Martini84

Z tego co pamiętam, to tvn wzywa. :D

A gotuję. Może nie jestem mistrzem. Życie nauczyło mnie takich przydatnych umiejętności. :)

Gdyby to podeprzeć papierkami, to mam niewiele. Zazwyczaj piszę bez polskich znaków i interpunkcji. Taka forma lenistwa.:D Przez co zauważyłem zanik tej umiejętności. Więc właśnie ćwiczę. Jednak czasem się trochę zapominam. :)

Można tak powiedzieć. Choć cała historia nie może się sprowadzić do tak prostego stwierdzenia. Wbrew pozorom uwielbiam bardzo sobie życie komplikować. Tylko ostatnie dni, to ja w wydaniu statycznym i spokojnym. Reszta to trudny do okiełznania huragan. :D

Mam. Ale jak już pisałem wcześniej odpoczywam. Dopiero co zakończyłem ostatnią operę mydlana. Na nową trzeba sił nazbierać. :D

Oznajmisz, że marnie, jak poinformuję Cię o siedmiodniowym trybie pracy. :D

Ale może być dużo szczegółowych uwag na temat wiązania zbrojenia. :D

Jak będę głównym bohaterem, to i po stołecznym metrze śmigać mogę. :D

Jako samiec alfa, nazywany przez Ciebie Romeo, mogę czuć się jak Alfa Romeo. :D

Wieczorem. Ale wtedy nie będzie czasu na komputer. Za to w pracy będzie czas. :)

Właściwie, to już wychodzę.

Staram się dobrze wyglądać. :D Jak zawsze na staraniach się kończy. :D

A ktoś gdzieś tak napisał ? :D

Ja wolę długo i namiętnie. :D

I to się nazywa wolne. Pranie, sprzątanie, gotowanie... :D

No to pewnie się spotkamy. :)

Bo tu się nie wchodzi żeby pożartować tylko dowartościować. Więc jak nazwiesz mnie gejem, nie pozostanę Ci dłużny.:D A poważnie to mam w głębokim poważaniu, co myśli o mnie obca osoba. Uznam to za żart z którego pośmieję się i ja.:)

Czytuję. Choć już nie tyle ile kiedyś. Czasu brakuje. Obecnie wieczorami moją lekturą jest historia Polski.