kaska77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kaska77
-
_witaj Asiu _mieszkamy po sąsiedztwie :)_ _masz chyba najdłuższe doświadczenia jeśli chodzi o walkę z tym świństwem_i jesteś chyba tym cholernie zmęczona_jak pisałaś-\'nie umiem sobie z tym radzić..ja intensywnie leczę się już 2-3 lata..i szczerze..z biegem czasu zamiast poprawy notuję same pogorszenia ;)..ale psychikę mam podreperowaną więc pewnie takiego \'dyskomfortu\' jak Ty nie odczuwam.. _pisałaś, że masz dzidzię, nowa w drodze..praca, pewnie kochany mąż..hihi-tyyylko pozazdrościć :D..masz już swoje miejsce na ziemi.....tylko te włosy...Wiem (Łysolek pewnie potwierdzi), że można robić swoje (tzn. leczyć się) ale jednocześnie nie popadać w doły i depresje..musisz się podbudować psychicznie bo przecież masz do kogo się uśmiechać :):):)_ _Asiu-przykre, że tak się smutasz...wiem, że można inaczej..po ost myciu wypadło mi około 300 w_osków..popatrzyłam w lusterko i powiedziałam sobie, że byle niteczka nie może poluzować zaworów w oczach i spowodować przecieki ;).. _super, że nas znalazłaś :) -mam nadzieję, że znajdziesz tu poradę.. Spiro-słonka coraz więcej--więc :):):)..będziesz zalewać wszystkich wokoło pięknym uśmiechem :):):)..mniemam, że nas również ;-).. ...nie wypowiadam się na temat szamponiku..ponieważ nie doświadczyłam bliższego kontaktu z takowym :).. ..aaa...cholernie kusi mnie trichogram...ale jak pomyślę sobie o tym rwaniu włosków..hihi.....ciarki na całym ciele :).. _wieeelki booziol dla Was waleczne dziołchy :D_wiosna idzie...portki za ciasne..czas ruszyć w trasę biegową :)_ _____________________________________________________[kwiat_____________________________________________________
-
_Nicola :D_prooooszę_hihihi_masz już udziały w moim \'spoglądaniu na świat\' ;-)_ _hmm-ile razy w tyg? _moja macierz wciera przeważnie po myciu głowicy tj. 2 razy na tydz., czasami też rano, gdy chce unieść troszkę włosy_ale moim zdaniem możesz stosować go częściej lub naprzemiennie z rzodkwią_wiem, że nie myjesz w_osków zbyt często, więc musisz sama okraślić ile płynu możesz \'nalać i wetrzeć\' w główkę, by czuć się jeszcze następnego dnia komfortowo..bo zapach pozostaje i chyba staje się intensywniejszy_ PRODUCENCI PODAJĄ: Stosowanie: Lotion Seboradin Niger należy wcierać raz dziennie przez 3-4 dni w tygodniu. Po dwóch tygodniach stosowania przerwać kurację na kilka dni, po czym powtórzyć postępowanie. ....więc-co dwa dni lub co cztery (w cyklu naprzemiennym z rzodkwią-czyli poniedz. seboradin , środa rzodkiew, piątek seboradin itd.)_koopa rocoty cio?_hihihi_;-)_ _jeśli mowa o efektach-macierz nie łysieje, ale włoskiczasami robią jej figla i wypadają mocniej_wtedy zawsze sięga po seboradin-i intensywnie ( oj jak intensywnie-ja nie mogę na to patrzeć ;))_ Ma ciągle piękne w_oski-grubaśkie i lśniące ( i paskuda nie chce się podzielić ;) )_widoczne są odrosty na skroniach - a\'la mała niechciana grzywka_:)_kiedyś stosowała tylko seboradin-teraz bierze dodatkowo tabletki witaminowe St. Matthaus Haar - Aktiv, te z Lidla ( \'LIDyL jest tani\' :P ), o których już wspominałam_ Polecałam Tobie bo mneimam, że u Ciebie nie mamy do czynienia z androgenowym_i będę nadal polecać ( za przykładem macierzy )--szczególnie w połączeniu z rzodkwią ( super, że szczypie w główkę-poprawa ukrwienia gwarantowana--mnie nić nie scypie _ hihi-czyli znów u mnie może nie zadziałać -ale nic to-dziś wyciskam )_ _jeśli chodzi o moją kurację :) zostałą przerwana w ubiegły piątek_za dużo spraw i nie mogłam tego pogodzić_ponieważ zostawiam \'rzodkiew\' na głowce i nie myję włosków co dzień, lecz co 2gi_ a sama wiesz, jak te włoski po wciaraniu wyglądają_hihi-mozna je łamać :)_ _ nie mogę stosować aloesu, na który tak się \'napaliłam\'_homeopatka zakazała_by móc określić skuteczność ( lub nie ;)) nowo podanego leku_a sia sia sia sia_a tak chciałam spróbować tej miksturki oczyszczającej_teraz pozostaje tylko obserwacja mamcierzy_:)_ _Olivka _booziol dla Ciebie_ _Luizyana _3maj się mocno_!!_i walcz ze stresikiem_ _Spiro-witaj w gronie DAM_ ;-)_no baaaa-my tu poniżej 180 iq nie schodzimy :P_i zgadzam się co do wpływu podejścia do życia na nasze w_osięta__ higieniczne życie ma znaczący wpływ_oczywiście nie dla wszystkich ale dla tych \'podatnych\'_Homeopatia:D:D:D-gorąco polecam :) a jaki z Ciebie typ? nastawienie do życia, ludzi? _\'wiązać rodzaj skóry, masę_...moja bardziej tłusta niż mieszana :) masa---hmmmmmmm....jest_hihihihi_ _Baronessa__ciężka lektura-co_? ;)_dziękujemy za rady_ _Lysolek _hał hał _ :P _ _się napisała_kawkę wypiła i chce jeszczeeeee ;) więc śmiga zrobić doliwkę_ ;-) _
-
..cieszę się, że dajesz radę :)..i że włoski posłusznie 3mają się swojej pani :) ..zaglądaj do nas czasami..miło posuchać, że komuś udało się opanować to świństewko..:).. Trzymajcie za mnie kciuki :) jutro stawiam niewygodne pytania swojej homeodok :) nadejszła chwila długo oczekiwanej wizyty :) miłego wieczoryska babki :)
-
Nicola _Łysolek odpowiedziała już na Twoje pyt. dot. Thallium..w opisie leku brak jakichkolwiek przeciwskazań_zresztą jka pódziesz do apteki homeopatycznej to możesz dodatkowo spytać aptekarki_poczytacie jeszcze raz razem_ _jeśli już zawitasz do homeoapteki, spytaj się również o arnikę (Arnica montana)_czytałam ost na ameryk stronach, że są sukcesy w leczeniu właśnie tym specyfkiem-można dostać w postaci leku homeopatycznego (hmmm....;)...coś mi się wydaje, że się powtarzam..hihihi..:P..ale nic to..;) )_ _na tamat szamponików nie wypowiadam się..bo w ręcach ;) nie miałąm :)_ale wierzę, że Martula chce Tobie pomóc_ja nie miałabym obaw przed zakupieniem tego szamponiku na netkowej drodze_ _co jeszcze__co jeszcze?? ;) _Luizyana_wiem, że masz teraz mętlik w głowie..i nie wiem czy powinnam jeszcze bardziej mieszać_ :(_Olivka zawsze twardo \'stała\' używaniem za loxonu_i podkreślała, że jeśli zaczniesz--musisz stosować do końca.....może nie tak intensywnie..ale zawsze. Widzisz_ja po kilkuletniej walce z włoskami odrzuciłam całkowicie chemie i zdałam się na leczenie bardziej \'przyjazne\' mojemu organizmowi-mianowicie na homeopatie.. Musisz zadać sobie pyt.na czym Tobie konkretnie zależy..ja po obfitej lekturze i analizach stwierdziłam, że ta cała chemia to tylko zaleczanie powierzchniowe..że taki sposób walki o włosy nie doprowadzi do wyleczenia..a ja chcę być wyleczona..tyle, że w chemie już nie wierze..w żadne hormonalne piguły, które w moim przypadku przestały działać \'tak o\' po kilku miesiącach.. ..po odstawieniu wszystkiego moje włosy zaczęły \'masowo\' wypadać_wniosek jeden--chemia była dla nich respiratorem-bez niej nie mogły się u3mać na głowie...mój organizm nie \'\'wiedział\'\' już kompletnie jak ma sam funkcjonować_bo tablety robiły swoje_ _Teraz robię wszystko by przywrócić w organizmie stan homeostazy, w kórym on sam da radę tym wszystkim problemom z którymi się borykam_ __po tym wywodzie muszę jeszcze napisać, że wtarłam kilka loxonów..tuż po kilkudziesięciu ampułkach vichy..i po kilku miesiącach włosy przestały c a ł k o w i c i e wypadać..ale zaznaczam, że już wtedy byłam pod opieką homeodoka. Wierzę więc, że jeśli chcesz się \'\'leczyć\'\' chemią, loxon jest środkiem, który pomaga. Musisz się liczyć z różnymi komplikacjami..że może nie poskutkować, że po odstawieniu może wypadać więcej włosków..że trzeba będzie ciągle wcierać.. __wiem co teraz myślisz i jak może wyglądać Twoja mina..chyba każda z nas stała przed dylematem-brać czy nie brać.. choć muszę przyznać, że tak jak na dianę już nigdy w życiu nie spojrzę..tak na loxon pewnie jeszcze zerknęłabym łaskawym oczkiem :)_tyle, że teraz to nawet nie mam nawet o czym myśleć :) bo moja homeopatka wywaliłaby mnie chyba na zbity......... ;).. _Olivka_jak się masz dziewcze? _praca służy?_ :)_włoski grzeczne? :)_pozdrówka serdeczne :) _Łysolek :P:P:P_ładny mam język :P_?_hihihi-że tak sobie żartnę ;)_ _hał hał dla Lesia :) __idę bo świruję__normalnie fajny dziś dzień :):):)_
-
__aaa nicola--jesli masz ochote sprobuj takze Thallium Dagomed- Lysolek o nim wspominal-to lek homeopatyczny-nic nie zaszkodzi a noz! _znajoma tak sie o nim wypowiada_Marcelinko--pozwolisz zacytuje *** ******Zażywam od 9 dni, narazie zauważyłam, że włosy stały się nieco bardziej puszyste i lepiej się układają - może to tylko sugestia... ******..... ..aaaa..i jest jeszcze arnika. mozna stos rowniez jako homeolek-takze dostepne w aptece z lekami homeopatycznymi-swego czasu strasznie duzo o niej wyczytalam..oczywiscie pozytywow...niestety nie moge jej stosowac bo biore inny homeolek..i mieszaninki nie wchodza w gre.. ..tak wiec..jesli nic chemicznego nie stosujesz-loxony nie loxony--sprobuj..ja polecam bo w to wierze..:)..
-
_witajcie moje pilne uczennice_:D_ _Nicola-cyklosporyna to juz chemia zaawansowana..i nie tyle do walki z lysinka-z tego co wyczytalam__nigdy w zyciu nie zdecydowalabym sie na taka kuracje_ _a na pokrzywke chetnie zapoluje w majowe wieczorki :) dzieki_ _Lysolku Ty moj_ a skad wiedzialas, ze ja aloesowa kacha? ;) mam juz w domciu duuuuza boootle soczku z aloesu i zaczynam kuracje :D bedzie mnie czyscic, reperowac, przywracac do porzadku_hiih-jednym slowem pomoze :D wierze :D:D:D_ _Nicola, Lysolek, jesli dysponujecie nadwyzka pinindzy ;) smigac do sklepa po wyciag aloesu---podaje sprawdzona firme, dobrej jakosci soczek..ALOES-sok z aloesu..Laboratoria Natury firma z Lublina_liter ;) kosztuje 41 zeta..na jego bazie robim ta miksturke o ktorej ju kilka razy pisalam (www.bioslone.pl) _Nicola-kuracja dla Ciebie-bo kurde mysle, ze masz przejsciowe problemiki z tymi w_oskami_ *****aloes!!-kurde jak ja w to wierze...(kupilam book i przeczytalam o tej miksturce-patrze teraz zupelnie inaczej na niedomagania naszych organizmow..)..nie bede przytaczala juz kolejny raz tych teorii no chyba sie powtarzam :P..ale wierze, ze nasz organ wlasnie dziala tak jak to zostalo przedstaw w tej book_ ******witaminka B6..lub inne kapsulki z np wit b complex w tym B6..Moja ciotka klotka z Niem. gdy tylko zauwazy wiecej wypadajacych w_oskow zaczyna zazywac----kapsulki St. Matthaus-Haar Aktiv -(Ps.kurka wodna-szukam juz kawal czasu ale nigdzie nie ma opisu tych kapsulek)_-- i od razu widzi poprawe!moja macierz podobnie(tyle, ze ona laczy to z seboradinem lotion)! musisz skombinowac cos podobnego --tzn kapsulki o podobnym skladzie..te kapsulki sa z Lidla- ale z Niem..moze Lidelki w Twojej okolicy sa lepiej zaopatrzone.bo na moich wlosciach jakos ich nie widzialam jeszcze_Maja w skladziewit B complex (B1, 2, 6, 12), cynk, biotyne, czyli wit.H, jakas niacyne i pantothensaure..trza pospawdzac cio to dokladnie.. ******rzodkiew--wiesz..bo ona ponoc tak dziala--to szczypanko skutkuje lepszym ukrwieniem, co przeklada sie na lepsza kondycje w_oskow..zaprzestanie wypadania..hihi-i ja wlasnie sie troszku smutam, ze mnie to nić a nić nie scypie..moze sprobujesz troszku rozcienczyc wodzinka i nie masowac tyle co wklepywac opuszkami paluszkow.. mnie peicze wszedzie tylko nie ma skorze glowinki--na twarzyczce juz czulam jej niedelikatne dzialanko :)_ __chemie Tobie odradzam--ale to pisze ja-kacha niechemiczna ;)_ _hej-kobietki--a moze tak sie fotami powymieniac? :D:D:D_bo ja ciagle wizualizuje a moja glowka tez łod casu do casu potrzebuje wytchnienia ;) _pozdrawiam i booziol na ten pikny pocatecek tydzionka _
-
_witajcie moje pilne uczennice_:D_ _Nicola-cyklosporyna to juz chemia zaawansowana..i nie tyle do walki z lysinka-z tego co wyczytalam__nigdy w zyciu nie zdecydowalabym sie na taka kuracje_ _a na pokrzywke chetnie zapoluje w majowe wieczorki :) dzieki_ _Lysolku Ty moj_ a skad wiedzialas, ze ja aloesowa kacha? ;) mam juz w domciu duuuuza boootle soczku z aloesu i zaczynam kuracje :D bedzie mnie czyscic, reperowac, przywracac do porzadku_hiih-jednym slowem pomoze :D wierze :D:D:D_ _Nicola, Lysolek, jesli dysponujecie nadwyzka pinindzy ;) smigac do sklepa po wyciag aloesu---podaje sprawdzona firme, dobrej jakosci soczek..ALOES-sok z aloesu..Laboratoria Natury firma z Lublina_liter ;) kosztuje 41 zeta..na jego bazie robim ta miksturke o ktorej ju kilka razy pisalam (www.bioslone.pl) _Nicola-kuracja dla Ciebie-bo kurde mysle, ze masz przejsciowe problemiki z tymi w_oskami_ *****aloes!!-kurde jak ja w to wierze...(kupilam book i przeczytalam o tej miksturce-patrze teraz zupelnie inaczej na niedomagania naszych organizmow..)..nie bede przytaczala juz kolejny raz tych teorii no chyba sie powtarzam :P..ale wierze, ze nasz organ wlasnie dziala tak jak to zostalo przedstaw w tej book_ ******witaminka B6..lub inne kapsulki z np wit b complex w tym B6..Moja ciotka klotka z Niem. gdy tylko zauwazy wiecej wypadajacych w_oskow zaczyna zazywac----kapsulki St. Matthaus-Haar Aktiv -(Ps.kurka wodna-szukam juz kawal czasu ale nigdzie nie ma opisu tych kapsulek)_-- i od razu widzi poprawe!moja macierz podobnie(tyle, ze ona laczy to z seboradinem lotion)! musisz skombinowac cos podobnego --tzn kapsulki o podobnym skladzie..te kapsulki sa z Lidla- ale z Niem..moze Lidelki w Twojej okolicy sa lepiej zaopatrzone.bo na moich wlosciach jakos ich nie widzialam jeszcze_Maja w skladziewit B complex (B1, 2, 6, 12), cynk, biotyne, czyli wit.H, jakas niacyne i pantothensaure..trza pospawdzac cio to dokladnie.. ******rzodkiew--wiesz..bo ona ponoc tak dziala--to szczypanko skutkuje lepszym ukrwieniem, co przeklada sie na lepsza kondycje w_oskow..zaprzestanie wypadania..hihi-i ja wlasnie sie troszku smutam, ze mnie to nić a nić nie scypie..moze sprobujesz troszku rozcienczyc wodzinka i nie masowac tyle co wklepywac opuszkami paluszkow.. mnie peicze wszedzie tylko nie ma skorze glowinki--na twarzyczce juz czulam jej niedelikatne dzialanko :)_ __chemie Tobie odradzam--ale to pisze ja-kacha niechemiczna ;)_ _hej-kobietki--a moze tak sie fotami powymieniac? :D:D:D_bo ja ciagle wizualizuje a moja glowka tez łod casu do casu potrzebuje wytchnienia ;) _pozdrawiam i booziol na ten pikny pocatecek tydzionka _
-
_witam spiochy_:D_ _Nicola-seboradin for all! ;) to naturalny srodek bez zadnych sztucz subst chem dzialajacych_bez obaw smigaj do apteki i kup saboradin niger-lotion-nie zaszkodzi a noz pomoze :) mam 3 dzien przerwy w smarowaniu rzodkiewka :) dzis wrocilam do Polszki i jutro smigam do warzywniaka po kilka czarnych rzodkwi_ _o efektach trudno mowic..ale przy myciu wypadlo ich dzis mniej niz zwykle-a przy a\'la czesaniu po myciu z 50..nio ale jestem po urolpie--wiec :D:D:D..moze i on troszku pomogl_ _podczas stosow rzodkwi-dzien w dzien..w_oski nie wypadaly w ciagu dnia--bo byly posklejane ;) ale przy myciu wypadlo ich wtedy wiecej.. _jestem ciagle \'napalona\' na rzodkiewke i bede stosowac regularnie :) hehe-jej zapach mnie rozbraja--POZYTYWNIE :D_a wloski juz chyba przeszly ta wonia--oprocz soczku myje w_oski szamponem z czar rzodkwi_magarzodkiewkowa terapia :)_ _Kamilka-gratuluje sukcesow w leczeniu-a 150 na kilka dni to nie jest \"bardzo duzo\" ;) natomiast 10 to super wynik ;) pozdrawiam serdecznie i dzieki za rade :)_z pewnoscia ktosik skorzysta_ -->jutro wstaje po 5tej..wczoraj szalala do 4tej a dzis nie ma spiku i smiga po necie :D_hihi_ spijcie smacznie koffane babeczki :)
-
_pooooozdrawiam bojowniczki_:D__ _u mnie bez zmiam--rzodkiewkuje sie co dzien_ moja skora przesiakla juz chyba tym zapachem :D nic to_ ;) dla mnie on nawet bardzo przyjemny :D_ _3mac sie i nie zasypiac__:D__
-
_Nicola-seboradin lotion niger_ przedzial cenowy13-15 zeta..oczywiscie bez recepty..pozdrawiam..
-
..witam..:D.. _Nicola..macierz wciara seboradin_;)_ _ja od dluzszego czasu biore b compleks_jak wroce do kraju sprobuje wieksza ilosc samej B6_dzieki za porade_ _hehe- co do drutow :)-ja zakladam chustke i nic nie widac_ no tylko troszku czuc_na dodatek jestem w gosciach_hihi_smieja sie tu ze mnie, ze wcieram jakies siuski ;)_ _pozdrawiam waleczne duszyczki_ :)_
-
...napisane kilka godz temu...i wklejone ;) hej kobietki..:).. ..i dla Ciebie booziol Nicola...:D.. ..Nicola..wiesz..ja rowniez balam sie tego szczypania...ale moja skorka w ogole nie zareagowala na rzodkiew..ale gdy tylko troszke splynelo na buzke..od razu czulam pieczenie..wiec wyobrazam sobie jak sie czulas..moge Tobie tylko to napisac: w_oski z pewnoscia polecialy poniewaz mechanicznie wcieralas ta rzepke...ja pamietam co przezywalam w trakcie wciarania alpicortu..lecialo ich 3 razy wiecej niz przy normalnym czesaniu..dlatego teraz..staram sie ten sok z rzodkwii---hmm--wklepywac opuszkami...sprzyja to tez lepszemu ukrwieniu....co do pieczenia--Janek pisal, ze jego skorka rowniez piekla..ale sie nie poddawal i po 2 tyg mial juz efekt.. ..jak czesto..jestem teraz ,,na wakacjach,, wiec co dzien..wieczorkiem..i zostawiam na noc..dzis nawet nie mylam rano wloskow..wetre znow przed spaniem i umyje dopiero jutro..czyli wcieram co dzien a myje co 2 dni..sobie troszku zmodyfikowalam matode Janka..;).. ..aa...czy po wyschnieciu Twoje w_oski rowniez wygladaja jak druty..taakie sztywne..jak dredy normalnie..:D.. ..pytasz jaka ilosc..trudno to okreslic w ml..-tak by cala powierzchnia glowki miala ´kontakt´z rzodkwia..sok z polowy duzej (srednica okolo 11 cm) rzodkwi zupelnie wystarcza.. ..co do maseczki henna-nie mam zadnych doswiadczen z nia zwiazanych..:).. __Nieszczesliwa..witaj_:)_tak-seboradin byl u mnie w domu od zawsze..pamietam, ze stosowalam go tak pro forma..ale nigdy nie siegnelam po niego gdy tak naprawde w_oski zaczely wypadac_wiec trudno mi okreslic jak na Ciebie poskutkuje, poniewaz nie napisalas czy Twoim problemem jest lysienie czy typu ´x´ czy tez utrata w_oskow spowodowana jakimis innymi czynnikami-np.stresikiem.. ..z obserwacji domownikow----macierz ma stosuje seboradin lotion od zawsze-ma okresy wzmozonego wypadania w_oskow..chyba na tle nerwowym..i nie ma mozliwosci, zeby jej nie odrosly male sliczniutkie w_oseczki..oczywiscie stosuje lotion..i nawet nie tak regularnie..hehe..aktulanie ´chodzi´ z nowym nabytkiem-grzyweczka z malutkich odrostow-fajnie to wyglada..:).. _popisala co wiedziala..dzis troche przecholowala z bieganiem i teraz narzeka na bole ;) pozdrawia waleczne kobietki i jest ciekawa co jej Lysolek porabia w czasie gdy go tu niet..:D.. _trzymac sie dzielnie_! ja ktos ;) kiedys napisal--..to tylko wlosy...
-
...no kurde...ruch jak w paryzu na wsi :P..hihi..ja juz tesknie za domem, ojczyzna..pogadac sie ma chochote...z rodakami ..a tu masz babo placek ;)..wyciskania ciag dalszy..3mac za mnie kciukii...bo sie sypie..
-
..hej kobietki..wczoraj bylo 1wsze wcieranko rzodkwi...hmm..no ok-moze leciutkie smarowanko bo ja taka juz przeczulona ..nic a nic nie szczypalo..rano moje wlosy wygladaly jak druty:) umylam przed chwila i bez zmian..polecialy jakies 1,5 setki bul nawet 2..zobaczymy co zdziala ta rzodkiew po 3 tyg.. ..Dodisia--kurde no ;) powodzenie zycze i wytrwania w kuracji :) pozdrawiam serdecznie kobitki..:D
-
..Lysolek--hihi--prawda-u niemca siedze ;)...nio zbieram sily na pisanie pracy...bo nie moglam sie zabrac..pomyslalam..wyskocze na kilka dni..moze nabiore tu sil..:)..bo tu tak bezstresowo, milo...zawsze wracam stad jak nowonarodzona...wyciszona i zrelaksowana.. ..Pigula..:) witaj..milo ze sie odezwalas :) wieszß ...ja dzis lub jutro rano posmaruje sie 1wszy raz..ciesze sie ze dobrze podzialala na Twoje wloski...ja wzbraniam sie, bo wiem, ze przy smarowaniu strace duzo wloskow..nio ale...moze w tej `oazie` nie bede sie az nadto stresowac .. ..aufwiedersehen..czy jak sie to tam pisze ;).. ..aa..i prosze mi tu nie zasypiac..;)...zdroweczka dla Was kochane..
-
..no´kobietki...zaspale wszystkie..:P ja tu na obczyznie i podrowka serdeczne Wam sle .. Dodisia..witaj..ja juz sama nie wiem..jednym pomaga innym nie ..wiem, ze po odstawieniu efekt wypadajacych wloskow moze sie podwoic..dziwne, ze yapisal i kayzal stosowac tylko jedno opakowanie loxonu..hmm... ..mala mi..witaj..dlugo juz walczycie..sa chociaz efekty_ ..pozdrawiam wszystkie waleczne dusze..
-
Nicola-myśle, że raz w tyg to troszku rzadko..postaraj się wcierać co 3 dni..Janek stosował co dzień-ale nawet u mnie to odpada.. _nikt przeciez nie nakazuje Tobie myć w_łosków rano-to był sposób Janka-chłopak mógł pewnie sobie na to pozwolić-klrótkie w_oski-zero problemu z suszeniem.. _przecież napisałam również inny schemat wcierania soczku--3godz. przed umyciem w_osków..i sprawa załatwiona..wcierasz wczesnym wieczorkiem, myjesz za 3 godz..i nie ma problemu-i mama szczęsliwa..i kłotni mniej ;) PS.szkoda czasu i nerwów na takie \'sprzeczki\'...pewnie zależy Tobie na atmosferze w domku :) po co się nadto stresować .. _wczoraj już nie miałam weny na wysiskanie soczków..ale dziś sobie nie odpuszcze :) wieczorkiem pewnie przyjdę tu pokrzyczeć i podzielić się doświadczeniami sczypiącej głowy ;) _aaa-nazwa leku niestety nic mi nie mówi..ale poczytam sobie o nim troszku..może cosik znajde:) _booziol babeczki kluseczki ;)_
-
_Viki_witaj_ _szybkie pozdrówka bo mnie tu molestuja hihihi...i się skupić nie mogię..:) _ucz się ładnie i przykładnie..byle nie za długo :)..bo to też obciąża nasze w_oski :)..
-
http://parda.w.interia.pl/rys89m.jpg Nicola to dla Ciebie--tak wygląda czarna rzodkiew..w sumie taki buraczek--nio tyle że czarnisi :) Dziś udało mi się kupić kilka sztuk..tyle, że troszku już sflaczałe ;-)..obeszłam całe miasto..hihi- kilka warzywniaków nio i przyznaje-spory problemo z dostaniem rzodkwi :)..nio ale weszłam w komitywę z jedną panią warzywniaczka ;) i będzie się starać :) by zawsze była :)-nio rzodkiew rzecz jasna..hehe --ta sama pani zaczęła mi opowiadać jak to ona stosowała kurację tą rzodkwią..hihi_ ponoć tak zaczęło ją \'palić\', że nie była w stanie dalej się \'kurować\' :) nio ale zna wiele przypadków gdzie podziaąłła znakomicie..nic kobietki--tylko się na sobie przekonać :)..ja albo dziś albo jutro zaczynam_ _Nicola--Janek wciarał sok ze świeżo soku wieczorem w skórę główki, zakładał na główkę chustkę..szedł spać..a rano mył włosy szamponem z czarnej rzodkwi..to jego przepis...ale skoro Ty myjesz raz (2?) na tydz. to może sposób, który już wcześniej przedstawiłam:---->>>>Wystarczy utrzeć na tarce kilka rzodkwi i wycisnąć sok przez gazę. Sok wcieramy w skórę głowy na 3 godziny przed myciem głowy. Tak postępujemy co drugi-trzeci dzień przez miesiąc.-----możesz więc \'poświęcić się i myć włoski 2 razy w tyg.. _a 400 czy 600 w_osków na tydzień to i tak norma_z pewnością nie wypadało by więcej-chyba, że byś je rwała ;-)_mam w domu takiego osobnika z lokami, który również myje i czesze włosy w podobny do Twojego sposób--i już sprawdzaliśmy--jeśli było myte i czesame częściej-wypadało znacznie! mniej_ te 200 włosów to kwestia kilkudniowej kumulacji_spróbuj poczesać się częściej-sama się przekonasz_ a na dodatek wpłyniesz na lepsze ukrwienie skóry głowy-może to też Twój problem-subst odżywcze nie docierają do mieszka..bo naczyńka krwionośne obrazowo pisząc \'w uśpieniu\' ..hihi..czytałąm kiedyś o kuracji pt \"stanie na głowie\'\' ponoć też pomagała--chodzi o kwestię lepszego ukrwienie skóry głowy, co za tym idzie lepszego odżywienia mieszków.. _ ja myślę, że na Twoim miejscu nie zaczynałabym bawić się w chemie..możesz sobie zaszkodzić..poszukaj sprawdzonego warzywniaka, ghdzie będziesz zaopatrywać się w rzodkiew :) i zastosuj miksturkę oczyszczającą-namiary też chyba wyżej podałam (jakby co powtarzam-www.bioslone.pl -tu masz przepis jak ją wykonać ).. ..nio to napisała co wiedziała..ma dziś ćwiczyć aeroby ale ma lenia :P..chyba pójdzie wyciskać soczki :) __miluchego wieczorka kwiatki bratki :)
-
__Łysolek--dzięki..spytam..:)...choć wiesz--moja homeodok to homeopata klasyczny..przepisuje jeden lek w dawce jednorazowej i to ma \'dzialać\'..przy kolejnej wizycie..za 2-3 m-ce weryfikuje jego skutecznosc..ale nie omieszkam spytac:)..bo Thallium wydaje sie byc lekiem zlozonym..i sposob dozowania nie wydaje sie byc taki jak w przypadku homeopatii klasycznej (PS.homeo rozdziela sie na 2 nurty-klasycy i nieklasyczni) ..ciekawi Cię działanie i możliwości homeopatii? _dziś udało mi się do mojej homeodok dodzwonić_rzodkiew i miksturkę oczyszczającą mogę stosować..więc ;-) jutro na targ i zaczynamy wyciskać ;)__ __LadyJ_tak--to niestety sterydzik_mam nadzieję, że przywróciłaś organizm do normy i nie będziesz musiała ponownie walczyć o każdy w_osek :)_ 3mam za Ciebie kciuki_:)_ _pozdrawiam kobietki mocniutko---aaaa-i zapraszam na winko--dziś dostałam od wujaszka caaałą booootlę winka własnej robotki :)_jest pyszne:) _Wasze zdrowie i Waszych w_osków ;-)_
-
..moim skromnym zdaniem powinnaś zacząć wcierać sok z czarnej rzodkwi..i zastoeować met oczyszczania Słoneckiego..przeczytałąm jego książkę i wierzę w to co on pisze..po otrzymaniu zgody od homeodoka od razu zabieram się za oczyszczanie mojego ciaA ;) poczytaj na www.bioslone.pl -tam znajdziesz miksturkę z wyciągu aloesu, oleju i soku z cytryny..nie pamiętam co jest tam dokładnie na stronce..a aktualnie nie moge jej otworzyć-poczytaj a jak będiesz miała zapytania--poszukam odp w książce.. ..ja myślę, że Ty nie masz problemu zw. z łysieniem..włosy wypadają Tobie w normie--normalne--200 na tydzień-heh-to moje marzenie ..tyle, przy \'dobrym\' dniu tracę w ciągu 24 h. :( Masz może słabe i troszkę zniszczone..może przesadziłaś z trwałą? nie wiem..trudno cosik tu konkretnie powiedzieć--zresztą ja żadna uczona..tyle, co z doświadczenia.. Stawiam na rzodkiew--serio--uważam, że to może być tto--moja macierz umyłą ost w szamponie z rzodkwi i stwierdziłą, że mniej poleciało..nie ma probl łysienia..ale czasem wypadnie jej więcej.. i na tą oczyszczającą miksturkę.. hmm--czy lekarz był \'przekonany\' do leków , które zapisał ..czy dał by dać? :( bo mi się czasem wydaje, że oni myślą, że nie można wypuścić pacjenta bez recepty w łapie...heh-tak dostałam diane..a czasu nie cofnę...może zastanów się czy chcesz je brać? nic nie sugeruje..ale do wszystkiego musisz być przekonana... może nie powinnam tego pisać bo moje poglądy troszku odstające.. _znów przygasam_wrr__buuuziol dla Was kobietki ..
-
__Nicola--woski przerzedzone ogólnie--a skoro przerzedzona ogólnie to i przedziałek szerszy_ i lecą __ciągle lecą_wczoraj znów obciachałąm je o kolejne 4-5 cm.. Kasiu--Co to znaczy że \" mogłabym sobie jeszcze pochodzić z włosami, zamiast patrzeć jak lecą_ale boję się tej chemii_\" czy podczas stosowania loxonu i innych środków włoski ci nie leciałyi miałaś je bardzo gęste. ---mam wątpliwości...bo homeo to zabawa dla wytrwałych i cierpliwych_pamiętam, że 3-4 mies po odstawieniu loxonu ale już w trakcie homeo w_oski przestały ZUPEŁNIE wypadać..no i zachodzę w głowę co spowodowało to cudne ozdrowienie.. ..zaraz będą rady babci kasi :) z/w..
-
---się tyle napisałam a wysłało początek
-
__uff__jestem babeczki _to sobie przez ost dwa dni pośmigałąm na łyżwach ;-) hehe-odkryłam mega rozlewisko na polu pod lasem :) jest extra--zapraszam! :) _już Was czytam--po kolei :) -Łysolek--nie--nie zażywałam nigdy Thallium -Nicola-nie muszę pytać homeodoka--wiem co odpowie--ona, jako lekarz stosujący metodę klasyczną homeopatii NIE uznaje W OGÓLE żadnej chemii_piszę z własnego doświadczenia--ja musiałam odstawić wszystko-diane, loxony, alpicorty..a gdy pojawiły się zmiany skórne (świadczące o dobrym dobraniu leku) mam zabronione smarowanie róąnymi mazidłami zawierającymi zw. chem. Nie wiem, czy coś da tobie nazwa leku, który zażywam..bo są to leki dobierane INDYWIDUALNIE pod pacjęta_lek dobiera lekarz po obszernym wywiadzie..nie ma 1 leku na łysienie..ja obecnie dostaję Natrium muricatum.. >>>>>>Kasiu--Co to znaczy że \" mogłabym sobie jeszcze pochodzić z włosami, zamiast patrzeć jak lecą_ale boję się tej chemii_\" czy podczas stosowania loxonu i innych środków włoski ci nie leciałyi miałaś je bardzo gęste.
-
_przeczytałam przed chwilą wypowiedź forumowiczki__pozwolę sobie Soniu zacytować ;) >>>>>>Chciałabym polecić Ci szampon firmy Ducray Sabal jest bardzo dobry ja już od 10 lat walcze z takim samym typem wypadania włosów jak Ty a po miesiącu mycia włosów tym szamponem włosy przestały mi wypadać sama nie mogę w to uwierzyć to chyba cud.