Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rafinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rafinka

  1. tylko i wyłącznie? bo ja myślałam, że przy okazji, a tak to używa się do poważnych spraw :) ale tandeta..
  2. no w zasadzie jak główka jest to i broda powinna być, nie? ;)
  3. tam zaraz praktyczna pani... taki kapelutek to chociaz gumke pod brodą powinien mieć, bo kto ci potem pęsetą bedzie dłubał w poszukiwaniu, hm?
  4. tak patrzę z zastanowieniem na tego jeża co zapodałaś onieśmielona i sobie myślę, czy on nie spadnie w akcji? bo jakby tam został na zawsze...
  5. no popatrz, kto by powiedział :D a tak malowniczo o tym jeży pisałaś, że myślałam...
  6. heh, przy jeżu to by nwet woreczek nie pomógł :P ale doznania pewno bezcenne :D
  7. zajmij się zajmij :D jakbyś teraz zmachała, to na czerwiec by było, jak mój Rafał ;)
  8. obeznana, bo ja wiem czy z górki? pod względem fizycznym tak, w sumie psychicznym też, bo takie dziecko z piekła rodem to tylko w młodym wieku można ujeździć :D teraz jakby mi się taki egzemplarz trafił, to bym pojechała do wariatkowa na sygnale.. całe szczęście trafił się grzeczny ;)
  9. a ja dzisiaj jakiś wyjątkowo błogi nastrój mam :) jakoś wszystko mi idzie, kasa jest, zdrowie jest tfu tfu a może to ten sweter w czaszki mnie tak pozytywnie nastroił ;) a gdzie jest mamazu w ogóle? dziecia do przedszkola dała i za zwolnieniu jest, to powinno jej więcej być kurde mam nadzieję, że nic się nie stało... się odezwij babo!
  10. acha, no to ja żadnych deprech nie miałam :) całe szczęście no fajnie przytulić, ale ja wolę już większego przytulać :D taki cieplutki z rana, pozawijany w kołdrę, i przytulać się uwielbia na razie :)
  11. no ja bym nie ryczała, bo ja jestem człowiek czynu i przyznam szczerze, że mnie też irytują takie baby, co to nie umieją sobie poradzić z noworodkiem, ja miałam niecałe 15 lat jak się mój brat urodził i od początku wszystko przy nim robiłam, nie przypominam sobie, żeby to mi sprawiało jakiś problem wielki.. a zanim urodziła się Pata, to dodatkowo przeczytałam jeszcze masę książek, żeby wiedzieć naprawdę wszystko, chociaż w zasadzie umiałam od dawna przy dziecku zrobić wszystko co trzeba, no oprócz podania cycka ;)
  12. no i dobrze, zabierajcie ten deszcz od nas, bo starczy :D ja mam na śniadanie makaron z sosem z pomidorów, ziołami i kukurydzą, Pata wczoraj wyprodukowała przy okazji zamieniając kuchnię w pobojowisko ;) nie wiem, po co ta kukurydza, ale ona do wszystkiego sypie ubrałam sobie dzisiaj do pracy jej sweterek w czaszki, który chciała wyrzucić, chociaż miała go na sobie 1 raz albo wcale noż kur... sama będę chodzić, a co :D widziałyście to: ? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4952934 :D
  13. to było do marchwi oczywiście :D ale nie, to niesprawiedliwe, ja się łapię pod obydwie podejrzane kategorie matek i zawsze obrywam podwójnie ;) spadam do domu bo 4 wybiła tramwajem, ale bez deszczu, to już postęp jutro wezmę ze sobą ten 6-ścio osobowy parasol, którym Pata wzgardziła ;)
  14. ja się na chustach nie znam, bo nie używałam szkoda, bo teraz jak opowiadacie o tym, to widzę, że fajna rzecz mogłaby być jakoś wczesniej mi to do głowy nie wpadło szczytem mobilności wydawał mi się wózek-parasolka
  15. alonuszka wszystko na pewno nie zostało powiedziane, bo to temat rzeka, ale onieśmielona chyba poczuła się dotknięta, chociaż nie wiem dlaczego troszkę więcej dystansu i poczucia humoru, a będzie dobrze :)
  16. ja się mogę nawet kłócić, tylko żeby to jakieś konstruktywne było :D ja lubię dyskutować z ludźmi, którzy mają inne zdanie, bo cżłowiek się uczy życia w ten sposób a zasklepiać się tylko w swoich racjach to nudno... u mnie w domu się dyskutowało ostro, szczególnie politycznie, bo w rodzinie były różne frakcje mój mąż jak przyszedł pierwszy raz na taką imprezę to chciał uciekać, w korytarzu sie mnie pełnym przerażenia szeptem pytał - ale oni się nie pozabijaja chyba? :D a to była normalna u nas dyskusja ;)
  17. ja nie narzekam, bo w porównaniu do tego co przeżyłam rano, pogoda jest piękna :) jeszcze do teraz mam wilgotne włosy :O ale grzyby rosną ;)
×