amorek

jak myslisz skąd oni wiedzą, że ja mam zamiar wyjechać i zmienić pracę???

no i gdzie zginęłaś????

Boję się, że to był życiowy błąd!!Szkoda, że nie możemy się spotkać i pogadać.

Martwię sie tylko, bo L. 3 lata temu był trochę inny, teraz kapcie i telewizor, a mnie zaczyna nosić i sie boję!!! Oj Dodziu ja to potrafię narozrabiać, kiedyś wzięłam urlop i pojechałam nad morze nic nikomu nie mówiąc, poszalałam, motory, zlot(w Kołobrzegu- kiedyś byłam co roku) malarskie plenery w Karpaczu i gadania do białego rana o twórczości i nie tylko..... To były czasy, a od trzech lat coraz gorzej!!!

Dodzia, no przecież Ci pisałam, że raz się żyje, wyjechałabym i dzisiaj tak jak stoję, ale trzeba poczekać na odzew, co da sie załatwić najlepszego, nie można na żywioł, mam za dużo kredytów!!!!Jeszcze 2 lata i będzie z górki więc musze gdzieś przez te dwa lata pracować. Boję sie tylko bo mnie kręci całe życie, mam niepokorną naturę, trochę spokoju zyciowego i zaczynam sie nudzić, więc sie boje, żeby nie narozrabiać, a w Krakowie mam trochę znajomych i może być różnie jak poczuję wiatr w plecy.... Kiedyś były motory i zloty...teraz jest cisza przed burzą....musze uważać, żeby kogoś nie skrzywdzić!

Ja codziennie kupuję w bufecie małą sałatkę na śniadanie i obiad o 15.00, jedną musli, a drugą sałata z tuńczykiem pomidorkiem i jajkiem.Waga dzisiaj 71,5 niewiele spadło, ale ciuchy pasują, przestałam się przejmować chociaż jak się patrzę w lustro to mnie trafia.Zdjęcia przestałam oglądać bo tylko doprowadzaja mnie do szału.

Dodziu moje życie nigdy nie było nudne, czasami trochę odpuszczałam i szara rzeczywistość na jakiś czas pozwalała mi ładować akumulatory, a potem w Polskę idziemy.... Teraz też już zaczyna mnie nosić, poszłabym zaszaleć, ale mój L.nie bardzo ma ostatnio ochotę, więc sie martwię, a jak nie wytrzymam????to narozrabiam!!!!

Cześć kochana, L.wrócił dzisiaj 0 6.45 jechali 10 godzin.Mis ma na imię Anna i jest w kapeluszu z różami to raczej Miśka, cha,cha. Padło pytanie czy chcę sie przenieść do Krakowa, a co mi tam raz sie żyje!!!No ale do tego to jeszcze długa droda i nic pewnego. Gdybyśmy mieli oboje pracę to już dziś, a tak to nie takie proste, ale coś załatwia, byle nie zapeszyć. Gosiulka biedna, smarkatka, ale teraz są leki szybko leczące i tylko musi na siebie bardziej uważać.W sobotę na pewno będzie 100% zdrowa i gotowa na zmiany.0 rany, trochę jej zazdroszczę!

zapomniał, już tylko 2 godzinki i do domu, jeszcze na pocztę, ale to po drodze, tylko że mam na piechotę 30 minut od poczty do domku...a pogoda dziwna CHYBA POLEJE

Ja po kapuścianych tabletkach nie mam apetytu, obwodu nie mierzę, ale po spodniach wydaje mi się, że spadają, nie wiem czy to rozciąganie pod wpływem noszenia czy schudłam jutro napisze Ci jak waga. Apetyt na pewno mniejszy.

Ja myśle, że nasza Gosia to wpadła w wir przymiarek, fryzjerskich zabiegów i dekoracji!Żeby tylko była zdrowa i silna! Podziwiałam Twoja kreację, zwłaszcza te malinowe buciki i korale - cudne zwłaszcza kolor! Ja mam doła ze względu na włosy, Kobieta bez ładnej fryzury jest jak snopek siana!!! Codziennie w bufeciku kupuję sałatkę musli i do kolacji nic nie jem , najwyżej owoce, wczoraj wchłonęłam prawie 1 kg winogron rodzynkowych - pyszne.Wiem, że mają dużo cukrów, ale sa przynajmniej zdrowe.Jutro sie zważę. Dodziu czy Ty kupowałaś coś z katalogu Bon PriX? Widziałam takie piękne staniki, a moja rozmiarówka E w sklepie ma ochydne wzory, a tam są sliczne.

Co sądzisz o dziecku uspionym w środku nas?

Dobrze, że jesteś radosna, dzisiaj wraca L. więc mi też humor się poprawia. Wiem, że kupił mi kolejnego Misiulka \"Bukowski\", zbieram te miski od dawna i mam ich fajna kolekcję.Jak jest w Krakowie to zawsze mi jednego przywozi.Jestem chyba trochę dzieciak, ale to podobno dobrze, jak on w nas nie umiera! Dodziu włosy mam juz w strasznym stanie, ale przed pierwszym chyba nie uda mi sie pójść do Agi, ona się załamie jak je zobaczy!

Witam jeśli ktoś dzisiaj zawita! Zapraszam na kawę czekoladową.

Dodziu wygladasz suuuuper, piekne buciki i korale, a włosów to mogłabys mi oddać połowę, wyglądasz poza tym bardzo szczupło!!!! Coś mnie gorzej rozbiera, katar i gorąco!Chyba mam goraczkę. Wracam do domu i do łóżka, L.dzisiaj w Ojcowie zwiedzanie po egzaminach, wraca w środę wieczorem, a ja autobusami-przekleństwo!

Dodziu, teraz Ty coś zaproponuj...., wiadomo jak będzieszmiała czas.Jak tylko uzbieram kasę to umówię się do fryzjera. Muszę Ci napisać, że robię ten WAX codziennie wieczorem i jakieś te włosy lepsze, ale 3/4 długości to szmelc i suchoty, wogóle sie nie chxą rozczesac takie martwe plątaniny.

no właśnie....,a my nie możemy sie spotkać po raz kolejny mimo zamieszkania w jednym mieście - szkoda! Ciekawe jak nasza Gosia i przygotowania, przecież to już tuż, tuż...

Cześć Dodziu, jak tam szalona imprezka, czy trafił się jakiś książę na białym koniu???A jak kreacja??? Ja trochę markotna, bo mimo ograniczenia żerełka waga poszła w górę i jest 73 kg,beee.Ale coś dziwnego, bo nie mogę założyć pierścionków i czuję się strasznie opuchnięta, myslę, że to ten bromek swoje robi, katar jak diabli nadal mnie męczy, ale leczony czy nie to i tak 7 dni trwa.

Dostałam 2 sms-y prosi żebym podała imię, nie wiem jak mam je napisać czy tylko imię wysłać na ten sam numer?

w weekend jestem sama w domu, L.wyjeżdża w niedzielę do Krakowa.Będę robić sobie SPA na głowie i sprzątne szuflady żeby polepszyć Feng Shui w domu.L.kupił mi nowe książki o farbach arylowych i olejnych artystycznych oczywiście, może się zmobilizuję i zacznę malować... Z tą trwałą nie byłoby głupio, spytaj sie ile by kosztowała, a ja może umówię sie na przyszła sobotę, troszke mam odłożonej kasy. Wysłałam sms do wróżki....czekam.Czy Ty czekałaś długo?

Coś Ty uważam, że świetnie, duży dekolt wspaniały pomysł i kolor na wieczór super....Będziesz Karmen. Dodziu co myslisz o tej trwałej, słyszałam, że teraz sa bardzio delikatne preparaty?

Dodziu kochana czosnek z pietruszką jem codziennie, cytrynę potrafię zjeść cała, ale wysiada mi wątroba.Za WAX zapłaciłam 20 zł i jest 20% więcej preparatu, jakaś promocja, włożę ręcznik do kombiwaru.Tak myslę, czy Twoja siostra nie zrobiłaby mi trwałęj i śc ieła te włosięta, byłoby ich więcej, ale jak wyłążą to ryzyko?

kupiłam sobie ten WAX, ale puki nie grzeją kaloryfery to nie ma gdzie zagrzać ręcznika, może w kombiwarze? Znalazłam jakies nowe tabletki na włosy, trądzik i paznokcie, ale kosztują 62 zł, więc w tym miesiącu odpada, możesz o nich przeczytać na stronie www.solgar.com.pl

Cześć dziewczyny, kawa już dymi, miłego dnia.Piszcie...będe wpadac, dziesiaj mam sprawozdania po sam sufit!

pumbusia, a co Ty robisz na zrzucenie wagi, przeszłaś przez moroznik? Napisz skąd jesteś?