maremarie
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maremarie
-
Dubaj - zazdroszcze o tej porze roku, ale na lato to chyba zmykasz do Polski, co? czlowiek to prawie nie nadaza za tymi tragediami :(... tak to przez ludzkie bledy i lenistwo a czasami przypadek ludzie bezsensownie gina .( oby nie powtorzylo sie to pakuje sie i zmykam do domu, zmeczona jestem, cos jest w tym, ze nie da sie lubic poniedzialku ;) zycze wam przyjemnego wieczorku!!! papatki!!
-
witam serdecznie nowych przybyszow i stalych bywalcow! :D tak mi to dzisiaj przyszlo siedziec w sobote w domciu (wlasnie samolot przelecial - ciarki mnie przeszly po tych kokusiowych opowiadaniach...) a powiedzcie jak wy robicie te fajne smiley raczka i kwiatek? no bo to czasami to az sie tak prosi zeby upiekszyc tekst :) cos w tym jest, ze ten topik to wciaga, fajnie posluchac sobie, jak to tak sie wam wiedzie, czasami sa niewesole wiesci ale ogolnie to bardzo pogodny topik :D a co wy tak porabiacie w weekend ?
-
alexandra - niestety nie moge ci sluzyc jakimis przepisami, stoluje sie w kantynie, najczesciej zajadam dania wloskie albo chinskie i takie tam inne kreacje zeby tylko zaspokoic glod :( poza tym w baden-wirtembergii jedza ciezkie potrawy i nie za bardzo apetycznie wygladajace... au-pair - to w wieku 4,5 lat dzieci w holandii juz chodza do szkoly? przedszkole chyba, co? spytam sie siostry kokus - mnie to zawsze wroble zadziwiaja: przyleca chmara, narobia halasu a nagle na raz dwa trzy cisza :). Ja dzisiaj wybralam sie na spacer do lasu, sniezek popadal bylo slicznie, ale co chwila ladawalam na \"szanownej\" bo pod sniegiem lod ;). Na Channel Islands fajnie by bylo sobie pojechac na wiosenke (kiedy w koncu bedzie cieplo??) :D pozdrawiam wszystkich!
-
witam, no dzisiaj to kiepsko ladowalo mi kafejke, cos bylo z network w pracy :( witam wszystkich nowych przybyszow :D naneczka: autorka Nathalie Nothomb \"Reinheit des Mörders\" (http://www.amazon.de/exec/obidos/ASIN/3257228279/028-0821252-4319762), niestety rzadko czytam po polsku - musze to zmienic! mam nadzieje ze nie za duza wale bykow ;) jakby co poprawcie mnie! nie obraze sie. Pracuje jeszcze w IBM, co potem i w jakim zakatku kraju jeszcze nie wiem.... (moze wroce do monachium - tutaj w okolicach nie ma niestety zadnych ladnych jeziorek na lato, zapomnij a fajnych baggersee ...) a poza tym mozemy naprawde podac sobie grabule ;) jak tez wlasnie rozwodze sie i papiery niemieckie niekoniecznie musze miec, no chyba ze moge zachowac polskie (ale to jest o ile sie orientuje niemozliwe...). Jak bede miala DSL-a to zaloze sobie SKYPA i pogadamy sobie, co? no i oczywiscie : zadowolenia z autka :) moje autko jeszcze uzyczam ex, no ale jezeli nadal bedzie tak cholernie zimno to chce z powrotem!! smieszne ale jakos przywiazalam sie do tej blaszanej kisty ;) ludzie, przestancie z tymi bombami ... u mnie nad domem przelatuja samoloty :( jak slysze jeszcze te historie to ojejka.. kokus, martenka - st.malo, st.michel , ja to kiedys slyszalam ale chodzilo o channel islands, nalezy to do Bretanii czy do Channel Islands? no nic, to na tyle, ciesze sie na wasze wpisy ! papatki!
-
kokus- jak ty ladnie potrafisz pisac o naturze i ogolnie, jak to sobie czytam w pracy to jest dla mnie czyste odprezenie :D gnu - co ten \"kanadyjczyk\" tam pisze to jest uogolnianie, wszedzie sa obiboki, obojetnie w jakim kraju (Tutaj w Niemczech jest duzo wiecej wolnych dni niz w Polsce a i tak narzekaja). No i oczywiscie szybkiego powrotu do zdrowia!. Jak dlugo juz mieszkasz w stanach? margot - glowa do gory! nie przejmuj sie za bardzo, z pewnoscia nie jest przyjemnie jak plany sie wala,ale przeciez juz znalazlas wyjscie, i wszystko idzie do przodu :D Studiujesz moze cos w kierunku gospodarki europejskiej? dodoiTakDalej - twoj link nie funkcjonuje :( no a u mnie dzisiaj znaczniej wiecej stresu, ale czas na topik juz musi sie znalezc, praca to nie wszystko :) laptop wyzional ducha, mam teraz zastepczy. Jezeli sa miedzy wami mole ksiazkowe, to moge wam polecic ksiazke niesamowita: czytajac ja mozna sie posmiac, powkurzac, zastanowic, zadziwic to znaczy cala paleta odczuc, super, niestety zapomnialam autorki... :( jutro napisze.. kokus- pisz tak dalej! :D zycze milego dnia!!
-
gnu generation - witem rownie serdecznie!! jestem (na razie jeszcze) w Stuttgarcie, Niemcy. Jak dlugo, czas pokaze.... Ty jestes w Amilandzie, no nie? mialam przed tygodniem tez tam jechac na konferencje, ale zostalo odwolane z powodu kosztow... :( No ale moze kiedys prywatnie pojade w twoje katy. jejka, chyba bardzo zimno u nas sie zapowiada, jezeli te mrozy od kokusia do nas przyjda no to sie nie ruszam z domu ;)
-
co maja ze soba wspolnego laptop z autem? : raz go daj do naprawy to co chwila cos nowego zacznie sie psuc.... taki to wlasnie mam cyrk z laptopem.... caly dzien zmarnowany.... Jay - a skad Ty jestes?
-
no to Margot jestesmy we dwojke ;) u mnie to wczoraj sie pokrecilo, wyszlam godzine za wczesnie, dobrze ze pokapowalam sie na przystanku, bo musialabym godzine wystawac na dworze (padalo...)
-
eehh... no tak, pokrecilo mi sie (wpierw kawe pic, potem pisac ;)) u nas tez buba, ale po tych ostatnich ponurych jednak cieplejszych dniach, ciesze sie na mrozny ale pogodny dzien, no i ze za godzinke przerwa na obiad :D a teraz poczytam wiadomosci, tak jak polecone ide na onet.pl
-
Dzien Dobry :D ...telefonu jeszcze nie mam zalozonego :( caly weekend bez internetu.... Piwonia, bardzo sie ciesze! wiecej mi takich historii opowiadajcie a sie zupelnie rozkleje... za to powrocilam na ziemie po tej kokusiowej torpedzie ;) no i znowu sie rozkleilam jak uslyszalam o tej Kotce... dziewczynka owszem, kotek tez, ale bron boze torpedy ;)
-
kokus, mam GG, ale dopiero bede mogla rozmawiac w poniedzialek :( Czy jest tutaj ktos, kto po dlugim czasie zagranica powrocil do Polski? Jak sie zaklimatyzowaliscie? jak bylo z praca? moze wlasna dzialanosc? Ja jeszcze nie wiem czy powrocic, tak tylko sobie rozmyslam, troche juz \"wyszlam z wprawy\" jezeli chodzi o polska rzeczywistosc :(
-
.... jeny jaki nudny meeting... ludzie wejdzcie na czata, bo sie tutaj zanudze ;)
-
ufff....no przebrnelam juz przez pare stron tego forum i juz troche was poznalam :D Naneczka ja tez mieszkalam w Monachium, 5 lat, ale jakos sie nie zaklimatyzowalam tam , niestety, do pracy, z pracy, na studia itd... ale faktycznie w porownaniu do Stuttgartu bylo tam o wiele ladniej, moze nie miasto ale okolice: gory, jeziora i wszystko nie za daleko :) jak dlugo tutaj zostane, jeszcze nie wiem... tak u mnie jest teraz wszystko turbulentne Squirley, czy ty moze zaczynasz prace w IBM (no bo Irland i ten thinkpad)? Kokus, mieszkasz w tym zakatku Polski gdzie ostatnio byly takie straszne mrozy?? ostatnio sie dowiedzialam, bo polskiej telewizji nie mam, no i w ogole telewizji nie ogladam. Jeny, a ja narzekam jak jest minus 5 stopni...
-
Do Lina. HuHu, twoj mail nie funkcjonuje :( Jak cie osiagne?
-
pozdrawiam ze Stuttgartu :D szkoda ze tak pozno odkrylam to forum, tyle wypowiedzi! jestem od paru miesiecy tutaj, chetnie poznalabym znajomych ale wyglada na to ze nie ma za duzo rodakow w tym zakatku swiata :( jezeli jest inaczej to uciesze sie jezeli ktos sie odezwie :)