Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziuchna 04

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madziuchna 04

  1. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam Was!! Ja wlaśnie wróciłam ze szkoły i szukam materiałów na prace kontrolną..... Pozdrawiam pachnąco
  2. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    a niewie??To podaj Kaśce mojego GG i powiem jej jak ma to zrobić... np.pod wodę i szorować dosią,póżniej ace by wypalilo nikotynę,albo domestosem,a jak wlosy wyjdą to trudno wina braku nikotyny chyba bo nie środkow do prania....ha,ha,
  3. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    jeszcze co najważniejsze jest nie mysleć o śmierdzielu.Zrobic mu pogrzeb raz na zawsze....i ostatnie pozegnanie!! Jęśli na strcie uważacie że śmierdziel wygra z wami walkę a nie wy ze śmierdzielem to moim zdaniem niemacie co walczyć.Musicie powiedzieć śmierdzielowi że niema uwas szans i walczyć.... niewiem takie moje zdanie??:))
  4. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Grażka argumenty o ktorych piszesz nie przemawiaja do palacza,on gdy słyszy takie gadki sięga po więcej śmierdzieli.Do rzucenia trzeba niestety dojrzeć,i nieraz trzeba probować 5 razy a za szóstym np.się uda,w zalezności od czlowieka i jego psychiki. Czytalaś książkę Allena Carr\"łatwy sposób na rzucanie palenia\"?Przeczytaj razem z mężem bo naprawdę warto,facet robi z mózgu \"pranie\".Bo właśnie oto chodzi aby palacz zrobił sobie w mózgu\"pranie\"to przestanie palić....inaczej nieda się wiem bo rzucalam nie raz,ale teraz mam jak na razie najlepszy wynik i to że mnie nie ciągnie wogule....
  5. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    bella-gratyluję życzę następnych 100 dni Przepraszam że nie było mnie,ale dopiero wróciłam od lekarza:( jest nie dobrze,ale cieszę się że NIE JARAM i to sie liczy.... Teraz oglądam Na dobre i na złe.Zaraz pójde do łozka bo jutro na wykłady muszę lecieć.... Miłego i pachnącego wieczorku życzę!!! Nie palimy....
  6. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    nie moge wysłać ale pamiętam oniej...musi mieć wlonczonego GG. Agusia kawka smaczna.dziękuję...
  7. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    vitalijka-palaczka Aga ma rację herbata zielona oczyszcza organizm,ale ja nic nie biorę,niech sam się oczyści.Brałam tylko Tabex jako dopalacz przy rzucaniu. Agusia jesli stawiasz kawke to poproszę.Lepiej sie dziś czuję to wypiję.Z mleczkiem bez cukru poproszę....
  8. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Vitalijka-ja osobiście nie mialam żadnych objawów fizycznych prócz zdenerwowania,ale to winna braku nikotyny,którą dostarczałam mojemu organizmowi. Jesli wychodził zemnie syf czulam się dobrze. Przeczytaj sobie książkę Allen Carr "łatwy sposob na rzucanie palenia".Polecam dobra lektura. Pachnącego dnia.... ps.napisz coś o sobie??
  9. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witajcie pachnąco moi kochani!! Witaj na pokładzie 50 mam i vitalijka Mariolka gdzie Twoje sprawdzanie obecności?Ty jesteś wtym dobra? Kasia tak trzymaj dalej,a jeśli będziesz się tak dalej czuła idz do lekarza Bella1962 gratuluje piękny wynik ojejkujejku-dziś 2a miechy bez śmierdziela,gratuluję ps.zostały jakieś okruszki dla mnie? Milego i pachnacego dnia... oto mój bilansik: Nie palę już 27 dni (+ 15g22m23s). Ilość niewypalonych papierosów: 829. Będę żyć dłużej o 6 dni (+ 08g01m22s)! Zaoszczędzone pieniądze: 298,51 zł! Waga wzrosla do 83kg. :( ale i nad tym popracujemy tak myślę??
  10. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Mariola i się mylisz nie ide po zwolnienie,juz mnie igły kłuja w d...więc w weekend do szkoły a od poniedziałku do pracy bo zwarjuję???:)) A o 17ej wizyta u alergologa.... Dla wszystkich pachnącego wieczorku
  11. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Siemacie byli palacze!! Dziękuję.Troche czuję sie lepiej ale jeszcze. Jutro idę do lekarza...po cukierka..teraz będzie mnie chwalić Pani doktorha,ha Co tu tak pusto??Jak się wszyscy czujecie?Głowy nie bolą,serce w rytm chodzi?A jak potworek?Moj chyba calkowicie zabity?Nie daje znaku o sobie?Ale trzeba być czujnym,bo życie jest trudne...
  12. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Aga gratuluje 60-dni.....życzę wielu kolejnych pachnących dni.... A tak sie przedstawia dzisiaj mój bilansik: Nie palę już 26 dni (+ 12g13m34s). Ilość niewypalonych papierosów: 795. Będę żyć dłużej o 6 dni (+ 01g48m06s)! Zaoszczędzone pieniądze: 286,30 zł! za 4 dni ja stawiam szampana i tort,,, Pachnącego dnia dla Was....
  13. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dobranoc wszystkim smacznej kawki życzę porannym naszym ptaszkom... NIE PALIMY PACHNIEMY I TAK PACHNĄCO IDZIEMY SPAĆ...:))
  14. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    kryzys nie może wrócic...nie wolno sie poddawać..wlaśnie mów sobie że szkoda tych dni pachnących...
  15. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    kaska dzięki za pozdro dajesz radę oby tak dalej....nie załam sie tym razem co nie staniesz sie na tym topiku czarną owcą...miej honor..
  16. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    lelof myślę że to tylko naciąganie na kasę jest.Jęśli wiemy że chcemy rzucić śmierdziele to musimy poustawiac sobie w glowie pewne sprawy,a sms moim zdaniem przypominałby mi o pecie...bezwzględu na jego treśc...
  17. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ojejkujejku podaj swojego Gadulca puścimy z Mariolka prezencik....plis...bo na forum to tak za oficjalnie dawać prezenty???
  18. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ojejkujejku gratuluję w piątek dostaniesz prezent.... Trzymaj sie tak dalej.....
  19. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Mariolka jeszcze żle zemną,gorączka nie mija,gardło zawalone i nos....umieram....zle sie czuję strasznie....ale nie palimy.. sądny dzień-to super mówię że słońce musi się uśmiechnąć..oby tak dalej.. Grudniówka-nio..od czegos trzeba zacząć...to ja mam więcej lat w nałogu... ps.doktórka która namawiala mni na rzucenie palenia spytała sie teraz jak z fajkami ja z podniesioną głowa mogłam powiedziec że NIE PALĘ,ale mialam satysfakcję i mialam czym się pochwalić... Czulam sie jak male dziecko,które za dobre sprawowanie dostanie cukierka,ale nieraz trzeba byc dzieckiem...:)) NIE PALIMY,NIE PALIMY BO CHCEMY BYĆ PACHNĄCE A NIE ŚMIERDZĄCE!!!:)) Dla pachnących...
  20. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    dziękuję neri ale teraz wtym stanie kawa mi nie smakuje i nawet niemam ochoty na nią...ale jak tylko lepiej sie będę czuła napewno wypiję kawusię...pozdrawiam...
  21. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witaj grudniówka! Super że dolączyłaś do nas znami napewno dasz radę! Ja przez pierwsze dni wspomagałam sie Tabexem,teraz od tyg.może 2ch nie biorę juz leku,ale wrazie godziny"W"mam go pod ręką. Jednak do tej pory nie miałam takiej potrzeby by go brać. Początki byly trudne jak sama piszesz zdenerwowanie,podrażnienie itd.najmniejsze wykroczenie,żle ktoś namnie spojrzał ja juz byłam w akcji.Teraz juz mi przeszło. Od ilu lat palisz i od kiedy zaczełaś?? Pozdrawiam trzymam kciuki.będzue dobrze...
  22. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam wszystkich bp. Oto mój bilansik: Nie palę już 25 dni (+ 14g14m02s). Ilość niewypalonych papierosów: 767. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 20g45m43s)! Zaoszczędzone pieniądze: 276,40 zł! No niema sie czym chwalić zbytnio jak czytam ile nasze koleżanki maja to koparka mi opada,ale bynajmniej mam jakąś motywacje by dogonić ha,ha,ha. Dzisiaj dopiero moge odczytac co się działo przez kilka dni,choć gorączka i tak nie chce mnie opuścić!!!(umieram) Mariola do pracy musialam iść niema szans bym nie poszla odrazu podejrzewali by mnie o kombinację niewierz jak to teraz jest w pracach? Piszesz o spadku fajek??I dobrze niech wogule wycofają tą truciznę z produkcji,choć to jest każdego indywidualna sprawa. Ale masz rację to napewno nasza zasługa. NeverToo-widzisz to oczym piszesz to tylko wymówka by zacząć spowrotem kopcić.Każdy kto rzuca tyje to normalne teraz organizm musi sie nauczyc żyć bez tego,ale witaj w gronie i życzę duzo wytrwałośi,lecz wierz mi nie warto palić tylko człowiek musi sam dojrzec do takiej decyzji nikt na siłę,groźbami,przymusem nie zdziała. Złośliwiec-oby tak dalej Sąny dzień-z jednego nałogu wychodzisz ale uwrzaj kochanie abyś w drugi nie wpadła.Zauważ że tak samo sie dzieje jak ze śmierdzielem...nic nie rozwiąrze naszych problemów(nie odbierz tego zle ale to taka mała rada) grażka66-nie poddawaj się,każdy ma inne skutki rzucenia Ania.B.nie martw sie są takie dni i nie tylko Ty je masz....,pomyśl że jutro będzie lepiej i słońce sie uśmiechnie do każdego kto ma jakiegoś doła Neri11 masz rację trudno dołączyć do Marioli i Palaczki Agijak będę pracowała na popołudniu z miłąchęcia napije sie kawki z Toba o ile mnie zaprosisz?? Kaaja-pozdro monika-dlaczego uwazasz ze nie jest tym samym forum co kiedyś?Jest tylko są inni ludzie a jak ci nie jest potrzebne to forum to nie pisz i tyle i daj innym szansę... aram55 trzymaj sie i nie poddawaj sie chorobie,zobacz wszyscy na tym forum zdrowi nie dawno majamajeczka była chora teraz my,ale cóz..wracaj szybko do zdrowia Pozdrawiam bardzo serdecznie Was i życzę dużo wytrwałości w rzucaniu.Musimy zabić potwora nikotynowego...razem damy radę!! No i także dużo zdrówka życzę obyście byli zdrowi jak ryba... dla wszystkich tych co nie wymieniłam
  23. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam wszystkich bp. Oto mój bilansik: Nie palę już 23 dni (+ 11g33m56s). Ilość niewypalonych papierosów: 704. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 09g09m01s)! Zaoszczędzone pieniądze: 253,60 zł! Kurcze wczoraj na wieczór jakieś świństwo mnie wzieło....teraz nie mogę mówić...ropa w gardle...a do pracy iść trzeba.... :( :\'( A to dla wszystkich pachnących: MIŁEGO DNIA....NIE PALIMY....
  24. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    misiek 121 miałam tak 2a tyg.temu gdy byłam w szkole(wiem co czujesz),ale nie poddalam się.Nawet koleżanki częstowały mnie petami i mówiły że głupia jestem iż nie palę ale mi zazdrościły tego że podjełam taką decyzje tak myślę????Więc trzymaj fason i NIE JARAJ....BO BĘDZIESZ ŚMIERDZĄCY....A PRZECIESZ CHCESZ BYĆ PACHNĄCY.... :)) Misiek 6-tek w szkole! ps.Co wykladasz??ha,ha,ha, Kasia 3 ja właśnie wybieram się na zakupy za oszczędzoną kasę chcę kupić sobie coś złotego oczywiście wiem że muszę dołożyć kilka stówek ale potraktuję to jako nagrodę za moją walecznośc.... MIŁEGO DZIONKA JESZCZE RAZ WAM KOCHANI ŻYCZĘ.
  25. madziuchna 04

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    leloof 85 masz taki staż jak ja gratuluję Wiesz ja też kocham śierściuchy,gdyby było mnie stać otworzyła bym schronisko dla psów i kotów,kurcze ale moja niunia miała by z kim brykać.... Pozdrawiam Cię serdecznie a dla piesków odemnie i od mojej niuni
×