Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Czarna31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Czarna31

  1. Padam z nóg skończylam wlasnie malowanie kuchni:) Ja też pozdrawiam Panie belferki-też mam ferie chociaż zbliżają się ku końcowi :( U mnie brak jakichkolwiek objawów czegokolwiek. W poprzednich cyklach mialam wszystkie objawy ciąży:) - które pewnie sobie wmówilam wiec teraz stoicki spokój i bez nakrecania się:) Pozdrawiam wszyskie kobietki
  2. Majka pewnie że będzie:) Bierz meżusia w obroty:)
  3. Gosiaczku co do ciazy to różnie bywa z tą szyjka, moja gin powiedziala że w pierwszych tygodniach się nie określić.Ja badam sobie szyjkę co jakiś czas, szczególnie dla kontroli tych dni plodnych. Jesli chodzi o skok to też różnie bywa czasem jest on troszke później niź śluz,.Ale śluz w ostatnim dniu kiedy jest owulacja może już zacząć wysychać stad moglaś go nie widzieć ale on tam jeszcze byl. No i slyszalam też opinię ze ważniejszy jest śluz niż temperatura bo na tempkę mają wplyw inne czynniki jak przemęczenie, zdenerwowanie i niedospanie. Więc kieruj się zawsze śluzem:)
  4. Oj kobitki zagladam a tu topik gdzieś na drugiej stronie!!! :):):) więcpodnosze
  5. Genewa nie zapomnimy o Tobie:) Męzuś siemartwi tą moją nogą. TEraz bedzie musial pomagać:)
  6. joanko a ile kosztują te testy? Podobno można też kupić je w aptece. Z tego co pamiętam Ty zamawialaś przez internet.
  7. Aga nie martw się! Przecież wcale tak dlugo się nie staracie. Myśle ze spokój powinień przynieść Ci upragnioną fasolke. Ja w tym cyklu odpuszczam. Po pierwsze mam nieciekawy nastrój psychiczny no i stwierdzilam że jeszcze chyba nie chcę być w ciązy. Ufff jestem trochę zakręcona raz się staram jak wariat potem mi odchodzi ochota.
  8. No i weekend prawie minąl. Ech rozwaliam nogę na kuligu, cala opuchnięta i posiniaczona. Więc na przytulanko z mężem nie ma co liczyć bo noga boli jak diabli. Co tam u Was dziewczynki??
  9. mAM 18 dc ale na fasolkę nie liczę. Po pierwsze zbyt wiele rozczarowań, a po drugie ten cykl jest trochę zwariowany więc nie sądzę zeby się udalo. Poprzednie cykle byly unormowane i nic z tego nie bylo. Lepiej się nie nakręcać bo potem to bardziej boli. Spróbujemy w następnym cyklu.
  10. Hej kobietki co tam slychać u was! Co takie pustki?? AAAA już wiem staranka pelną para co??? :):):) Dobrze, dobrze tylko się odezwijcie od czasu do czasu:)
  11. Oj spadl nasz topik okropnie. Wyciągam go do góry. Jestem caly czas rozdrazniona, wszystko mnie denerwuje. Łącznie z męzem ( a moze przede wszystkim) CZemu czlowiek nie potrafi sie cieszyć z tego co ma. ZAwsze jest coś nie tak.
  12. Julka ja też rzucialm mierzenie w styczniu, bo mnie to strasznie stresowalo, ale gin powiedziala co innego. Już sama nie wiem co robić. Ten cykl przemierzę do końca i zobaczymy.A co u reszty slychać??
  13. Genewa wczoraj trochę mu przeszlo wieczorem, zobaczymy jak bedzie dzis. Julka chyba dobrze robisz, chociaż moja ginekolog kazala mi mierzyc tempkę, powiedziala ze to najtańszy i najprostszy sposób żeby wykryć ewentualne zaburzenia. Ciasto karpatkowe gotowe idę robić mase:) Karpatka to tez moje ulubione ciasto. Cieszę się Genewa ze w pracy wszystko ok. Na przeziębienie bierz Cerutin i czosnek od razu przejdzie. Pa
  14. Dziewczynki ja Was tu podnoszę na góre a Wy nic się nie oddzywacie! Trzydziestki co tam u Was??
  15. Genewa masz rację. My chyba za dużo robimy tych obliczeń. czy co drugi dzień czy codziennie, czy jest skok tempki czy nie, im więcej kalkujujemy tym mniej wychodzi. Ale jak tu nie kalkukować i nie myśleć o tym? Ja teraz czekam na @ (oby nie przyszla, a kysz). PZDR i trzymajcie się cieplo. Idę piec karpatkę:)
  16. Dzięki Genewa! Z mężem się pogorszylo. Przyszly do mnie kolezanki zobaczyć jak tam remont a on się wkurzyl ze jak wraca z pracy to nie ma spokoju.Nic mi się niechce. Dochodzę do wniosku ze po co mi dziecko skoro z mężem w najprostszych sprawach nie może my dojść do porozumiena.
  17. CZeśćkobietki. Ja mam zmienne nastroje. (jak prawdziwa kobieta) Ponieważ moj organizm w tym cyklu trochę wariowal to wogóle nie wiem czy byla owulacja czy nie. Dlatego raz mi sie wydaje że jestem w ciazy a za chwile mam dola że chyba nic z tego, że znowu się nie udalo. Oj ciężko mi czasem.A do tego sie poklocilam z męzusiem o to że malo mi pomaga (a u nas sprzatanie po remoncie) Z chlopami to tak jest zamiast wspierać to jeszcze dolują:( Pozostalo mi tylko czekanie. Ech
  18. Jesteśmy pewne i oczywiscie sie nie stresujemy, bo nie takie zachodzily w ciąże:) Nam się uda a jakże, takim fajnym, milym inteligentym dziewczynom by się nie udalo. :):):):):):) Solaris witaj.
  19. My też zaraz się wybieramy na male co nie co a potem noc walentynkowa - ciekawe co przyniesie. Wszytskim kobietkom zyczę fasolek z okazji Walentynek:)
  20. Dziewczynki ależ oczywiście że się uda, jakby moglo być inaczej:) Wszystkie zafasolkujemy albo na raz albo po kolei i zalozymy topik 30paro latki które zostaną mamusiami:) Myśle ze to dobre plany na najbliższy czas. GLOWA DO GORY FASOLKI ZACZNĄ SIĘ SYPAĆ JUŻ LADA MOMENT:):):)
  21. No dziewczynki jestem pewna że się uda:) Nic nam nie przeszkodzi!!! Prawda!!! Trzymajcie się cieplo i czekam na wiadomosci o dwóch kreseczkach:) Sama taką też wam przekaze:)
  22. Dziewczynki, co tam u Was slychać! Jak nastroje. Pamietajcie myślimy optymistycznie i czekamy na fasolki które już sa prawie w drodze:)
×