Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

b.....

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez b.....

  1. Ja w ogóle trafiłam na szpital w którym była kwintesencja\"złej służby zdrowia\"
  2. Byłam w takim stresie że to po terminie że nie miałam na to głowy .
  3. A ja wam napiszę jak mnie potraktowali w szpitalu pod koniec ciąży.Dzień po terminie zgłosiłam się do szpitala bo mi się wydawało że poleciały mi wody , na izbie przyjęć \"lekarz\" pyta mnie się to co mi tam poleciało , może stosunek był i dlatego leci ,wiecie jak się wtedy poczułam ? Potem idziemy na usg a on do mnie oj chyba nie ma nogi dziecko ...wyobrażacie sobie takie żarty??
  4. Ale mam zaskok ja też myślałam że chodzi o Maksa.
  5. Karolinko współczuję Ci , bo napewno się denerwujesz , te dla Ciebie i Maksia.
  6. No i u nas nie górek do zjeżdżania ble
  7. Jonko ! A ja koniecznie muszę kupić sanki , bo jeszcze nie mamy.
  8. Karolinko , ja też się zmywam niedługo
  9. No to teraz mi się udało , oczywiście plama nie palma:)
  10. Uuuu ... niedobrze , palma może zostać...
  11. A ja od jutra idę na urlop do końca tygodnia , bardzo jestem happy z tego powodu:)
  12. A skąd tyle prania masz dziewczyno ? Ja terza piorę co drugi dzień bo suszarka nie wyrabia inaczej, a obiadek mniam mniam.......
  13. Loli moja Patrycja to też niezły łobuziak , a myślałam że dziewczynka to będzie spokój.Wchodzi na łóżko i skacze , wchodzi na swój samochodzik i robi salta \"dosłownie\".Z łóżeczka jeszcze nie uciekła ale tylko patrzeć jak wymyśli sposób na to .Jej ulubioną zabawą jak przyjdę z pracy jest zabieranie mojego kapcia , a ja muszę ją gonić . Pomysłów ma 100 na minutę :)
  14. Loli pogoda na kawkę bardzo dobra ja mam za sobą już dwie .Dzięki za śmieszności na mailu :)
  15. Danti U mnie zawieje i zamiecie , ledwo otworzyłam dzisiaj drzwi , taka kupa śniegu za nimi była .Kiedy ta zima się skończy?
  16. Cześć dziewczyny , ja jak zwykle musiałam niespodziewanie wybyć ,pocieszyłyście mnie że też macie oponki i nie możecie się ich pozbyć , a podobno wystarczy mniej jeść:) Danti jeżeli się dobrze zorientowałam to masz jakieś problemy ze swoim \"staruszkiem\"? Jeśli tak to nie przejmuj się , wszystko się ułoży, mi też od kiedy Patrycja pojawiła się na świecie nie układa się z Markiem ale nie wiem czy to dlatego że kiedyś to on był najważniejszy i teraz czuje się zepchnięty na dalszy tor?Trudno powiedzieć ,ale problemy są najczęściej złozone i się nawarstwiają. A każdy mężczyzna jak kobietka nie pracuje to traktuje ją jak kogoś gorszego od siebie, a przecież praca w domu to 1,5 etatu! Także nie przejmuj się , ułoży się napewno !!
  17. Ja \"niestety\" na osiedlowy plac zabaw rzadko zaglądam teraz , częściej to mi się zdarza latem. W ogóle to chyba żle oraganizuję sobie czas bo w sobotę nie mogę się wyrobić zazwyczaj i na spacerki nie chodzimy , tylko spacerujemy po naszym podwórku . Ninko może znasz jakąś skuteczną dietę odchudzającą , muszę się wziąść za siebie bo do wiosny niedaleko a mam\" fałdy \" tu i ówdzie?
  18. Mogę zniknąć bo oprócz szefa , który pojawia się i znika ;) , mam jeszcze w pracy wredną koleżankę która nie jest przyjaźnie nastawiona i muszę wybywać co chwilkę :o
  19. Nie smuć się , jeszcze parę godzin i się zobaczycie:) Patrycja podłapała nowe słówko a mianowicie na siebie mówi niuniu .Niestety nie mamy w swoim otoczeniu dzieci ani mniejszych ani większych i biedulka nie ma z kim się pobawić , a taki kontakt pewno by jej się przydał.
  20. Ninko Już ci piszę : odwołanie złożyłam do woj.urzędu ale ten miejscowy opiniuje i tydzień temu dostałam jego opinie \"nie widzi podstaw do uchylenia kary....\", także sprawę uważałam na tą chwilę za przegraną . Napisz jak minął Ci weekend , bo ja miałam problemy z jedzeniem Patrycji a raczej z jej niejedzeniem.
  21. Witajcie! Nie będę już pisać o swoich kłopotach bo sprawa jest rzeczywiście skomplikowana , a wy macie pewno swoich problemów na głowie sporo . Nadmienię tylko że wszystko było legalnie i na prawie , ale w naszym kraju są takie prawa że jak pobuduje się własny dom to trzeba spytać urząd czy można w nim zamieszkać?Paranoja nie!? Jonko - ja cię kochana przebiję jeśli chodzi o robotu\\ybudowl. w wykonaniu męża , mój Marek układał kafelki w łazience 2,50 miesiąca i to wtedy jak byłam w ciąży. Karolinko - z tym pocieszaniem to mam tą samą metodę , jak się zdenerwuję to się napycham do syta i kilogramy lecą w górę. Wpadnę później.
  22. Cześć dziewczynki! Dopiero co się wyrobiłam ze sprzątaniem ,gotowaniem itp. i tak co sobotę ble Loli - Wioletka ma przekute uszka, ojej , a ja się zastanawiałam kiedy będę mogła jej przekuć bo dostała od chrzestnej.Wszystkie dzieciaczki są bardzo do siebie podobne .Śliczna ta twoja córeczka Nie chcę was zamęczać swoimi sprawami ale sprawa moja przedstawia się tak : mam pobudowany nowy dom , wprowadziłam się do niego w 2003 r ,bo taką miałam sytuację że nie miałam gdzie mieszkać, w XII 2005 złożyłam wniosek o pozwolenie na użytk.budynku w Powiat.Insp.Nadzoru budowlanego , 6-01 miałam wizytację w domu z urzędu , którą uważałam za czystą formalność ,bo 80 % ludzi najpierw mieszka potem stara się o pozwolenie . Parę dni po tym przyszło pismo wlepiające ową karę . Można powiedzieć że na własną prośbę zostałam ukarana bo dalej bym mieszkała i nikt by nic nie wiedział Dzieki za słowa pocieszenia !
×