Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maremarie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maremarie

  1. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Witajcie! no kokus, pomyslow na spedzenie urlopowego czasu to Ci nie braknie :D. A drewienko to moze uczynne krasnale uprzatna jak pogoda sie poprawi ;) ja dzisiaj mialam isc z kolezanka na spacerek do lasu (wiosny szukac ;) ) no ale ciotka sie nie zglosila (grr, grr), nie zastanawiajac sie wielce nad takim dziwacznym zachowaniem, wybralam sie sama, jednak nie do lasu, ale do uroczego Tübingen. Sliczne stare miasto, piekne fasady :) - z Krakowem naturalnie nie moze sie mierzyc ;) a teraz na zmiane topikuje i szukam pracy w wyszukiwarkach (trzymajcie kciuki) papa trzymajcie sie
  2. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    hola! witam was serdecznie :D Duzo sie nazbieralo do przeczytania cludi- ja mieszkam ok. 10km od Stuttgartu, Steinenbronn (to tam gdzie samoloty prawie kolami zahaczaja ;) ... zarty, az tak zle nie jest) A skad Ty? kokus- czytajac wlasnie sobie myslalam ze Ciebie jakos brakuje, a tu hop twoj post :). Mala chandra u Ciebie? przejdzie szybko, nie daj sie brzydkiej pogodzie! I nie daj sie zalamac jak slyszys, ze komus sie za granica nie powiodlo, tak bywa, ale to nie regula, zalezy od czlowieka. Poza tym podziwiam tez ludzi ktorzy wracaja jak im sie nie podoba, bo sa konsekwentni, a nie siedza za granica i narzekaja jak im zle. meluzyna- chcialabym miec twoja werwe, ja jakos taka nieruchawa... blueee i 102 - szybkiego powrotu do zdrowia! Jay- czy ta fasola ktora jadlas byla surowa?? bo jak sie nie myle to jest jakos szkodliwe... nie chce Cie straszyc, ale jak to czytasz to zyjesz, a wiec wszystko ok ;) Moncia- no niestety, proza zycia, ale jak jeszcze od czasu do czasu u mezusia przeblyski romantyzmu to nie jest zle ;) okazywanie milosci u mezczyzn funkcjonuje (zazwyczaj) inaczej niz u nas kobietek, jak sie stara o utrzymanie, naprawi od czasu to i siamto, zorganizuje cos i tym podobne \"praktyczne\" sprawy to uwaza, ze to jest okazywanie milosci. Owszem bardzo wazne, ze mozna na nim polegac, ale bardziej otwarte okazywanie uczuc jeszcze nikomu nie zaszkodzilo. No w kazdym razie to moje zdanie... GNU - a ja znowu trzymam sie za brzuch czytajac twoja stopke :D dla wszystkich stalych i nowych Topikowcow wczoraj niestety musialam dlugo zostac w pracy (i to w moim wczorajszym stanie... :o ) , w domciu od razu rzucilam sie do lozka... Obudzilam sie nie za bardzo w sosie, taka mala chandra, deszcze bebnil w szyby, taka sie sobie wydalam mala i samotna :( . Kolega chcial pojsc na kawe, ale jakos sie nie moglismy zgadac, cos zaczal marudzic, ze nie mozna sie ze mna zgadac i to tak jak z jego przyjaciolka ( grr, wkurzylo mnie to, te porownania) a poza tym drazni mnie, bo jest strasznym spoznialskim (nienawidze tego, sama staram sie zawsze punktualna byc) i cos mi jest za bardzo \"touchy\" (dlaczego oni sa tacy wrazliwi i biora siebie tak powaznie?), ehhh. No to siedze sobie dzisiaj w domciu i poogladam DVD :) Nooo, juz mi lepiej :D papatki!! milego wieczora!
  3. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    aaach, jak mi sie chce spac, i glowka tez boli :( imprezka wczoraj byla , wytanczylam sie ze ho! no i drinki tez sie polaly.... Z ranca specjalnie sie spieszylam do office bo mial byc call, ale okazalo sie ze zostal skasowany, grrrr. Oj sily nie mam nawet na pisanie, a skladne myslenie tez ciezko przychodzi.. ;) no na razie dosyc wypocin.. a tutaj jeszcze oczywiscie dla was kochani : papa
  4. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    aaa, i to jeszcze zapomnialam: wczoraj bylam w kinie, u nas nazywa sie ten film \"Bettgeflüster\" gra Meryl Streep i Uma Thurmann. Meryl jest terapeutka a Uma pacjentka. Bardzo mi sie podobalo, do posmiania do powzdychania :) niekonwencjonale zakonczenie (opowiedziec? :P). Bylam z kolega z pracy, nieee - nie to co myslicie, zaden kandydat :P juz chociazby z tego powodu, ze jest spoznialski i lubi pouczac, ale na krotki czas da sie lubic ;) oopps mykam, czas do pracy !! papa!
  5. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Cludi24- Witam , ja tez z BW naneczka- ale mi apetytu narobilas.... chyba u kogos w stopce byl link na przepisy? nie to zebym bylo super uzdolniona kucharka, ale dlaczego nie sprobowac, jak nie bedzie jadalne to siup przez okno ;) bagatelka , a ja do kraju na wielkanoc tym razem na dluzej (bo zazwyczaj byl tylko gora tydzien) - mam pomysl: zaskocze rodzine jakas pychotka z waszych przepisow :) gnu - cassandra - luli luli laj ;) kocica_80 - miauuu , niestety wiecej ci nie moge pomoc, nie znam Irlandii trzymajcie sie cieplo! (u mnie juz wiosenka pachnie!!! niestety deszczyk kropi, ale to juz taki prawie wiosenny :D )
  6. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    missisAuga - w mojej sytuacji to zrozumiale, ze nie przepadam za Walentynkami ;) poza tym to faktycznie takie skomercjalizowane.. no ale jezeli nie bylo by tych \"przymusowych\" dni okazywania uczuc (jest jeszcze Dzien Kobiet) no to niektore istotki w ogole by przez caly rok nic nie dostawaly ;) z drugiej strony takie przymusowe... watpliwa przyjemnosc... no ale jest jeszcze grom ludzi, ktorzy faktycznie sie kochaja i w takiej intencji swietuja ten dzien : DZIEKI BOGU :D papapapa !
  7. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ludzie chrzanic pralke, buty sobie kupilam...... wiem, wiem meska czesc forumowiczow pokreci z dezaprobata glowa ale wy kobietki mnie zrozumiecie, trzeba cos miec z tych walentynek :D to my malcianke tutaj mamy? rany, jakie fajne miejsce, napisz wiecej! irmina - Du schaffst das :D i to na piatke (eee, nie tu jest na odwrotek: czyli na 1:)) kanadianki & amerykanki :) - to tak tam trudno z uznaniem polskich swiadectw? kurka....no ale nie zalamujcie sie, ja tez z poczatku nie mialam ciekawych prac, a potem szczescie (zawodowe) sie jakos usmiechnelo, trzymam kciuki! a tak w ogole to wy jeszcze pewnie imprezujecie, he ? ;) papaaa
  8. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    gnu- dzieki za rady, wlasciwie nie dla mnie, nawet na razie nie mam dziecka ;) - no i osobnika meskiego tez nie (hee, no to co ja wlasciwie chce? hihi) ale juz tez sie tak zastanawialam, jak to bedzie z dzieckiem i nauka jezyka, i zrobilabym wlasnie zle....gdyby nie twoje rady :D dzieki! bawcie sie dzisiaj dobrze! :D i papatki
  9. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    no wlasnie! walentynki sa nie tylko dla zakochanych, tez dla przyjaciol! a wiec: Milych Walentynek! :D moj prezent dla mnie dzisiaj : pralka :O hihi paaa
  10. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    teraz to ja moge komus pomoc :D moncia - tutaj sa emotikony : http://forum.o2.pl/emotikony.php papa!
  11. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    Halloooo! wyszlam dzisiaj z mojej mysiej norki, inaczej i tak nie moglam bo musze dzisiaj byc w biurze... Dziekuje Wam kochani za slowa otuchy , podnioslo mnie to na duchu. Faza zalamania powoli przeksztalca sie w faze \"ja ci pokaze\", wiem ze to nie jest dobrze, ale to takie prawie automatyczne i nie boli tak jak uczucie upokorzenia :o . Caly czas bylam ta wyrozumiala, ktora pierwsza wyciaga reke, ale juz mi cierpliwosc puszcza... kasinka - gdzie ty juz wszedzie nie bylas?? :) moncia - dzieci nie mam, moze byloby mi latwiej teraz z kochana istotka (formalnosci rozwodow jednak napewno bylby trudniejsze). Calusy dla bejbuska :) Cassandra - ucz sie ucz bo nauka to potegi klucz :P - moja mama zawsze mowila ;) a ja sama jakos nie moge zabrac sie za pisanie pracy magisterskiej... naneczka- dzieki, dzieki, dzieki !! napisze ci mailka, bo na rozmowe jestem jeszcze za bardzo \"pod pradem\" wyladuje sie wpierw przez pisanie. Dokladnie jak ty, znalazlam sobie mieszkanko w zupelnie innym miescie i odeszlam, troszke tutaj tylko mi samotnie, ale z czasem sie to zmieni , niestety nie zawiazuje latwo znajomosci. a ta durna szefowa to niech trzyma jezyk za zebami! chamstwo wszedzie, ale ta to wyjatkowo, kiedys jeszcze wpadnie we wlasny dolek... trzymam kciuki zeby wszytko ulozylo sie po twojej mysli!! meluzynka - kokus - a u mnie chlodno, ale jakos juz pachnie wiosenka, aaaaaa ;) jak was musi to musi, ale bez napewno lepiej (forumowiczki mialy racje ;)) moncia - glowa do gory! idz na kurs jezykowy, to podszkolisz sie i poznasz ludzi. A maly chyba po prostu potrzebuje troche czasu zeby sie otworzyc :) Esja - gratuluje, i dobrze robisz z tak suknia slubna, niech ci dlugo sluzy :) dla calej druzynki : papaaa
  12. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    sorry, to nie temat na topik, jakos tak mi sie wymsknelo. prosze zapomnijcie o tym.
  13. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ehhh, wszyscy tutaj tacy weseli, az mi glupio cokolwiek pisac :( ale jestem tak okropnie wkurzona i zraniona, ze musze to zrzucic z siebie (najlepiej dalej nie czytajcie).... jak moze osoba z ktora przezylo sie tyle lat (tez byly dobre) w takiego chama sie zamienic?? ja juz nie mam sily ... Naneczka pomocy! nie dosc ze wyzywa od najgorszych,jak ja staram sie \"po ludzku\" rozejsc, to jeszcze dreczy mnie adwokatem, ja mam mu placic utrzymanie !?! skad to tyle nienawisci i chamskosci? a jutro jeszcze cholera walentynki... ehhhh, zyc sie nie chce pa
  14. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    witam karolaa22 - przeciez w Kolonii jest mnostwo Polakow, jak niedawno szukalam w ogloszeniach w rubryce \"bekanntschaften\" (ale nie matrymonialne ;)) no to bylo ich jak w ulu :) Tu gdzie ja mieszkam, okolice Stuttgartu, niestety nie :( Tak ze nie zalamuj sie! no faktycznie, tylu Was w Irlandii, pol Polski tam mieszka ;) Dzisiaj skracalam te wszystkie pokupowane wczoraj spodnie, eeeh jak ja nie znosze szyc... no ale jakos udalo sie :) aha, w zeszlym tygodniu to mozolilam sie ze srubokretem (he, he bez laseczki przy \"e\" to brzmi jak kret ze sruba ;)) - no ale skrecilam sobie sekretarzyk :) miodzio wyglada! i jeszcze jedna rzecz nie moze mi wpasc do glowy: jak sie nazywaja po naszemu robale na ryby ? pomozcie mi bo oszaleje, jakos mi tylko zakaska przychodzi do glowy, bzdura taka.... polafasola - witaj martenka - ja tez chce na spacer! cmok, cmok dla calej bandy :D
  15. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    aaa i naneczka - jezeli lubisz ksiazki popularno-naukowe to polecam \"Das Buch der verrückten Experimente\" (mniej wiecej: Ksiega zwariowanych/niesamowitych Experymentow) von Retu U. Schneider, Bertelsmannverlag. Nie wiem czy jest juz przetlumaczone na polski.... Wciaga jak smok, nocki zarwane ;)
  16. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ha! juz mi odrobinke lepiej :) pojechalam z kolezanka do Metzingen (naneczka - pewno slyszalas), to takie misteczko slynne z wielu factory-outlet-stores. No i zaszalalam :D . Boss mial obledne ceny! Jedyne co mnie denerwuje w tych ciuchach to to, ze nogawki sa zawsze takie dlugie, ze jak bym je sobie na czubkach zwiazala to nie potrzebowalabym skarpetek ;) a mala to ja nie jestem... irmina - no ja tez mam stworka ze schroniska, kotke ktora jest niesamowita :) meluzyna, kokus - tu gdzie mieszkam wcale nie ma tak duzo polakow, a glupie kawaly na temat polakow i tutaj kursuja :o niestety siedzi to w niemieckich glowach...zazwyczaj ignoruje, ale jak mnie wkurzy to wygarne... cassandra - dzieki za slowa otuchy :) pewno ze lepiej zyc samemu niz sie meczyc w takim \"latanym prowizorycznie\" zwiazku, no ale czasami to tak sie chce przytulic i zagadac do kogos :) cedex- aaaaa marynarz :D, jak bedziesz na morzu to podrzuc mi tu jakas smakowita rybke :) to szwabskie jedzonko juz mi bokiem wychodzi :o : kluskowate, ciezkie, nie za bardzo smakowicie wygladajace... a rybke tutaj kupic to nigdy nie wiadomo czy to rzeczywiscie swieze...jak sie wkurze to kupie wedke i heja! eeeeh, no ale gdzie tu jakies jezioro, bo Neckar brudny ? margotka- trzymaj sie papaaaa + wspanialego weekendu
  17. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    a moja stopka to dzisiaj nieaktualna...
  18. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    cassandra- no ja tez zarywam nocki : ksiazki sa winne... margot - powrotu do zdrowka! naneczka - uzycz mi swego dobrego humoru! pleeeease... mnie chandra chwycila, nic dziwnego: wkrotce walentynki...po raz pierwszy od lat bez \"walentyna\", jakos te wszedzie wiszace serduszka nie przyczyniaja sie do poprawy humoru, grrrrrr :( jest jakis poradnik \"jak przetrzymac walentynki\"? ;) buziaki dla calej topikowej druzyny!
  19. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    gnu - za kazdym razem jak czytam u ciebie \"stopki nie bedzie\" to musze parsknac smiechem :D
  20. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    a ja tez za duzo nie mam do opowiadania, moze tylko to: dzisiaj w urzedzie (brrrr :O) na powitanie podalam reke i sie usmiechnelam (no normalne, czy nie?), jak sie kobieta przerazila... potem zastanowilam sie dlaczego, oni chyba oczekuja, ze przychodzi sie ze zrozpaczonym wyrazem twarzy, bez slowa siada na krzesle i ponuro patrzy w okno....albo od razu od progu zaczyna sie wydzierac? paskudna pogoda dzisiaj, odwilz i pada deszcz :( ale mi to nic nie zapaskudzi humoru :) siedze w home-office i slucham sobie simply red :D zycze przyjemnego dzionka !
  21. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    chetnie, chetnie : Agais,1978, Islandia od 1999, Baran AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BRITTA, Szwecja, Malmö 1976, 3 lata Baran CYGNUS, Chicago, USA 1979 1,5 CYTRUSOWA, Koeln, Niemcy, 1977, od grudnia 2004 DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 Elisabetta, Italia, Cesenatico, 1965, 4 lata ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec G*O*S*I*K, Toronto, Canada 1977, 2 lata GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) IZZA, Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25 m-cy JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / LEW KaHa, Greenville, SC 1969 4...........wodnik Kasiuga, Stuttgart 1983 od marca 2003 Leela, Jersey Channel Islands od grudnia 2002 RAK MAGARTA, Italia, 1966 10 lat malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MAREMARIE, Niemcy, okol. Stuttgartu, 1977, od 1998,tez Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW (od 01.2006 - Galway, Irlandia) MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NESOXOCHI, UK, Cambridge, Cambridgeshire od marzec 2004. PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SAN ANTONIO, TX, 1970, 7 m-cy SIMONKA CINAMONKA, Shreveport, La 1977 2 lata SIOBHAN, Canterbury, Anglia od 13 kwietnia 2005 SPATZEK, Niemcy (Lubeka) od 01.2005, RAK (18.07.1979) SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak SZILVA, nizina węgierska, Hungary,1963, 18 lat VERTE_INGA, okolice Paris, 7 miesiecy, Panna XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10) ZOLA, Fort Lauderdale FL,1975, 3 m-ce, Bliznieta
  22. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    hihi, moj nick mi sie pokrecil.... ale chyba nikt poza mna tego nie spostrzegl :)
  23. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    kiedys tez mi skasowalo moje wypociny.... od tego czasu robie co pare zdan copy :) super zdjecia, naneczka, sliczny piesek (weimeraner - chyba tak sie nazywa co?, albo posokowiec bawarski?) , ale i tak pozostane przy kotkach :P tralalalalala , zmykam do domciu (dzisiaj bylam w biurze) papatki!!!
  24. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    huhu :D cieplutkie pozdrowienia z zimnego Stuttgartu! ah, strawberry... no co ci mam powiedziec...troche poboli serduszko..no ale zycie leci dalej, jak masz dobrych przyjaciol to jest latwiej....a poza tym musisz zawsze myslec: dobrze sie czuje, lubie siebie, a z facetami niewiernymi do buszu! ;) bagatelka - zycze by lecytyna pomogla, na mnie za bardzo nie dziala, co nie lubie sie uczyc i nie \"kumam\" to i tak sie nie naucze :( margotka - jak leci?? kokus- a jak dlugo zamierzasz zostac w stanach? a gdzie cie pedzi? w cieple zakatki - no to bedziesz zamiast ptaszkow zmije i kaktusy observowal ;) 102 - nooo to fajnie :) jak sympatyczny a nie chamski podryw to jest mile :) . A czy cos tez kupil, bo mowilas ze klient, bo tak to by bylo przyjemne z pozytecznym ;) a kotki sa super! sama mam czarna kotke, najlepszy stwor pod sloncem, a gdy sie ma smutki to dziala jak valium :) naneczka- ach to monachium... no kto wie, moze jeszcze tam zawitam.. a w jakim kierunku szukasz pracy? ja chcialabym w sumie raus z IT, juz mi bokami wychodzi :( moze sprobuje vertrieb w innej branzy, bo czas sobie sama organizujesz (najczesciej) i to ty jestes odpowiedzialna za swoje efekty, juz mam dosyc teamwork, gdzie malo kto sie stara, nie czuje sie odpowiedzialny za to i owo, slabe zorganizowanie, itd. no chyba wiesz o co mi chodzi, ja jestem raczej taka zosia-samosia :) . A co do obywatelstwa to u mnie odpada, a i tak mi sie nie pali do niemieckiego: po co? Twoj M.? to znaczy ze przejscia z ex to juz przeszlosc i masz przed soba rozowa przyszlosc ? :) suppi :D . Tez sobie tego zycze ;) squirley - wczoraj tez mialam potworny dzien, ale dzisiaj jest dzisiaj i nie mam juz - aaaaaaaaa :P a ty jutro nie bedziesz miala :D jay - cieple mleko z miodem, plukanie sola emska, czyli jak u mamusi :) pozdrawiam kanadyjki!!! i oczywiscie wszystkich naszych forumowiczow ale sie rozgadalam :)
  25. maremarie

    *Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

    ufffffffff............... skonczylam pracowac :( cale szczescie ze w home office- to nie musze dojezdzac do domciu :) conieco mam do opowiedzenia, ale to jutro, dzisiaj padam z nog.. zycze wam dobrej nocy !! Papatki
×