=

Czemu umiera? Żyje, tylko single weekend mają...albo próbują nie być już singlami (wspominanie wcześniej całowanie żab vel sidła). Rozchmurz się :) Nie jest aż tak źle :)

:)

...dobra ide spac bo zaraz beda oczy na zapałkach, dzieki za \"chlup\" i do przeczytania, dobranoc. :)

Ja mam kryzys w tej chwili... , chyba nie wytrzymam... no to chlup...:P

..wyciągaj! Po jednym na sen i idziemy spać (szkoda ze osobno) :P

:(

Kurde, tak nie za bardzo mam pomysł na ten wieczor, moze jakis film, albo muzyczka...zawsze dylematy czym sensownym wypełnić tu czas :) A ty co zrobisz jak Cie sis wygoni?

Papa, 3maj się!!! Dzięki!!!

Daj wytchnąć chłopakowi :) Weekend jest :) Seti jestes, czy tez zmykasz?

Czy się wezmą? Nie wiem, musisz sprawdzić empirycznie! Wczoraj w pociągu poznałęm bardzo miłą współpasażerkę. :) Niestety jechała do chłopaka!

Mew? A ja myślałem że kota na perskim dywanie! :D Nie miałem nic złego na myśli ;) Ale jak obstajesz jedynie przy żabach to czarno to widzę, może jakieś sidła, co? :D

List mowisz, to musiałbym jakąś barykadę na drodze postawić by ją złapać :) Ach imprezka :) Baw się dobrze, hucznie no i łap jakiegoś singla koniecznie :)

...uuu tak długo w pracy? Masz Ty czas na życie? :)

...gwiazdeczka jak tam kac? Żyjesz?

Jestem z Kotliny Kłodzkiej :) I czemu tu trafilem, chyba dlatego, dlaczego każdy z Nas tu trafił :)

Ciepła powiadasz, mhm... rozumiem, że dosłownie i w przenosni ;)

Nowa, kiedy byłem? Wczoraj i przedwczoraj... :P Widocznie byłaś nad Odrą całować żaby :P Heroinka, mało? Hmm... niestety nie umiem odpowiedzieć na Twoje pytanie...

... to pisz \"równa się\"... :P ... wpadł, uuu, pewnie Cie sprawdza :) ... zaraz wezwie Cię \"na dywanik\" :D

Przymarzł do brody, oj nie zazdoszcze... nowa, nie tylko Tobie zżera, mnie też kilka razy zeżarło, głodne to forum :) Gdzie ty się w tym Wrocławiu chowasz, byłem i Cię nie widziałem! :D

Lepiej powinno byc po kilku godzinach, to jeszcze zależy od organizmu :) Będzie lepiej :)

...znamy ten ból, uczucie którego nie można wyplenić, musi samo przejść, ja zawsze \"jadę\" na wodzie, pomaga ale i tak muszę swoje odcierpieć :) Zawsze obiecuje sobie ze nigdy wiecej, a potem... znów to samo :)

...ewentualnie bananan :) albo soczek marki \"Kubuś\" :P

Wnyki wciąż puste, jak tak dalej pójdzie to zdechnę z głodu! :) Może wilczy dół byłby lepszy, hmm! Cholera... i upoluj tu coś!

Jak to nie ma? Kogo nie ma, wszyscy są (prawie)!!! :) U mnie piękny słoneczny poranek, choć mroźny! A jak u Was?

:) Wiem, wiem, Wrocław zawsze poddaje się ostatni :) To jak palenie czarownic... miały płynąć do morza, tymczasem gniły na najbliższym stopniu rzecznym... :)