Czarna31

Asiulka na uplawy zaaplikuj sobie Lactovaginal - to śa kapsulki z bakteriami kwasu mlekowego pomagaja przy uplawach i zakazeniach. Polecila mi ginekolog, są b. dobre też stosowane od czasu do czasu zapobiegają nawrotom. Poza tym zalecila mi tez Betadine - globulki, które można stosować w ciązy (zawierają jod) naturalne bez chemii, tez są niezle. Ja mężusiowi daję Androvit - kapsulki specjalnie dla meżczyzn no i oczywiscie Folik - tez pomaga malym wojownikom:) Jana nie przejmuj się wiem że latwo tak powiedzieć, lae kiedyś bedziesz się z tego śmiać. Ja przeszlam już to i egzaminy i pracę magisterska wiec na prawde szkoda nerwów. Owulacja moze Ci się przesunać przez nerwy wiec o tym też nie myśl. Poza tym dziewuszki na śluz weźcie sobie olej z wiesiolka - pomaga:) Sluz jest ladniejszy i jest go wiecej.

Genewa my tez bedziemy trzymać kciuki za Ciebie. To będzie nasz udany cykl. Jak zajdziemy wszystkie prawie równoczesnie to będzie super. a wszystko jest mozliwe

Zabajonku wierzę w Ciebie i w to ze Ci się wszystko pouklada i uda. Pamiętaj że klopoty zawsze przychodzą przed wielkim szczęściem po to zebyśmy to szczęście bardziej docenili. Trzymaj się cieplo i placz ile morzesz bo lzy oczyszczaja. Lzy sa jak male, wielkie nieszczęścia prowadzące do szczęścia.

Genewa szkoda że nie wiedzialam przez ostatnie dwa weekendy bylam w Krakowie na szkoleniu, ale moze jeszcze się nam uda. U mnie staranka pelną parą. Też zaczelismy na początku cyklu, dziś 11 dzień cyklu więc się staramy jak mozemy:) I znowu trza będzie poczekać. Ale tym razem się nam uda na pewno :):):)

Genewa ja jestem z N. Sącza więc jak tu bedziesz to na kawke się wybierzemy tylko daj znać. Dziewczynki wszystkim dzięki za slowa otuchy. Nam tez sięuda. Zobaczycie. wierze w to goraco. Natura wie co robi,a kobiety wbrew wszystkim lekarzom zachodzą w ciąze. znam taką która miala tylko 3 % szans na ciąże bo byla ciężko chora. I co teraz jest szczęśliwą mamusia:):):)) My tez już prawie jesteśmy mamusiami, a pewnie część z nas nie prawie tylko już na pewno ;)

Cześć dziewczynki. Faktycznie pustki tutaj. Ja bylam na szkoleniu i dopiero dzisiaj się oddzywam Podobnie jak u Ciebie Jana u mnie też na razie brak owulacji a tu 11 dzień cyklu, więc najwyższy czas. Też spisuje już ten cykl na straty zwlaszcza że jestem przemęczona i rozdrażniona a tempka mi wariuje.Witamy Cię Peppetti. Fajnie że jsteś. Będzie nam raźniej. Trzy cykle to malo, skoro mas zjuż jednego bobasa to na pewno przyjdzie i drugi. Musimy si ę wspierać .Pozdrawiam.

Cześć babeczki. Genewa to bie też wielkiej wpadki - najlepiej z bliźniakami i oczywiście wszystkim kobietkom na tym i innych topikach. Ja jestem pewna że się uda i to już już niedlugo. Dziewczynki czy któraś z was jest z Malopolski, moze na jaką kawkę byśmy się umówily co?????

Witam ponownie. No wlaśnie jak tu sie wyluzowć i nie myśleć czy dni plodne czy nie. Czy dzialać czy nie. Ech no nic trza dzialać, chyba strzelę sobie lampke a jak męzulek wróci wezme go w obroty ;) Kurccczęęęę obiecalam sobie że ten cykl będzie udany i NA PEWNO BEDZIE !!!:):):):) Czy uważacie ze wariuje??;)

Będę się starać Elfiku, i zobaczymy jak to się wszystko potoczy!

Cześć dzieczynki, cześć Oto ja. Musisz sie uzbroić w cierpliwość .Już tak jest ze niektóre z nas zachodzą od razu a inne po wielu miesiącach starań. Ważne aby sie nie stresować i dać naturze spokojnie dzialać. No i wierzyć że wszystko bedzie oki. Wiara czyni cuda. Ja też ma doly ale trzeba się szybko pozbierać i nie martwić na zapas. Na pewno będzie dobrze.

Dziewczyny przestalam się zastanawiać czy plodne czy nie. mam to gdzieś. Im wiecej zachodu tym mniejszy efekt! To jest chyba prawda z tym że im bardziej chcesz tym mniej mozesz. Przydalby mi sie jakiś wyjazd, ale nie mam na to szans. Trudno.

Witam znowu jako pierwsza kolejnego dnia. Ja się pogubilam z tymi dniami plodnymi już wogóle nie wiem czy je mam czy nie. Od wczoraj tempka spadla czyli ten przedwczesny skok to byl raczej jakiś psikus, bylam lekko podziębiona wiec moze dlatego. No nic bedziemy dzialać i czekać jak się sytuacja rozwinie. Dziewczynki kochane BEDZIEMY MAMUSIAMI ZOBACZYCIE JUŻ NIEDLUGO NASZA TABELKA MAMUŚ ROZROŚNIE SIĘ NIEBOTYCZNIE:)

Gosiaczku nie martw się. Idziemy leb w leb ja tez siódmy cykl się staram. Zobaczysz ze nam się uda,a do tego w tym samym cyklu (czyli obecnym) i będziemy się wirtualnie opijać ze szczęscia:):):)

Dziewczyny mój organizm ześwirowal calkiem, najpierw w w 5 dniu cyklu byl śluz i sok tempki, w 6dc brak śluzu, tempka wysoka, a dzisiaj w 7 dc śluz jest a tempka spadla.Czuje się jakby mi się zaczynaly dni plodne ale tej tempki nie rozumiem, nigdy tak nie wariowala. Pogubilam się totalnie i nie wiem kiedy mam sie do męza przytulać.Ech

Cześć dziewczynki o poranku! Poczytaam sobie wczoraj o waszych smutkach i radościach. Enigma cieszę się z tych pęcherzyków:) Na pewno pękną:) AnA z tym poronieniem to racja, wiem że tak bywa, nawet część kobiet nie wie że byla w ciąży, ale podobno natura sama w ten sposób eliminuje niedoskonale zarodki. Beti testem się nie przejmuj, czytalam naukowy artykul w którym pewien professor piszę ,że te testy często się mylą i mają sprawdzalność ponizej 50% wię c glowa do góry, a najlepiej to nie rób testów tylko mierz tempkę i czekaj. U mnie nadal temka wysoka od wczoraj a to dopiero 7 dzień cylu. Jestem lekko skolowana. Podobno tak się zdaża niektórym kobietm czasami. Przytulalam się do męża więc moze co z tego będzie, ale ten cykl spisalam już na straty. Buziaki

Ja jestem cztery miesiące i tyle też sie staramy, na razie nici ze staranek, ale na pewno się uda:)

EEEEE TAAAAAM KOBIETKI!!!!! Nie ma problemu żadnego przecież wszystkie bedziemy już niedlugo w ciąży!!!! No nie??? I założymy topik mlode mamusie w ciązy!!! Chce tu zaraz potwierdzenia widzieć SZYBCIUTKO. Bierzemy mężów za fraki i do dzieła.:):):):)

Cześć babeczki. Ja już po okresie i nowa nadzieja, chociaż mój organizm plata mi figle, ale wbrew wszytskiemu się bedziemy starać i bedzie dzidzia. Wiem to po prostu. Mój Anioł Stróż o to zadba :):):):)

No i działać z mezem tak na wszelki wypadek:)

Tempka wzrosla tak jak zawsze po owulacji. Cykle mam 24 i z generalnie owulację mialam ok 10 - 11 dnia cyklu. Wypada mi chyba czekać tylko i mierzyć tempkę.

A JEST TAM KTO????????????

Cześć kobietki. Ja to mam jazdę dzisiaj. 6 dzień cyklu a tu wychodzi,ze owulacje mialam!!!! Wczoraj byl sluz, i ból jajnika a dzisiaj skok tempki. Co wy na to. Nie za bardzo wiem co robić.

Cześć! To znowu ja. u mnie dziwne rzeczy sie dzieja:) Po pierwsze mam 6 dzień cyklu i tempka wzrosla o), wczoraj mialam sluz plodny i kłuło mnie w lewym jajniku. Wogóle nie wiem co myśleć. Na owulację za wczesnie, ale czytalam ze takie rzeczy się zdarzają. Co Wy na to!!!!!

Dzięki dziewczynki! Ja wlasnie znalazlam stronke na internecie ze to jest możliwe. Dzialaliśmy przedwczoraj i zadzialamy dzisiaj, zobaczymy co będzie. Ja chcę ferie. Jeszcze tylko dzis i trzy dni i luz dwa tygodnie. Odpocznę od bachorów:):):):)

Dziewczynki mam maly problemik. Dostalam @, trwala 4 dni ale 5 dnia wieczorem zauważylam sluz taki jak na dni plodne, potem klucie w lewym jajniku, a dzisiaj rano tempka wzrosla. Objawy jak na owulację ale czy to nie za wcześnie?????? Miala któraś z Was tak kiedyś?????