gamma_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
wysłałam już dawno maila jak coś. Pzdr :)
-
-
Do cieszę się, że jesteś już po operacji :) Szczęściara :)Dla mnie byłoby cierpieniem czekanie dodatkowo cały tydzień, bo nastawiłabym się na konkretny termin i odliczała dni, a potem taki zawód... ale wiadomo: zdrowie najważniejsze :) Niech Twój nosek szybko dochodzi do siebie :) Pozdrawiam :)
-
mój adres meilowy to blankaaa@ wp.pl :) czekam na list ;p Ogólnie martwi mnie to, że piszecie tutaj, iż nos np. po 2 miesiacach od operacji jest dziwny, zdrętwiały, na końcu zgrubiały itp, itd. W sumie to normalne,bo krótki okres po operacji, ale jeśli to nie ulegnie zmianie? Jak pomyślę, że mam mieć skórę na końcu nosa zgrubiałą i mniej wrażliwą niż teraz, że miałabym się czuć jakbym miała coś doczepione do nosa, zgrubiałe, jakby nie był to mój nosek, będę o tym pamiętała, bo będę to czuła, to drżę ze strachu ;/ :( Jest tutaj ktoś kto jest po operacji z pół roku, może dłużej? Proszę o sprawozdanie na temat nowego noska i samopoczucia :)
-
Do < rodzynek Jak Doktor mógł mi opowiadać o spr innych ludzi? Dyskrecja zaapewniona jeśli o to Ci chodzi :) Pozdrawiam wszystkich! :)
-
Sylwiaaa, jeśli chcesz podam Ci swojego meila, napiszesz, a ja wyślę nr gadu, nie chcę tutaj b. szczegółowo opowiadać o wizycie. Ogólnie moja wizyta to 10 minut, przerywana 2 razy telefonami, czyli rozmowa ze mną: 4-5 minut,5-6 min. rozmowa przez tel. :| To się wiązało m. in. z traceniem wątku i zadaniem 3 konkretnych, b. ważnych pytań na stojąco. Na dr Wójcickiego jestem zdecydowana, mam już zarezerwowany termin. Mogę jedynie polegać na opinii innych ludzi, a opinię ma b. dobrą. Nie jestem w stanie poznać człowieka podczas jednej wizyty, która trwa zaledwie 5 minut ... Gdyby jednak poświęcił mi te 2 minuty dłużej...bo była krótka aż do przesady. Jeśli to co wyjdzie spod jego dłoni będzie dobre,efekt będzie zadowalający, będę sławić jego imię heh i kochać do końca życia :) Odniosłam wrażenie, że zna się na tym co robi( jesli można tak stwierdzić na 1-wszej krótkiej wizycie),ale to chyba oczywistość, nie ma innej opcji. Do
-
Sylwiaaa, jeśli chcesz podam Ci swojego meila, napiszesz, a ja wyślę nr gadu, nie chcę tutaj b. szczegółowo opowiadać o wizycie. Ogólnie moja wizyta to 10 minut, przerywana 2 razy telefonami, czyli rozmowa ze mną: 4-5 minut,5-6 min. rozmowa przez tel. :| To się wiązało m. in. z traceniem wątku i zadaniem 3 konkretnych, b. ważnych pytań na stojąco. Na dr Wójcickiego jestem zdecydowana, mam już zarezerwowany termin. Mogę jedynie polegać na opinii innych ludzi, a opinię ma b. dobrą. Nie jestem w stanie poznać człowieka podczas jednej wizyty, która trwa zaledwie 5 minut ... Gdyby jednak poświęcił mi te 2 minuty dłużej...bo była krótka aż do przesady. Jeśli to co wyjdzie spod jego dłoni będzie dobre,efekt będzie zadowalający, będę sławić jego imię heh i kochać do końca życia :) Odniosłam wrażenie, że zna się na tym co robi( jesli można tak stwierdzić na 1-wszej krótkiej wizycie),ale to chyba oczywistość, nie ma innej opcji. Do
-
Wybaczcie,ze tak długo ;( Byłam wtedy, Twoje wczoraj tzn. 21 :) Dokładnie- przeciwwskazaniem może być praktycznie wszystko. Podczas wizyty zadzwonił 2 razy tel. Doktor raz rozmawiał z pacjentką, która powiedziała,że się przeziębiła, mały katar,ale jednak jest, liczyła, że powie, z głowy ma, bo się przyznała,było słychać, ze b. jej zależy i do dzieła. Dr Wójcicki jednak odmówił operację i wiele razy podkreślał, że na siłę nie będzie się zgadzał,bo mógłby, bo teraz jest stratny, nikogo nie wciśnie na jej miejsce, ale nie, nie... Za dużo tego podkreślania, że mu nie zależy na pieniadzach, że on nie naciąga, pokazywanie swojej szlachetnosci, uczciwości, śmiesznie to brzmiało,ale ma rację.(w rozmowie ze mną i przez tel. powiedział to z 6 razy) Potem to on wszystkiemu winien, przecież wie co robi. Nawet jedna niezadowolona pacjentka opinię popsuć może nieżle. Zresztą wiesz jak my tu się sugerujemy opiniami każdej jednej osoby. Jednak on wie i trzyma się bardzo zasady, że zdrowie pacjenta najważniejsze, miejmy przynajmniej nadzieję heh :) Drugi raz zadzwonił inny chirurg plastyczny i pytał o poradę. Chodziło o kobietę, która miała zamiar powiększyć piersi,metody, rodzaje sylikonów, bla, bla i powiem jedno, cieszmy się,że tego nie chcemy sporego biustu 10- 16 tys. :O :) (pieniędzy mu nie brakuje,wiec naciąganie też nie wchodzi w grę, bo teraz to on już chyba nie zarabia,a pracuje na opinię :P) i wspomniał także, że pacjentka dostała okres, to juz finał znamy. Koszt mojej operacji to 7 tys. Całkowite łamanie nosa :O ! Rozpisałam się strasznie, wrażenie jeśli ktoś ciekaw innym razem, pozdrawiam!!!
-
Witam :) Jestem po wizycie u dr Wojcickiego. Z tego można napisać opowiadanie, tyle odczuć, spostrzeżeń, wniosków... Ale krótko- data operacji jest ustalona. Pytałam o tarczycę ( mam niedoczynność). zatoki, przeziębienie, katar, miesiączka to przeszkoda. Wszystkie badania (np. mocz, morfologia) tydzień przed. Trzeba się zaszczepić. Nocleg, ilość dni 8. Dowiedziałam się wiele, także jeśli macie pytania, napiszcie. Mam też wykonać telefon za jakiś czas, więc pytania, które przyjdą do głowy... zapamiętam i zapytam. Ogólnie- Dziewczyny, dzięki za wasze opowieści tutaj, pomogły bardzo. Fajnie, że się wam chce pisać. Pomagacie, ja też pomogę, jeśli będę umiała. Całusy!
-
Ja dzisiaj się dodzwoniłam, mam się stawić 21 na konsultację. 5 lutego- bardzo szybko, szczęscie masz, tez tak chce ;p Czytając to forum od str. 1, opierając sie na wypowiedziach dziewczyn (tez), nabrałam pewności, że ten lekarz na pewno. W poprzednim roku trzeba było czekać po 6, 7 miesięcy na operację, nie licząc czekania na konsultację. Ale możliwe,ze ja tyle szczęscia miec nie będę, śr 14 to cały dzień przyjmowania pacjentów,co będzie opóźniać mój termin. Jestem tak podekscytowana... radość mnie rozpiera, a dopiero wykonałam jeden telefon ;p;p