Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

angel_eyes

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

1 Neutral
  1. sam koc to zbyt twardo i zimno od podłogi,no raczej nie dla 5 miesięcznego dziecka narazie córka leży sobie na rozłożonej kanapie,ale nauczyła się co chwilę podnosić głowę i jak opuszcza to obija sobie łepetynkę i musi mieć miękko
  2. Nie słuchaj nawiedzonych matek polek co to zaraz Cię z błotem mieszać będą bo śmiesz nie chcieć mieć dzieci, Twoje życie i to Ty masz być szczęśliwa a nie uszczęśliwiać otoczenie.
  3. Nie rób nic wbrew sobie,na siłę,dziecko to jest zbyt poważna decyzja żeby urodzić dla kogoś jeśli samemu się nie chce. Ja się zdecydowałam dopiero po 30stce,a wcześniej też nie chciałam. Byc może Ci się odmieni,ale na pewno nie zaszłabym w ciążę tylk odla zachcianki męża.
  4. jeszcze zanalazłam taką matę,ale tam nic nie jest napisane,że nie posiada formamidu tej substancji toksycznej
  5. a ja gdzieś czytałam,że ta pianka EVA też nie jest bezpieczna.... chyba kupię matę piankową z tej czeskiej firmy MalyGenius
  6. piszesz o matach z tej firmy-MalyGenius? http://puzzle-piankowe.pl/produkty?page=shop.product_details&category_id=2&flypage=flypage.tpl&product_id=156
  7. http://allegro.pl/zabezpieczajaca-mata-do-zabawy-dla-dzieci-150-200-i3147625547.html czy jest antypoślizgowa? i generalnie jak się sprawdza?
  8. No i drugie takie pytanie,czy przy refluksie może występować ..niepokój,nerwowość i nadpobudliwość? u mojej córki pediatra podejrzewa też trochę wzmożone napięcie mięśniowe, od jakiegoś czasu mała strasznie się złości, non stop jest rozdrażniona, śpi bardzo niespokojnie, ciągle się napina,pręży i wydaje takie okrzyki złości, podobnie jak bierze zabawkę do buzi to się bardzo denerwuje, w ten sposób tez zaczęła okazywać te pozytywne emocje,jak się ucieszy to też tak się pręży i wydaje takie dziwne dźwięki. To nasilenie takich objawów zbiegło się z wprowadzeniem tej marchewki i jednoczesnym odstawieniu debridatu. Teraz się zastanawiam czy te objawy to tylko wzmożone napięcie czy może też spowodowane są nasileniem refluksu i bólów brzuszka? A może jedno i drugie?
  9. Witam,mam takie pytanie do mam doświadczonych w tej kwestii,bo ja jestem zupełnie zielona.. Mam problem z wprowadzaniem nowych pokarmów u dziecka.Córka za 9 dni skończy 5 miesięcy,jest karmiona sztucznie, ma refluks ten najgorszy,2,3 godz. po jedzeniu wraca jej kwaśna treść do przełyku. Po skończeniu 4 miesiąca zaczęłam podawać jej kaszkę sinlak, był problem związany z zaparciami,więc teraz daję więcej wody i kupki są zbite,ale już nie takie twarde. Z marchewką też był problem tyle że w drugą stronę, po pierwszym podaniu 3 łyżeczek miała lekką biegunkę,odstawiłam.Za ponad tydzień spróbowałam od nowa, od jednej łyżeczki (marchewka ze słoiczka z innej firmy),bardzo stopniowo potem 2 łyżeczki i doszłam do siedmiu. Póki co biegunki nie ma,robi dwa rodzaje kupek,jedną taką dość zbitą i ciemnozieloną po sinlaku a drugą pomarańczowo-żółtą i normalną po marchewce. No i nie wiem co dalej. Jak wprowadzać dalsze produkty, czy musi już jeść marchewkę w całości w sensie jako cały posiłek ile będzie chciała(pół słoiczka czy cały) i dopiero spróbować wejść z czymś innym? Czy mogę np. jutro podać jej marchewki tyle ile zje i dac 1 łyżeczkę czegoś nowego. No i właśnie tu moje pytanie czy przy refluksie jabłko będzie ok? ewentualnie ziemniak lub dynia? Czy poczekać jak zareaguje na całość marchewki i dopiero dać nowe? Po tej marchewce trochę jej się nasilił ten refluks dlatego boję się tak szybko wprowadzać dalsze rzeczy. Z drugiej strony mała w końcu niedługo skończy 5 miesięcy a póki co je tylko kaszkę i marchewkę w mniejszej ilości Zielona jestem całkowicie w tej kwestii.....
  10. Z tego co widzę,jedyny szpital w którym owszem był silny nacisk na karmienie piersią,ale nie głodzili dzieci i nie było problemu z dokarmianiem to Kościuszki..
  11. Ja też słyszałam juz tyle opinii,że głowa mała.Mnie położna powiedziała,że mam normalnie jeść,jedynie co jest zabronione to alkohol,grzyby,papierosy i unikać glutaminianiu sodu. Moja mała ma problemy z brzuszkiem od urodzenia,ale tak naprawdę zaobserwowałam,że niezależnie od tego czy się wystrzegałam niektórych rzeczy typu nabiał,smażone itd...czy nie,reakcje dziecka były takie same.
  12. juz_mamusiaa.. moja kolezanka teraz w styczniu rodzila na Czarnowie i jej synek spadl na wadze ponad norme bo nie chcialy go dokarmiac
  13. Tak czytam o tym dokarmianiu i ciągle słyszę że na Prostej i na Czarnowie również robią problemy z dokarmianiem maluchów.Moja koleżanka niedawno rodziła na Czarnowie i było to samo,bardzo sobie chwaliła warunki,opiekę,ale strasznie się musiała prosić o dokarmienie dziecka,przez co jej synek spadł na wadze więcej niż jest norma fizjologiczna. Jeśli chodzi o szpital na Kościuszki tam nie był oz tym najmniejszych problemów,pielęgniarki co 3 godz. chodziły po salach pytać czy nie potrzeba nakarmić,a jeśli karmienie wypadało pomiędzy obchodem,to wystarczyło poprosić i nikt nie robił żadnego problemu(oprócz jednej pielęgniarki która była na jednej zmianie,zresztą bardzo niesympatyczna i wywyższająca się kobieta),reszta ok.No i minus-karmią z kieliszka.
×