Laura7

Agus7-zez zbiezny najczęściej wiąze się z nadwzrocznością (czyli okulary \"plusowe\"), obserwuj dziecko po atropinie, bo może się zdarzyć nadwrażliwość ( zaczerwieniona i sucza skóra). Jeśli masz jakieś pytania, to pisz, jestem w końcu okulistą. Nadunia miała urodziny na raty, bo mamy małe mieszkanie. Tortów więc było kilka, najłaniejszy z Kubusiem Puchatkiem.

Byłyśmy wczoraj na bilansie, więc podaję dane: waga 13500, wzrost 90 cm, 16 zębów.

Czesc dziewczyny! Nie pisze za czesto, bo naprawde nie mam za duzo czasu (za to pracy od rana do wieczora, takze w niedziele), ale czytam Was regularnie. Dziekuje bardzo za zyczenia, u nas urodziny odbyly sie juz trzy razy, bo mamy male mieszkanie, wiec na raty. Ostatnim razem Nadia nie chciala juz nawet dmuchac swieczek na torcie, choc na poczatku to lublila. Wszystkim solenizantom zycze zdrowka i samych radosnych chwil!!! Moze w tym tygodniu pojdziemy na bilans dwulatka, to uaktualnie dane.

Celebre, sorry, zrobiłam literówkę w twoim nicku.

Celebra, moja Nadia też kaszle \"na sucho\" od dwóch tygodni, szczególnie w nocy, oddycha też wtedy przez usta. Nie ma kataru, tylko cały czas zaschniete głęboko \"gile\", które jest trudno wyciągnąć. Byłam dziś u laryngologa dziecięcego i podobnoo ten kaszel to skutek zapachanego noska i niemożności oddychania przez niego. Dostałam jakiś syropek i aerozol do noska, zobaczymy.

Jokas, mi tez jest bardzo przykro, to musi byc straszne przezycie...

Czesc dziewczyny, ja całe szczęście już po urlopie nad morzem (tydzień Gdańsk i tydzień Ustka)-zdjecia już wysłalam. Pogoda była piękna, szczególnie pierwszy tydzień-po prostu upał. Nadia szalała na plaży z wiadereczkiem . Mówi już całymi zdaniami, np. mama siedzi na ręczniczku itp. Waży 12,5 kg, ma ok. 90 cm wzrostu.Ma na pewno 16 zębów, tak było z miesiąc temu teraz nie wiem, wyrżnęły się już na pewno kły.Siusia na nocniczek, trzyma aż na nim siądzie, zatrzymywaliśmy się nawet w czasie jazdy samochodem-krzyczała \"na nocniczek!\".Wczoraj byliśmy na basenie w Nałęczowie-sama radość. Jokas -trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku.

Chciałam się pochwalić, ze Nadusia woła \"siusiu\" i robi siku na nocnik. Czasami trzeba jej przypomnieć, ale generalnie jeat na dobrej drodze. Cieszy się jak jest bez pieluchy i mówi \" goła pupcia\". Bardzo lubi układać puzzle (drewniane), a jak czegoś nie wie, chce tylko, żeby jej pomóc. Mówi bardzo dużo i to z sensem, np. na parkingu podziemnym \"szukamy miejsca\", jak się obleje soczkiem \"mokra bluzeczka\".Przesyłam zdjęcia z Teneryfy.

Cześć dziewczyny! Nie piszę, ale czytam was regularnie. Eli, Jokas-gratuluję ciąży, ja chyba muszę trochę poczekać, aż wybudujemy dom i skończę specjalizację.Pracuję bardzo dużo, więc mam mało czasu wolnego. Nadusia jakoś na szczęscie tego nie odczuwa - moja teściowa i babcia zajmują sie nią naprawdę super.Nadia jest zdrowa wcale nie choruje-odpukać.Byliśmy w maju na Teneryfie-wszystko było w porządku, tylko podróż męcząca. W Lublinie gorąc straszny, nie trzeba wyjeżdząć w tropiki.

Czesc dziewczyny!Nadusia miala dzisiaj pomiary i szczepienie, wiec mam nowe dane do tabelki: 18 miesiecy, 11600g, 87 cm, 12 zębów (natępne w drodze).Z mowieniem nie ma problemow, mowi nawet klikusylabowe wyrazy (np. kałuża, herbata).Wszystko chce robić \"siama\", ma swoje zdanie i zlości się, jak coś jest nie po jej myśli. Jest słodziutką dziewczynką z kręconymi włoskami.Aż chce się mieć takie kolejne, ale na razie rozsądek mówi, żeby jeszcze rok poczekać, aż zaczniemy budować dom. Pozdrawiam poświątecznie!

Moja Nadusia od kliku dni zasypia sama, po prostu kładę ją spać w łóżeczku i wychodzę cicho z pokoju. Czasami słychać ją jeszcze parę minut, jak coś mruczy, a potem zasypia - i mam spokoj - uff... Mam tylko problem z uspieniem ja w dzien-tzn. jeden dzien w tygodniu jak z nią jestem przed południem, szaleje tak, ze trudno ja zmusic do spania. Dopiero teraz odwaza sie chodzic sama-odpycha mnie i mowi \"sama\", to samo jest z jedzeniem.Włosy strasznie jej sie kreca, z tylu robią sie nawet takie male \'koltuniki\"- nie moge tego rozczesac-macie jakies sposoby?

Moja Nadusia pierwszy raz zlapala jakiegos wirusa albo bakteire-zwracala jednej nocy, do tego goraczka i przez trzy dni rzadka kupa. Cale szczescie juz po wszystkim, dawalam Nifuroksazyd w syropie i czopki od goraczki, no i oczywiscie duuuuzo picia. Jest taka kochana, ze nawet jak miala goraczke, to byla usmiechnieta i bawila sie. Jezeli chodzi o ciasta, to ja robilam ostatnio kpiec kreta z torebki-chyba zawsze sie udaje.

Ja tylko ze sprostowaniem do tabelki, zebow 14 (chyba, bo ciezko zobaczyc), a wzrost mysle ze 84 na pewno. A propos spania, to Nadia w weekend spala ciurkiem w nocy 13 godzin ( z dwiema przrwami na wlozenie smoczka).Czy wasze dziciaki tez jeszcze nie moga zyc bez smoczka? Nadia nie usnie bez niego, a w dzien jak zobaczy to zaraz laduje do buzi.

Ja tez sie nie odzywam za czesto, ale czytam regularnie. Niech to forum nie upada! Strasznie lubie je czytac. Nadii wychodza nastepne zeby (na razie ma chyba 14), slini sie strasznie, palce caly czas trzymalaby w buzi. Jesli chodzi o rozmiar, to pajac 86 jest na nia troche za maly, a wazy ok. 11 kg (15 mies.). Ja ma z nia pojsc do ortopedy, jak zacznie chodzic, niestety jeszcze ta chwila nie nadeszla, trzeba ja trzymac za raczki. Jest bardzo wesola, lubi uczyc sie nowych slow, ostatnio \"pupa\" i \"kółko\'. Bardzo lubi kota, ktiory przed nia ucieka. Ostatnio bardzo rwie sie do ubierania, chce nakladac buty, rajstopy, spodnie, dzwiga mija torebke. Cale szczescie spi w lozeczu. jokas-strasznie wspolczuje, to musi byc okropne

Czesc dziewczyny, pisze rzadko, bo pracuje na 1,5 etatu, wiec czasu w domu mam nie za duzo, poza tym musialam sie jeszcze dodatkowo uczyc przez ostatni miesiac. Nadusia jest cale szczescie zdrowa, nie choruje, rowija sie dobrze, szczegolnie w w sferze werbalnej, mowi juz kropka, ogon, lapka, pokazuje, gdzie ma zabki, oko itp. Chodzi jeszcze za raczki, ale ortopeda powiedzial, ze moze tak nawet do 16-18 miesiecy i jest to normalne. Jest straszny lakomczuchem , po prostu uwielbia jesc. Lubi tez strasznie zwierzatka, tzn. pieski, kotki, lapie je za ogon i mowi \"miau\" lub \"hau\" ( a na wrony \"kra\"). Ja dopiero od dwoch dni czuje swieta, bo wzielam sobie wolne, zeby troche z nia pobyc. Zycze Wam wszystkim spokojnych Swiat, zeby Wasze dzieciaczki byly zrodlem nieustajacej radosci.

Niestety nie wiem, jak wkleic kwiatuszki •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ....2700..50cm 11M 9600.. 87cm..3z •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 12M 7600.68cm..6z •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm 12M 8000...75cm..6z •Karen ka..29.09 ALESSANDRO...3520..52cm 11M 11300...79 cm..3z •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm..11,5M 9100 ... 73cm..2z •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 12M 9700...79cm..10z •Eli.......... 08.10 KAMILEK....3850..56 cm 12,5M 10200..78cm...9z •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK..3480.56 cm 11,5M 8200.68,5cm.7z •Emelle..... 10.10 KAROL....3190...53 cm 10M 9100…………2z •Thefly...... 10.10 ADAŚ....3340..52 cm 11M 1050..72cm..5z •Jokas.......10.10 Oliver....3000..50cm 12M 10125..75cm..8z •Mama szczęściara.10.10.Michałek...3950.57cm 9,5M 9750.73cm..2z •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 11M 8000..75cm..6z •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 12,5M 9400 73cm..6z •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 11M 8100..75cm..2z •Maggie7000..20.10 NATALKA .. 3700.. 55 cm.10 M 9200..72 cm..6z •Sylwia30.. 21.10 KALINA....4100...63 cm 11M 12200..77cm..2z •Frezja 73.. 23.10 KONRADEK....3550..60 cm 6M 7075..70cm..2z •Megji…… 23.10 PAWEŁEK.... 3360..35 cm 10,5M 1030..4z •Ona24..... 24.10 LAURA....3080...50 cm 12M..8000...72 cm..6z •Celebre23..24.10 LAURA....4010..53cm 11M.. 11600 80 cm..8z •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 9,5M 12700…86cm..8z •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480...60 cm 11,5M 9500..77-78cm.11z •ewcia26.. 30.10 JULECZKA....3000...57 cm 11M 8800..10 z •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA....3620..54 cm 8M 9300. 75cm..8z

A propos tabelki, to moge uaktualnic stan zebow-10, a nastepne dwa tez juz sie funduja.Moja Nadusia je juz bardzo duzo rzeczy, strasznie lubi pomidory, jadla tez tunczyka i nic sie nie dzialo. W ogole to uwielbia jesc, widac, ze sprawia jej to duza przyjemnosc.Mowi coraz wiecej, ostatnio na Kubusia Puchatka \"ku-bu\".Ja niestety nadal duzo pracuje, ale Nadia jest zdrowa, nie choruje i widac, ze jest zadowolona z zycia, w glownej mierze, to zasluga jej prababci, z ktora spedza wiekszosc czasu.

Serdeczne zyczeniea urodzinowe dla Kamilka i Stefanka! My juz po imprezie. Tort byl bardzo ladny, ze zdjeciem jakiejs krolewny na gorze i z napisem Nadia 1 rok z boku (wysle fotki). Ja zrobilam na cieplo makaron z brokulami i szynka, a potem byla salatka i wedliny. Zadnego dodatkowego ciasta. Nadia dostala super zabawke stoliczek Chicco Modo z pianikiem, zwierzatkami i zestawem klockow http://cgi.ebay.pl/NOWY-STOLIK-EDUKACYJNY-od-CHICCO-2-w-1-E-HIT_W0QQitemZ170036671270QQihZ007QQcategoryZ728QQrdZ1QQcmdZViewItem Ale zimno sie zrobilo! Chyba sie przeziebilam, bo w piatek sie uparlam, ze umyje okna.

Bylismy dzisiaj na szczepieniu i na pomiarach. Nadia wazy 9700g, ma 79 cm dlugosci. Nie spodobala sie jej pielegniarka, wiec zaczela plakac, troche sie zdziwilam, bo ona zazwyczaj nie boi sie obcych. preemierka-to super, ze wszystko w porzadku Flowers24-wspolczuje \"chorobowych\" przezyc

Dziewczyny, serdeczne dzieki za zyczenia urodzinowe! Od razu z gory zycze wszystkim roczniakom zdrowka i usmiechu, bo wiem, ze nie bede miala czasu sledzic dat urodzin wszystkich waszych pociech. Urodziny bedziemy obchodzic w sobote, bedzie tort i goscie. Nadia cale szczescie zdrowa, niepokoi mnie tylko to, ze nie raczkuje i nie chce sie sama podnosic do wstawania, caly czas by tylko siedziala i bawila sie roznymi rzeczami, obracajac je w raczkach.Zasypia bardzo szybko, po butli mleka odwraca sie na boczek, ja wychodze z pokoju, a ona zasypi juz sama. Eli-ja pracuje po godzinach na drugim etacie, ale z wlasnej woli, bo zarabiam na tym dwa razy wiecej. Cale szczescie Nadia bardzo lubi byc u babci i nie marudzi, ze mnie nie ma. Zmienilam jej mleko na Nestle Junior waniliowe, jakby nie zauwazyla roznicy, Bebiko w kartonie tez jej smakuje.Zrobilismy juz zakupy \"butowe\" - ciapki, trzewiczki i kozaczki - rozmiar 19 i 20. Do lekarza pojdziemy chyba w piatek-ciekawa jestem ile wazy.

Czesc dziewczyny, nie mam za bardzo czasu na pisanie na forum, czasami czytam. Pracuje bardzo duzo, trzy razy w tygodniu do wieczora, po wiec czasu dla siebie mam bardzo malo, nie wiem, jak dlugo tak pociagne. Nadia jest cudownym dzieckiem, szybko sie adaptuje do kazdej sytuacji, nie choruje, nie marudzi. Stan zebow sie nie zmienil, nadal 6. Zaczyna stawac, na razie na chwilke, nie chce niestety raczkowac, mysle, ze jakos sie bez tego obejdzie. Spi duzo, w nocy 10-12 godzin, apetyt ma ogromy, widac, ze jedzenie sprawia jej przyjenosc. Tym wszystkim dzieciaczkom, ktore koncza roczek, zycze wszystkiego najlepszego!!!

Czesc dziewczyny, nie jestem na biezaco, bo bylam kilka dni z mezem nad morzem.Chcialam tylko dac znac mamie \"tabelkowej\" , ze Nadia ma juz 6 zebow.Robi tez pa-pa, niestety nie chce raczkowac.Dzieki za album, pisze sie na nastepne.

jokas-moja Nadia tez miałą przez dwa dni gorączkę, jednego dnia nawet ponad 39 stopni, ale po jednym czopku jej przeszło. Zdarzyło się to gdy byliśmy na Mazurach u znajomych , wezwaliśmy lekarza, kazał wziąc antybiotyk, ale chyba przesadził. Oprócz gorączki żadnych innych objawów. Wróciliśmy do domu, a lekarka w Lublinie kazała odstawić antybiotyk, mówiąc, ze to jakiś wirus.Po chorobie nie było już śladu.Zęby górne wychodza na potęgę, kilka na raz, ale chyba na to nie można zwalić takiej gorączki.Nadia strasznie marudna przez te zęby, musi to być naprawdę nieprzyjemne. Zaczynam sie trochę martwić, bo wcale nie chce raczkować, połozona na brzuchu stęka strasznie.Jak się ja postawi, jest zadowolona, ale sama nie da jeszcze rady. Ja kupiłam fotelik MaxiCosi Tobi, jest drogi, ale wygląda bardzo solidnie, wolałabym się jednak nie przekonywać o jego solidności.

Cześć dziewczyny, miałam dużą przerwę w pisaniu, ale troche wyjeżdzałam, w przyszłym tygodniu wracam już do pracy, więc bedę pisać częściej.Nadia waży 8900, szczerze mówiąc myślałm, że więcej.Jadła już jagody, jabłka, maliny, czereśnie, nic się nie działo. Zęby górne jakoś nie mogą się przebić, na razie widać dwójkę i kawałek jedynki. Z raczkowania nic nie wychodzi,za to gadanie idzie jej bardzo łatwo.Zmiany klimatu i podróże jakoś jej nie szkodzą, wręcz przeciwnie, super się adaptuje. Byliśmy na Mazurach i było świetnie.Od dwóch tygodni nie karmię piersią, Nadia jakoś sama przestała mieć ochotę, a zbiegło sie to też z moim wyjazdem.Nadia śpi od 21 do ok. 7 rano, zasypia też sama, czasami tylko trzeba ją \"bujnąć\". Nie wiem, co jest na \"topie\", bo nie zdązyłam wszystkiego przeczytac.Dzięki za zdjęcia, dzieciaki słodkie!

Czesc dziewczyny, nie pisalam ostatnio, bo jestem strasznie zaganiana ze wzgledu na prace. Moja Nadia raczkowac nie chce za nic, polezy troche na bzuchu i zaczyna stekac. Za to lubi sobie \'pokicac\' nogami po podlozu (oczywiscie tzymana pod pachy). Zabki sa nadal dwa juz od trzech miesiecy, te na gorze jakos sie ni moga przebic. Podaje dane do tabelki: miejscowosc Lublin, moje imie Katarzyna. Kupilismy juz fotelik 9-18 kg, przymierzm sie do spacerowki \"parasolki\". Nadia mowi mam, dada, tata i baba, najczesciej tata, i to pokazujac mezczyzn na zdjeciach w gazecie. Cyc sie juz powoli konczy, Nadia przestaje miec juz taka potrzebe.Niestety przez to budzi sie w nocy, najczesciej kolo 4. Chetnie poogladalabym zdjecia waszych pociech, ale jakos mi nie przysylacie (k.sokolowska@mailcity.com).