zasmarkana mama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zasmarkana mama
-
Moja torba jest taka mniejsza od tych wielkich ale większa od tych małych.. czyli jest średnia ;D Byłam kupić dzisiaj buty do ślubu i podwiązkę :D Sie oczywiscie rozczulałam nad swoja suknią i później nad ciuszkami jakie widziałam ale mam zabronione już kupowanie. Zaraz na kawkę wpadnie moja świadkowa trzeba trochę poplotkować no i obgadać troszkę spraw. :D Później zajrzę ;D
-
ORZESZKU - dobre pytanie... tez się zastanawiam... i sama nie wiem... chociaż nie każda metka drapie... ja z tego co kojarzę większość ubranek mam z metkami takimi mięciutkimi wiec chyba nie będzie problemu... Powycinam całe.. a jak się rozpruje to wykorzystam mame i to że jest krawcową ;]
-
Może czas najwyższy spróbować, ale mnie boli jak dotykam... wiec chyba nici z tego... :/
-
o właśnie, też z chęcią się dowiem.. ;] ale czytałam że to nie zawsze pomaga... ale spróbować można ;D
-
MRÓWECZKI - też dzisiejszej nocy usłyszałam że więcej dzieci nie będzie ;] Ale nie to żebym marudziła tylko powiedziałam że nie ma już seksu i dotykania cycuchów bo jak pobudzę sutki to mi cieknie całą noc i jak piaporki dotykam to mnie tak dziwnie boli... taka wrażliwa jest i jak wsadzałam antybiotyk to stwierdziłam że boli jak coś tam wchodzi a co dopiero jak będzie wychodziło?? ;]
-
APLLE - Mój mężczyzna jak przeczytał ten wpis gdzie było wspomniane o masażach krocza to zapytał czy może mi pomóc :D Nie lubię mu odmawiać bo on tak słodko zawsze się o coś pyta... no ale jeszcze się nie zabrałam do tego :D jeszcze orgazmu dostane i co? ;] Torba... hm... też dziś rano pomyślałam że będzie trzeba kupić bo przecież nie wystąpię z taką wielką podróżną :D Ale wdziałam dziś taka ładna za 42 zł ;D wiec myślę że sobie zakupię ;D
-
Dziś jest piątek, czyli na upartego można powiedzieć że to dziś ;D ja też nie zapisałam pierwszego dnia ruchów... Ale w karcie mam wpisane 10.11 ;] Czyli poczułam pierwsze ruchy jakoś tak jak LEGALLY :)
-
SMART - 26.06.08 ;] A tygodnie liczę od każdego piątku... bo w piątek wypada termin porodu... a moja położna liczy od poniedziałku, bo przeważnie w poniedziałki mam położna i dla niej zaczyna się wtedy nowy tydzień ;D Nie martw się... ja też jestem trochę do tyłu z zakupami :D oprócz łóżeczka i ogroooma ciuchów i leżaczka nie mam jeszcze nic ;D Sobie mówie ze mam czas ;D haah
-
ORZESZKU - eh... ja tez nie lubię jak mi mój wmawia że mam jakiś dziwny ton głosu.. a ja w tym czasie np coś jem. I on się ze mną kłoci że mi coś nie pasuje... My już takie kobietki jesteśmy że się martwimy... a oni czasem to docenią a czasem nie... I jak im coś nie pójdzie po ich myśli to nie dość że sie wyżyją na nas i będą do nas narzekać np. że pan w barze powiedział że ma brzydką fryzurę ;] to im się jeszcze przypomni że dzwonimy wtedy kiedy nie trzeba :D co nie ma w ogóle żadnego związku jedno z drugim :D Faceci :D
-
legally - mamy ten sam problem ;D Ja dopiero do szafek będę mogła się wpakować na nowym M. A w sumie jeszcze nawet mebelków nie mam kupionych ;D Aaaaaa! A jak nie zdążę?? ;D
-
Dzień dobry :D Witaj Smart ;) mamy ten sam termin ;D ORZESZKU, LEGALLY - Jak miło że ktoś o mnie myśli :D :** Ja wczoraj memu opowiadałam o Was i ogólnie o forum. :) LEGALLY - jak będziesz, to proszę Cie napisz mi co z tym wojskiem bo teściowa mi mówiła że słyszała że jednak biorą od lutego ; / ja nie wiem... Tak czytam i czytam... I powiem Wam moje drogie że ja jakoś już mniej boje się tego całego porodu... no ale zawsze strach jakiś jest ;] Widziałam że pokupowałyście już pieluchy tetrowe i proszki ;) A ja... jeszcze w tyleee... ;] Uczynię to po ślubie. Przed wczoraj byliśmy zamówić obrączki ;) aj... piękne ;D No i kupiliśmy garnitur dla mego ;D No i w pewnym momencie \" Słysze... zabiorę Cie kochana do SMYKA :D\" Ucieszyłam sie... bo faktycznie chciałam tam wstąpić... myślałam że sobie pooglądam popatrzę na ceny... A On mi pokazuje kojec taki duuży i z zadowoleniem mówi że taki kupimy ;] No cóż mogłam rzec ;D i tyle było mojego oglądania, a i w biegu zerknęłam na butelki i smoczki i rzuciłam okiem na kosmetyki... i już wychodziliśmy... bo przypomniało mu sie o jakimś tam sklepie ;D A dziś o 6 rano już pojechał... eh... i wraca 2 lutego. Czekam na niego i na moja wizytę u Ginka żeby synka naszego zobaczyć ;D A za niedługo muszę się zebrać i iść odebrać wyniki moczu ;]
-
Wpadłam tylko na chwile żeby się przywitać ;] Mój luby niestety jutro jedzie wiec teraz chce spędzić z nim maksymalną ilość czasu :D Ale Jutro nadrobię zaległości w czytaniu i pisaniu bo trochę się nazbierało ;] Buziaczki mamuśki i nie dajcie się grypie bo obiło mi się o uszy że owa szaleje ;D
-
MIKOŁAJAMAMO - zostało nam samo :D Ja jednak wole liczyć w tyg. jakoś mniej się wydaje ;D Mówisz w pierwszy dzień wiosny? ;D Ale masz takie przeczucie? Bo ja mam takie przeczucie że urodzę 26 marca ;D Nie wiem czemu... Ale chyba coś w tym jest... Bo moja koleżanka bardzo chciała urodzić 1 czerwca ( w zeszłym roku ) a termin miała na 5 czerwca. No i tak przeczuwała i faktycznie... urodziła 1 ;D
-
Oby nam szybko minęło i bez żadnych dziwnych ceregieli :D :*** Ja skreślam w kalendarzu :D
-
KIJAKI - Kurcze nikt nie odbiera jak dzwonie na oddział... spróbuje za chwile..
-
LEGALLY - A ja do dentysty nie chodzę bo nie lubię i się boje ;] I ogólnie to dzieje się chyba ze mną coś niedobrego... kuło mnie coś w pipce... nie potrafię dokładniej zlokalizować... zakuło 3 razy i przeszło... A jak sobie kucnęłam w szkole to miałam wrażenie jakby mi się rozwarła ;/ ale sprawdzałam i była normalna. Nie mam numeru prywatnego do położnej... a nie chce iść na pogotowie bo mnie odeślą na izbę przyjęć i położą mnie... a ja nie mogę bo jutro mam ostateczny termin egzam. i sie stresuje... MAMOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!
-
wesolutka - szczerze współczuje hemoroidów... Ja to nazywam przydupasy bo wszędzie za Tobą łażą... ;] ja sie modle żeby ich nie miec.. Hm... ale tak naprawdę to od czego one są?? Kurcze nie mam ciśnieniomierza... sąsiadka nie ma w domu... a ona chyba powinna posiadać.. ;/
-
Czy wiecie że na pomorzy jest śniegu po kostki?? Dzisiaj w nocy napadało... Zaskoczył mnie troche ;] Byłam na zakupach małych, jakieś jedzonko musiałam kupić... i musiałam wyjść ze sklepu bo się strasznie złe poczułam... zrobiło mi sie strasznie gorąco i słabo a do tego miałam uczucie że zaraz zwrócę śniadanie... Oj nie wiem co mi ostatnio dolega... Dobrze że mama była obok :) Ale już lepiej... Zaczyna mi się dłużyc... a to przez te ciężkie noce... a w dzień raczej szans na spanie nie mam... Marenue - dopiero doczytałam się Twojej wypowiedzi na temat staników... Masz całkowitą racje i ja podpisuje sie pod Twoim zdaniem ;) Arleta - ja mam 15 do przodu i zastanawiam się co będzie dalej ;]
-
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaa... noce są przerażające!!!!!!!!! Od 22 leżałam w łóżku i męczyłam się do 1 w nocy żeby oczy zamknąć..\\ Przewracałam się z boku na bok... ciągle było mi gorąco...a kiedy już się ułożyłam i już było mi dobrze... to zachciało mi się siku... w łazience tej nocy byłam 5 razy!! Mały chyba ćwiczył moja silną wolę... ile jestem w stanie wstrzymać... no ale cóż... na pęcherz napierał ostro. I tak leżałam i rozmyślałam o wszystkim. Hmm... czy nasze dzieci spać w nocy nie mogą?? Za dnia prawie ich nie czuć ale za to w nocy nadrabiają. ROZSTEPY - ja na szczęście nie mam... nie zauważyłam... może to za sprawą tego że przed ciążą bardzo intensywnie dbałam o skórę. Ale cellulit mam... no ale cóż... zrobił się sam... na łydkach również conieco...Ale Na ŁYDKACH? Takie głupie miejsce... ;] Śniło mi sie ciepełko i morze które będę w te wakacje podziwiać baaardzo często... MARENEU - może się gdzieś tam spotkamy w 3city, na spacerze ;]
-
cześć kobietki... Wczoraj mimo zmęczenia nie mogłam usnąć... mały wieczorową późną porą dawał ładnie do vivatu... Noc spokojna... Ale od przebudzenia do teraz jakoś dziwnie się czuje... tak jakby mi serce bardzo mocno i szybko biło... latam w środku cała... Bardzo dziwne uczucie... nie wiem co to takiego... jest mi gorąco na przemian i zimno... Łapki mi się pocą... ufff... czuje się jak parowóz...
-
martenka.. - nie wiem czy czytałaś wcześniej... Ale jedna z tutejszych mamusiek dzisiaj pisała o tym... bo tez sie martwiła... Zreszta ja tez... ja zaczełam 30 tydzien... i tez dzisiaj mało czułam ruchów.. Ale jak sie sama tez domyśliłam faktycznie... maluszek ma juz mniej miejsca i teraz mniej bedzie pukał i stukał... Czas zacząc liczyc ruchy maluszka... 10 na 12 h. ? Legally tak?? Ale dla pewnosci wpisz sobie w przegladrke jak liczyc ruchy i bedziesz wiedziała.. Ale jesli masz jeszcze cos niepokojacego to zgłos sie do lekarza... :) trzymaj sie ;***
-
jestem... i nadal nic się nie dzieje... :(
-
przy weekendzie kobitki jakoś mniej aktywne... To pewnie za sprawą tego że większość z was swoich M ma przy sobie i np. oglądacie wtuleni w siebie jakiś film ;d lub poprostu cieszycie sie swoja obecnością :D A ja... czuje sie jakbym zdewociała ;D dokładnie... koczuje na tym forum jakbym miała tu wygrać wycieczkę dookoła świata ;] Siedzę chociaż faktycznie jestem już zmęczona... Ale łudzę się że jeszcze ktoś coś skrobnie tutaj :D A Tym czasem wezmę przykład z Naan i wskoczę pod prysznic zrobie mleko z miodem i przyjdę ;D
-
Oj, nie ładnie się tam dzieje... Współczuje bałaganu :)
-
LEGALLY - no to mnie pocieszyłaś... bo ja dzisiaj mało nie umarłam ze strachu bo się nie ruszał... później tak bardzo słabo... Dobrze ze okazało się u Ciebie wszystko dobrze :*** Trzeba zacząć liczyć ruchy... ja zaczynam 30 tydzień... ;)