beatek

Hej!!Witaj Jonko , szkoda że się pochorowaliście.Mój aniołek odpukać zdrowy , ja w pracy , nudy!! Czy dzisiaj mamy solenizantkę ? Marcelinkę ? Jeśli tak to Betti wszystkiego najlepszego dla twojego kwiatuszka , dużo słońca i uśmiechu!!

Muszę uciekać ,całusy!!

o to rzeczywiście dużo ,tylko dlaczego mój pediatra zalecił tak jak ja daję ,nie mam pojęcia

Dużo tzn ile? Ja nie daję codziennie , ale np co 2 dzień po 1 kropli.

dziewczyny poradźcie jak oduczyć dzidzię od smoczka ,parę dni temu miałyśmy historię z odgryzionym smokiem , a dzisiaj się ona powtarza , nowy smok jest nadgryziony a o innym Patrycja nie chce słyszeć ,co zrobić żeby zasypiała bez niego ? Pytanie 2 to czy dajecie jeszcze wit. d?

Słuchajcie , ja raz spotkałam znajomą w przychodni , Patrycja ubrana na różowo w kwiatki a ona mówi - Jaki śliczny chłopczyk!!!!!

Witaj Betti!

A oto zasób słow: mama , tata, dziadzia(chociaż nie ma), baba, ciocia,dzidzia, trzy , papa(papier) , pa , co to, kto to, pan, Bobo (nasz pies), cici(Kotek) , nunu (wilk), monio (smoczek), am ( jeść), dam (daj) , ma (masz), Manio(Mariusz mój siostrzeniec) no i wiele innych niezrozumiałych dla nas.

No właśnie , czy dużo mówi? Patrycja jak przychodzę z pracy i np. wsadziła gdzieś paluszki to zaraz mi pokazuje , mówi już bardzo dużo słów i ogólnie bardzo dużo rozumie , teraz to chyba dzieciaczki rozwijają się szybciej.

U mojej Patrysi zabawa musi trwać cały dzień i to co chwilę inna , mama nieraz jest tak zmęczona że pada z nóg , a najważniejsze że opiekunka ma podejście do dziecka , ale wiesz mnie czasami opuszcza cierpliwość do mojej dziewczynki , nie wiem jak może zareagowac zniecierpl. opiekunka.

Tak te obce ręce są niestety najgorsze ale jak nie ma innego wyjścia , to co zrobisz?Trzeba zaufać . Ja na szczęście mam na miejscu moją mamę ale wiek już nie ten i jest jej ciężko ale mimo to mi pomaga . Ja musiałam wrócić do pracy , tak jak wszyscy, nie stać mnie na siedzenie w domu , a i tak mimo to że oboje pracujemy to jest ciężko.

Masz rację to dziewczynka , ja niestety najlepiej czuję się w spodniach , a Patrycja wygląda prześlicznie w sukieneczkach , może jak zrobi się cieplej to pomyślę o tym żeby ją częściej ubierać w sukienki . Ninko kto się opiekuje mała jak jesteś w pracy?

Ninko śliczna dziewczynka w oięknej sukieneczce. Moja Patrycja suknie nosi rzadko , bo wydaje mi się że zmarznie mimo że w domu jest 22 st

Witaj Loli!

Ninko - nasze dziewczynki są naprawdę podobne do siebie , nie widać tego na tych zdjęciach bo są stare , a dzieci zmieniają się bardzo , i chyba wszystkie mają tę przerwę między jedynkami ! Danti - twój Leonek to naprawdę duży kawaler , moja Patrysia to chyba jest jakiś krasnal , bo wydaje mi się taka mała przy innych dzieciaczkach

Cześć Ninka , witaj w ten smutny dla wszystkich dzień, czytałam właśnie dzisiejszą prasę i jestem przerażona ogromem tej tragedii która się wydarzyła.Wniosek Jaki mi się nasuwa to lepiej siedzieć w zimę w domu i nigdzie się nie ruszać. Pisałyście wcześniej o przesypianiu nocy przez wasze urwiski , ja jestem tą szczęśliwą mamą której dziecko w nocy śpi i to już od pierwszego miesiąca życia .Jak Patrycja zaśnie np. o 20 to śpi do 7-8 rano , wręcz muszę ją budzić bo przegapi śniadanko!

ile ząbków ma Marcelinka

Nie mogę narzekać ,nie choruje , rozwija się wg mnie dobrze , zajmuje się nią moja mama dzięki czemu mogę pracować

Tak tak ale ja też tu jestem nowa i w dodatku nie mogę często wchodzić

Witaj weszłam , widziałam śliczna blondyneczka!! Moja Patrycja też jest wesołą blondyneczką o niebieskich oczkach.

Witajcie!Przesłałam wam zdjęcia Patrycji ale są troszkę nieaktualne bo z lata zeszłego roku ,na jednym jestem ja.Chyba muszę kupić sobie komputer chociażby na raty, bo czasu najwięcej mam po 20 ,a nie mogę siedzieć siostrze na głowie o tej godzinie ,także przepraszam jak się nie odzywam.

Danti dzięki może jutro wam coś podeślę ,muszę uciekać bo zrobiła się kolejka do komp..Do jutra!

A ja jestem na diecie i zjadłam dzisiaj pół czekolady.

Witajcie! Miałam przerwę w czytaniu bo miałam gości(męża). Loli -dziękuję za śmieszne maile. Miałyśmy dzisiaj mały wypadek moja niunia uderzyła się o róg kominka i rozcięła sobie głowę , zastanawiałam się czy nie zgłosic się do szpitala na zszycie ale krew przestała lecieć i obeszło się bez szwów.Wcześniej założyliśmy na te rogi takie plastikowe ochran. ale ona je poodgryzała.

Muszę uciekać ! papa