Martini84

Najlepszym usypiaczem zawsze była jednak zgrzewka piwa. :D

Chyba by się nie odważyła. :D

Jednak się nie poprzestawiały. To ja kulawo czytam. :D

Trochę mi się słowa poprzestawiały. Ale tak to jest, jak się stary prawik nadmiernie podnieci. :D

A ja od wtorku chyba.

Ja bym się strzegł na Twoim miejscu. :D Bo może nic nie zostać z wianuszka dla księcia. :D

Wydaje Ci się. :D Tak czy inaczej za kilka dni zniknę na tydzień. :D

Gdzieś przepadła moja wypowiedź. A pisałem, że możesz mnie legalnie nazywać świnią. :D

Nie wypowiem się. Bo znowu jakiś zazdrosny prawiczek się tu popłacze. :D

I tak dziwne, że kogoś dopiero teraz zabolało. :D

Przecież nie jestem gadem kopalnianym. Ktoś podobny do mnie żyje na pewno. :D

I co nam będzie z tych wszystkich zasad, gdy już będą nas żarły robaki? Ja bez zasad, umrę inaczej niż Ty z zasadami?

Mam odmienny pogląd na moralność. Bo jest narzucona przez kogoś. Tak samo jak kobiety muszą być szczupłe, bo ktoś tak powiedział i media to promują.

Nie jestem kulawy ani garbaty. :D Wysłowić się też potrafię. Do tego znam swoją wartość. To są spore ułatwienia. :D

Coś nie mogę wysłać. W święta. I za jakiś tydzień też planuję nadrobić straty.:D

Się nie wyrobisz z nimi. :D

I rwać facetów ?

No mam dobrze wyglądać. I nie szczędzić uśmiechu. :D

Nie robi mi to różnicy. I tak pracuję przez cały tydzień. Więc weekend jest taki sam, jak pozostałe dni.

Pewnie już się nie pojawi. Pochłonie go wiązanie zbrojeń. :D

Nie. Osobiście sam nie preferuję trunków mocniejszych niż 20%.

Zapij wódką. Zapomnisz o smaku. :D

Nic szałowego. Rosół. I pierś kurczaka w papirusie na drugie.

Dobry Gotowałem trochę po pracy i mnie nie było z tego powodu.

Widziałem serial. :D