. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ach, czyste wariactwo wczoraj! bylam przez weekend w Zurychu, tam pelno wlochow, pojechalismy krotko przed koncem meczu do restauracji na stoku, skad sie mialo przesliczny widok na nocny Zurych, ach cudo :D no i potem fajerwerki i klaksony samochodow (spac nie mozna bylo ;) dzisiaj odespie) plytka Katie Melua nazywa sie \"piece by piece\", ten song ktory caly czas graja w radiu, nie jest moim zdaniem najpiekniejszy na plytce, inne to po prostu muzyczny odjazd! teraz dostalam od kumpelki plytke Will Younga, miodzio! naneczka- fajnie, ze sie odezwalas :) ufff, co za upaly :D
  24. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    hola! jak tez z Poznania :) z frizz ease jestem bardzo zadowolona, ale ja tak naprawde nie ma przesuszonych wlosow.. moze pomoze jakis domowy sposob, np. maseczka na wlosy z oleju + zoltko + nafta kosmetyczna (w Pl mozna kupic w aptece), trzymam kciuki margot - gratuluje!!! jay, jade- a ja choruje na lenia :( w zeszlym roku jeszcze studia pelnym gazem a teraz mecze prace magisterska...chyba baterie mi sie wyczerpaly ;) 102- tobie tez trzymam kciuki!
  25. maremarie

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    ale sie oziebilo! troche wytchnienia po tych upalach, lubie ciepelko, ale upaly ciezko znosze, za to Ty Tin nadajesz sie ze ho na wlochy, jak lubisz sie smazyc ;) w niemczech trzyma was praca i dzieci, co? carolina77- drugi dzien bez kawy, juhuuuu! troche bez napedu jeszcze jestem, ale herbata chyba troche mi pomaga micka- i jak bylo? cyferka- juz lata nie widzialam budki telefonicznej od wewnatrz, ale chyba jest cos takiego jak karta-zdrabka od jakich tanich firm, ale czy telekom pozwala przez swoje lacza dzwonic? sa jeszcze tu i uwdzie w duzych miastach tzw. call-shops. Najlepiej z domu przez call-by-call za 1-3 c/min .Wiecej niestety nie wiem PaPa!
×