gaba1987

Madzia mam regularne @ tzn 28 - 32. Na wizycie jeszcze nie byłam, resztę wyników dopiero w przyszłym tygodniu odbiorę i wtedy idę. Żadnych dziwnych objawów nie mam całe życie byłam przekonana że mam owulację, ale nigdy nie zainteresowałam się tym że mój śluz nie jest jak kurze białko. No i na monitoringu dopiero wyszło że jest coś nie tak, dziwi mnie wlaśnie że wy najpierw dostałyście leki a nie chodziłyście na monitoring, bo to jest u nas powszechne raczej przy wydawaniu antybiotyków że nie robią badań tylko dają leki... Castagnusowa wyrzuć te testy idź na monitoring. Olu podaj proszę ile ci wyszło tej prolaktyny dokładnie bo im mniej tym lepiej i czy miałaś robioną prolaktynę z obciążeniem, bo ja u siebie podejrzewam hiperprolaktynemie czynnościową, co do castagnusa to nie zaszkodzi ci jak weźmiesz bo jest ziołowy, tylko podaj ile ci wyszło. Castagnus jest dobry na wyregulowanie miesiączki a gdzieś czytałam że jakiejś dziewczynie skrócił cykl a krótsze cykle są bardziej prawdopodobne że są owulacyjne tak powiedział mój gin. A no i powiem wam że za waszą namową wróciłam dziś do Castagnusa, niema co nie szkodzi mi nie mam skutków ubocznych więc będe brać...

Madzia super że coś drgnęło!! Nawet nie wiesz jak się zaczytałam :) Może w końcu którejś się uda... Odpoczywaj sobie na tym urlopie i nie myśl o niczym :) ja w tym miesiącu odpuszczam sobie... To z tego co piszecie to może faktycznie ja ten castagnusek zacznę znowu brać...ahhhh i bądź tu mądry..

Jak tam Madzia po wizycie? Ja jeszcze trochę muszę poczekać na wizytę i przede wszystkim na wyniki. Teraz tak sobie myślę że chyba mam trochę za wysoką prolaktynę.. chyba powinnam mieć mniejszą... Powiedzcie mi jaką wy miałyście jak robiłyście?" ja w 3 dc 22,95 a norma jest od 4 do 23. a wyczytałam gdzieś że im mniej tym lepiej...

Katia chyba nie mamy ... Możesz zrobić :) Ja też czekam na moją @ i chop siup do szpitala :( jakoś mnie to przeraża...

Castagnusowa ja biorę co jakiś czas kwas mlekowy w tabletkach i czasem jak widze ze cos nie tak to clotrimasol stosuje w masci i sie nic nie przyczepia do mnie. Kulka ja biore falvit i wiesiolek na poczatku cyklu.

Hejka! Ja dziewczyny mam ten problem że mam przewlekłe grzybice co jakiś czas... Ostatnio złapałam w listopadzie no i teraz, byłam u mojego "fachowca" wczoraj i nawet mogłam wybrać jakie leki chce:) wybrałam gynalgin bo już mam doświadczenie w jego stosowaniu i wiem że dla mnie jest bardzo dobry. Castagnusowa czy to badanie czystośc***ochwy miałaś robione podczas infekcji czy jak byłaś pozornie zdrowa? Madzia monitoring cyklu masz jakieś 2 czy 3 razy w cyklu, najpierw sprawdza czy jest jajeczko, później czy pękło grubość endometrium no i w sumie tyle tylko że po wielkości można stwierdzić kiedy masz owulke. A co do moich infekcji to ja walcze z nimi baardzo często :) Katia super że ci się udało ja mam policystyczne jajniki więc u mnie tak kolorowo podejrzewam że nie będzie. no i najważniejsze odstawiłam wczoraj Castagnus... nie wiem czy dobrze zrobiłam bo boję się że się rozreguluję i tyle bedzie z tego.. Nie chciała bym żeby zaburzył obraz hormonów.

Hejka! Już wam piszę co u mnie... byłam u gina jednak w środę, na monitoringu wyszła lipa oczywiście więc zaproponował mi takie wyjście że dał mi skierowanie do szpitala na hormony i mam się zdzwonić z nim 2 dnia cyklu mam się stawić w szpitalu... na 3 dni. porobi mi badania i bede miała komplet. A co do infekcji... mówie, że coś jest nie tak... sprawdził i mówi że wszystko jest ok. No ale na jakiej podstawie to nie wiem... chyba po pasku PH sprawdził tylko... no i wczoraj już serowate upławy i idę dziś po leki..

Hejka :( a ja złapałam infekcję... jakieś koszmarne upławy mam... idę dziś na wizytę ale jeszcze nie wiem o której... To widzę że my tak z różnych stron świata :) ja Lubelskie i 27 lat ach ten czas leci..

Gościu drogi.. ja tez zaczełam brać castagnus w środku poprzedniego miesiąca i też miałam mdłości i bóle głowy w 11 i 12 dc ale nie wiem czy to ma związek z castagnusem.. w każdym razie mi przeszło... teraz idę we wtorek na monitoring. fajnie castagnusowa że masz już dzieciaczka ja też bym chciała :( powiedz w pierwszą ciążę zaszłać ze stymulacją czy bez?

robotka trzymam kciuki!! Musi się udać :) A u mnie... LIPA. Lipa po całości... powiedział mi że nic nie drgnęło... Ale idę jeszcze jutro... i powiedział mi że mam się szykować na badania hormonalne.. tylko nie wiem kiedy, jutro mi pewnie powie wszystko. Moje endo jest mizerne a bez tego ani rusz...co mi po jajeczku które było a teraz go niema.. dziwne... Jeszcze na dodatek jakieś chorubsko się do mnie przykleiło a w planach mialam kulig w sobotę... Spędza mi sen z powiek ta niepewność i właściwie to żyje tylko cyklem..

robotka jak tam u ciebie? Castagnusowa trzymaj mocno kciuki bo u nas starania takie ze jak nic nie wyjrzie to sie wkurze... jutro ide na wizyte :)

ten gość wyżej to ja :)

hej dziewczyny! Ja też dziś zaczynam starania, mam dziś 9dc***pędzę na 16 godz do gina na USG sprawdzić co i jak. Strasznie jestem ciekawa, bo to jest cykl w którym biorę Castagnusik nasz kochany.... no i całą resztę witamin i wiesiołek również nawet mój mąż go bierze... no cyrk co to się nie robi żeby zajść... Pozdrawiam was kochane i mam nadzieję że tym razem nam się w końcu uda, albo chociaż jednej. Odezwę się po badaniu.

no i przyszła @... ciekawe, bo przyszła jak nigdy- za wcześnie... w 24dc... obawiam się że to Castagnus mi ją przyśpieszył, ale nie miałam żadnego napięcia jak zwykle przed tylko nieodparty głód! Wczoraj myślałam że zwariuje, jadłam całe popołudnie a jak skończyłam jeść to i tak coś chrupałam... No teraz tylko 9 dni i wybieram się na USG..

zmartwiona 88 nie martw się na zapas może to nic strasznego.. ja też mam ten torbiel ale narazie w fazie monitoringu... więc się taż okaże co i jak u mnie.

AnusiaM pęcherzyk to ci nie powiem czy dobry na wielkość ale endometrium żeby zagnieździła się ciąża powinien mieć 10mm a minimum 8 to już jest taka bieda ale się może udać. ja w 9dc miewam 6 -7 mm max udało mi się mieć około 7... ale wydaje mi się że rozmiar jak na 9 dc to masz ładny :) ja usilnie czekam na moją @ bo jeszcze jeden monitoring mnie czeka w 9dc i dostanę jakieś istotne informacje na temat cyklu i leczenia.. zrobię badania i nie bede żyć w niepewności... Zresztą wziełam się za siebie i zakupiłam nasz kochany wiesiołek i jeszcze inne witaminki które zamierzam brać razem z Castagnuskiem. Zobaczymy jak to będzie.

hej dziewczyny! byłam u gina wczoraj wieczorem 17 d. cyklu i okazało się że nie mam owulacji.. Mam jeszcze dzwonić po @ i umówić się na 9 d. cyklu i jeśli nadal będzie tak jak teraz to da mi skierowanie na hormony dopiero... No i zacznę podobnie jak wy batalię na tabletkach... Mam do was takie pytanie czy wam lekarz też tak często monitorował cykl przed podaniem hormonów, czy tylko kazał zrobić badania i na tej podstawie ustalał leki? Martwi mnie tylko wypowiedź jednej z koleżanek na forum że mimo brania leków w ciążę nie zachodzi..

a no i zapomniałam dopisać że od dziś biorę Castagnus, bo z tago co się naczytałam to podejrzewam że mi pomoże, a po tym jak go kiedyś brałam wiem że nie zaszkodzi...

Hej dziewczyny chciałam się dołączyć do wątku.. Brałam kiedyś Castagnus jak miałam jakieś 17 lat na napięcie przed miesiączkowe. Teraz mam inny problem, staramy się o dzidzię już 7-8 mc i nic... Byłam u zaprzyjaźnionego gina lecz on narazie monitoruje mi cykl już drugi miesiąc... Mam taki problem, że moje jajniki są policystyczne i mam problem z wytworzeniem komórki jajowej. Byłam teraz w 9dniu i powiedział ze narazie niema szans ale jeszcze mam przyjsc jutro w 13 dniu cyklu... Powiedzcie mi kochane jak to u was było czy najpierw badania czy od razu leki, bo mój narazie tylko monitoruje, nawet badań mi nie zlecił a już nie mówię o jakichś lekach... tylko monitoruje, powiedział że tak 3 cykle będzie montorował.. Powiedzcie mi jak to było u was?