zabka092

hej u mnie generalnie ok, malo jadlam wczoraj na imprezce tez malo, nawet sama se sobie dziwilam, ciacho tylko sprobowalam i ogolnie zjadlam zeby nie bylo glupio ze mam czysty talez wiec bylam z siebie dumna, a dzis na sniadanie 2lyzki jajecznic i pol kanapki z pomidorem, obiad ryba i kalafior gotowane na parze:) cos co uwielbiam..niom i nareszcie przyszedl parowar hihi zjadlam tez kawalek loda i truskawki-pozno truskawki ale mialam taki nastroj ze musialam.. oj musialam. strasznie sie na kims zawiodlam..a myslalam ze to ktos bardzo bliski..(i nie mowa tu o chlopaku i milosci) kurcze ale to zycie jest dziwne i pelne rozczarowan.. ale coz to nie miejsce i czas by o tym mowic, wyryczalam swoje i pewnie drugie tyle przede mna Glowa do gory zaba;) trzymajcie sie dziewczynki Aniu-nie poddawaj sie walczysz i "grzeszysz" ja tez nawet bardzo czesto to robie ale jestesmy tu i kiedys w koncu sie uda...musim sobie tlumaczyc ze jak sie przewrocimy musimy sie podniesc i isc dalej-a przynajmniej probowac w kjoncu przyjdzie taki moment ze nam sie uda.. wiecie tak sobie mysle-ze niczego do konca w zyciu nie mozna byc pewnym i nikomu chyba do samego konca nie mozna ufac bo wtedy jak sie zawiedziemy to bardziej boli.. takze ufam sobie i tylko sobie i bede walczyc ze swoimi slabosciami pewnie jeszcze nie raz to powiem ze w jakis sposob zaczynam walke od nowa ale w koncu mi sie uda-i w o musze wierzyc bo jak zwatpie to nie bedzie juz miao zadnego sensu-cos juz mi sie udalo osiagnac musze to pielegnowac i starac sie dolozyc wiecej od siebie-i takie jest moje postanowienie na dzis.. i przepraszam ze tak tu asmucilam ale jest mi dzis bardzo ciezko.. ide spac bo nie mam juz sily.. buziaki kolorowych senkow:*

wiem, że o tej porze nie powinnam nic ale jem wlasnie truskawki.. jestem taka zła i smutna..ze cos musialam a jak mialam do wyboru czekolade albo truskawki to wybralam to drugie..przeczytam was i napisze zaraz cos wiecej

mialam napisac co u mnie ale sie rozpadalo i burza, wiec tylko zamelduje ze w sumie ok i przeczytalam wszystko a pozniej napisze wiecej bo wylaczam kompa buziaki

ja od rana troche truskawek i banan zaraz ide na imprezke do kuzyna bede jutro rano buzki

i bylo dzis 50 brzuszkow..nie duzo ale po trochu zwiekszam ilosc:)

fajnie Gugajna ja dawno nie mialam wspolnego wieczorku z siostra heh niom a dzis wieczor spedzilam na sprzataniu, jutro nie bede miec czasu, kumpela przyjdzie na pazurki bo idzie na wesele niom a pozniej tez ide na slub i male przyjecie wiec dzien zajety:) a dzis ogolnie mam jakas dolinke..mamcia miala mi wloski ufarbowac a usnela na filmie i dopiero wstala:(( i lipa.. ;/

po serku byla jesio jedna akanapka z chuda wedlinka i pozniej ale to po 19 bo dopiero wrocilam do domku zjadlam makaron z truskawkami:) a jak tam u Was? Gugajna teraz mamy cel byle do osiem -zero ehehe

błahahaha super

ja na sniadanko kawka i serek homo:)

Gugajna gratuluje:)

hejka, ja wczoraj sniadanie obiad ok ale pozniej bylam u kumpeli zjadlam troche chipsow, wypilam 3 piwa takze klapa ale jakos da sie przezyc hehe i truskawki.. kocham truskawki.. bede jesc je w kazdej postaci;*

hejka ja wstalam niedawno- moje sniadanie jak zwykle kawusia pozniej moze serek homo z waflem ryzowym;) ok ide zalac kawusie papa ps Monia ja tez nie chce sie wazyc a czasem z ciekawosci wchodze czesciej i tez spadam po pare deko:)

Monia milo Cie poznac:) fajnie wiedziec z kim sie rozmawia(czyt,pisze) heh u mnie dzis ok maly obiadek pozniej serek homo i truskawki...nareszcie sa truskawki:)) pozdrawiaki

moje sniadanie-coprawda dopiero teraz ale zawsze cos..serek homogenizowany(a raczej napisane jest twarogowy) z malinami i wafle ryzowe;)

heja, ja wlasnie zrobilam sobie kawusie.. Shaneeya wiem ze robi cos zle tylko chyba nie wiem co..zawsze obciazam szyje;( cwiczylam na brzuch tylko chwile a dzis i tak czuje miesnie hehe fajnie zamowilam niedawno prenumerate vity heh dzis przyszla lubie czytac bo tam o zdrowiu i dietkach pisza..tylko parowar moglby pprzyjsc hihi o zamowilam juz 21:( buzialki

dupa.. szlo mi dobrze ale z okazji Dnia Matki zjadlam kawalek ciacha i kawalek loda a jak by tego bylo malo byly tez 2 paski czekolady.. oj zabka zabka wez sie za siebie bo bedziesz wygladac jak te Panie ze zdjecia i juz zawsze bedziesz sama... bylam tera na spacerze z siorka przeszlo 1,5h masakra dlugo ale bylo fajnie heh a pies teraz padl ja tam jeszcze bym mogla pochodzic:)

hejka, ja juz w domku, zjadlam dzis jogurt pitny(raczej wypilam) i zjadlam miesko jakies tam z sosu, fee nie lubie sosu ale miesko chudziutkie i buraczki mniam mniam.. Moniak jak zobaczylam otworzylam ten link co podalas akurat jadlam i az mi sie odechcialo..heh straszne

ja jeszcze nic nie jadlam, jakos troche glodna jestem moze kupie sobie jakis jogurt pitny bo wychodze, zmykam na rolki bede pozniej buzka

NICK............................BYŁO...........JEST..... .....BĘDZIE gugajnaa.......................115..............90,40.. ........80...... asia-k...........................96,3.............90,9.. .........65...... zdesperowana.................78,6............65,4....... ......58....... adziam...........................95.............65,5. ............60...... elf.................................92............91, 2.............85...(czerwiec) zabka092........................95(nawet6)....87,4...... ........80.(1cel ) Shaneeya........................93...............85,0 ...........59....... Aniaminka......................100..............99.bu u........85....... trini80............................60..............78 ,7...........60....... walcząca monika.............110.4............105.2...........90(1 cel) wpisalam jeszcze raz bo Shaneeya poprawila tez swoja wage a ja wkleilam sie ze stara tabelka na poprzedniej str. i stopke wkleilam, ale wtopa tyle dni a ja praktycznie stoje w miejscu..koniec z tym:)

chcialam troche pocwiczyc te 8min z youtube chociaz ale nie moglam wytrzymac konca heh glupie 8minut -a widac jaka mam kondycje. tzn nie chodzi o brzuch tylko moja szyja nie wytrzymuje, nie umiem chyba jej odpowiednio trzymac heh ale obiecuje poprawe:)

NICK............................BYŁO...........JEST..... .....BĘDZIE gugajnaa.......................115..............90,40.. ........80...... asia-k...........................96,3.............90,9.. .........65...... zdesperowana.................78,6............65,4....... ......58....... adziam...........................95.............65,5. ............60...... elf.................................92............91, 2.............85...(czerwiec) zabka092........................95(nawet6)....87,4...... ........80.(1cel ) Shaneeya........................93...............85,1. ...........59....... Aniaminka......................100..............99.bu u........85....... trini80............................60..............78 ,7...........60....... walcząca monika.............110.4............105.2...........90(1 cel) ok to chyba @@ albo kawa wczorajsz bo nie jest pol kg wiecej 2\"kreseczki\" w dol nie jest czym sie chwalic bo powinno byc przynajmniej 1w dol ale jest ok-nie jest w gore.. a dzis ide z siostrzenica na rolki.. alle jest goraco nie wiem czy dam rade heh

dzieki Ania, dobrej nocy oby jutro było lepsze:)

hejka, jejku jak dobrze ze Was "mam" jak tu dzis optymistycznie..ja nie jadlam dzis duzo bo brokuly z paluszkami rybnymi i serek homo oczywiscie nie obylo sie bez slodkiego i bez troszku paluszkow na wadze plus jakies pol kg nie wiem czy to przez @@ czy przeze mnie tak tak przez to drugie napewno, dzis nie mam optymistycznych mysli jestem do d..ii tyle z mojego odchudzania:(

Monia 100lat i kolejnych kg w dół:)) *

hejka, ja wczoraj wczale nie najgorzej, 2kawalki ciasta tylko i kolacji tez nie duzo, kawalek mieska, troche kapusty i z 4 klusek slaskich hihi dzis tez nie duzo ale kawalek serniczka i lod sie znalazl w menuu wszystko zganiam na @@ heh wiec z mojego scigania nici jakos kolo 0.5 kg wiecej mam ale bylam po kawie wiec nie wiem..zobacze jutro i sie wpisze buzki