Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aurora333

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aurora333

  1. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    widzisz BIANKA wszyscy pisza do Ciebie !!! Zrób to prosze i idz do ginekologa !!! JAk najszybciej !!! Nikitka nie przejmuj sie tymi doznaniami ja też czasami mam mrowienia, pieczenia i zaczerwienienia, swędzenia, zakłucia itp. to nerwica. Znajdz sobie jakies panaceum do leczenia tego, ja np. zawsze sobie wmawiam że to alergiczne - ide wypijam Calcium i zaraz mi lepiej - takie oszukanie mózgu, nie analizuje co to moze byc bo myślenie o tym powiększa problem do rangi światowego a nie o to tu chodzi, chodzi o to aby jak najszybciej przeszło prawda? staraj sie o tym nie mysleć albo działaj jak ja : jak swędzie i piecze to napewno alergia, wypijam wapno, 10 minut i po sprawie, to głupie ale działa :) tylko nie mozna chlac tego wapna litrami bo nie tędy droga i zaszkodzic moze. ale takie oszukanie siebie dobrze robi, potem juz wchodziw krew i nie zwracasz uwagi na pierdoły, tak samo na kołatanie serca ide i automatycznie zaparzam meliske lub nervinum - paskudna herbatka ale działa i pewnie bardzij psychicznie niz fizycznie bo ile tam tego uspokojenia po niej jest tyle co nic. Za bardzo analizujesz to co Ci jest. Co moze ci byc itp... Ja tak mialam w lecie 208 jak miałam podejrzenie raka jajnika a był to tylko torbiel czynnosciowy, tez szalałam, wkręcałam sobie do głowy takie mysli jak mnie tylko cos zabolało to juz szukałam w necie nowej przypadłości, w koncu sama zajarzyłam ze to głupota i robię się zalezna od swoich fanaberii - masakra. Nienawidze jak mnie coś ogranicza a takie myślenie właśnie to robiło wiec wiełam się za siebie ostro - porobłam wszystkie badania, wydałam kupę kasy ale jestem zdrowa, serce zdrowe, jajniki okej (torbiel sie sam uniecestwił z okresem), pozostało tylko wbic to sobie do głowy i nadal to robie - tzn. wbijam to sobie do głowy, juz sie tak nie stresuje, biorę lekki lek Coaxil, panuje nad sobą, mam czasem gorsze dni ale każdy ma nawet bez nerwicy, jest lepiej, dała sobie czas do konca maja 2009 na zaleczenie tego gółwna i to zrobię. nie poddam sie tak łatwo, za bardzo kocham swoje życie, rodzinkę aby sie poddac i zostać marnym człowieczkiem miotającym sie w swym ciele jak Smeagol z władcy pierścieni.....
  2. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    Cytologia grupy IV i V wymaga natychmiastowej dalszej diagnostyki. Ostateczne rozpoznanie można ustalić na podstawie badania histopatologicznego materiału pobranego z szyjki macicy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  3. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    BIANKA - załamałaś mnie teraz naprawde, jak mozna zignorowac taki stan i nic z tym nie zrobić, poza tym kazda kobieta powinna raz na rok robic cytologie dla siebie chocby a nie stronic bo - oj ginekolog a potem płakać !!! Zasuwaj do lekarza to sprawdzić. Teraz kazdy nawet na czarno na ciebie wsiądzie o to jest wielce nieodpowiedzialne nie zadziałać nic jak jest taki wywiad. ponizej klasyfikacja cytologii : W zależności od cech komórek ocenianych w rozmazie zalicza się je do pięciu grup cytologicznych. Grupa I - w rozmazie występują prawidłowe (nie podejrzane) komórki nabłonka i zależnie od fazy cyklu płciowego niewielka liczba krwinek białych. Gdy otrzymamy taki wynik cytologii, następne badanie przeprowadzamy za rok. Grupa II - obraz komórek nabłonkowych typowy dla stanów zapalnych i zmian wstecznych (tzn. zanikowych - występujących u starszych kobiet). Występuje duża liczba krwinek białych, limfocytów, histiocytów (komórek układu odpornościowego). Taki rozmaz uznaje się również za \"nie podejrzany\", ale wymaga kontroli po ewentualnym leczeniu przeciwzapalnym lub - w przypadku zmian wstecznych - po leczeniu estrogenami. Grupa III - to wynik dodatni (podejrzany). W rozmazie stwierdza się tzw. komórki dysplastyczne (nieprawidłowe). W zależności od nasilenia zmian i liczby tych komórek wyróżnia się dysplazję małego, średniego i dużego stopnia. Taki wynik wymaga kontrolnego ponownego badania w krótkim czasie, ewentualnie po leczeniu. Jeżeli zmiany utrzymują się nadal, należy pobrać wybrane odpowiednio (celowane) wycinki z tarczy części pochwowej. Do tej grupy cytologicznej zalicza się również ciężkie zmiany zapalne. Również niektóre zakażenia wirusowe (np. wirusem brodawczaka - infekcja najczęściej spotykana u młodych, współżyjących kobiet) mogą przyczynić się do powstania obrazu charakterystycznego dla tej grupy. Grupa IV - w rozmazie znajdujemy pojedyncze komórki tzw. atypowe, znacznie różniące się od prawidłowych komórek, sugerujące zmianę złośliwą ograniczoną do nabłonka (tzw. rak in situ). Grupa V - stwierdzamy tu liczne komórki atypowe. Taki obraz przemawia za zmianą złośliwą inwazyjną. Należy podkreślić, że na podstawie tego badania nie można ostatecznie rozpoznać nowotworu. Jest to badanie jedynie sugerujące możliwość takiej zmiany. Cytologia grupy IV i V wymaga natychmiastowej dalszej diagnostyki. Ostateczne rozpoznanie można ustalić na podstawie badania histopatologicznego materiału pobranego z szyjki macicy. Powyższy podział to najczęściej stosowana klasyfikacja.
  4. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    Nikitka to pewnie z nerwów bo różne objawy bywają. Ja mam akurat do leczenia ząb po tej stronie co mnie boli ucho-szczęka także pewnie tez ma w tym swój udział ale nie mam na to kasy także to bedzie musiało poczekaćz miesiąc najmniej niestety. Nie przejmuj sie na zapas, wiem jak jest ciężko jak sie nie ma kasy bo ja mam tak srednio co miesiąc :/ niestety. a jak sie ktoś pochoruje to juz w ogóle jest meksyk :( węzły masz powiększone bo jesteś chora to normalne - układ odpornościowy walczy z chorobą zatok-gardła to i węzły sie powiększają z tego tytułu i tu nie ma co szaleć to norma - masz infekcje konkretna to się tak dzieje. Relanium nic złego Ci nie zrobi o ile nie przegniesz z jego ilością. Na kazdego działa inaczej a jaka masz dawkę?
  5. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    witajcie! nie pisałam bo miałam dołek, teraz juz lepiej ale jakos taka zmęczona stale jestem, dzisiaj idę do lekarza to zobaczę. Mam cos jak nerwoból w uchu i szczęce od ponad 2 tygodni - bosko po prostu. wiem ze musze sie do tego zdystansować aby mnie opuściło ale cos mi sie wydaje że to nie nerwoból tylko coś innego bo jak wezmę nurofen to przechodzi... zobaczę co mi dzisiaj lekarz powie bo i tak ide po leki to mnie od razu zbada. Widze że na forum mnóstwo idioctwa, aż sie pisać odechciewa ... cóż, ludzie słabi potrafia tylko atakować i naigrywac się z innych bo sami nic soba nie reprezentują i musza sobie dodać kurażu poczuć sie lepszym od kogoś - żal mi takich ludzi a pełno ich dookoła niestety. Ale nie moje to w sumie zmartwienie bo ja nie musze nikogo gnoić aby zwiększyc swoją wartość... Nikitka nie zazdroszczę ale przejdzie, ja często choruje na zatoki i wiem jakie to upierdliwe ale po antybiotyku przejdie tylko bakterie zarzywajcie kwasu mlekowego osłonowo na układ pokarmowy : dla dzieci jest acidolac a dla dorosłych biotyk lub inny lakcidofil - to potrzebne im wiecej szczepów bakterii tym lepiej dla naszych jelit, zresztą to także pomaga zachować odporność, odbudować ją po chorobie i nie oberwać za bardzo w trakcie choroby - wszak obecne antybiotyki są bardzo silne... powodzenia, będzie dobrze. Moja colrka też dzisiaj rano wstała i mówi że ja przy przełykaniu gardło boli także pewnie i mnie czeka ta dzika radośc ale nie ma sie co poddawać juz coraz bliżej do wiosny :) Bedzie dobrze ! pozdroofki serdeczniuche, ppapappapa
  6. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    witajcie nerwole! ciężki dzien dzisiaj, zaczęły sie roszady w mojej pracy, czekamy co będzie z naszym działem. Nerwy popolicyjne mi schodzą i mam bóle sercowe dzisiaj bleeeeeee. Rano jak jechałam do pracy to widziałam samochód na drzewie, komus sie nie powiodło :( O matko jakie to wszystko ciężkie, niepewne i ogólnie straszne......... pozdro trzymajcie się ! ja tez się postaram....
  7. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    i bardzo bardzo dobrze :) spadam, 3mkajcie sie, papap do juterka !
  8. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    Wiesz dzizabel może oni maja juz taki styl rozmowy. Ja zawsze jak idę do psychiatry to on jak ze mna rozmawia to po jakimś czasie zaczyna sie na mnie tak dziwnie patrzeć i to zauważyłam że wielu z nich robi taka mine że czujesz sie wariatem! Ostatnio nawet powiedziałam to mojemu lekarzowi to stwierdził że to mozliwe ze robi sie miny dziwne jak cały dzien np. sie pracuje na oddziale zamkniętym z ciężko chorymi a potem sie popołudniu idzie na praktykę przychodni i sie spotyka z normalnymi ludzmi tylko nerwicowcami to sie ma zboczenie zawodowe i patrzy na nich takim wzrokiem jak na chorych - takim ciepłym uspokajajacym ale prześwietlajacym na wylot wzrokiem, nie umiem go nawet określić ale dla mnie to wzrok pt. \"otworz sie wreszcie wariacie\" i tak wczoraj powiedziałam lekarzowi to sie uśmiał i powiedział że jestem bezbłędna po prostu bo na to by nie wpadł ale coś w tym jest - zboczenie zawodowe. Więc moze te pielęgniary czy tam baby z recepcji tak samo maja, przeca NERWICA to nie choroba psychiczna tylko zespół dolegliwości wywołanych stresem. Zadne z nas nie chodzi po rynku z kapusta na smyczy i nie mówi do niej kazio - więc wariaty to my nie jesteśmy :D
  9. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    Witajcie! Dzizabel ja też pierwsze słyszę, to bez sensu, samemu sie zakłada kartę - co rodzina wie o kłopocie kogoś no chyba ze ten ktos mjest tak chory że sam nie działa ale tak to paranoja jakaś. Ale miałam wczoraj paskudny dzień, rano przytarłam auto na parkingu swoje na szczęście, zniosło mnie na słupek a po południu mandacik 50 zł - zajebiście, postawili nowy znak a ja go nie zauważyłam i se skręciłam na zakazie i 5 punktów karnych - bosko! Ale nie jest żle jak na 8,5 roku posiadania prawka pierwszy mandat :D. Dzisiaj idę zapłacić :( Ja tez jestem wybuchowa w kłótni ale to kwestia temperamentu tez bo taki zawsze miałam i jak sie kłócimy to się robi mała włoska rodzina, tylko ze u nas talerze nie latają :D Laski nie reagujcie na zaczepki pustych ludzi bo nie warto. pozdrowki, papapapa
  10. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    Witajcie ! no to ja jako baran nie mam jeszcze najgorszego horoskopu :D Pozdrawiam Was! U mnie -6`C ale zawiewa solidnie i snieg pada, oj bedzie nie za wesoło, slizgawka się kroi. Ale nic to styczeń zleci, poten juz z górki. 3majcie sie papapa
  11. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    Hej! u mnie tez kiszka, cos mnie bierze, chyba mnie przewiało bo mnie zęby bolą i jakby gardło ćmi a to mi sie nie podoba, poza ttym mam od wczoraj nerwoból w głowie ale to tez nie wiem do konca bo moze to od tego mojego przewiania jest, moze to ucho tez być bo ogólnie to całe lewa strona mnie ćmi, łącznie z gardłem po tej stronie. ide akrat dzis do lekarza po dalsze leki to mnie od razu przebada i sprawdzi bo nie ma ochoty byc znowu chora, dopiero co przesmarkałam całe święta a tu wracam do pracy a tu juz jedna kolezanka chora i wczoraj cały dzien na mnie kaszlała - siedzi naprzeciwko a dziisaj jest na zwolnieniu - zapalenie oskrzeli a jej facet ma zapalenie płuc, kurna byleby tytlko na mnie nie przelazło bo mam już dosyc chorób, naprawde.
  12. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    Cześc ! Bianka zbadaj kręgosłup, takie zawroty mozna miec od kręgosłupa, bo to aż niemożliwe aby były od nerwicy, nie w takim natęrzeniu i nie w konkretna strone jak skręcasz głowę - to musi byc kręgosłup, zbadaj się, takie jest moje zdanie. Ja miałam potworne skurcze w klatce piersiowej i badany żołądek, serce i dale mnie brało aż prawie żygałam i sie okazało że mam esa miedzy łopatkami, skolioza jak sie patrzy nie dość że na boki to jeszcze do wewnątrz i to był powód. Kręgosłup potrafi dac tak mylne objawy że aż boli, lepiej to sprawdzić, bo moze seria masaży i ćwiczeń i złapiesz równowage a lepiej leczyć plecy niz nerwice, zresztą to to sama wiesz :p Poizdrowionka, nie łamcie sie, mamy słoneczko :) i zajebisty mróz ale to pominę :D
  13. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    a jakze faktycznie \"100\" pyknęła :D
  14. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    hejo! Basia19g, to ta ksiażka z WPROSTu, ja czytam i analizuje narazie, staram sie stosować, chyba warto, są fajne wskazówki, tylko nasza konsekwencja i upór moze nam pomóc w walce ze soba. Narazie przeczytałam pierwszy rozdział i se go układam w głowie. dobrze się czyta, sa przykłady. także na pewno nie zaszkodzi przeczytać. Trzymam kciuki aby twoje złe samopoczucie wołało do ciebie mamo :)
  15. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    witajcie!!! Snieg leży, - 18`C jest i ledwo zajechałam, niewiem jak odpale auto o 15tej. :/ U mnie tak se wczoraj jeszcze sie podłamywałam troszkę ale dzisiaj to juz nie mam na to czasu. Jestem w pracy :( - nastroje narazie mało wyrażne bo kazdy czeka na pensje, któprej jeszcze nam nie przelali - sie okaże. Wczoraj gadałam z męzęm - faceci to nie kumaja czaczy, on myślał że ja wezme tabsy i tydzien dwa wszystko minie i sie wkurza jak mnie smutki biora - że leki nie działają, nie kuma że to nie jest leczenie anginy, tylko nerwica, aj mam dosyc już tego tłumaczenia bo ta cholerna choroba zaczyna rzutowac na mój związek, ale sie nie poddam i on też nie bo na tym właśnie najbardziej zależy mojej matce aby nas rozwieść...... Także pogadalismy i mam nadzieję ze bedzie lepiej. Ja się musze trzymać poprostu i nie pozwalać sobie na chwile słabości czyli praca nad soba 24h/dobę i zaczynam stosować to co piszą w \"Mocy pozytywnego myślenia\", nawet nosze tę książkę ze soba aby móc do niej w każdej chwili zajrzeć a mój mąż będzie bardziej elastyczny i spokojniejszy. Damy radę. Musimy bo się kochamy, bo mamy małą, chociaz to nie córka mojego męża ale kocha ja jak włąsna i ona ma nawet jakby jego charakter hihih, taki sam wesoły wariacik-furiacik. Nasza rodzina za wiele dla nas znaczy. Za długo na to pracowalismy aby byc razem, za wiele razem przeszliśmy, wbrew ludziom aby byc razem by teraz nerwica mi to spartoliła, o nie. Ja mam nerwicę lękową z napadami paniki. Dzisiaj w nocy nie mogłam spać ale już wiem co to jest, to wysokie ciśnienie na dworze i nie mogę spać wtedy, to nic co wynika z nerwicy. Już nie pierwszy raz tak mam i kolejny raz zbiegło się to z cisnieniem i teraz już się nie stresuje, ze to ja, bo to pogoda :) Jak tam u Was? pozdrawiam
  16. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    To jeszcze raz ja stara Trixy, nowa aurora333 : chciałam tylko podziekowac za wczorajsze wsparcie - jesteście wielkie ! :x
  17. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    a cosik jeszcze do stres-stop, ja z reguły mam bóle w jajniku 2 dni przed okrem ale to normalne raczej, napewno jesteś zdrowa :). Ja miałam 2 razy torbiele na prawym jajniku i jak mnie boli to właśnie ten i wtedy sobie wkręcam ale już ostatnio nie, spoko jest. Zresztą jajniki na zmiany pogody tez tak czasem wiec nie stresuj się, napewno będzie dobrze. Mnie juz dzinks opuszcza i się bardzo z tego cieszę :) nie lubię dzinksa bleeee. pozdrofki nerwusy - spadam podziałać troszku.
  18. aurora333

    Moja nerwica.....cd..

    Na nowy rok nowy pseudonim !!! to ja Trixy ale ze pseudo trixy kojarzy mi się z samymi dolegliwosciami postanowiłam go zmienic, juz występowałam jako Trixy na kilku forach zawsze z jakąs choroba i uznałam ze czas na zmiany, nowe pseudo na dobry początek. :) lecę głowkę myć i nalesniki piec, nie chce jutro do pracy !!! oj będzie roboty a że nadal nie wiadomo czy nas nie pozwalniaja to jak się domyśleć łatwo mozna chęci do pracy mam na minus tysiąc. dobra lecę, póki mam werwe :) pozdrofki :)
×