Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amorek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amorek

  1. Dzwonię do Ciebie i oba numery nie odpowiadają!!!! Mam taką robotę, że murzyn ma lepiej.Siedzę do końca tygodnia sama, bo nasi na Zielonej Szkole.Do szamanów juz nie pójdę, bo mam dosyć czarów.Nawet nie mam kasy na wróżkę.Coś nasza Gosia zakombinowała, a może spodziewa się....no wiesz.Czas by był. Dzwoniła moja psiapsiółka, no i klapa, bo tam nie wolno im wychodzić, takie sanatorium, że potrzeba przepustek i tak się z nerwów rozchorowała, że dostała krwotoku babskiego. Karolina też chora i szlag mnie trafia. nerwy jej wysiadły i serce, a ja myślę że to moja wina!
  2. Dodzia przecież ja nie pale, pewnie piszesz na jakiś inny topik przyznaj się!!! Zjadłam teraz batoniki 4 belvita i organizm oszukany, ale 260 kcal.pochłonęłam, teraz wypije herbatke i na razie spoko z głodem. Jak robiłaś mammografie i cytologię to przecież masz opis wyników, więc po co jeszcze do lekarza??
  3. No, ale jak nie wezę activi to mam problem z kibelkiem, wogóle zauważyłam, że nie mogę jeść musli, bo zaparcie jak trza, już dzisiaj nie zjem i zobaczę co będzie dalej.Wczoraj rodziłam kamienie to koszmar.Myślałam, że po tych naszych herbatkach nie będzie problemu, ale one jakoś na mnie nie działają, buuuu. Widzę, że też masz apetyt, a może to ta pogoda, ciągle zimno i organizm dopomina sie energii?
  4. Dodzia, chyba szybko Gosia nam nie odpowie, ale wracając do octu, mam nadzieję, że na wizytę u bariatry pójdziesz??? Ja już jestem bardzo głodna i zjadłabym wszystko, więc nie wytrzymam tylko na bananie i activi, co robić, co robić....ratuj! Jakie leki wziąć żeby to ssanie mnie męczyć, aż mi źle i już mnie nosi!! A jakbym wypiła ten ocet to myslisz, że by mi sie odechciało jeść???
  5. Gosia, a miało być w przyszłym roku.Fajnie mój slub był 26.09 dobry miesiąc.A skąd taka szybka decyzja, gdzie będziecie mieszkać i co z pracą?
  6. Wiem ż e ta dieta jest droga i na pewno sobie na nią nie pozwolę, jeszcze za konsultacje i wizyty tygodniowe trzeba zapłacić 50 zł, ale mojego kolegę stać spoko - on jest strasznie gruby około 150 kg i wyglada paskudnie, chociaż jest miły. Dodziu jakiej marki jest ten Twój ocet??? Zjadłam Activię i banana i w brzuszku mam fuul.Zobaczymy na jak długo.Muszę przyznac Ci się do małego grzeszku.Niestety wróciłam do kawy.Piję rano 1 tak jak kiedyś, to wielka przyjemność dla mnie i nie pokładam się na biurku.Serce na razie spoko.Jak wypiję kawę to zaraz łykam tabletki nasercowe, takie małe oszukaństwo.
  7. Cześć Dodziu, dzisiaj idę do babskiego endokrynologa, zobaczę co mi powie.Waga 70 kg to chyba jakaś zaczarowana cyfra.Walczę z chęcią obżerania się, ale jest ciężko. Coś nasza Gosia zginęła, ani śladu po niej. Mój kolega poszedł do dietetyka i zacznie stosować dietę Cambrigh, wiem że to przerabiałaś, ale on mówi, że jest rewelacyjna, chociaż przez rok po kuracji wagę trzyma, a potem znowu tyje i tak na okrągło. Piszemy....
  8. czekam i czeka i Ciebie znowu nie ma???
  9. Dodziu, myślę, że powinnyśmy zrezygnować całkowicie z pieczywa i słodyczy, nie wspomnę o alkoholu, słodkich napojach i sokach z cukrem, ale ja mam teraz stresy i nie daję sobie rady z głodem pewnie wydumanym. W głowie ciężko sobie poprzestawiać, ja myśle, że jest to niemożliwe. bo my Polacy mamy inny sposób jedzenia, co o tym sądzisz, łatwo Ci zrezygnować z ulubionych potraw!?
  10. Witaj Dodziu, u mnie tendencja zwyżkowa, obawiam się, że przekroczę wagę przed pszenicą co mnie martwi.Mam napady jedzeniowe, więc niestety potwierdza się teza, że monodiety są do kitu, chudnie się szybko, ale tyje sie po nich jeszcze szybciej. Walczę tylko ze słodyczami, nie jadłam nic słodkiego od 3 tygodni.Niestety do chleba wróciłam.Nie jem mięsa, ale ciągle myślę o jedzeniu i to jest najgorsze.Wyobrażam sobie mimo woli, co bym zjadła i zaraz jestem głodna!!!! Nie mam pomysłu na tabletki, od jutra zacznę pić tą herbatkę którą mi poleciłaś. Dodziu co to za koleżanka i jakim cudem ona tyle schudła?????
  11. Ale tu dzisiaj pusto, chyba topik umrze śmiercią naturalną, a szkoda!!!
  12. Witam dziewczyny! Chyba to już jesień.Mam katarek niewielki. Waga wzwyż, ale trudno już przestałam się przejmować, widocznie tak musi być. Będę miała w tym tygodniu trochę spokoju, bo większość wyjeżdża na Zieloną szkołę, przynajmniej będzie trochę ciszej. Wczoraj miałam cudny dzień.Najpierw odwiedziłam knajpkę, którą pokazała mi Dorotka, a potem na straganach najadłam sie regionalnych pyszności.Uwielbiam takie żarełko z chłopskiej chaty!! A Wy???pisać dziewczyny to się rozgrzejemy.
  13. widzę, że nie masz czasu pisać, trudno, papatki...
  14. Dużo się od Ciebie dowiedziałam!
  15. Gdzie sie podziałaś, a gdzie nasza Gosia, znowu wycieczkuje???
  16. Dodziu jestem pewna, ze to po pszenicy i herbata niewiele pomaga.Zjadłam serek leight i musli, bardzo dobre.Cały czas piję herbatkę na brzuchol ziołową, ale marne efekty. Na obiad zjem pomidora z ziemniakami. A Ty co szykujesz Henrysiowi????Będziesz coś piekła???Może jakieś sałateczki????
  17. Jestem dzisiaj od 6.10, bo mój mężuś wyjeżdża na zawody.Nadraabiam za wszystkich nadgodziny oczywiście za darmo!!!. Wczoraj umierałam, zjadłam podsmażaną rybkę i myślałam, że żołądek mi pęknie.Jednak mogłąm łagodniej przechodzić do innego żarełka.Dzisiaj też nie najlepiej się czuję.A co u Was , piszcie.....
  18. Zaraz będę jadła musli z wodą.L.wczoraj spróbował z mlekiem i nie bardzo mu smakowało, on jest zdecydowanie mięsożerny. Mnie do mięsa nie ciągnie, ale na weekend kupię sobie rybkę, bardzo lubię pangę.
  19. Dodziu spróbuj tą moją dietę jest naprawdę OK! A przede wszystkim niedroga. Nie trzeba dużo się narobić, więc to jest fajne, bo jak się stoi przy garach to zawsze więcej się zje!!
  20. Bardzo dobrze mi bez tej pszenicy. Przez 10 dni schudłam 4,5 kg. Te musli jest pyszne, ale strasznie drogie. Paczka za 6 zł starczy mi na jeden dzień.L.powiedział, że jak tak chudnę to i tak mi kupi. Strasznie się dziś denerwuję, więc apetyt mam straszny, ale szybko mija dzień więc wytrzymam na płatkach.
  21. Cześć dziewczynki!!! U mnie katastrofa w pracy, ale olał. Nie wytrzymałam i wczoraj wyrzuciłam pszenicę. Zjadłam 6 ziemniaków z pietruszką, a dzisiaj będę jeść musli z wodą ciepłą 2 X śniadanie i kolacja, a na obiad jogurt.Zobaczymy, w pracy jestem do 20.00, więc piszcie do mnie.
  22. Wogóle od wczoraj boli mnie brzuch, mam jakieś pieruńskie skurcze!!!I jestem ogólnie rozdrażniona i jest mi źle - ratunku!!!!
  23. Dodziu jak lubisz swoich kolegów z pracy to bym jechała, jak nie lubisz to by mnie wołami nie zaciągnęli. Zdecydowanie wyjechałabym ze swoim facetem! W diecie jogurtowej je się 5 razy dziennie jogurt, do tego 1 kromka chleba, 100g drobiu i jarzyny.To wszystko. Dziewczyny, ja chyba nie wytrzymam do piątku!!!Mam dosyć chce mi się wszystkiego tylko nie pszenicy!!!
  24. No już jestem, mam trochę kociołka, same problemy w tej robocie. Zjadłam pszenicę przed chwilą już nienawidzę tego smaku, ale jeszcze tylko 4 dni.Gosiu jak ja Ci zazdroszczę tych ziemniaków!!! Dziewczyny martwię się tą moją toaletką, coś mi się zatrzymało, może ta pszenica, dlatego że jest inna?? Dziewczyny znacie dietę jogurtową??
  25. Moje kochane, ja się zawzięłam i zobaczymy na jak długo starczy mi tego samozaparcia. Dodziu przeczytałąm o tej alpace i szlag mnie trafia, bo w tym stopie jest nikiel, a ja jestem uczulona, więc wszystko jasne.Na obrączce od pierścionka wybity jest jakiś znak, więc facet wcisnął mi kit, że to srebro!!!A niech go diabli. Dziewczyny chcę sobie zrobić ziołowy parapetowy ogródek, tylko nie wiem czy jak wysieję nasiona to te ziółka wyrosną mi do lata? Czy lepiej kupić takie w doniczkach w markecie i wsadzić do ziemi?
×