Rafinka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rafinka
-
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja nie wiem, o co chodzi z tym ząbkowaniem, bo moje dzieci nie miały żadnych sensacji, żadnych sraczek, gorączek i tym podobnych przypadłości, zęby wychodziły w zasadzie niezauważone może dlatego, że wyczytałam w Penelopie, że te sensacje to zwalanie przez matki na ząbkowanie wszelkich świata kataklizmów i tego się trzymałam i powiem wam, że to chyba prawda jest, bo moje dziecko właśnie ząbkuje stałym zestawem i jakoś również nie zauważyłam, żeby to w jakiś sposób doskwierało mu, a wszak te zęby są dużo wieksze niż takie małe i ostre mleczaki, szczególnie 1 i 2, bo trzonowe to już większą powierzchnię mają, ale też nie odczułam Rafałowi teraz wychodzą 6 chyba i jedyna jego reakcja przy myciu zębów ostatnio - o! mamo! jakoś dużo zębów mam tam z tyłu! chyba mi nowy urósł! zaglądam - i faktycznie urósł :D - nikt nie wie kiedy -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
my też mieliśmy takie, na szczęście się spaliło i takie spalone sprzedaliśmy za 800 zł jeszcze :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jak Ci to bardzo nie przeszkadza, to zostaw go w łóżeczku przynajmniej nie spada w nocy na podłogę :) Pata często właziła do łóżeczka jak chciała się bawić, traktowałą je jak swój domek :) albo jak była obrażona właziła do niego i na szczeblach wieszała kołdrę, żeby nie było jej widać :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a moja Pata kochała swoje łóżeczko i spała w nim do 3,5 roku :D i w zasadzie mi to wcale nie przeszkadzało ale że była wielka, to nogi jej już przez szczeble wystawały.. w końcu zgodziła się na wyprowadzkę, ale jaka rozpacz była -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no jak ja do niej poszłąm, to on był już zdechnięty, sam się wykończył :D a dziurka byłą taka mała :O no ale głęboka widocznie -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zawsze ten 1 ząb może wyrwać, zaoszczędzi czasu i pieniędzy :D bo te kanałowo leczone to i tak wielce długo potem nie wytrzymują mój po 2 wizycie się złamał :O grzebie tam w nim jeszcze , ale złamał się paskudnie, prawie na pół, no ale powiedziałą, że te pół dorobi, na razie coś wetknęła i pojechała na urlop :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja robiłam ostatnio, ale mój ząb był już martwy zwykle są to 3 wizyty: na 1 zatrucie zęba i nie pamiętam, ile z tą trutką trzeba chodzić, chyba tydzien na 2 opracowanie kanałów na 3 założenie wypełnienia myślę, że 2 i 3 można zrobić jednorazowo, ale nie jestem pewna -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no a o której ? :D dzięki marchew, chociaż na Ciebie można liczyć u mnie kaczki też są, chodzą parami a w lecie często leżą na trawnikach i wrony i sroki i gołębie... i wszystko sra dalej niż widzi, czasem strach ulicą przejść, bo bomby na głowe spadaja :D mamy bardzo dużo zieleni na osiedłu, może dlatego tyle tego ptactwa tu mieszka pod oknem mam drzewo, na którym mieszka jakaś rodzina skowronków czy coś i w lecie kończą śpiewać 2.07 w nocy a zaczynaja na nowo o 4.03 też w nocy :D ocipieć idzie normalnie.. że o kogucie z pobliskich działek nie wspomnę.. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
z tym śpiewem to bym nie przesadzała.. :D no i gdzie ta obiecana kawa, hę?? człowiek może liczyć tylko na siebie ewentualnie na expres w pracy :) dobrze chociaż, że dzisiaj nic nie trzeba odśnieżać ale za to ciemno, ponuro i wilgotno a za oknem latają mi mewy i właśnie jedna nasrała na szybę :O głupie ludzie im chleb rzucają, a te potem walą, gdzie popadnie -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no to wesołej nocy, ja się kładę, bo mój stary wstał na przekaskę, on zawsze się kładzie spać, potem wstaje o 23 i je, potem spi, a potem wstaje o 2 w nocy i je, potem spi a potem wstaje o 4 -5 rano i juz nie je, tylko ogląda jak w nowym jorku strefę 0 budują on line... ja pierdole, czy ja żyje w normalnym domu, czasem się zastanawiam??? a najbardziej mnie wkurwia, że jest chudy jak szczypior i ma dupe twardą jak stal, jakbym ja tyle jadła i o takich godzinach, to dawno bym sie w drzwi nie zmieściła sie wkurwiłam i ide spać ;) -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no to gomenasai za kawe poranną z góry, bo ja tez nie kupiłam :D moze ktoś się zlituje... a jak nie to inkę zrobię, a co -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jak ja mam zrobić out, jak on mówi - mamusiu jak ja ciebie kocham i jak ja lubię się do ciebie przytulić, jesteś taka cieplutka i tak ładnie pachniesz, a jak ja pójdę na drugie łóżko, to się będę czuł taki samotny i będę płakał.. no i stara matka ulega :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ciekawe, kiedy mój rafał się mojego łóżka wyprowadzi :D on mówi,ze nigdy -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamazu, ja to jescze mały pikus, mój brat ważył 4.400 a kuzyn 5.700 u nas w rodzinie takie klocki się rodzą, tylko ja byłam skromnym wyjątkiem 3.100 :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
alonuszka, może, ja tam nie próbowałam, bo pamiętam jak mojego brata matka katowała od wczesnego niemowlectwa nocnikiem a on i tak lał w gacie do 3 czy 4 lat jak dziecko posadzisz po jedzeniu, to zawsze nasika, to żaden sukces, chodzi o to żeby samo poszło na nocnik jak mu się chce, a nie pójdzie , dopóki nie potrafi choć parę sekund tego kontrolować, i jeżeli nocnik jest zawsze dostepny, czyli stoi na środku pokoju a dziecko lata bez gaci, to żadna komunikacja nie jest do tego potrzebna, po prostu idzie i robi a jeżeli nie potrafi jeszcze przytrzymać, to oczywiste , że się nie nauczy bo i jak? przecież to niezależne od niego, nie powie ci, że chce, bo sam jeszcze nie wie, że chce, a jak się o tym dowiaduje to jest to w tym samym momencie, co powstanie kałuży... wtedy na nocnik jest jeszcze za wcześnie -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o jak mi ten browarek dobre wchodziiii zauważyłam, że 1 łykiem moge obalić 1/4 butelki o ja myślałam, że przez ten rok abstynencji wyszłam z wprawy, ale nie ;) -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
heheh nagrzebałaś tam, przyznaj się ;) -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
heh, pata ważyła 5.100 w 4 tygodniu :D a 6.500 w 10 no ale ona od 4050 zaczęła -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamazu, większego motorka w dupie jak pata miała, to chyba nie ma nikt miała za to jedną zaletę - w sposób nagły przechodziła z nadaktywności w bardzo twardy i baaaardzo długi sen :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no właśnie, a ja codzienne.... to sobie kupe pooglądaj, zamiast się śmiać ze mnie ;D ja kiedys przeczytałam szeroki wywiad z doktorem jakimś sławnym chirurgii, który bardzo ubolewał, że nie można zdobyć już kibli z półeczką a są one niezbędne, bo wg niego człowiek powinien codziennie oglądać swoją kupę po kupa nieprawidłowa to pierwszy i najważnieszy znak, że w organiźmie się coś pierdoli no i tak sobie wzięłam to do serca... ;) -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oj tam oj tam, ja 5.30 :D a co z tobą? wątroba się odezwała? -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
piwem? :D łyka mogę dać, bo to moje 3 piwo ju zdzisiaj no to styknie :D a dzień zaczęłam whisky z kanady, bo szefowa była i nam przywiozła ciekawe co na to moja wątroba powie :D aha do zupy można wlać białego wina, będzie lepsza -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a cebulową ja robię tak: cebul kilka kroję w kostkę albo ćwierć plasterki, rzucam na masło, jak się zrobi przezroczysta to lekko osypuję mąką, żeby potem gęściejszą konsystencję ta zupa miała, po czym zalewam gorącą wodą i wrzucam kostkę rosołową (ambitnie można zalać rosołem, wtedy jest lepsza ;)) i to się gotuje na wolnym ogniu 15 do 30 minut, w zależności kiedy sobie o tym przypomnę :D czasem sypnę jeszcze różnych ziół suszonych - tymianek, oregano, bazylia - wtedy jest cebulowo-ziołowa można wsadzić czosnku - wtedy będzie cebulowo-czosnkowa potem w zależności od humoru - albo robię grzanki czosnkowe jak mam stary chleb, na maśle na którym najpierw podsmażam czosnek i daję stary ser osobno (do zupy na talerzu grzanki i posypać serem) albo jak mam bagietkę to kroje kromkę, na to plaster sera, wkładam to ukośnie do zupy i podgrzewam w mikrofali aż sie ser rozpuści ja wolę pierwszą wersję ale mnie ochota na to naszła, już tak dawno nie jadłam, zwykle robiłam to kiedyś, jak nie miałam kasy i w lodówce była tylko cebula ewentualnie plasterek żółtego sera i stary chleb :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a bo z tym nocnikiem, to wszystko przez to za wczesne zaczynanie jaki sens sadzać na nocnik 8 miesięczniaka, jeśli nie kontroluje on zaworów? żaden sens, a wręcz opóźnia naukę na późniejszym etapie ja zaczęłam z patą jak miała niecałe 1,5 roku a rafał 2 lata, bo to trzeba w lecie robić jak jest ciepło i dzieć może z gołą dupą po domu latać stawiasz nocnik, tłumaczysz do czego służy i koniec, co jakiś czas pytasz czy nie chce siku i prosisz żartem, żeby usiadł i spróbował zrobić, ale bez nacisków, jak dziecko wcześniej nie znało nocnika, to jest to dla niego atrakcja i w tym wieku zazwyczaj mu się udaje a sukces jest motorem postępu :D u moich dzieci nauka nie trwala dłużej niż 2 tygodnie, lato sprzyja też tym sprawom na dworze, bo gatki w dół i już Patrycja na 2 lata budziła się już w nocy jak jej się chciało, pieluchę zakładałam, ale jak się obudziła to na nocnik, sikała i tak po 2 -3 tygodniach przestałam zakładać, wypadek w nocy nie przytrafił jej się nigdy, ona była tak samodzielna, że jak jej się chciało, to wyłaziła z łóżeczka i po ciemku do kibla leciała, nie widziała potrzeby kogokolwiek budzić nawet :D rafał dlużej z pieluchą spał, ale to moje lenistwo, bo on laluś więc musiałabym z nim wstawać a mi się nie chciało :P ale jak miał 3 lata pojechaliśmy na wczasy i nie wzięłam pieluch i powiedziałam, że jak nasika w łóżko, to go pani pokojówka opierdoli no i okazało się, że wcale sikać w nocy nie potrzebuje, mało tego, powiedział mi w zaufaniu, że sikał w pieluchę, bo też nie chciało mu się wstawać :D:D:D siedzę sobie, piwko piję a wszyscy śpią, kurde nie ma kim zagadać pata już do szkoły jutro i o 6 wstaje, więc o 21 już sie umościła do spania, boze ta dziewucha sypia wiecej ni noworodek normalnie :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Rafinka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
albo sporego, kudłatego kundla, który jak puści pawia, to kładzie się w to i potem wali tak, że trzeba go prać? :D Fakt, że jak mu się chce rzygać, to leci do łazienki i robi to na kafelki, bardzo uważając, żeby nie trafić w dywanik ;) chociaż wolałabym prać dywanik niż jego