kasiczkak

witam wszystkich!!! do Olbrzymki dzisiaj wzięłam 28-mą tabletkę i mam 8 kg w dół :) dzisiaj wyjeżdżam do Warszawy. Wroce w niedzielę w nocy. Odezwę się po weekenddzie. Pozdrowienia dla wszystkich

a tak przy okazji...pozwolę sobie przypomniec, UWAŻAM, że to forum jest też po to, żebyśmy mogły w jakimś stopniu się wpierac, bo na pewno każda z nas ma te gorsze dni...:) a co to za pomoc w skłóconym gronie?? :)

muszę odpisac, bo chyba jestem troszkę wmieszana w tworzenie "chorej" atmosfery :) odpisując Olbrzymce chciałam tylko wyrazic swoje zdanie. Pod żadnym pozorem nie chciałam byc jakaś złośliwa czy arogancka (bo już nie wiem jak można to opisac) Olbrzymko dziękuję Ci za rady i doceniam to. Wbrew pozorom (pozdrowienia dla Buuum) masz jednak większe doświadczenie z odchudzaniem od niektórych z nas i ja np. czytam uważnie Twoje wypowiedzi, co nie znaczy, że muszę stosowac Twpje rady i zalecenia :) Dobrze napisałaś....jesteśmy dorośli i sami decydujemy, co jest dla nas najlepsze....i nawet jeżeli coś nam nie wyjdzie, to już będziemy wzbogaceni o kolejne doświadczenie...a przecież człowiek podobno uczy się na błędach :) (oczywiście życzę wszystkim jak najmniej tych błędów) Ale się rozpisałam :) Także Olbrzymko, nie mam do Ciebie żadnych pretensji, a nawet dziękuję za czytanie moich wypowiedzi no i za chęc pomocy :) Pozdrawiam wszystkich, którzy doczytali to do końca ;)

muszę odpisac, bo chyba jestem troszkę wmieszana w tworzenie \"chorej\" atmosfery :) odpisując Olbrzymce chciałam tylko wyrazic swoje zdanie. Pod żadnym pozorem nie chciałam byc jakaś złośliwa czy arogancka (bo już nie wiem jak można to opisac) Olbrzymko dziękuję Ci za rady i doceniam to. Wbrew pozorom (pozdrowienia dla Buuum) masz jednak większe doświadczenie z odchudzaniem od niektórych z nas i ja np. czytam uważnie Twoje wypowiedzi, co nie znaczy, że muszę stosowac Twpje rady i zalecenia :) Dobrze napisałaś....jesteśmy dorośli i sami decydujemy, co jest dla nas najlepsze....i nawet jeżeli coś nam nie wyjdzie, to już będziemy wzbogaceni o kolejne doświadczenie...a przecież człowiek podobno uczy się na błędach :) (oczywiście życzę wszystkim jak najmniej tych błędów) Ale się rozpisałam :) Także Olbrzymko, nie mam do Ciebie żadnych pretensji, a nawet dziękuję za czytanie moich wypowiedzi no i za chęc pomocy :) Pozdrawiam wszystkich, którzy doczytali to do końca ;)

do Koleżanki Olbrzymki Wydaje mi się, że mój wynik jest całkiem niezły...przez pierwszy tydzień zrzuciłam ponad trzy kilo. Jem WSZYSTKO, tylko oczywiście w małych ilościach...acha...odrzuciłam tylko chipsy :) ale jeżeli mam ochotę na kawałek ciasta, to jem. Pozdrawiam :)

do butterfly75 Startowałyśmy prawie z tej samej wagi (ja od 115-tu). Od początku biorę zelixe 15 i myślę, że 10 -tka przy takiej nadwadze jest za mała. Dzisiaj wzięłam 18- tą tabletke i mam prawie 6 kg w dół. Znowu mam zachcianki jak kobieta w ciąży :) walczę z tym :) Moją największą motywacją są lużniejsze ciuszki :) Pozdrawiam Cię i życzę takich samych efektów

do Wytrwalakobitka Ja od dzisiaj również na antybiotyku...byłam u lekarza i nie muszę odstawiac zeli. ...Każdy antybiotyk ma inny skłąd, więc wydaje mi się, że powinnaś to skonsultowac z lekarzem, ewentualnie zapytac farmaceuty w aptece

witam Was :) jestem po trzeciej tabletce i nie mam większych problemów ze złym samopoczuciem. Jak narazie, to wystąpiła u mnie suchośc w gardle...jejka...o ustach nie wspomnę...:) nie mam apetytu...łapię się na tym, że psychika się domaga jedzenia...ale na krótko....narazie się nie poddaje. Od wczoraj mam wielkiego powera i musiałam to wykorzystac :) byłam dzisiaj (w sumie to już wczoraj) na cwiczeniach. Jak na pierwszy raz od dawna to trochę dałam czadu. Ciekawe, czy będę mogła wstac z łóżka?? :) a już zaczynam to odczuwac :) Trzymam za wszystkich kciuki i życzę wytrwałości :)