Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Rafinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rafinka

  1. tylko czy mu nie będzie nudno jeść przez cały tydzień tą samą zupę? ja bym zrobiła tak: ugotowała tylko tą dynię i zapasteryzowała w słoiczkach i potem dodawała ją do bieżącej zupki od czasu do czasu
  2. na parowarach się nie znam, ja jestem tradycyjna kucharka :P
  3. posiekać i dodać do tej zupki i zagotować, potem wszystko zmiksować możesz dodać mięsa ze słoiczka :D też widywałam takie przechowuj tak - zagotuj, wlej do kilku świeżo wyparzonych słoiczków i zakręć wyparzonymi zakrętkami
  4. niby małym dzieciom nie powinno się gotować mięsa w zupie bo może uczulać, jeśli go uczula to ugotuj osobno i potem drobniutko posiekaj i dodaj a on już jada mięso?
  5. no to dodaj jakiegoś kurczaka pokrojonego drobniej i wrzuć od razu, to się szybciej ugotuje ja niczym nie przyprawiałam takich rzeczy, dynia i marchewka raczej słodka, to powinno mu smakować
  6. o jejka, no to ci pomogę jak już tak jęczysz :D jak to dla małego ma być to żadna filozofia pokroj trochę ziemniaka, trochę dyni i trochę marchewki, zalej gorącą wodą, pogotuj i zmiksuj :) wymyśliłam na poczekaniu zainspirowana słoiczkiem z hippa pod tytułem puree z ziemniaków i dyni, którym to rafał w stosownym wieku opluł mnie jak tylko tego spróbował :D ale domowe na pewno będzie dobre ;)
  7. Alicja, bo Cię depnę moim wielkim butem...;) nową wystraszyłaś :D na boginkę to się zrobię wieczorem, jak łeb ufarbuję, bo już obraz nędzy i rozpaczy...
  8. No! Ino kwiatki zmieniaj codziennie, coby były świeże... :P
  9. przeginka, zawiodę Cię, bo dynia jest chyba jedyną rzeczą, z której nigdy nic nie gotowałam...
  10. uwielbiacie mnie? bo inni tak, przynajmniej tak doczytałam ;)
  11. no havanna właśnie się rozpakowała :D dla wszystkich, aby nie ciumkali i nie obrażali się za złośliwości, bo my tu niewyparzone pyski mamy...
  12. a czosnku nie trzeba do tego zakwasu? bo mohja mama jak robi z buraków czerwonych, to daje i do żurku też by mi jakoś pasowało :)
  13. jaki ranking? Co mnie tu alonuszka od rana takie sensacje zapodajesz... jak ja jeszcze dzisiaj nie obudzona.. :( czytałam do późna ksiązkę, bo chciałam skończyć i dzisiaj niedospana jestem potem zajrze, bo szefowa wróciła i bilans robimy ile kurwa można tych bilansów robić cholerni szwedzi, sprawozdawczość gorsza jak u nas za komuny o planowaniu nie wspomnę :O
  14. mój też chyba dzisiaj pójdzie ale to raczej syndrom braku gotówki po wczorajszych zakupach :D
  15. może pani też z emigracji ;) mój dzieć mały wstał i szaleje, zaraz wstanie duża i kompa zabierze, mąż szykuje śniadanie a pies mnie dźga nosem pod pachę, żebym się posunęła, bo zajęłam jego ulubione miejsce na kanapie fajnie jest :) tak swojsko
  16. no to też niedaleko faktycznie :) w szwecji podoba mi się, że po angielsku idzie się ze wszystkimi dogadać, czy to z panią w kiosku, czy ze sztaplarzem w magazynie
  17. a wy z fasolą skąd? rafał ma manię rysowania ostatnio, jego twórczość jest po prostu wszędzie, nawet pies chodził ostatnio z jego rysunkiem przyklejonym na dupie taśmą klejącą... ręce opadają
  18. no to prawie nasze peryferia :) alonuszki bardziej chyba :D ale my z havanną też mamy nie tak daleko
  19. havanna, ale pod nogami nic się nie walało :D za rok zrozumiesz o co mi chodziło :D:D:D a na kawę, flaszkę czy spacerek to się umówimy jeszcze spoko :) i weźmiemy alonuszkę, coby nam tu nie wierzgała i nglka też za rogiem mieszka nie odzywa się, ale to fajna kobitka jest lubię ją :) W sumie masz rację, jak się zastanowiłam to wyszło mi, że na upartego mogłabym być Twoją matką hehehe :D ale jaja ;) a tu próbka tego, co cię czeka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b698a8b306b54dec.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2538865aa50c7a91.html
×