boja41

Witajcie kobitki Domek ogarniety,objadek zjedzony a teraz juz tylko sama przyjemnosc zostala.Malo Was tu dzisiaj,troche posiedze,moze ktos zajrzy:D Bosa - co do Twojego przeziebienia ,to chyba tylko lozko Ci zostalo... albo nie ,juz wiem, zaloz sobie maske na buzie,ha,ha tylko malutkiej Marcelinki nie wystrasz:D to nie bedziesz zarazkow roznosila. Ide zrobie sobie kawki i jeszcze wpadne pa,padla wszystkich

Wiem dziewczyny ze decyzji za mnie co do tego wesela nikt nie podejmnie,nie tego tez oczekiwalam,chcialam abyscie sie wypowiedzialy ,jak Wy byscie postapily.Moja decyzja jest taka jak Dosi i Takiska czyli nie ide.Nie moglam bym sie dobrze bawic gdzies ,gdzie sa ludzie co kiedys swinstwo mi zrobili. Viktorio - ja nie umialabym udawac ze jest wszystko w porzadku,ale kwiaty napewno przesle.A co do gestu pojednania,no nie wiem,moze masz racje,ale za bardzo w to nie wierze . pa,pa

Dziewczyny w mail-u od Wioktori byly emotikonki chcialam wyprobowac,ale nie wychodzi,dopiero pozniej doczytalam ze to jest na \"Tlen\":O ,tak to ze mna juz jest,ze \"jestem w goracej wodzie kapana\"nie doczytam do konca,a juz to robie:D pa,pa

Proba

Witam U mnie dzisiaj od samego rana porzadki,ale nie w domu:D przed blokiem narescie przyszli i sprzataja.Grabia ,obcinaja i takie tam jeszcze rozne rzeczy.Nie mozna juz bylo patrzec na te brudy,jeszcze nawet petardy od sylwestra lezaly,a dzisiaj ladnie slonko swieci,sniegu juz dawno nie ma ,wiec sie wzieli za robote. Kobitki kochane powiedzcie mi czy Wy jestescie pamietliwe?Chodzi mi o to czy umiecie wybaczac?Ze trzeba to ja to dobrze wiem,ale jak napisala niedawno Ktosia\"teoria i praktyka to dwie rozne i odlegle od siebie sprawy\".Mam dylemat zostalam zaproszona na srebne wesele do kogos kto zrobil mi wielka krzywde,bylo to juz pare lat temu,cala te sprawe wygralam,ale ja nie moge tego zapomniec.Z nimi jak juz to spotykami sie tylko przypadkowo i nawet do siebie nie dzwonimy. Ja mam taki charakter ze dobre rzeczy pamietam dlugo,ale zle jeszcze dluzej. Hurrrrra - pierwszy medal dla Polski na Olimpi :D dla wszystkich

-dlaczego kobiety po czterdziestce nie bawią sie w chowanego? -a kto by je szukał? Skarży się mąż żonie: - Nasz syn znów podbierał mi pieniądze z portfela. - Dlaczego myślisz, że to nasz Kazio? Może to ja wzięłam pieniądze? - broni matka syna. - To niemożliwe, w portfelu tym razem coś zostało... Pogrążony w smutku mąż mówi do żony: - Rzuciłem papierosy, rzuciłem wódkę, teraz to już chyba kolej na ciebie... Gdy żona wszczęła kolejną awanturę, doprowadzony do ostateczności mąż krzyczy: - Nooo, teraz powiem ci całą prawdę. Dziesięć lat temu zagwizdałem na taksówkę, nie na ciebie :D:D:D :D

Kaziczek i Ania kładą się spać. Kazik już zasypia, ale Ania nie może nawet zamknąc oczu i w pewnej chwili Ania mówi do Kazika : -Kaziczku a jak ja bym była kulawa to bys mnie kochał? A Kazik: -tak, oczywiście. -Kaziczku a jak ja bym była niewidoma, to też byś mnie kochał? -tak, oczywiscie. A Kaziczku , jak ja bym była na wózku inwalidzkim to tez byś mnie kochał? -tak skarbie. -Kaziczku a jak ja bym była niema to byś mnie kochał? A Kazik : -wiesz, jak bys była niema, to bym oszalał z miłosci :-) Twój pies ujada przy tylnych drzwiach, żona narzeka przy frontowych. Kogo wpuszczasz najpierw? Oczywiscie psa. Zamknie się zaraz po wejsciu do domu. Rozmawiają dwaj koledzy: - Wiesz co, moja żona jest cudowna. Gdy wieczorem wracam do domu, ona mnie całuje, pomaga mi się rozebrać, zdejmuje buty, zakłada na nogi kapcie, a na ręce gumowe rękawiczki... - Gumowe rękawiczki?! Po co? - wtrącił się drugi - Żeby wygodniej mi się zmywało naczynia... Mąż z żoną siedzą przy obiedzie. Nagle żona oblała się zupą. Patrzy na swą poplamioną bluzkę i mówi: - O rany! Wygladam jak świnia Mąż spojrzał na nią znad gazety i mówi: - Noo, i jeszcze się zupą oblałaś!

Znowu jestem czerwona,jakim prawem:D

Witam Ktosiu - pamietasz wiersz co kiedys poslalam\"zycie to proza ,nie piekny wiersz...\"i taka jest racja \"Nie wtedy szczescie kiedy chcesz\",mysle ze wszystkie tak mamy,ze tych ciemnych dni jest wiecej w naszym zyciu od tych jasnych .Nie wiem czy tez tak masz,ale jak u mnie za dlugo jest wszystko dobrze,to sobie tak mysle\"o za dlugo to juz trwa,\"i co jakis czas musi nam sie cos przytrafic aby nam uswiadomic ze nie wszystko bedzie sie toczyc tak jak to sobie poukladalysmy.A tak wogole ,to nie ma ludzi bez problemow,tylko ze niektorzy do tego sie nie przyznawaja i udawaja ze wszystko jest w porzadku .Ale tak jak mowi przyslowie\"Co nas nie zabije,to nas wzmocni\"i to prawda. dla wszystkich

Takisku- ja dostalam,ale mi smaka narobilas, a tu taka niespodzianka, z Ciebie to naprawde jest diablica:D Co do wysylania listow to zakoduj wszystkie adresy w ksiazce adresowej,a potem jak chcesz wysylac,to idziesz do ksiazki adresowej naciskasz na adres,potem do,i ok, i juz masz pierwszy adres w liscie ,i tak samo robisz z nastepnymi.Niewiem czy cos Ci to pomoze co napisalam,ale napewno sobie poradzisz. A ja wiem kto to zyx i nie powiem:D:D:D zyx-ku to ty jezeli dobrze pamietam po Twoim pierwszym wierszu napisalas, to ja jestem.....Wiec jezeli chcecie wiedziec to musicie duzo stron do przodu sie wrocic,chyba ze sama sie przyzna,wiem wiem, ale ze mnie zolza jak mowia na slasku:D no to pa,jak by mnie juz dzisiaj nie bylo,zycze wszystkim kolorowych snow

Forever- wczoraj od Ciebie dostalam maila i tez Ci odpisalam,wiec nie wiem czemu nie doszedl? a moze nie sprawdzalas:D:D:D wiec nie badz taka i czwartego maila mi tez wyslij:D i napisz czy moj dostalas

Dzwoni telefon... Facet podnosi słuchawkę i słyszy: - Mamy twoją teściową. Okup wynosi 100 tys. dolarów. - A jak nie zapłacę? - To ją... sklonujemy! Teściowa chciała sprawdzić zięciów czy ją w ogóle lubią. Postanowiła że wskoczy do studni i będzie udawała że się topi. Przygotowała sobie wszystko w studni (jak wskakiwała trzymała się liny). Przyjechał pierwszy zięć no to teściowa buch do studni. Zięciu podbiega, patrzy, teściowa. Wyciąga ją ze studni i odnosi do domu. Rano budzi się, widzi przed domem maluch z napisem \"od teściowej dla zięcia\". Przyjechał drugi zięć, teściowa ten sam numer. Zięć ją ratuje. Rano wstaje a tam polonez!? z napisem \"od teściowej dla zięcia\". Przyjechał trzeci zięć. Teściowa stary numer. Zięć podbiega do studni odcina linę na której wisiała teściowa. Teściowa się topi. Zięć rano wstaje a tam MERCEDES z napisem \"dla kochanego zięcia TEŚĆ\". Dwóch więźniów rozmawia: - Ile dostałes? - 15 lat... - Za co? - Za pomoc medyczną. - Jak to? - Tesciowa miała krwotok z nosa, no to jej założyłem opaske uciskową na szyje... To Kowalskiego w nocy dzwoni telefon: - Przepraszam tu apteka. Nastąpiła wielka pomyłka, zamiast rumianku pańskiej teściowej dostarczono cyjanek! - A co to za różnica?? - No... 2,50zł. - To ja dopłace. Przychodzi facet do sklepu i pyta: - Czy jest cukier w kostkach? - Nie. - To poproszę jakąś inną tanią bombonierkę dla teściowej.

Forever- to nie od Ciebie byl ten meil ? to musialam cos pomylic,dostalam go dzisiaj,chodzilo o to ze przed slubem nalezy wyprobowac faceta,bo po .. mozemy sie bardzo zdziwic jak go zobaczymy. pa,pa

Wiktoria - dzieki sode mam to sobie zrobie,moze pomoze:D, ja sode uzywam do mycia termosu po kawie,polecam,czysci swietnie. Skopiowalam cos dla Was z innego topiku,mysle ze warto przeczytac. Za co powinniśmy być wdzięczni, choć czasem tego nie doceniamy: za partnera, który co noc ściąga z Ciebie kołdrę... ...bo to znaczy, że jest z Tobą i z nikim innym za dzieci, które zamiast sprzątnąć swój pokój wolą gapić się w telewizję... ...bo to znaczy, że są w domu a nie na ulicy, za podatki, które musisz płacić... ...bo to znaczy, że masz pracę za niesamowity bałagan, który musisz sprzątnąć po przyjęciu... ...bo to znaczy, że byłeś wśród przyjaciół za ciuchy, które znowu są za ciasne... ...bo to znaczy, że masz dość jedzenia za cień, który Cię prześladuje w robocie... ...bo to znaczy, że przebywasz w promieniach słońca za dywan, który musisz wytrzepać i okna, które musisz umyć... ...bo to znaczy, że masz dach nad głową za wszystkie narzekania na rząd, które słyszysz dookoła... ...bo to znaczy, że mamy wolność słowa za latarnie uliczne, które zawsze są tak strasznie daleko od miejsca, w którym zaparkowałeś samochód... ...bo to znaczy, że możesz chodzić i posiadasz środek lokomocji za wysokie rachunki za ogrzewanie... ...bo to znaczy, że jest Ci ciepło za kobietę, która w kościele tuż za Tobą tak strasznie fałszuje... ...bo to znaczy, że słyszysz za górę bielizny do prasowania... bo to znaczy, że masz się w co ubrać za ból mięśni po ciężkim dniu pracy... ...bo to znaczy, że jesteś w stanie ciężko pracować za budzik, który tak brutalnie wyrywa Cię co rano ze słodkich snów... ..bo to znaczy, że żyjesz no i: za te wszystkie denerwujące maile, i wiadomości które dostajesz... ...bo to znaczy, że masz przyjaciół i tyle osób myśli o Tobie ...a jeśli uważasz, że Twoje życie jest do d..., to przeczytaj sobie wszystko jeszcze raz!

MarMi - dzieki, ale ja na migdaly jestem uczulana,tak samo jak i orzechy i wszystkie swieze owoce i warzywa.Jestem alergikiem Ty zresta tez, to wiesz o czym pisze.

Czesc Kobitki Dajen - kawaly super,ale mnie najlepiej przypadl do gustu ten z zeszytem(samo zycie):DCo do Twojej zagadki to i ja mialam nieczyste mysli- ale przeciez szczoteczka nie wisi?:D piszesz ze jestes na \"Tlenie\" czy to cos takiego jak Kafeteria? Forever - ciesz sie z wpisu,ale ja poluje na ten 2222,kot w worku mial ladny \"tyleczek\" a co do reszty .........hm Dziewczyny podajcie jakis domowy sposob na Zgage od wczoraj mnie to meczy. Dobra ide teraz robic obiadek,dzisiaj bardzo szybki, bedzie Spaghetti Bolonesse,chlopaki bardzo to lubia. dla wszystkich,pa,pa

Witam juz jestem po obiadku i mam czas na swoje przyjemnosci:D Takisku - ciesze sie ze jestes ,mysle ze nie jest tak zle jak myslalas,bo lekarz by Cie nie wypuscil jak by cos bylo nie tak. Co do niepalenia to dziewczyny jak juz musicie, to nie palcie w domu,nie zatruwajcie domownikow.U mnie pali sie tylko na balkonie,czyli Kaziczek pali bo tylko On jest palacy. pa,pa[usta ]dla wszystkich

Takisku - kawal o jajkach swietny:D:D:D Byla u mnie siostra na kawie,kawa przeciagla sie do kolacji i tak siedzimy i naraz siostra mowi \"Cos ty sie taka nerwowa zrobila\"a na to moj Kaziczek \"Jak to co,nie widzisz ze Ona juz za dlugo bez komputera siedzi\" myslal ze smieszne:D:D:D ale cos w tym chyba jest,bo nawet jak nic nie pisze to lubie Was poczytac. Pozdrawiam wszystkich pa,pa

> > > Dla wszystkich wspaniałych kobiet!!! (kopia). > > > > > > > > > *Dlaczego kobiety żyją dłużej... * > > > > > > > > > > Rodzice oglądali TV mama powiedziała: > > > > > \"Jest już późno, jestem zmęczona, pójdę spać\". > > > > > Poszła do kuchni zrobić kanapki dla nas na jutrzejszy > > > > > lunch, wypłukała > > > > > kolby kukurydzy, wyjęła mięso z lodówki na dzisiejszą > > > > > kolację, sprawdziła > > > > > ile jest płatków śniadaniowych w puszce, nasypała cukru > > > > > do cukierniczki, > > > > > położyła łyżki i miseczki na stole i przygotowała ekspres > > > > > do zaparzenia kawy > > > > > na jutro rano. Potem włożyła już upraną odzież do > > > > > suszarki, załadowała nową > > > > > partię do pralki, uprasowała koszulę i przyszyła guzik. > > > > > Sprzątnęła ze stołu > > > > > pozostawioną grę, postawiła telefon na ładowarkę i > > > > > odłożyła książkę > > > > > telefoniczną do szuflady. Podlała kwiaty, opróżniła kosze > > > > > na śmieci i > > > > > powiesiła ręcznik do wysuszenia. Potem ziewnęła, > > > > > przeciągnęła się i poszła > > > > > do sypialni. > > > > > > > > > > Zatrzymała się przy biurku i napisała kartkę do > > > > > nauczyciela, odliczyła > > > > > trochę kasy na wycieczkę w teren i wyciągnęła podręcznik > > > > > schowany pod > > > > > krzesłem. Podpisała kartkę urodzinową dla przyjaciółki, > > > > > zaadresowała kopertę > > > > > i nakleiła znaczek oraz zapisała, co kupić w sklepie > > > > > spożywczym. Obie kartki > > > > > położyła obok torebki. > > > > > > > > > > Potem mama zmyła twarz mleczkiem \"trzy w jednym\", > > > > > posmarowała się kremem > > > > > \"na noc i przeciw starzeniu\", umyła zęby i opiłowała > > > > > paznokcie. > > > > > > > > > > Ojciec zawołał: > > > > > > > > > > \"Myślałem że poszłaś do łóżka\". > > > > > > > > > > \"Właśnie idę\" - odpowiedziała mama. > > > > > > > > > > Wlała trochę wody do miski psa i wypuściła kota na dwór, > > > > > potem sprawdziła > > > > > czy drzwi są zamknięte i czy światło na zewnątrz jest > > > > > zapalone. Zajrzała do > > > > > pokoju każdego dziecka, wyłączyła lampki i telewizory, > > > > > powiesiła koszulki, > > > > > wrzuciła brudne skarpety do kosza i krótko pogadała z > > > > > jednym z dzieci, > > > > > jeszcze odrabiającym lekcje. W swoim pokoju mama > > > > > nastawiła budzenie, > > > > > wyłożyła ubranie na jutro, naprawiła stojak na buty. > > > > > Dopisała 3 rzeczy do > > > > > listy 6 najważniejszych czynności do wykonania. Pomodliła > > > > > się i wyobraziła > > > > > sobie, że osiągnęła swoje cele. > > > > > > > > > > W tym samym czasie tata wyłączył telewizor i oznajmił \"w > > > > > powietrze\": > > > > > > > > > > \"Idę spać\". Co też bez namysłu uczynił. > > > > > > > > > > Coś nadzwyczajnego w tej historii? Zastanawiasz się, > > > > > dlaczego kobiety żyją > > > > > dłużej? > > > > > > > > > > \"Bo jesteśmy skonstruowane na długi przebieg\".... > > > > > > > > > > (i nie możemy umrzeć wcześniej, bo tyle mamy jeszcze do > > > > > zrobienia !!!)

Hej Jakas taka nie zycia jestem,a to chyba za sprawa mojego snu dzisiaj. Snilo mi sie ze bylam chyba wychowawczynia na koloni albo w domu dziecka i przychodzi do mnie dziewczynka 5-letnia i mowi ze zostala wykorzystana przez portiera,szlismy gdzies to zglosic,ale biuro bylo zamkniete,i wtedy sie obudzilam. Caly czas musze o tym myslec,bo wlasciwie to czemu taki sen?a moze gdzies obok cos sie dzieje a czlowiek tego nie zauwaza ... a moze to za sprawa tych wpisow wczorajszych od Brydzi i Takiska,byly takie smutnei prawdziwe zarazem.Dziewczyny trzymajcie sie,bedzie dobrze a wlasciwie to musi byc dobrze.Moja mama ciagle mi powtarza ze pozytywne myslenie to polowa zwyciestwa,i cos w tym jest. O jezusicku,jeszcze chyba nigdy tak duzo nie napisalam,mysle ze Was nie zanudzilam,ale jeszcze powiem ze musialam robic dzisiaj kluski na obiad:D bo wiecie ze Kaziczek....reka,a niedzielny obiad zawsze do niego nalezal. Foreverku - ty to wiesz jak sie leczyc,jeden dzien i przeszlo:Dja bym chyba caly tydzien marudzila ze mnie cos boli:D pa,pa dla wszystkich

Takisku - zgadzam sie z Viktoria powinnas isc do szpitala,tam napewno zrobia Ci wiecej badan niz ambulatoryjnie i byc moze beda one bardziej dokladniejsze.W domu napewno poradza sobie bez Ciebie, przeciez nie bedziesz tam dlugo.Nie odwlekaj tego,po co sie niepotrzebnie niepokoic.Glowa do gory i marsz do szpitala,my tu wszystkie za Ciebie sie wezmiemy i nie dopuscimy abys jakies glupstwo popelnila. pa,pa

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Czym się różni mucha od męża? Mucha jest upierdliwa tylko latem W księgarni klient pyta sprzedawczynię: - Czy jest książka: Mężczyzna, władca kobiet ? - Fantastyka na drugim stoisku. Mężczyzna 1/3 życia spędza na spaniu. Pozostałą część poświęca na namawianie kobiet do przespania się z nim. Mąż: A może dla odmiany szybki numerek? Żona: Odmiany od czego ...? Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna? - Pół godziny błagania. .Po nocy poślubnej żona mówi: - Wiesz ... Jesteś kiepskim kochankiem.... Na to oburzony mąż: - Skąd możesz to wiedzieć? Po 30 sekundach?!:D:D:D:D

Hej, jestem,glowa juz od wczoraj mi peka ale nie wytrzymalam musialam poczytac co napisalyscie.To rzeczywiscie jest juz chyba uzaleznienie:D Dowcipy swietne:D:D:D Bosanowko - zaden ze mnie zandarm,ale jestem sama a ich trzech wiec nie moge sie dac,musze trzymac reke na pulsie.Nie mysl ze z tych moich chlopcow to takie \"aniolki\" maja tez nie jedno na sumieniu Co do wzrostu to macie racje moj syn tez ma186 a dziewczyna jego ma 162,cos w tym musi byc ze wola male kobitki.U mnie w domu to ja tez juz jestem najmniejsza ,a mam 166 ktosiu- co do twojej corki to moze to nie sa szkolne problemy,moze cos ja gryzie z czym nie moze sobie poradzic a Tobie po prostu nie ma odwagi o tym powiedziec. dla wszystkich]

Witam, i ja z samego rana:D:D:D jest godz.13.30,zamiast cos na obiad szykowac to przy komputerze.Jak ja sie ciesze ze nie mam klopotow ze ktos mnie od komputera wygania,wszyscy sie mamusi boja i jej miejsca ustepuja:D Spinki - masz dzien lenia,to dobrze ze tylko jeden,u mnie to odwrotnie,jeden dzien w tygodniu cos robie,a reszte leniuchuje ha,ha,ha, Bosi - gratulacje,a szampan to juz chyba wypity, nic nie robie i jeszcze na taka impreze sie spozniam, Cari - witaj i pisz wiecej o sobie, dla wszystkich,pa,pa