Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Liptonka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Liptonka

  1. Witam No - jestem juz spakowana - weszło wszystko do jednej walizki :) Dziś ładujemy to do auta i jutro o 8.00 odjazd. Mały wstał mi o 3.00. Trochę pomarudził, wypił herbatkę i o 4.00 lulu. Spał do 6.30. Dawno mi się już nie wybudził w nocy. Mam nadzieję, że na wczasach będzie w nocy lulał. Przepisy na sałatki wyglądają apetycznie - muszę wypróbować Byłam u fryzjera i mi podcięła i ścieniowała. Wytrzymałam 2 dni i mama mi skróciła - teraz mam takie tylko do ramion. Dawno takich nie miałam - zupełnie inaczej się czuję z takimi włosami. Ale trwałe i pasemka totalnie zrujnowały mi kosmyki.... :D Mały też zabawia się moją torebką albo pudełkiem po chusteczkach. Wkłada je tam albo wyjmuje. Natomiast jeszcze nie jarzy, że do garnuszka też wrzuca się klocuszki i to gra
  2. Co do karmienia każdy ma swoje poglądy. Wystarczy tylko zdrowy rozsądek. Widzę ile malutkich dzieci jest w McDonaldzie i zajada frytki, pałaszuje kanapki - rodzicom widocznie zabrakło rozumu. Tego typu frykasy są dozwolone dla dzieci powyżej 2 lat i tylko okazjonalnie. A i starsze dzieci nie powinny tego jadać chyba że to domowe jest. Nie będę pytać ile ten olej im służy zanim go zmienią - tego najlepiej nie wiedzieć... :(
  3. kiniu Mój pije z butelki bo to rzadkie jest. Tylko obiadek i deserek je łyżeczką. Od następnego miesiąca podam mu kaszkę na mleku taką gęściejszą to będzie jadł łyżeczką
  4. kiniu Adrianek je tak: 6.00 mleczko 10.00 mleczko z kaszką 13.00 obiadek z deserkiem 17.00 mleczko z kaszką 20.00 mleczko z kaszką
  5. Witam Ja się wtrącę do tych parówek... bo po szkole gastronomicznej jestem... :) Dzieci w ogóle nie powinny jeść parówek a już szczególnie niemowlęta. Jest to niedopuszczalne - jak ktoś był w zakładach mięsnych to wie o czym mówię... To samo starsi ludzie. To tylko chwyt marketingowy, że coś jest także dla tej czy innej grupy wiekowej. Co do cukru w słoiczkach. W większości jest to cukier owocowy, który nie szkodzi. Tego zwykłego są minimalne ilości - można by rzec, że prawie żadne. Danonki są dla starszych dzieci. Ale się wymądrzyłam :D
  6. Sisilka W MediaMarkt jest taki holenderski pielęgniarz do metali szlachetnych - ok. 25 zł ale starcza na długo - powinien pomóc. Wiem bo ja też niestety czasami eksperymentuję :D
  7. Ja czytałam, że buraka można podać po 7 miesiącu czyli nasze dzieciaczki mogą jeść. Ja daję słoiczki więc buraka narazie niet bo go tam nie ma :(
  8. Witam! Uspałam małego i biorę się za pranie bo mi nie wyschnie - pół walizki mam już spakowane - reszta nie wiem jak wejdzie a chcę wziąć tylko jedną bo jeszcze plecak, wózek, łóżeczko, nosidełko, reklamówka z jedzonkiem. Biorę ograniczoną ilość rzeczy a i tak tego jest... Podobno ma być pogoda - tak słyszałam. Mały przesypia noce ale podaję odrobinę paracetamolu. Lecę poprać - odezwę się później :)
  9. Musiałam pomylić Kikę z Kerbi chyba :) Nie mam Sylwii, MoniAni, Karen, Kiniu, Mayi, Antoś, Tośki, Ani20, Olusi, Dobrosi i Moniki bydzia - spanko mamy- wyszukane na necie. Zamówione 2 tygodnie temu, zaliczka wpłacona a dziś jak mąż dzwonił potwierdzić, to zdawało się jakby kobieta niebardzo wiedziała o co chodzi. Ciekawe jak będzie... :)
  10. Ja mam tak: Rudi, Ametyst, Bydgoszcz-Ankę, Eli, Dagmarkę, Agnieszkę, Msztukę, Kikę. Jest jeszcze Karolina i Basia ale nie jarzę kto to jest :(
  11. W sobotę wyjeżdżamy jednak do tego Szczyrku - muszę poprać i poprasować - tylko nie wiem kiedy? Ja nie jeżdżę tam, gdzie jest wyżywienie bo nie cierpię jak mnie ktoś pilnuje bym przyszła na obiadek na daną godzinę - sami się stołujemy a jak nie chcemy to nie jemy.
  12. Kerbi znalazłam Cię :) Ale tak jak mówię po tabelce - tej od Ametyst jest mi trudno szukać a tej tabelki co jest na forum to mi się nie chce szukać. Od wczoraj Adrian stał się niemożliwy - płacze, mruczy, nie chce siedzieć w wózku, na noc dostaje paracetamol - bo zębole idą...
  13. Karen-80 Mój śpi rano półtorej godzinki, koło południa godzinkę. Później popołudniu też się zdrzemnie. Usypiam go koło 20-21 i tak śpi do 6-7. Nie ukrywam, że go usypiam - sam pewnie by nie spał ale tak jabym nic nie zrobiła. Od 2 dni zrobił się troszeńkę marudny -ale to ząbki idą a i pogoda nienajlepsza...
  14. W międzyczasie Adrianek dostaje piętkę chlebka, chrupkę lub ciasteczko - to z Hippa. Jedynie to samych jabłek nie chce jeść ale z dodatkiem np. banana to już opchnie...
  15. Nie wdawajcie się w dyskusje z pomarańczami bo nie warto. msztuka - ale masz fajnie - oba nazwiska na A. Też bym tak chciała bo u mnie w rodzinie imiona mamy na A :) Ja karmię tak: 6.00 mleko 10.00 mleko z kaszką 13.00 obiadek z odrobiną deserku 17.00 mleko z kaszką 20.00 mleko z kaszką
  16. Aga - chodziłam po profilach ale nie wiedziałam, że to Ty... Magdy też szukałam ale jest ich bardzo dużo - chyba nawet 500... Magrad - masz rację - sorry - co lekarz to inna opinia. Wybacz:) Kika - zaraz sprawdzę pocztę - dzięki
  17. Kilka z Was znalazłam na naszej klasie. Ale to jest jak szukanie igły w stogu siana... Dajcie jakieś namiary na siebie...
  18. Kika Ale Patryk Magrad ile ma lat? Chyba nie rok? Po prostu przeoczyła sprawę i teraz jest problem. Tak jak mówię rok, najlepiej dwa tego nie ruszać i do lekarza - niech sprawdzi. Nie czekać 6 lat...
  19. msztuka Adrianek też się łapie za cycka - odkrył, że go ma. Do 2 roku się tego nie rusza - po skończeniu 2 lat trzeba iść do chirurga dziecięcego by sprawdził, czy synuś ma stulejkę - czyli zwężony napletek. Zabieg jest bolesny. Problem mają te mamy co czekały z tym do ukończenia przez dziecko 5 - 6 lat. Wtedy to już dziecko rozumie co mu robią i to boli bardziej.
  20. Jak Was znaleźć na naszej klasie - jakoś mi to nie wychodzi...
  21. Witam! Eli - udanego odpoczynku :) Należy Ci się! Antoś - łóżeczko będę trzymać u teściów a to od nas 30 km. Więc w domu też muszę coś mieć bo nie mogę go nawet z oka spuścić - zaraz płacz. Wczoraj małego usypiałam 45 min. i jak wreszcie uśpiłam to zadzwoniła męża komórka - mały od razu wstał. Mąż dostał mega opieprz i musiał sam dziecko usypiać...
  22. Ja będę mieć takie nosidełko http://www.allegro.pl/item420929979_nosidlo_nosidelko_turystyczne_jpa_klaudia_kolor.html Co do firmy Infant - to nie chcę - mam chustę a mały w ogóle nie chciał się do niej przekonać. Poza tym mąż wygrał nosidełko tej firmy ale dla najmłodszych dzieci - trzeba będzie je sprzedać. Kusi mnie ten kojec jak cholera... najchętniej kupiłabym używany
  23. Hej! Wczoraj zamówiłam nosidełko i łóżeczko turystyczne. Będzie u teściów - by mały więcej z wózka nie wypadł a jeśli będziemy wyjeżdżać to też je zabierzemy. Nosidełko zabieramy w góry. Cały czas zastanawiam się nad kojcem - Ametyst napisała, że u niej to dodatkowy mebel. Mąż też niebardzo chce ten kojec. Ale ja jak jestem w kuchni a mały zapłacze to nie wyrabiam na zakręcie... Więc się zastanawiam. Krzesełka do karmienia jeszcze nie kupiłam bo mały je w foteliku a nawet nie mam gdzie postawić. Adusiowi górny ząbek już widać - teraz zgrzyta zębami :) Jest przy tym dziwnie spokojny w porównaniu z dolnymi zębami. Eli - wracajcie szybko do zdrówka
  24. Witam! Rzadko bywam bo naprawdę nie mam czasu usiąść do kompa. Cały weekendzik u teściów - więc troszkę odpoczęłam. Wybieramy się do SZCZYRKU ale nad tym jeszcze myślimy bo tam tylko jedna ulica i po prostu nie ma co tam robić. A traperami górskimi nie jesteśmy - brak kondycji. Małemu idą górne jedynki ale nadzwyczaj spokojny jest. Staje sam w łóżeczku ale się jeszcze chwieje. Zjechał mi w nocy z wózka bo teściowa nie przypięła go - tłumaczy, że nie umie zapinać pasów. Tak więc mały leżał na podłodze ale chyba zjechał na tyłek i nic mu się nie stało - nawet nie płakał ale i tak całą noc nad nim czuwałam. Muszę kupić turystyczne łóżeczko i kojec - ten siatkowy.
×