Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rafinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rafinka

  1. tutaj nie ma żadnej doskonałości, ona na wstępie twierdzi, że nikt nie jest rodzicem idealnym, ale dzieci ideałów nie potrzebują..
  2. The new baby and child o tak wygląda polskie wydanie: http://allegro.pl/penelope-leach-twoje-dziecko-i1665298160.html mi się podobała, bo zawiera życiowe rady jak sobie radzić z problemami typu dziecko nie śpi, nie je, ma mieć rodeństwo, ktoś umarł, ma fobie itp sposoby proste a skuteczne, bez wydziwiania jak Pata była mała, to wszyscy byli zgorszeni, bo np. dawałam jogurty z lodówki a ona nie chorowała... a inne jadły ciepłe i ciągle były chore :P
  3. Penelope Leach "Twoje dziecko" od 0 do 5 lat, gruba jak encyklopedia i bardzo przydatna
  4. meri, wg Penelopy rodzice chcą, by dzieci jadły więcej niż muszą i spały więcej niż muszą i tym samym sami powodują problemy ze spaniem oraz jedzeniem :P
  5. eeee em nie taka obrażalska, chyba coś z tą jej szyjką wyszło nie tak kurcze, zaczynam się martwić...
  6. oooo jagody, trafiłaś w 10! z jagodami zrobię miałam na myśli czarne borówki, takie słodkie i duże jak 6 jagód raem wziętych, takie plaskate trochę ale jagody będą lepsze no właśnie, rozejrzyj się z tą karierą i zobacz jak będzie, bo jak człowiek się rozpędzi, to potem nie ma czasu dla jednego dziecka, nie ma czasu na drugie i nie ma czasu wydawać pieniędzy, które zarobi.. równowaga musi być
  7. rozciumkana, a torcik bezowy z borówkami będzie dobry? z truskawkami był pyszny, ale tak jakoś mnie na borówki wzięło, ale nie wiem, jak będą zachowywać się miksowane...
  8. ziemniaczki są of course :D w kosteczkę właśnie i łyżka tartego chrzanu dla wzbogacenia smaku właśnie pożarłam, niebo w gębie rozciumkana, tylko uważaj, coby ci przez tę karierę za długo nie zeszło, tak jak mi :D bo potem kariera przestaje bawić, dziecka się chce, a tu 40-stka na głowie.. ja mam już w dupie karierę, chcę wychodzić z pracy o 16 i mieć święty spokój, a kasę mogę sobie zarobić w domu dodatkowo, chociaż na zarobki i tak nie mogę narzekać żebym wiedziałą, że taka pogoda dzisiaj będzie, to bym gdzieś nad wodę odpaliła, kurde! ogórki nam na działce obrodziły, ale jak byliśmy na wczasach, więc trochę przerosły, bo Pata nie zrywała, bo tu padało w słoiki się nie nadają, bo a duże, więc mężu naprodukował tyle małosolnych, że nie damy rady zjeść, wczoraj 2 gary wyniósł do rodziców...
  9. heh, z tą miłością to różnie, teraz i owszem, ale jak się urodził, to niekoniecznie, w sumie ignorowała go, miała swoje życie i więcej jej w domu nie było jak była, przez ten sport niemowlaki ją nie wzruszały, lalkami się nie bawiła no ale to od dziecka zależy, jedno jest mamuśką, drugie nie ;) natomiast mój brat bardzo się z rafałem lubił bawić i do tej pory lubi, nawet nie wiedziałam wcześniej, że taki opiekuńczy jest, miał 20 lat jak się rafał urodził a zajmował się nim jak etatowy tatuś :D
  10. co do różnicy wieku, to u mnie jest 13 lat, a między mną a bratem 15, więc nie znam innej opcji :D w zasadzie to w tej opcji ma się 2 jedynaków..
  11. a ja gotuję żurek, pyszny i pachnący, na wędzonej kostce, z wędzonym boczkiem pokrojonym w kosteczkę, podsmażoną cebulką (cium!) grzybkiem, jajkiem, czosnkiem i kiełbasą majerankiem jeszcze sypnę i zaraz będzie gotowy tak musiałam się wygadać, bo pachnie jak jasna cholera aż mi się kiszki skręcają :D
  12. a co do nocników - ja oczywiście robiłam wg Penelopy, bo przekonało mnie jedno zdanie - dziecko będzie kontrolować potrzeby, wtedy, kiedy osiągnie kontrolę nad mięśniami zwieraczy czyli około 18 miesięcy i jeśli się wtedy naukę poprowadzi dobrze, to sukces będzie szybki z Patą zaczęłam w lecie, czyli miała około 15-16 miesięcy a w październiku łaziła już całkowicie bez pieluchy bez wpadek, z Rafałem później, bo też w lecie jak miał 2 lata i nauczył się w 2 tygodnie po prostu wytłumaczyłam do czego służy nocnik, puszczałam z gołą dupą po domu, w kącie stał nocnik i szybko wyczaił o co chodzi i Penelopa ma rację - dziecko i tak nauczy się w tym wieku, a jeśli zaczniecie robić to dużo wcześniej, to po prostu będziecie marnować czas na łapanie kupy i siku a i tak nie będzie miało to wartości jakbym z rafałem zaczęła rok wcześniej, to ile godzin straciłabym na sadzanie go na nocniku? rozbieranie, siedzenie, ubieranie, no i nerwy, bo po pewnym czasie pewno by mu się znudziło.. a tak 2 tygodnie i już naukę warto rozpocząć latem, bo na początku dziecko nie zdąża, a jak ma gołą dupę, to zwiększa możliwość sukcesu, a sukces motywuje :D
  13. helou z rana, co tu dzisiaj taki ruch od świtu?? :D cosik nie dospałam, bo mojemu dziecku śnił się pożar i mnie obudził w środku nocy, żeby mi opowiedzieć bre, mi tak ósemka (jedyna zresztą) skasowała siódemkę, rosła poziomo, bo mam za krótką szczękę i tak napierała od dołu na 7, że ją połamała i trzeba było wyrwać :O no ale 7 i tak była już lekko zdewastowana, więc bez żalu a ta franca jak poczuła przestrzeń, to sobie normalnie na miejscu 7 wyszła, do góry jak Bóg przykazał :D i tym sposobem na miejscu starego mam nowy ząb :D mysza ja cię lubię :) a kłótni nie lubię, bo jak ktoś napisał, mam dość w realu alonuszka, to jeszcze na te badania nie doszłaś?? :D ja doszłam i dostałam wynik, że moja wątroba się naprawiła ole! wyniki świetne ale za to przewód pokarmowy coś nie teges, no ale po tabsach ok rozciumkana, jak Pobierowo city? rozrasta się? Pogorzelica ok, dawno nie byłam, chyba ze 20 lat ale stwierdziłam, że takie mniejsze miejscowości mi bardziej pasują chyba cisza, spokój, bez tłumów na deptaku... starzeję się czy co...
  14. joł joł rozciumkana :D nareszcie ktoś zrobi porządek ;) jak wczasy? my wróciliśmy w sobotę w deszczu, grrr ale i tak fajnie było teraz mam tydzien gospodarczy i nawet nie mam czasu zajrzeć porządnie.. kupiłam ten Twój olej lniany i się poję, ale chyba za dużo, bo sraczkę mam :O
  15. z dziećmi to tak właśnie jest, że najpierw nie chcą spać a potem nie chcą wstawać :D mój zawsze wstaje ostatni i ciągle musimy na niego czekać ja chmielewskiej chyba najbardziej Boczne drogi lubię no i oczywiście wszystko czrwone :D i książka kucharska była też dobra, dużo rzeczy wykorzystałam duzo czytam ostatnio takich kulturoznawczych, np.Lisy See, super wciągają i jeszcz dużo rzeczy można się dowidzieć albo Bezsenność w Tokio Bruczkowskiego i inne, proste, niewydumane i ciekawe fantastyki nie lubię, chyba, że taką starą, klasyczną typu Misja Międzyplanetarna albo Poego a tak to wolę o życiu, ostatnio przerobiłam wszystkie części Rozlewiska no i Jeżycjadę zawsze mam pod ręką, bez tego ani rusz ;) u nas dzisiaj gorąco a właściwie duszno, Pata się wściekła bo w szczcinie ponoć pada jak cholera i wieje, że pies jej pofrunął jak z nim wyszła :D dobrze, że na smyczy był, bo by odleciał... jestem pełna różnorakich ryb, ale jeszcze mam chyba niedosyt
  16. jestem już po pogrzebie, lało jak jasna cholera, zaraz startujemy z powrotem nie kłóćcie się o te skrobanki, bo w zasadzie wiedza ta nam jest do niczego niepotrzebna, bo raczej z takich usług korzystać nie będziemy chyba... ze szpitalem jak się trafi i od osoby też chyba to zależy, ja byłam zadowolona, poszłam, urodziłam, wyszłam i już, ale niektóre tam brzęczały i nic im nie pasowało, a to siostra niemiła, a to kibel nie taki jak trzeba, a to żarcie niedobre... mi tam wszystko pasowało, ale może minimalistką jestem życie za krótkie jest, żeby sobie zawracać dupę takimi nieistotnymi sprawami... dobra, odpalam gumę, bo w tym deszczu to mi pewno ze 2 godziny zejdzie albo i więcej .. :O
  17. alonuszka, jak pójdziesz do lekarki, to i tak ci zapisze nifuroksazyd, więc lepiej daj od razu :D co do dyskusji - to ja chyba też małomiasteczkowa jestem, bo choć dorosła i wykształcona, w sumie nie wiedziałabym skąd wziąć lekarza do skrobanki - no bo i skąd miałabym to wiedzieć, hm? pogoda do dupy nadal, rybami się obżeram jak głupia, najlepszy jest filet z łososia wędzony na gorąco i jszcze gorący, przyprawiony na ostro pyyyychaaaaa mama dała mi jakieś tabletki na trawienie, które sama bierze, pomogły mi jak cholera, więc... zielona, babcia żyje polityką i faktycznie wiedzę ma potężną chyba niedługo o niej usłyszycie, bo jak tak dalej w Polsce będzie szło, to osobiście obali ten rząd... już tu kuka w stronę kompa :D niby jednym okiem gazetę czyta, ale tylko czyha, czy nie odejdę na chwilę ;)
  18. ja znam 2 rzypadki aborcyjne, jeden bolał ponoć badzo, a drugi wcale, więc nie wiem co mam myśleć skrobanki poporodowe miałam jak każdy, pod znieczuleniem więc nie bolały, al chyba co innego wyskrobać resztki a co innego odkurzaczem macicę wymiatać z całej zawartości.. nie znam się alonuszka na sraczkę nifuroksazyd w syropie najlepszy pada kurde! nie podoba mi się to co prawda wczoraj grzało jak cholera i się spiekłam, ale słońca nigdy za dużo jakiś dupek wysypał mi cukier do komputera i klawiatura się zacina, podejrzewam babcię, która tylko patrzy, czy komp wolny, żeby dorwać się do niezalezna.pl ...
  19. helou dziewczyna, dokładnie tak jak dziewuchy piszą w koncu jestes dorosła, ja urodziłąm będąc w Twoim wieku i teraz mam świetną córkę prawie w Twoim wieku :) facet jest do dupy, jak wyobrażasz sobie życie z człowiekiem, na którego nie można liczyć? w życiu nie zawsze jest wygodnie, powidziałąbym nawet, że w większości jest niewygodnie i trudno, trzeba podejmować odpowiedzialne decyzje a ciężary spadające przyjmować na klatę i je nieść, choćby uwierały i żyć tak, żeby nasze dzieci były z nas dumne i żeby niczego nie żałować i nikogo nie skrzywdzić i żeby kiedy, u schyłku życia obejrzec się za siebie i powiedzieć - przeżyłam swoje życie tak jak trzeba, nie zostawiłam za sobą niczego, za co musiałabym się wstydzić i powspominać ze swoim patnerem - a pamiętasz jak nam było czasem trudno? Ale wszystko przetrwaliśmy i tyle dobrego zbudowaliśmy i to po nas zostanie miłość, która rodzi zniszczenie nie jest miłością i prędzej czy później czkawką się odbije zmarła moja najlepsza przyjaciółka w czwartek wracamy na pogrzeb przechodzimy tutaj koło pola namiotowgo, gdzie zawsze z nią i naszą paczką przyjeżdżaliśmy i wspominamy z mężem te wspólne biwaki, wygłupy i Ją to było ponad 20 lat temu, a wydaje się nam, że zaledwie wczoraj... dlaczego życie tak szybko mija... smutno mi strasznie..
  20. a ja się byczę :) jest badzo ciepło ale nie ma słońca, więc dla mnie bosko, można leżec na plazy bez ograniczen a nie jest się zmęczonym upałęm morze płaskie jak stół, ani jednej fali Rafał szaleje w piachu i w wodzie, ja nie bo dla mnie za zimna :O nie włażę w nic, co ma poniżej 25 stopni internet mi tu kiepsko działa, jakieś gówno dostałąm z pracy z iplusa, w kapaczu chodził jak burza a tutaj ledwo-ledwo ludzi nie ma dużo, zresztą Pogorzelica to małą dziura, więc nie ma tłoku i fajnie wczoraj byliśmy w Niechorzu, tam oczywiście tłumy nieziemskie, nie szło przejść chodnikiem ludzie nawiedzeni, kupują tonami różn pamiątkowe gówna z muszelek, normalnie niektórzy interes życia tu robią.... no i fajnie jest :)
  21. dziewczynki odpalam nad morze :) nawet nie miałam czasu nic napisać bo pakowanie i takie tam stamtąd się odezwę
  22. to ja jej zazdroszczę, bo u mnie właśnie z pierdziawką problem :O kupiłam sobie koperek włoski, może pójdzie ciekawe czemu faceci nie mają z tym problemu.. pogoda się robi ogłaszam, że od soboty będą upały, albowiem życzę sobie mie cnad morzem śliczną pogodę :) alonuszka, bób uwielbiam i mogę każdą iloś tym roku sobie odpuszczę chyba :O chociaż na działce pięknie dojrzewa.. ale pewno jak pojedziemy, to Pata wytrzebi, bo też lubi dzisiaj zarządziła wyjazd na wielkie zakupy, żeby miec co jesc przez tydzien, bo ostatnio w 3 dni wszystko zjadła i do babki łaziłą na obiady tylko teraz babka z nami jedzie :D
  23. em, współczucie z powodu psiaczka :( ja w sumie nie mam nic ciekawego do napisania, dalej zdycham, nie wiem jak na te wczasy pojadę, bo wszystko mnie boli... jak sie nie polepszy, to sie chyba zastrzele
  24. hejaheja weekend idzie! zamirzam byczyc sie na dzia lce i wpierdzielac grila moj ból wątroby okazał się nie byc bólem wątroby tylko kolką jelitową :O przekonałam się o tym dopiero, jak koleżanka kazała mi wziąc espumisan... tak, że mogę szaalec moje dziecko dostało się na zut i na bezpieczenstwo narodowe, nie dostało się na prawo teraz ma zagwozdkę, co wybrac dzisiaj miała jazdę i akurat przejeżdzała koło męża i pisze mi na gg - mama, widziałam strach w taty oczach.. hehe
  25. Penelopa jest od 0 do 5 lat, ja tam do dzisiaj korzystam
×