Rafinka

dajcie i mi w psią miskę dokładnie wylizaną, bo kuwet nie posiadam a gerberkami gardzę mam sokowirówkę, oo ! świeżyzna przede wszystkim trochę poczytałam wasze awanturki , ja jestem za modelem wychowania stanowczym ale jednocześnie ciepłym, wymagającym respektu ale pełnym zrozumienia, metodami niedrastycznymi, aczkolwiek cierpliwości czasem mi brakuje, wtedy idę zajarać i mnie rozluźnia w końcu czlowiek po to rodził dzieci, żeby się nimi cieszyć, no ale nie każdy potrafi, generalnie im jestem starsza, tym bardziej pobłażliwa, zauważyłam, co mnie martwi, bo wychowanie bezstresowe jakoś mnie nie przekonuje no ale rafał ma wrodzony urok osobisty i potrafi człowieka zaczarować ;) jak tu się gniewać na takiego przytulasa brest, po takiej udanej nocy to jeszcze dołączysz do oczekujących :D u mnie w pracy zawsze 3 na raz w ciąży chodziły... pomarańcza, bić się nie bili, bo się nigdy razem nie bawili :D 13 lat różnicy to już prawie jak pokolenie, jak dorosła osoba i dziecko, więc bawić się mogą w ten właśnie sposób co najwyżej, a nie jak dwoje dzieci szprotki bleee trzeszczą w zębach placków ziemniaczanych mężu nasmażył to jedzta

dajcie i mi w psią miskę dokładnie wylizaną, bo kuwet nie posiadam a gerberkami gardzę mam sokowirówkę, oo ! świeżyzna przede wszystkim trochę poczytałam wasze awanturki , ja jestem za modelem wychowania stanowczym ale jednocześnie ciepłym, wymagającym respektu ale pełnym zrozumienia, metodami niedrastycznymi, aczkolwiek cierpliwości czasem mi brakuje, wtedy idę zajarać i mnie rozluźnia w końcu czlowiek po to rodził dzieci, żeby się nimi cieszyć, no ale nie każdy potrafi, generalnie im jestem starsza, tym bardziej pobłażliwa, zauważyłam, co mnie martwi, bo wychowanie bezstresowe jakoś mnie nie przekonuje no ale rafał ma wrodzony urok osobisty i potrafi człowieka zaczarować ;) jak tu się gniewać na takiego przytulasa brest, po takiej udanej nocy to jeszcze dołączysz do oczekujących :D u mnie w pracy zawsze 3 na raz w ciąży chodziły... pomarańcza, bić się nie bili, bo się nigdy razem nie bawili :D 13 lat różnicy to już prawie jak pokolenie, jak dorosła osoba i dziecko, więc bawić się mogą w ten właśnie sposób co najwyżej, a nie jak dwoje dzieci szprotki bleee trzeszczą w zębach placków ziemniaczanych mężu nasmażył to jedzta

na ból gardła ssac plasterek cytryny co 15 minut nie zgadza mi się nic wrrrr.....

kurwa internetu nie było od rana w robocie i nic nie moglam zrobic wiec poczytam pozniej, bo wolne chce miec a vat sie sam nie zrobi :O alonuszka czaruś jest... czaruś :D nie wiem czy jest dobrym lekarze, bo ja nigdy nie mialam jakichkolwiek problemow, poza nadżerką ostatnimi czasy ale przepisal dabletki i jest git na pewno jest śmieszny i bezposredni, w moim wieku, z wyglądu van damme ma w gabinecie usg wiec nigdzie nie trzeba biegac, czeka sie na wizyte jakies 2-3 dni wiec co ci szkodzi, sama zobacz :) uwielbbiam jego teksty - "cycki ci zbadac ?? " :D spadam, bo sie nie wyrobie

łoooooo! gratulacje :D trzeba to opić, marchew drinka odpowiedniego wymyśli kurde zaspałam i muszę zagęszczać ruchy, widzę, że nabazgrałyście sporo to w pracy doczytam, jak bedę miała chwilę, bo dzisiaj zapowiada się ciężki dzień przed długim weekendem, wszystko mam w rozsypce...

wypierdalaj z tym tarotem, sama sobie umiem powróżyc...

em śpij póki możesz, ja tez przed rafałem oglądałam świty od tyłu.. :D potem ciężko się przestawic ale jak się przestawiłam to już trwale ;)

badania okresowe odbębniłam, wzrok mam sokoli i ciśnienie wzorcowe 128/80 pomimo, że tyle jaram, ciekawe jak by ono wyglądało bez papierosów, pewno jak u myszy :D mysza u ciebie mi niedoczynnością tarczycy trochę śmierdzi, weź zobacz ile miałaś to tsh, bo oni podają normę nawet do 5 co jest gówno prawdą gwiazda to naprawdę musiałaś się magnezu pozbyc ostro, bo we krwi poziom rzadko jest poniżej normy, magnez siedzi w kościach i narządach a we krwi jest tylko 1%, jak nie dostarczasz, to ciągnie z kości ale we krwi utrzymuje stały poziom ja mam włosy proste jak druty, grube i gęste co mnie kiedyś kardzo wkurwiało, bo kitka mi stała pionowo.. teraz mam krótkie i jest git, nic nie trzeba przy nich robic jak są dobrze obcięte obeznana ja sprzątac nienawidze ale moje chłopy lubią i chwała im za to...

a ile on ma wzrostu? bo mi się czasem trafiają takie chude, ale wypierdalam, bo kto to kupi? :D jak się znowu trafią w fajnym stanie to moge ci podarowac

alonuszka, mój też chudy jak szkielet, tylko rośnie jak głupi... nie mógłby trochę wszerz rosnąc? wszystkie portki z niego opadają...

meri, to zatkaj sobie nos totalnie i spróbuj jeśc... nie da rady jak mój mały przestaje jesc to od razu wem, że będzie chory, mówi że gardło boli i nie bedzie jadł i już i tak 3 dni potrafi kompletnie nic nie jesc nie przejmuj się, ważne, żeby piła cokolwiek spadam zaraz na badania okresowe, bo kadrowa mnie gnębi :)

no ja też o 5.30 wstaję kiedyś ten biznes trzeba ogarnąć, a najlepiej jak nikt się pod nogami nie kręci ale już się powoli zwlekają, to trzeba kończyć w co tu się ubrać kurde, jakieś buty normalne trzeba poszukać, bo ostatnio tylko japonki i smyk

miło nam :) ale mi się wstawać nie chciało.... :( pada, chmurzy i takie tam, ale w taką pogodę śpi się świetnie pociecha, że tylko 3 dni do pracy, bo od czwartku wolne podczytująca pogody nie ma nad tym morzem, biedna.. herbatkę miętową zapodaję z własnej mięty, bo coś mnie w brzuchu kręci wstawać śpiochy!

trzeba było wcześniej dać znać, dopiero robiliśmy porządki w pracy ze sprzętem i takie stare daliśmy jakiejś uczelni jako darowiznę ale worda miały, spoko jak coś będzie dam ci znać o kurde, ale się obżarłam... idę leżeć do góry kołami..

jak coś gdzieś wyczytasz o opuchliźnie pod kolanami to daj znać, bo nie mogę tego zdiagnoować a wkurwia mnie, że nie mogę kucnąć... :(

niedobór magnezu z całą pewnością daje takie objawy, szczególnie w nocy i coś jeszcze, doczytam i dam znać, bo teraz na pierwszy rzut nie pamiętam kuźwa, ja miałam takie, że budziłam się mokra i przeszło :)

noż kur... pogoda była i się zmyła pies dobry na zimowe noce, mój wyćwiczony i rano mu się nie chce siku, właśnie czeka na Patę, która ma wrócić z nocnego grilla, to z nim wyjdzie.. te dzieci to mnie wykończą, w piątek robili grilla, nakupili wszystkiego i pożarli a wczoraj dzwonią biedaki, mama kup jakąś kiełbasę i bułki i przywieź, bo nam zabrakło a nikt już kasy nie ma...

hehe 50 zł za poradę :D się nie śmiejcie, bo nasi lekarze niedouczeni, to sobie człowiek musi razić sam... alonuszka ty za dobrze masz chyba, też bym tak chciała :)

e tam lekarzem, po prostu po lekach nerwicowych czułam się jeszcze gorzej a jeszcze jak doczytałam, że w sumie one nie leczą tylko wytłumiają, więc zaczęłam szukać na własną rękę i znalazłam rozwiązanie, przynajmniej dla mnie stres likwiduje magnez w organiźmie, jak się przestałaś stresować, to i objawy przeszły... ja jakie masz TSH? powinno być poniżej 2 badałaś pewno FT3 i FT4 (stężenie hormonów tarczycy we krwi) ale powinnaś jeszcze zrobić USG, bo może masz Graves-Basedova, to jest choroba autoimmulogiczna tarczycy i wtedy robi się badanie na przeciwciała, ale w zasadzie USG to pokaże, bo tarczyca jest zmniejszona lub powiększona w zależności w jakiej fazie choroby się jest sprawdź czy TSH masz na pewno poniżej 2, bo czasem lekarze laskę kładą jak jest powyżej a to już nie jest dobrze tu masz tą stronę, przeczytaj całą, tą drugą też bo to nie jest dobrze usystematyzowane http://www.nerwica.vegie.pl/ http://borelioza.vegie.pl/ obeznana, poczytaj o terapii dr Budwig w tym drugim linku, to właśnie omega 3 albo terapia Gersona dietą i sokami - to właściwie podobne to terapii Tombaka i znam osobiście 2 osoby, które wyszły nowotworu ją stosując.. może pójdę przy okazji do tych nerwicowych i im jeszcze raz zapodam, może w końcu któraś się skusi, bo mi ich szkoda :(

ło matko mamazu, współczucie.. ja odkąd wybiłam w styczniu paciorkowce, nie wiem co to choroby obeznana, niedobór potasu powoduje szybkie bicie serca, takie uczucie, że serce wali i zaraz ci wyskoczy, zwykle po wyrównaniu wszystko wraca do normy, obniża też ciśnienie ja już potasu nie biorę, magnezu też tylko 1 tabletkę dziennie, bo mi już w zasadzie wszystkie objawy niedoboru odpadły, ale fajki hjaram, więc w niedobór nie chcę znowu popaść wit.B complex przy dużej suplementacji po to, bo magnez bierze się razem z B6, żeby się lepiej wchłaniał, ale w rezultacie masz jej za dużo, więc organizm się pozbywa a przy okazji pozbywa się wszystkich z grupy B hurtem, więc trzeba uzupełnić siemię albo olej lniany na omega3, których w zasadzie nigdzie indziej nie ma w potrzebnej ilości, a na co to przypomnę ci ze stronki: Niedobory i zaburzoną równowagę ma KAŻDY kto odżywia się mniej - więcej tradycyjnie. Poniższa lista to po prostu objawy skrajnego niedoboru, spowodowanego niewłaściwym trybem życia. - przede wszystkim problemy z samopoczuciem, depresje, nerwice - o wiele szybsze starzenie się - choroby układu krążenia (zawał, wylew) - nowotwory A teraz trochę mniej "drastyczne": - nadwaga - obniżenie odporności - zaburzenia funkcjonowania skóry głowy, łupież zwykły i łojotokowy, łuszczyca - woskowina w uszach (tak, to nie pomyłka) - wolne gojenie się ran - zespół suchego oka - chroniczne zapalenie gardła - wysuszona skóra na całym ciele - bóle głowy wywołane słońcem - kurcze nóg w czasie chodzenia - "brzydkie" paznokcie - apetyt na tłuszcze - ciągłe infekcje candida - problemy z układem moczowym - częste poranne oddawanie moczu i inne nietypowe - pękanie skóry na piętach mysza, herbata z dzikiej róży normalna w torebce za 2 zeta :D a tarczycę badałaś? To zimno z tarczycą mi się kojarzy... przede wszystkim TSH zobacz czy dobre, a nawet jak dobre to USG tarczycy, bez tego ani rusz tu masz objawy: - obniżenie temperatury ciała - ciągłe wrażenie że jest bardzo zimno, ubieranie się grubo nawet w lato - ciągłe zatwardzenia i bulgotanie w jelitach - trzaski i piski w uszach - problemy ze stawami - ciągłe tycie - bardzo silne zmęczenie, wręcz wyczerpanie - silne osłabienie pracy układu odpornościowego - ciągłe silne bóle stawów, stopniowa ich degeneracja - spowolniona akcja serca - ciągłe infekcje grzybicze o w mordę, kącik zdrowotny się zrobił :D ale może jeszcze komuś się przyda jeśli w jakie nerwice popadnie :D ile ja się kurde naszukałam, żeby to wszystko do kupy pozbierać... napisałam tym laskom na topiku od nerwicy, myślicie, że skorzystały? dupa tam, one mają dobry poziom magnezu we krwi i już, tylko poziom we krwi do końca będzie dobry, a tego lekarz nie powie... tępe dzidy, wolą dzieciaki w brzuchu psychotropami truć, zamiast chociaż spróbować, dla mnie niepojęte... pogoda się u mnie stabilizuje, do rodziców dziś na obiad mykam, a potem nie wiem co, ale trzeba łądny dzionek wykorzystać :)

a ciśnienie z tętnem w sumie nie ma nic wspólnego, ja ciśnienie mam książkowe, a tętno rzadko poniżej 100

mysza, jak chcesz się lepiej czuć to kawę musisz rzucić, bo kawa wywala magnez z organizmu w expresowym tempie, pij herbatę z dzikiej róży tak samo działa albo sexu więcej :D bez tego nie da rady mi też się wydawało, ze bez kawy nie mogę a jakoś zyję, na zbozowej jadę sennośc w dzień jest po prostu jednym z objawów niedoborów i ciągłe ziewanie ale nie kumam, puls masz wolny i potas ci ktoś zapisał? to mi się kłóci... ile masz tego pulsu?

a gdzie tam macie szkołę? na grzymińskiej? mój mąż tam chodził ale wydawało mi się, że tam dla głuchych potem zrobili a ze sobą też do basy chodzisz? Ja do biernackiej ostatnio i tyle badań mi narobiła, że jak moja szefowa chciała zrobić takie w medicusie, to jej prawie 500 zł zaśpiewali o usg nie wspomnę..

no ale u nas to nie jest problem, jakby co to Basaa bez problemu da skierowanie, pamiętam, że jak Patę brzuch bolał w przedszkolu to od razu kazała ją prześwietlić mnie zresztą też :)

a dla starszych nie? chamstwo ;)