Ann23

A ja ugotowałam kapuścianą moją jedna z dodatkiem kiszonej kapuchy i też była pycha i na pewno też się chudło, bo to mało kcal bardzo, może nie miała już takiego efektu, ale w sumie na kapuście schudłam 4kg w tydzień. Połowa na typowej kapuście a połowa na kiszonej. A w smaku była bardziej rewelacyjna i mogłam nawet kilogram dziennie zjeść :) Pozdrawiam i polecam, ale trzeba duuużo pić wody (vel herbaty, kawy;) )

A u mnie nareszcie po 3 dniach waga ruszyła w dół... 0,5 kg mniej... Zaskakująco wolno ale to i bardzo dobrze... :) Wczoraj miałam ochotę na hot doga z takiej knajpy ulubionej, gdzie warzywa widelcem się je bo tyle ich jest napchane, a przedwczoraj na naleśnika z pasztetem własnej roboty... :) Podobno podczas diety to normalne ;) Pozdrowienia :)

No dobra, dzisiaj sera nie zeżarłam. Nie mogę patrzeć na to świństwo... Jutro zamiast sera kupie jogur naturalny 0%, bo ser chudy jest obleśny i bleee. Za to narobiłam 41 pierożków z mięskiem gotowanym i cebulką i spróbowałam ok. 2 łyżeczek tego mięska czy doprawione dobrze, to uznałam, że nie będę sera wpychała, bo troszkę zgrzeszyłam (minimalnie?) Barbamama - witaj Kochana! Grunt to silna wola, ja codziennie się ze swoja ponoć silną wolą spieram.. Póki co jakoś wygrywam... Ale boli jak cholera.. ;) BUZIAKI!

Anuśka - nie miałam i jestem im przeciwna. Bo co to za odchudzanie kiedy żre się ile chce i co chce i kiedy chce, a łyka się tylko tabletki - wiadomo, że tym nie zmienimy naszych nawyków żywieniowych, które nas tuczą i wątpię by dało się schudnąć w taki sposób. Ale podobno są tacy co próbowali.. tylko nie wiem czyim wyszło... Pozdrawiam.

Siasia: :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Jak sobie obiecałam na początku diety - jeszcze kilogram i koniec. A jeśli będę się źle cuła tak mocno mocno, to po prostu zjem coś i już :) Ale dziś już dobrze jest, w pracy zapierdziel, że ojej... Hoga... jej ja przed okresem mam delikatny ZNP, ale mój luby i tak selikatnie stara się ze mną obchodzić.. :D Pozdrawiam i buziaki gorące!

Kochane moje! Dziś drugi dzień, tej mojej dietki i dziś w pracy czułam się osłabiona i zmęczona. Dzieciaki wymęczyły okropnie a ja przyłożyłabym się w jakimś kąciku i usnęła.... No ale nie ma tak dobrze... Jestem po serze białym i jest ok. Potrzymam tę dietkę do piątku, jeśli dalej będę się czułą osłabiona, to przejdę na inną, pewnie znowu kapucha (straaasznie mi smakowała szczególnie z dodatkiem kiszpnej kapusty). Ale jednocześnie zakładam, że te osłabienie jest chwilowe. A jak wczoraj wypiłam lampkę wina, to czuąłm się pijana :) - jak ekonomicznie :D Pozdrawiam serdecznie moje Drogie !

Me_36 - stopka to cytat z piosenki Strachy ba Lachy pt.:\"dzień dobry! Kocham Cię\" :) Ja na kapuścianej i po niej świetnie się czułam i czuję, kapustę kocham, doprawiłam i jadłam zastraszające jej ilosci...:) Ale fajny obiad zjadłaś - ja się pomorduję troszkę i mam nadzieję będzie dobrze :) Później chcę, utrzymywać wagę... - ale jestem pełna optymizmu :) Pozdrawiam i gratuluję schudnięcia :)

Kochana ja trzymam Kciuki by ta wielka odwaga jaką masz nie opuściła Cię! Jesteś naprawdę wielką osobą! Pozdrawiam!

Link: www.cyfronet.krakow.pl/mk/rmk/uchwaly/show_pdf.php?id=14697

Sasa, mieszkam na drugim końcu Polski, ale w necie znalazlam adresy takie (to są raczej bezpłatne poradnie, bo znajduje się w 5 Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Krakowie): 1. Poradnia Psychologiczna dla Dzieci i Młodzieży 30-901 Kraków, Wrocławska 1, Poradnia Psychologiczna 30-901 Kraków, Wrocławska 1, tel. 633-08-344 / 630-81-32 2. Nowohuckie Centrum Psychoterapii i Terapii Uzależnień PEMA, os.Kolorowe21, tel.644-45-55. Znalazłam jeszcze te, ale nie wiem czy są odpłatne, musiałabyś zadzwonić i się zorientować: 1. NZOZ \"Psyche-Med\" Poradnia Psychiatryczno -Pedagogiczna, Poradnia Antynikotynowa ul. Rusznikarska17, tel. 632-20-90, 2. NZOZ Krakowski Zespół Zdrowia Psychicznego \"MediNorm\", al. Słowackiego46, tel. 634-10-70. 3. NZOZ Ośrodek Zdrowia Psychicznego \"Pro-Psyche\" ul. Śląska5, tel. 633-51-70. Kliknij na link i ściagnij plik, a tam masz wykaz wszystkich szpitali i poradni w Krakowie. www.cyfronet.krakow.pl/ mk/rmk/uchwaly/show_pdf.php?id=14697 Powodzenia!!!!

Siasia w jakim mieście mieszkasz? W Twoim mieście powinna być taka poradnia. U mnie poradnia psychologiczna znajduje się przy szpitalu psychiatrycznym. Jeśli nie ma takiej poradni u Ciebie, na pewno jest w większym mieście sąsiednim. Nawet jak będziesz musiała trochę w kolejce poczekać, to się zapisz. Ważne, że chcesz i nie ma się czego wstydzić. A właściwie to bądź dumna, że wiesz, że masz problem i chcesz go zwalczyć. A to moja Droga już połowa sukcesu :) Czekam na informacje! :) Pozdawiam serdecznie!

Me - ja na kapuścianej dużo piłam, i waga całkiem, schudłam ponad 3kg, ale przez te 3 dni co jadłam niby normalnie po zakończeniu waga mi nadal spadała... Hoga - mi też kolacja się podoba, bo wytrawne czerwone, to moje najulubieńsze. Ale teraz czekam do sera białego, bo ciężko to wytrzymać. Przy kapuścianej jadłam ile chciałam i kiedy chciałam, a tutaj, o wyznaczonych godzinach.. No nic pomęczę się troszkę by być piękną ;) Pozdrawiam Kochane!

ehh... siasia mało która dieta cokolwiek Tobie jeszcze da. Esmerald odezwij się :) powiedz jakie masz wrażenia :]

Hoga ja w ramach trzydniowej przerwy zjadłam kilkanaście frytek .. Normalnie tak mnie żołądek bolał, że myślalam, że umrę... Ale pocieszałam się, że to dobrze, bo chociaż na tej diecie co teraz jestem nie będę miała na nie ochoty ;) Masz rację - mi wyszło 503kcal :) Woda.. tylko nie pij też tak dużo bardzo wody, bo jak określiła znajoma lekarka, można trochę sobie nerki rozregulować.. Ja tam nie wiem piję ok 2l płynów dziennie, bo nie mam więcej czasu na siusianie co chwilę :) Ojej jak przeczytałam o tej musztardzie i piwku.... mniaam... :]

Hogunia odezwij się jak się czujesz? Ja od dzisiaj zaczynam tę dietkę i będę na bierząco informowała. Buziaki i ciepłego dnia!

Hoga Słonko ja jadę 25 lutego dopiero, a od jutra zacznę tę dietkę Cioci, to powiem co i jak i czy działa na mnie i czy nie. No powinna podziałać, jak na rodiznę działała ;) Bo nie mogę później jej zacząć, bo złoży to się ze zgrupowaniem, a wolę tam nie mieć restrykcji aż takich na choćby piwko jedno ;) Pozdrawiam Serdecznie i BUZIAKI ogromne! Trzymajcie się dziewczyny!

Siasia... przecież poradnie psychologiczne po to są by ludziom pomagać - jeśli oni tego chcą! Nie tyjesz kilograma, po prostu płyny i jedzenie w przewodzie trawiennym waży swoje, ale to jedzonko się trawi i nie odłoży się jeśli jesz tyle kcal ile powinnaś. Na dieta.pl znajdzies rozpiske ile kcal dziennie powinnaś jeść (wg. wieku, płciu. ciężkości zajęć dziennych). A jeśli nie chcesz iść do psychologa, to po prostu oblicz ile możesz zjeść i licz kcal, by nie jesść za mało ani za dużo, a wtedy na pewno nie przytyjesz - obiecuję Ci. A jeśli zdarzy Ci się zjeść za dużo, to zmykaj na spacer, rower, lub poćwicz w domku godzinę, za każdym razem tak rób kiedy będziesz miała pomysł by wymiotować. Powiem Ci tak.. dziewczyny leżące na oddziale, przeszły cudownie terapię i metamorfozę, ale tylko wtedy gdy zobaczyły jak jedna z nich umiera... i to w ogromnych męczarniach, bo z wygłodzenia, wycieńczenia organizmu.., a wyglądała okropnie (szkielet, który ma drgawki i mówi, że jak wyjdzie ze szpitala to będzie musiał się odchudzać, bo tu go tuczą). Masz dobrą wagę, nie chudnij już proszę Cię... Niunia a powiedz mi ile masz latek? Pozdrawiam Cię serdecznie!

Siasia: wybacz, że to piszę, ale moim zdaniem jesteś już chudą osobą i nie powinnaś się odchudzać bardziej, bo to już zakrawa o chorobę... Przepraszam Cię najmocniej, ale nie będę Ci pomagała w niszczeniu swojego organizmu i życia. Pracowałam w szpitalu psychiatrycznym z osobami wychudzonymi - anorektyczkami, które też umierały z wycieńczenia, dlatego moja postawa jest tak zdecydowanie przeciwna. Pozdrawiam i życzę świadomości. Ania.

Witam Witam :) Dziś koniec kapuchy. W ciągu siedmiu dni zrzuciłam 3,7 kg. Oj sporo w tak krótkim czasie.. dlatego jak już pisałam na kilka dni 1000-1500kcal by organizm chwilę odpoczął i później ciotkowa dieta ;) A później jak daj Boże się uda.. walka o utrzymanie diety... Wczoraj mi było straaasznie słabo wieczorem - dlatego skusiłam się na banana, by trochę cukru dostarczyć i pomogło :) Zmaykam po poranną kawę i pozdrawiam! :)

hihihihihi :)

Siasia: Uważaj, bo rozregulujesz swój metabolizm. Nocą palimy mało kcal, bo nie wykonujesz różnych czynności, które za dnia. Wejdź na www.dieta.pl i zobacz ile spalamy wykonując różne czynności. Zupa kapuściana i poszczególne racje różnych produktów każdego dnia przypisane tej diecie, zawiera bardzo mało kcal - dzienna racja nie przekracza raczej 500-600kcal. więc nie ma szans byś przytyła. Pamiętaj by przytyć musisz pochłaniać wuięcej kcal niż palić. Dlatego polecam w/w stronkę gdzie możesz założyć dziennik spożywanych i palonych kcal i zobaczyć jak to się ma do siebie. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Hoga: zapomniałam podać Tobie tę stronkę. Korzystałam z niej już sporo czasu temu (teraz do niej wróciłam) i naprawdę jest rewelacyjna. Można łatwo i szybko obliczyć ilość kcal w naszym posiłku no i zapisywać codziennie co jemy ile jemy i ile to ma kcal, oraz spalanie przez różne czynności. Naprawdę pomocny dziennik każdej odchudzającej się osoby. Pokrewne dusze :) - a wiesz, że mam taką samą myśl:) Pozdrawiam!

Witaj Asiu :) Jej mam przyjaciół z Jasła i Gorlic i są najcudowniejszymi duszami :)

Polecam Hoga tę dietę, bo Ciotka była zaparta w swojej tuszy..., jej była naprawde gruba, a teraz taka laska, że hej. Może jutro zrobię którąś z polecanych przez Ciebie surówek :) No i od 20.II zaczynam chyba na pewno tę dietę Cioci, albo wcześniej jeszcze... Bo 25 mam zjazd i nie będzie mnie rpzez jakieś 4-5 dni.. więc nie wiem czy będę miała warunki na dietę... Póki co pozdrawiam niezmiernie serdecznie i ciepło z pytaniem w jakiej części Kraju mieszkasz i jak masz na imię? Bo ja Ania i jestem z Suwałk :)

No mówię, że -60! Ale ona zawsze twierdziła, że nie może się odchudzić, że diety nie działają, ale jak się wzieła, to teraz jej waga utrzymuje się na poziomie 65kg. Połowę siebie schudła... Dieta niełączenia. Ja muszę mieć rygor, wyznaczone dokładnie jak przy kapuścianej w jakie dni co, bo zawale, pomyśle a to nie zaszkodzi, albo to. Dlatego ta ciotkowa dieta mi najlepsza się wydaje. Ale cokolwiek nie wybierzemy, ważne by do nas pasowało, do trybu życia i osobistych preferencji :)