Sylwia 7

Jutro kończy 10 miesięcy :D

Poka=> to jak bedziesz miała córeczkę to może poznasz ;) Wiem, wiem to niezależy od płci tak sobie tylko żartuję :D Ale to jest naprawdę straszne, bo nawet jak otwiera buziunię to tak, że nic nie wlożę jej. Zje może 5, 6 łyżeczek i kniec. No chyba, że obiad mam taki dla dorosłych, przyprawiony, np. ziemniaczki z sosem. To zje. Ale ja bym wolała, aby ona coś zdrowszego jadła .

Poka, ja właśnie piję kawkę Inkę :D Kurcze to moje dziecko nie chce nic jeść. Taki niejadek. Jak tylko widzi śliniaczek to kwili. Już teraz przechodzę na butlę, bo cyca też trochę pocyca i puszcza rozgląda się. A z butli to przynajmniej wypije. Ale obiadki to sama mogę sobie jeść. Z chłopcami to nie miałam problemu. Włąściwie oni to aż za dużo jedli :D

Poka=> :D

Koko=> właśnie czasami ok 10 dnia następuje zagnieżdżenie, ale zobaczymy w końcu to kilka dni. A plamienia jeszcze masz???

Koko=> może faktycznie grudzień to będzie Wasz miesiąc :D

http://www.sciaga.pl/tekst/32595-33-charakterystyka_rozwoju_w_okresie_prenatalnym

KOKO=> ja tak sobie tylko myślę, bo czytałam, że zagnieżdżenie zarodka następuje ok. w 6-10 d. A wtedy dopiero pojawiają się hormonki. Ale....

Koko=> w poprzednich ciążach nie miałaś takich plamień?

Koko=> wiesz ja się tak dobrze nie znam, ale może jednak ta Beta za szybko była?

A gdzie wciełyście mnie :( Nie ma mnie w tabelce. Koko=> nic nie dzieje się bez przyczyny. A to, że nie zachodzisz, bo jak narazie nie dałaś zbyt dużej szansy maleństwu. Sama pisałaś, że staranka kończylaś zbyt wcześnie. Idź się zbadać na wszelki wypadek. A potem działaj tak jak ostatnio, najwyżej po troszku przybliżaj. Uda się zobaczysz!!!

Lili=> my tak samo często zmieniamy miejsce zamieszkania. Też lubię zmieniać w mieszkaniu, najlepiej meble ;) :D Ale zdolności artystycznych nie mam. Ale jak narazie jestem zadowolona, no prawie (chłopców pokój mi się nie podoba) Narazei nie zmieniam, bo może mieszkanie zmienię ;) Przydałby się jeszcze jeden pokój.

Lili=> zdolna jesteś !!! Jak Ty to zrobiłaś???

Tak :D Mąż sam mieszał farby aby uzyskać taki kolor :D Drzwi były w stanie surowym ;)

Lili=> faktycznie takie same :D A kupowaliście je już takie gotowe, czy samie malowaliście i wstawialiście szyby ? Ładne mieszkanko :D

hehehe :D

Lili=> nieee, bo mnie zje żywcem ;) Może kiedyś na maila wyślę :D

No i młodszy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b02ed76c5e24dbf0.html

To mój starszy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35b5eac7b8647bc4.html

To ja: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/895e84219951a955.html

Lili=> nie chwalę się bo mam zdjęcia na płytkach i ostatnio mam problem z otworzeniem ich :( A chłopcy słabo teraz pozują. Zaraz sprawdzę co mam na kompie to coś na chwilkę wkleję :D

Lili=> 10, 7 lat :D

Maja=> Twoje dziewczynki są śliczne i jakie podobne do siebie :D

Lili=> chrapią i to jak :D A Twoje też pewnie :D