Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Laura7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Laura7

  1. Dziewczyny, czy Wasze maluchy polubily od razu nowe smaki? Bo moja Nadia wszystko wypluwa. Probowalam kaszki na mleku modyfikowanym i mus jablko-banan - nic jej nie pasuje, a po mleku to prawie sie porzygala.Chyba nadal bedziemy ciagnac tylko na piersi, chociaz ona domaga sie co godzine.Za miesiac ide do pracy, nie wiem, czy tyle odciagne.
  2. Karenka-bylam dzisiaj na szczepieniu, bylo wazenie i mierzenie, wiec prosze o uzupelnienie tabelki. Nadia wazy 6300g i ma 68 cm-rosnie wiec glownie na dlugosc (5cm w ciagu 6 tygodni).Ma 4 miesiace i tydzien, wiec dla uproszczenia niech bedzie 4M. Pediatra powiedziala, ze mozna juz dawac inne pokarmy, zakupilam wiec kleik ryzowy i mus jablkowo-bananowy. Jak pojde do pracy to jednak chyba sie zlamie i bede zostawiac kaszke na mleku modyfikowanym , bo chyba nie dam rady tyle zamrozic, zreszta Nadia bedzie moze bradziej najedzona, bo obecnie domaga sie co godzine jedzenia. Karenka-ja jakbym nie musiala wracac do pracy, to chyba bym chciala miec nastepne dziecka w krotkim czasie (chociaz teraz to byloby baaaardzo szybko). Ja cale szczescie uniknelam jakis nauk, bylo tylko spotkanie organizacyjne dzien przed. Jesli chdzi o datek dla kosciola, to moj maz dal 100zl. Agucha29-mojej Malej tez strasznie szybko rosna paznokcie, trzeba obcinac co kilka dni, szczypanie tez odchodzi i to bolesne.
  3. dota28-uwazam, ze z ta sterylizacja to nie ma co przesadzac. Ja wygotowuje laktator nie przed kazdym uzyciem i Nadia jakos zyje i ma sie dobrze. Nie da sie i tak wyeliminowac wszystkich bakterii, a i tak jest ich mnostwo wszedzie-na skorze, w jamie ustnej, w calym przewodzie pokarmowym, na szczescie tego nie widac. Jesli dziecko jest zdrowe, to taki kontakt mu nie zaszkodzi, wrecz przeciwnie, wzmocni odpornosc.Sama sie czasami zastanawiam, jak sobie kiedys radzily matki-bez pampersow, sztucznego mleka i sterylizatorow, no i oczywiscie internetu. Ja Nadii wogole nie przewijam w nocy, bardzo sporadycznie, chociaz spi czasami 12 godzin. Maja-ja chyba nie zrobilabym sobie operacji plastycznej, chyba ze sama mialabym do siebie wstret.
  4. Maggie7000-ja caly czas karmie tylko piersia i tez jeszcze nie dostalam okresu, ale to chyba normalne. Moja kolezanka dostala dopiero, jak jej synek mial 8 miesiecy, chociaz oczywiscie dawala mu tez inne rzeczy do jedzenia i od 5 miesiaca chodzila do pracy. Mialam brac Cerazette, ale sie wstrzymalam. Szczerze mowiac, to karmienie niezbyt sluzy moim piersiom-juz kilka razy w ostatnim tygodniu milalam bolesne zastoje-raz myslalam, ze juz pojade do szpitala. Bol jest straszny, a Nadii nie chce leciec mleko, z laktatorem tez nie-po prostu dramat. Stosowalam oczywiscie kapuste i cieple oklady, ale poki Nadia tego nie sciagnie (po wielu probach, czasami dopiero przez sen) to wyje z bolu.
  5. Maggie7000-ja caly czas karmie tylko piersia i tez jeszcze nie dostalam okresu, ale to chyba normalne. Moja kolezanka dostala dopiero, jak jej synek mial 8 miesiecy, chociaz oczywiscie dawala mu tez inne rzeczy do jedzenia i od 5 miesiaca chodzila do pracy. Mialam brac Cerazette, ale sie wstrzymalam. Szczerze mowiac, to karmienie niezbyt sluzy moim piersiom-juz kilka razy w ostatnim tygodniu milalam bolesne zastoje-raz myslalam, ze juz pojade do szpitala. Bol jest straszny, a Nadii nie chce leciec mleko, z laktatorem tez nie-po prostu dramat. Stosowalam oczywiscie kapuste i cieple oklady, ale poki Nadia tego nie sciagnie (po wielu probach, czasami dopiero przez sen) to wyje z bolu.
  6. Maja-moja Nadia od jakiegos tygodnia-dwoch robi tylko jedna gesciejsza kupke (wczesniej byly cztery bardzo rzadkie). Wprawdzie jest tylko na piersi, ale skoro po 4 miesiacu zmienia sie mleko poczatkowe na nastepne, to chyba przewod pokarmowy staje sie bardziej dojrzaly. Wczoraj byly chrzciny Nadii-spala cala msze u mnie na rekach (troche mnie bola), nie obudzila sie nawet w momencie polewania woda po glowce!W czasie imprezy tez byla spokojna, usnela na rekach chrzesnej.Dostala swietne krzeselkok do karmienia chicco, w ktorym jest regulowana wysokosc i nachylenie fotelika-na pewno bedzie dlugo sluzyl. Moja Mala spi czasem w nocy 12 godzin (z kilkoma przerwami na karmienie). W dzien sa okolo trzy drzemki. Z pokarmami stalymi wstrzymuje sie, dopoki nie skonczy 5 miesiecy, do pracy ide dopiero 13 marca. Zabkow jeszcze nie ma, chociaz slinienie sie i wkladanie palcow do buzi - jak najbardziej.
  7. frezja73-moja Nadia tez przybiera w dolnych granicach, ale jest zdrowym i zadowolonym bobaskiem, wiec sadze, ze ten ped do butelki jest chyba niewskazany. Ja w kazdym razie karmilam i karmie caly czas piersia i jest wszystko w porzadku. Jak zaczniesz podawac mieszanke, to jest ryzyko, ze wczesniej skonczysz karmic piersia. Jesli chodzi o udroznianie kanalikow, to chyba jednak warto z tym poczekac, bo w wiekszosci przypadkow dochodzi do tego samoistnie. Sam zabieg moze wydawac sie drastyczny, ale bez znieczulenia ogolnego trudno cokolwiek manipulowac przy oczkach niemowlecia.
  8. Stysia74-ja juz umiescilam moja Nadie na bobasach, w bloga chyba mi sie nie chce bawic. Jesli chodzi o bcikowe i wydluzenie macierzynskiego, to raczej sie na to nie zalapiemy. Moja Mala miala zawsze szczepienia w pupke, a wasze dzieciaczki? Mam jeszcze pytanie:czy ukladacie juz dzieci w pozycji siedzacej? Moja Nadia to uwielbia, szczegolnie w kapieli.
  9. a propos dokarmianie czyms innym niz mlekiem-spojrzcie sobie na forum mam z wrzesnia-tam robia to na potege!
  10. Maggie7000-ja rodzilam na Lubartowskiej, ale tylko dlatego, ze mam tam znajoma polozna i uparlam sie na porod naturalny.Zamierzam mrozic pokarm w pojemnikach Via Aventu, choc sa troche drogie, ale do workow jakos nie mam zaufania (swoja droga firmowe tez nie sa tanie). Pasuja tez do laktatora i nie trzeba w ogole przelewac mleka, bo potem smoczek tez pasuje na pojemnik. Zakupilam tez podgrzewacz Canpol-urzadzenie tez stosunkowo drogie, ale chociaz bede spokojna, ze pokarm nie jest za goracy (niszcza sie przeciwciala), mozna bedzie tez podgrzewac zupki. karenka-dzieki za zdjecia sa super; thefly-ja zamierzam wprowadzic pokarmy stale tylko dlatego, ze niestety poslowie mieli chyba gdzies zalecenia WHO (urlop macierzynski 3,5 miesiaca), a zreszta kazda Mama wychowuje dziecko najlepiej jak moze i na miare swoich mozliwosci.
  11. Wczoraj Mala dostala pierwszy raz mrozone mleko i wypila je ze smakiem, wiec niedlugo zaczne chyba akcje mrozenia. Sylwia30-ja spie z Nadia w lozku, bo karmie ja prawie sie nie budzac. Kapie codziennie, ale czasami jeden dzien odpuszczam, jak Mala mocno spi albo cos wypadnie.Bardzo ciekawa jestem Waszych maluszkow-mozecie tez mi przeslac zdjecia?
  12. Maja-ja tez od tego siedzenia w domu zaczynam swirowac z nudow. Moj powrot do sylwetki sprzed ciazy pewnie tez bylby latwiejszy, jakbym sie wiecej ruszala, ale i tak 2 kg przez tydzien zrzucilam. Nie jem po 20-tej, ograniczylam slodycze i codziennie robie brzuszki (dzisiaj udalo mi sie nawet 100!).W programie MTM rzeczywiscie niektore stylizacje sa wydziwnione, szczegolnie jak stroje proponuje taki szczuply gosc. Za to niektore fryzury sa naprawde super!Ja bardzo lubie \"Miasto kobiet\", bardzo sie ciesze, jak jest nowy odcinek. Moj jedyny sposob na Nadie jak sie zacznie drzec (chyba ze zmeczenia i niemoznosci usniecia) to lulanie w takiej specjalnej chuscie BabyBean-dzisiaj usnela prawie natychmiast (oczywiscie z cyckiem). Zastanawiam sie nad pierwszym posilkiem stalym (za kilka tyg.)-bedzie to chyba kleik ryzowy, tylko nie jestem pewna czy dac go w butelce czy lyzeczka.
  13. Delphi-ja tez juz ponad tydzien bez spaceru, a slonce wali niemilosiernie (wszystkie okna od poludnia), na dworze rzeczywiscie hebel, a ja z krotkim rekawnkiem. Basen dla dzieci jest w Motyczu w hoteu Jedlina. Zajecia dla dzieci do pol roku sa w soboty. Ja chyba zaczne po chrzcinach (5 lutego). Podobno mozna zaczynac juz z dziecmi 8-tygodniowymi. Slyszalam , ze nawet nurkuja (pod okiem instruktora z mama lub tata).
  14. Eli-u mnie w domu dosyc cieplo-w dzien nawet 25 stopni, chociaz na dworze -27 (Lublin). Sa wiec dni, ze Mala jest tylko w body z krotkim rekawem i rajstopkach. Na noc na to pajacyk. Nadia ostatnio tez sie zrobila marudna. Moze to taki wiek-dziecko zaczyna coraz wiecej rozumiec i wiele rzeczy mu przeszkadza?Najgorzej jest jak poloze ja w poziomie (np. przewijak) -czasami straszny ryk.Jakiego numeru pampersow uzywacie?. Ja \"trojek\" od kilku dni, ale troche sie wylewa. Dota-mi wlosy cale szczescie nie wypadaja, sa nawet jakies grubsze. Czytalam, ze to, ze wypadaja wynika z tego, ze w czasie ciazy pod wplywem hormonow weszly w ta sama faze wzrostu i pozniej jednoczesnie wypadaja.Normalnie sa jednoczesnie w roznych fazach i nie widac jak wypadnie tylko mala czesc, ktora akurat jest w ostatniej fazie. Jokas-ja mysle , ze na pewno bede miala jeszcze jedno dziecko, a jak bedziemy miec dobre warunki, to i dwoje. Mam zamiar zapisac mojego bobiaka na basen raz w tygodniu, ciekawe, czy jej sie spodoba? Eli-ja w nocy robie tak jak Ty-jak sie obudzi i kweka, to daje cycka i zasypiam.
  15. Thefly-ja tez jeszcze karmie tylko piersia, choc Nadia nie nalezy do grubasow i jest moim zdaniem za szczupla, ale zacielam sie strasznie i na pewno bede karmic jeszcze przez miesiac. Od 1 marca ide do pracy i chce wczesniej zamrozic pokarm na nastepny miesiac, ale nie wiem co z tego wyjdzie. Kupie chyba takie specjalne pojemniczki Via Aventu. Bede mogla byc w domu juz kolo 14, wiec bardzo sie ciesze, ze nie bede jej zostawiac na caly dzien. Bedzie wprawdzie z prababcia (74 lata, ale super sobie radzi), ale to zawsze nie mama. Moja Mala tez sie strasznie slini, ale to chyba dlatego, ze nie potrafi jeszcze lykac sliny. Zezik niestety nadal jest, ale zostala juz przebadana i dno oka jest w porzadku, wiec trzeba dalej poczekac i obserwowac.
×