Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ruth

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ruth

  1. marusia nie wiem jak Twoja Mała, ale mój uwielbia zupki..i często robię mu jarzynową z ogromną ilością warzyw;-)
  2. a poza tym ściełam moje włoski całkiem na krótko:-P
  3. ja zamiast spirytusu kupiłam te nasączone gaziki "lako"czy jakoś tak:-P tak poleciła mi położna która mnie po porodzie odwiedziła, więc myślę, że i tym razem się sprawdzą;-) ja na obiadek robię surówkę z kiszonej kapustki pulpeciki w sosie pomidorowym z ziemniaczkami:-D wiecie co..siedzę i czytam Was od rana ale nie mam kompletnie weny do pisania:-P skurcze nadal nieregularne jak na okres, nasilają się wieczorami, a dzisiaj doszły mi do nich bóle w krzyżu:/ mam nadzieję, że wytrzymam do środy za tydz. bo mam wizytę u gina i musi mi skierowanie na cc wypisać:-P
  4. żyrafko przypisuję się do Twoich skurczyków i wizyt w wc,do tego mój brzuch już zjechał chyba najmożliwiej w dół:-P mój M. już łózeczko skręcił i czeka na nasze maleństwo, a to większe maleństwo wciąż się do niego pakuje i mówi, że z dzidzią będzie spać:-P
  5. Asiu trzymam kciuki,żeby to już było to:-D a niech chociaż Ci kobieto już ulży;-)
  6. powysyłałam Wam dziewczęta zaproszenia;-)
  7. dziewczyny dajcie mi namiar na nk to Wam powysyłam zaproszenia:-)
  8. mi póki co nic nie cieknie..i tak się zastanawiam czy nie będzie,jak w poprzedniej ciąży,że pokarmu mało a później zaniknie całkiem, choć to pewnie nie reguła. a my szykujemy sobie grilla, karmi malinowe już mi się chłodzi w lodówce:-Dmam taką ogromną ochotę na piwko z sokiem, ale póki co to sobie je zastąpię karmi:-P
  9. witam:-) Asiu ja się śmieję, bo nic innego nie pozostało, też już jestem w rozsypce:-) ale jak przez cały okres ciąży nie było ochoty na sex tak teraz mnie dopadło, bo wiem, że mimo wszystko już jest bezpieczniej urodzić;-)dlatego chyba mój mąż chodzi taki zadowolony od paru dni hehe magdakate nie zazdroszczę Ci teraz tego remontu, instynkt wicia gniazda a remont trochę się ze sobą mijają:-Pto drugie nie jest już tak przyjemne. szkrabek myślisz,że Twoje maleństwo tak grzecznie mamusi posłucha i wyjdzie po 38tc:-D? angioletto ja mam wręcz przeciwnie- jakiś jadłowstręt od połowy ciąży;/jedynie czekolada mi wchodzi(chociaż ostatnio już też nie:-P),ale tak jak piszesz,później nie będzie wolno tego czy tego i po co sobie teraz żałować;-) Anulka 1988 wszystkiego najlepszego kochana[kwiatek} aska haha może lepiej nie wychodzić z domu:-P? mam nadzieję, że panu nic poważnego się nie stało;-) basiu super że z dzidzią wszystko ok:-) widzę,że nasze kruszyny ważą tyle samo..tylko u mnie dzisiaj się zaczął 37tc:-P jejć ale to zleciało.. koniec przywilejów za niedługo;-)
  10. stelka dlatego Cie rozumiem, bo ja te moje 17kg też czasem dźwigne;-) aniu to teraz do męża na mały odprężający masażyk;-) żyrafko myślisz,że to dla niego będzie takie poświęcenie;-):-P?
  11. haha uśmiałam się żyrafko:-P ja gdzieś czytałam, że to sranie(:-P) to objaw zbliżającego się porodu:-D a co do Twojego pomysłu z mężem to przyznam, że postanowiliśmy z moim tak samo sese magdakate moja wydzielina np była bezzapachowa żółtawa i dopiero głębiej grudkowata a wypływał n zew żółtawy śluz i dostałam antybiotyk,bo lekarz stwierdził, że to grzybek
  12. stelka mimo wszystko nie powinnaś tak dźwigać,zresztą sama pewnie dobrze o tym wiesz:> trzeba było panią ze sklepu spytać czy Ci nie zaniesie do domku:-P
  13. dołączam się do dzisiejszej biegunki..mnie też dzisiaj męczy:/i brzuch znowu się obniżył;-P też Was zaczyna już to czekanie drażnić i niecierpliwić:-P?
  14. jeszcze troszkę i zaczniemy się sypać:-) jeszcze kolej na sierpnióweczki;-) zmykam robić mężusiowi jakąś kolacyjkę:-) słodkich snów życzę i przespanej nocki
  15. do mnie właśnie dotarło, ze jutro już się zaczyna 37tydz:|
  16. hmm możliwe-w każdym bądź razie zazdrszczam Wam Lilianko:-)
  17. stelka zazdroszczę Ci samopoczucia..ja dzisiaj za każdym razem jak się położyłam na łóżko to mi się zasnęło:-P
  18. żyrafko miałam przez 5 dni 2x dziennie robione KTG ..myślę, że skoro mówili, że dobrze to chyba wszystko jest dobrze:-) narobiłyście mi smaka na cole:-P ja ostatnio piję litrami tonik..a nigdy nie mogłam go strawić:-P
  19. u mnie z biedą 12:-P z biedą bo mam ogromne tendencje do tycia:-P
  20. widzisz Żyrafko Ty,mówisz, że 130/140 \jest dobrze, a mojej małej serduszko bije 10/150,150/160 i mówili, że dobrze:| angioletto mi lekarz nawet powiedział że jak wypadnie czop to może być kwestiakilku dni-do dwóch tyg jak pisała żyrafka:-)
  21. witam po dłuższej przerwie. Jak juz mi się uda nadrobić co napisałyście, to znów muszę zniknąć i mam zaległości hehe;-P nypuścili mnie dzisiaj dopiero ze szpitala. Sączyły się wody-tak przypuszczali na początku, a okazało się że to jakaś zwykła wydzielina, bo wszystkie badania wychodziły rewelacyjnie.. zaniepokoiło mnie tylko dzisiejsze usg:| a mianowicie z połowy wymiarów dziecka wychodzi termin na 10-20 październik a z drugiej połowy wymiarów wychodzi 5-10wrzesień(aż taka różnica w wymiarach:|?). mała waży 2200 a to już 36tc:-P łożysko ma 2/3 w skali gruna czy jakoś tak?lekarz niby powiedział, że wszystko ok i że dzidzia prawidłowo się rozwija, ale to nie jej czas. a mnie odchodzi powoli czop, brzuch opadł już jak do porodu.. i bądź tu mądry.
×