zabka092

Shane a czemu nie pilas kawy?ona przeszkadza w dietce?ja pije rozp z mlekiem (0.5%) bez cukru to zle?ogolnie to caly dzien byl ok jadlam malo jogurt wafle ryz z bialym serem i pomid. obbiad tez malutki i truskawki, tylko te chipsy ale czesto ich nie jem wiec trudno..hihi buzialki,.. a wlasnie ktos uzyl slowa-parowar..dla mnie to cudowne urzadzenie..warzywka misko czy rybka z parowaru..miodzio:)

jestescie genialne, ja dzis zjadlam troche chipsow ale to i tak nie zle bo normalnie zjadlabym cala paczke heh mialam sie cos ktorejs zapyta

hejka przeczytalam wszystko ale jak zwykle nie mam czasu napisac, zaraz przychodza do mnie kolezanki wiec napisze wiecej jak pojda:)

adziam..ciesze sie ze zajrzalas, zycze Ci duzo zdrowka bo to teraz wazne i mam nadzieje ze czasem nas odwiedzisz:**

niom ja zjadlam kilka łyzek gotowanej kapustki i serek homo, chleba tez nie jem, juz sie do tego przyzwyczailam i w zasadzie mi go nie brakuje-raz na jakis czas zjem kawalek ale naprawde rzadko..polecam z niego zrezygnowac bo naprawde to duzo daje:) niom i zwlaszcza wieczorem.. ja jesli juz jem to rano zeby miec czas na spalenie;p hehe

hejka..u mnie ok, nie jadlam obiadu-nie chcialo mi sie, ale za to kilka krakersow.. bylam na spacerze godzinnym z psem. teraz wcinam truskawki moze jakis jogurt jeszcze ale nie wiem bo juz po 7 teraz zmykam do sklepu bede pozniej papa a wlasnie Aniu, wiesz roznice mysle ze widac bo ja wazylam 95-96 a dzis pokazalo 85,6 wiec to praktycznie 10kg takze cos musi byc widac hehe ale przynajmniej jeszcze 10kg i bede juz zadowolona;)

NICK............................BYŁO...........JEST..... .....BĘDZIE gugajnaa.......................115..............89,50.. ........80...... asia-k...........................96,3.............89,5.. .........65...... zdesperowana.................78,6............65,4....... ......58....... adziam...........................95.............65,5. ............60...... elf.................................92............91, 2.............85...(czerwiec) zabka092........................95(nawet6)....85,6...... ........80.(1cel ) Shaneeya........................93...............85,1. ...........59....... Aniaminka......................100..............99.bu u........85....... trini80............................60..............78 ,7...........60....... walcząca monika.............110.4............105.2...........90(1 cel) a jednak-jupi jupi jej.. tak tak nie ma sie z czego cieszyc bo to tylko pol kilo ale balam sie ze bedzie szlo w gore.. moje gotowane warzywka wygraly z piwkiem wynik nie za bardzo zadowalajacy ale jednak wygrana..to idziemy dalej.. dzis od rana kawka i serek homo, kilka paluszkow slonych ii 50 brzuszkow:) POZDRAWIAM

ale fajnie sie was czyta jak jest tu tak duzo osob.. u mnie zabojczy weekend, a ciagnie sie juz od czwartku przez 3 dni pilam browarki, duzo nie jadlam i w miare rozsadnie, ja akurat lubie gotowane warzywka hehe kurcze Aniu musimy wziac sie za siebie pocwiczyc i slodyczom powiedziec nie, mysle ze poza tym byloby ok odkad mam parowar gotuje tylko w nim i wszystko jest pyycha..wiec troche ruchu potrzebuje jesio:) ale z tym akurat u mnie ciezko;) ale tak sie ciesze ze tyle ludzi mowi ze ladnie wygladam i ze tyle schudlam, ja wiem ze to kropla w morzu i ze moglabym wiecej tylko troche zaparcia jeszcze, do tych wakacji nie zdaze ale moze do nastepnych..tak bym chciala no wlasnie CHCIEĆ TO MÓC:)) waga pewnie w dol nie poleciala przez to piwko wiec lepiej jej nie podam hehe zobaczymy jutro buziaki dziewczynki dobranoc

hejka, ale Wy sie rozpisalyscie, brakowalo mi Gugajny i Aniaminki:)) ja teraz chwilowo nie mam czasu ale was sledze..Przeczytam wszystko dokladnie i napisze cos od siebie buzki:**

hejka, ja wczoraj tez piwko:/ he he taki piwkowy weekend.. dzis grzecznie obiad kluski z truskawkami a wlasnie zjadlam dzis na sniadanko 2kawalki chleba BIALEGO hehe z wedlinka i pomidorkiem, ale sluchajcie nie jadlam bialego chleba jakos od konca listopada i tak mi dzis zapachnial taka mialam ochote ze musialam hehe pozdrawiam papa

hejka ja tak tylko czytam a pisac mi sie nie chcialo, wczoraj przez caly dzien ok ale wieczorkiem 3 piwka i kawalek pizzy:) dzis od rana kilka wafli ryzowych kawa i miseczka truskawek wazyc sie bede w niedz albo poniedzialek:) Gugajna musimy pilnowac naszych 8 ewentualnie przeganiac ale tylko opcja w dol sie liczy:) ciekawe jak Monika sobie radzi w gosciach..nio i gdzie jes Aniaminka?? buziaczki

hejka zjadlam dzis paczka i banana..wiem wiem paczek ale nie jadlam ruski rok heh wiec dzis sobie pozwolilam:) teraz kawusia:)) co u Was?tak tu cicho

hejka u mnie dzis ok od rana kawka pozniej wafle ryzowe wida pozniej 2 mielone-male i bez niczego wiec dwa heh niom nastepnie byly cudne truskawki i serek homo.. a wogole od 8-14 bylam z dzieciakami z przedszkola na wycieczce.. chyba z 3godz spacerowalismy po skansenie ale fajnie bylo:) buziaki

ja dzis od rana serek homo pozniej banan i troszke paluszkow slonych, na spacerze zjadlam malego loda pozniej fasolke zielona gotowana i kawalek chudego mieska iiii truskawki hihi jak ja je uwielbiam tylko ta pogoda-slonko mogloby wyjsc bylo by wiecej truskawek i taniej..a nie ciagle pada i pada.. :(

byłam na spacerku z pieskiem a teraz ide z siostra i Jasieńkiem:*

zapomnaiłam o tablce;) tez sie poprawilam Asiu gratuluje 8:) NICK............................BYŁO...........JEST..... .....BĘDZIE gugajnaa.......................115..............89,50.. ........80...... asia-k...........................96,3.............89,5.. .........65...... zdesperowana.................78,6............65,4....... ......58....... adziam...........................95.............65,5. ............60...... elf.................................92............91, 2.............85...(czerwiec) zabka092........................95(nawet6)....86,1...... ........80.(1cel ) Shaneeya........................93...............85,1. ...........59....... Aniaminka......................100..............99.bu u........85....... trini80............................60..............78 ,7...........60....... walcząca monika.............110.4............105.2...........90(1 cel)

Kolorowych snów... Uśmiechu od ucha do ucha... Pięknych bajek na dobranoc... Własnego pieska i kotka... Co dzień nowych przygód... Butów siedmiomilowych... Gwiazdki z nieba... Wspaniałych przyjaciół... I wesołej rodzinki... dziewczynki wszystkiego naj z okazji Dnia Dziecka:) ciesze sie bo mimo wszystko kg spadl:) a nawet 1,3:)) teraz kawka pozniej serek homo:)

hej u mnie generalnie ok, malo jadlam wczoraj na imprezce tez malo, nawet sama se sobie dziwilam, ciacho tylko sprobowalam i ogolnie zjadlam zeby nie bylo glupio ze mam czysty talez wiec bylam z siebie dumna, a dzis na sniadanie 2lyzki jajecznic i pol kanapki z pomidorem, obiad ryba i kalafior gotowane na parze:) cos co uwielbiam..niom i nareszcie przyszedl parowar hihi zjadlam tez kawalek loda i truskawki-pozno truskawki ale mialam taki nastroj ze musialam.. oj musialam. strasznie sie na kims zawiodlam..a myslalam ze to ktos bardzo bliski..(i nie mowa tu o chlopaku i milosci) kurcze ale to zycie jest dziwne i pelne rozczarowan.. ale coz to nie miejsce i czas by o tym mowic, wyryczalam swoje i pewnie drugie tyle przede mna Glowa do gory zaba;) trzymajcie sie dziewczynki Aniu-nie poddawaj sie walczysz i "grzeszysz" ja tez nawet bardzo czesto to robie ale jestesmy tu i kiedys w koncu sie uda...musim sobie tlumaczyc ze jak sie przewrocimy musimy sie podniesc i isc dalej-a przynajmniej probowac w kjoncu przyjdzie taki moment ze nam sie uda.. wiecie tak sobie mysle-ze niczego do konca w zyciu nie mozna byc pewnym i nikomu chyba do samego konca nie mozna ufac bo wtedy jak sie zawiedziemy to bardziej boli.. takze ufam sobie i tylko sobie i bede walczyc ze swoimi slabosciami pewnie jeszcze nie raz to powiem ze w jakis sposob zaczynam walke od nowa ale w koncu mi sie uda-i w o musze wierzyc bo jak zwatpie to nie bedzie juz miao zadnego sensu-cos juz mi sie udalo osiagnac musze to pielegnowac i starac sie dolozyc wiecej od siebie-i takie jest moje postanowienie na dzis.. i przepraszam ze tak tu asmucilam ale jest mi dzis bardzo ciezko.. ide spac bo nie mam juz sily.. buziaki kolorowych senkow:*

wiem, że o tej porze nie powinnam nic ale jem wlasnie truskawki.. jestem taka zła i smutna..ze cos musialam a jak mialam do wyboru czekolade albo truskawki to wybralam to drugie..przeczytam was i napisze zaraz cos wiecej

mialam napisac co u mnie ale sie rozpadalo i burza, wiec tylko zamelduje ze w sumie ok i przeczytalam wszystko a pozniej napisze wiecej bo wylaczam kompa buziaki

ja od rana troche truskawek i banan zaraz ide na imprezke do kuzyna bede jutro rano buzki

i bylo dzis 50 brzuszkow..nie duzo ale po trochu zwiekszam ilosc:)

fajnie Gugajna ja dawno nie mialam wspolnego wieczorku z siostra heh niom a dzis wieczor spedzilam na sprzataniu, jutro nie bede miec czasu, kumpela przyjdzie na pazurki bo idzie na wesele niom a pozniej tez ide na slub i male przyjecie wiec dzien zajety:) a dzis ogolnie mam jakas dolinke..mamcia miala mi wloski ufarbowac a usnela na filmie i dopiero wstala:(( i lipa.. ;/

po serku byla jesio jedna akanapka z chuda wedlinka i pozniej ale to po 19 bo dopiero wrocilam do domku zjadlam makaron z truskawkami:) a jak tam u Was? Gugajna teraz mamy cel byle do osiem -zero ehehe

błahahaha super