boja41
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez boja41
-
takis- bardzo dobrze Cie rozumiem wiem jak to jest z tymi naszymi dziecmi.Moj syn mature robil w tamtym roku,ale pamietam jaka bylam dumna jak mu swiadectwo dawali,to lezka sama poleciala.U nas jest rozdawanie swiadectw bardzo uroczyste,co do balu to rodzice nie przychodza.Chlopacy sa ubrani w garnitury,(nie wszyscy) co do dziewczyn to tylko turczynki mialy piekne suknie,pozostale to tak jak by na dyskotece byly.No tak co kraj to obyczaj. Teraz to juz lece bo wybieram sie do kosciolka,chodzimy w sobote bo w niedziele chyba by nikt tak wczesnie nie wstal,a mamy tylko jedna msze rano pa,pa
-
Czesc Dosiu,sprawdzilam poczte ,nie dostalam od Ciebie zdjec,wiec sprobuj jeszcze raz:D
-
Oj, Ktosiu nie masz pojecia jak sie ciesze,ze i ty masz klopoty z pamiecia,ha,ha a ja juz myslalam ze moze chora jestem albo Alzhaimera mam, a tu nie wszystko w porzadku to tylko juz w tym wieku tak jest :D:D:D ze wszystkiego sie szuka. takis - gratulacje dla corci,ale musi byc dumna,a mamie to napewno i lezka ze szczescia poleciala. Dzieki za zdjecia dostalam od;Ewy,Diany i dalszy ciag od Bosy.Postaram sie niedlugo wam tez poslac.Ale i ja chce miec zdjecia od wszystkich dziewczyn Witam CIe Viktorio mysle ze sie szybko zadomowisz.Pozdrowienia dla wszystkich pa,pa
-
dosiu - do mnie zdjecia nie wyslalas,wiec sie upominam.Ja tez jestem strzelcem z 23,wiec jest nas dwie, Bosanowko - dzieki za fajne zdjecia ,pokazalam synowi temu malemu(13 lat) i jak zobaczyl pieska to znowu zaczal marudzic ze on tez chce.No tak nie wiecie ze on juz od malego prosi o pieska,ale gdzie w bloku psa miec. Witam Cie Malgorzato-Mario my nie wszystkie jestesmy ze starego topiku,wiec nie bardzo jestesmy w temacie o czym piszesz. Pozdrowienia dla wszystkich pa,pa
-
dajen -dzieki za zdjecia postaram sie zrewanzowac,ale to juz musze syna o pomoc poprosic bo sama tego nie zrobie po prostu nie potrafie.Kawal swietny przeczytalam go synowi a On przetumaczyl go swojej dziewczynie bo prawie przyszla,i sie ja pyta co by zrobila a ona na to ze wiadrem bedzie najszybciej,wszyscy zaczelismy sie smiac bo moj syn chcial juz jej pokoj zarezerwowac.Chyba sie obrazila ale szybko jej przejdzie,mysle ze nie zrozumiala o co chodzilo w tym kawale. dosia- ja Twojego zdjecia nie dostalam,piszesz ze wyslalas do wszystkich? Bosanowko - Ty masz racje to nie chodzi o jezyk,ale tak jest ze tutaj sobie mowimy tylko dzien dobry i kazdy idzie w swoja strone.Ja nie narzekam bo tak jak pisalam mam duza rodzinke,siostre mam niedaleko ,mame ,wszystkie kuzynki sa tutaj.Ale i tak do domku jezdzimy bardzo czesto,teraz to na Wielkanoc sie wybieramy.Zima nie jezdzimy,bo zimno ha,ha a u nas nikt nie mieszka tak ze w domku \"lodowka\" i jak sie zdarzy rozcieplic to my musimy juz wracac.Moj syn do dzisiaj matez wakacje ale tylko jeden tydzien.Moge dluzej pospac,:D Pozdrowienia dla wszystkich pa,pa [czesc}
-
Ale dzisiaj sie dzialo,drzwi to caly czas byly szeroko otwarte ,tyle osob to zagladalo.Witam Cie Skorpionie. A czy ten rodzynek co tutaj zawital ,to nie czasem od ktores z nas malzonek co jest ciekaw co sie tutaj robi? Ciesze sie ze kawal sie podobal,dostalam go dzisiaj w poczcie od mojej kolezaneczki i go wam przeslalam. Ktosu - obiecuje ze nastepne przesle jak brzuszek bedzie zdrowy. Bardzo chetnie i ja chcialabym dostac Wasze zdjecia,zreszta jak macie cos wesolego to tez mozecie przeslac(hemoridy tez moga byc) ha,ha. Spinaker - te wierze to Ci swietnie wychodza,ja to jeszcze z \"mlodych lat\"mam swoje zeszyty z wierszami,czasem do nich zagladam. Takis - udanej studniowki zycze corce i Tobie , tylko za bardzo nie szalej. pa,pa
-
takis - przesylam Ci strone gdzie masz wszystko o roznych znakach,tzn.serduszka,caluski8 itd. pa,pa http://forum.o2.pl/emotikony.php
-
Szedł facet ulicą i zobaczył nowy sklep. Myśli sobie - zajrzę. Wita go miły, uśmiechnięty sprzedawca: -Dzień dobry, w czym możemy panu pomóc, co chciałby pan kupić? Facet się zastanowił i mówi : -Rękawiczki. -To proszę podejść do tamtego działu. Facet idzie do wskazanego działu i mówi: - Potrzebuję rękawiczki. -Zimowe czy letnie? -Zimowe. -To proszę przejść do następnego działu. Facet poszedł: - Dzień dobry ,potrzebuję zimowe rękawiczki. - Skórzane czy nie? -Skórzane. - To proszę przejść do następnego działu. Facet podenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska : -Chcę kupić zimowe skórzane rękawiczki. -Z klamerką czy bez? -Z klamerką - Proszę podejść do następnego stoiska. Facet już wkurzony, ale idzie nic nie mówiąc : - Potrzebuję rękawiczki, zimowe ,skórzane, z klamerkę. -Klamerka na zatrzask czy rzepy? -Na rzepy. -Zapraszam do działu naprzeciwko. Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy: - Proszę przestać nade mną się znęcać, dajcie mi rękawiczki i pójdę sobie! - Proszę pana proszę nabrać cierpliwości, chcemy panu sprzedać dokładnie takie rękawiczki , jakich pan potrzebuje. Facet idzie dalej: - Proszę o rękawiczki zimowe, skórzane, z klamerką na rzepy. -A jaki kolor ? Aż tu nagle otwierają się drzwi do sklepu, wchodzi facet z sedesem świeżo wyrwanym z podłogi, od którego odstają kawałki glazury, niesie go na wyciągniętych rękach, podchodzi do lady i krzyczy: - Taki mam kurwa sedes, a taką glazurę!!! Dupę już wam wczoraj pokazałem, więc sprzedajcie mi już wreszcie jakiś papier toaletowy!
-
Oj Seleno widze ze zaczynasz jak ja,ja tez najpierw podczytywalam i po jakims czasie dalam znac o sobie.Witaj u nas Chyba dzisiaj to ja zgasze swiatelko w naszej poczekalni.Dobranoc wszystkim
-
Myslicie ze jestem tajemnicza,wcale nie ale tak jak pisze Takis nie umie o sobie pisac.Z natury jestem osoba bardzo niesmiala.Ze Slaska wyjechalismy dawno temu,bedzie jakies18 lat razem z naszym malym synkiem,mial wtedy niecale dwa latka.Dlaczego wyjechalismy? moze ze moja mama juz tam byla i w tym czasie w Polsce naprawde bylo nieciekawie,albo i to ze wlasciwie cala moja rodzina mieszka w Berlinie tzn.rodzina ze strony mojej mamy.Nie nie pracuje jestem jak to sie ladnie mowi zona przy mezu co oznacza poprostu \"pani od wszystkiego\" ofka - nie wiem czemu sie dziwisz ze napisalam ze teraz bym chyba nie wyjechala?- wrocic na pewno nie wroce,choc mam gdzie,ale czlowiek jest tam gdzie sa jego dzieci.Dom moich dzieci jest w Berlinie,a moj w Lublincu.Acha mam jeszcze jednego syna ktory juz sie urodzil tutaj,ma 13 lat.Ale jestem dumna z tego ze obydwaj mowia po polsku,no moze raczej po slasku.Co jeszcze o mnie ,to to ze mam ciagle te same przyjaciolki co przed wyjazdem. Ale sie rozpisalam sama sobie sie dziwie ,narazie to tyle.pozdrowienia dla wszystkich pa,pa
-
Nie wiem co sie stalo ze jestem znowu czerwona,a moze nalezy powiedziec zielona ha,ha.Moze sie uda tym razem.
-
Dosiu,kwiatuszek dla Ciebie zgadlas,teraz to juz wiecie szystko o mnie(prawie) Ktosia i ja sie bardzo ciesze ze z Twoim zdrowiem juz lepiej i corci tez.Nie mialysmy okazji sie poznac,bo przyszlam do Was pare dni temu jak bylas w szpitalu ale jeszcze nic straconego. dajen, a tobie proponuje duzo cytrynki,nie zaszkodzi a pomoz moze.Zycze duzo zdrowka dla kazdej z Was
-
o przpraszam buziaczek nie wyszedl,dlatego teraz posylam dwa(jak wyjda)