jokas
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jokas
-
Dziewczyny dostalam kolejne wyniki zwiazane z ostatnia ciaza. Okazalo sie, ze dzidzus mial nie w porzatku 9 chromosom i zle parowanie chromosomow odpowiadajacego za plec bylo xxy (jeden x za duzo)i byl z tego wynika chlopiec. Czekam teraz na wyniki krwi a pozniej czeka mnie poradnia genetyczna. Coraz czesciej mysle, ze chyba z drugiego dziecka nic nie wyjdzie, ale czekamy na ostateczna diagnoze. To wszystko odstrasza mnie, swiadomosc chorego dziecka, ze w polowie ciazy sie dowiem, ze cos jest nie tak.
-
Waga ja za kazdym razem dostalam zastrzyk, czy po porodzie, czy po poronieniu.
-
Dzieki dziewczyny za zyczenia:) My dzisiaj bylismy na blansie 2-latka. Oliver wazy13kg i ma 90cm wzrostu. Dostalam rowniez ankiete do wypelnienia. Jedno mnie martwi bo Olli bardzo pacze jak widzi lekarza nie daje mi sie rozebrac:). Jak reaguja wasze dzieci na lekarzy?
-
U nas rowniez bywa tak, ze jednego dnia super sie dogadujemy a nastepnego jest marudny, nie slucha mnie i tam inne... Zgadzam sie z Dota, ze to pewnie bunt 2-latka:( Dzisiaj mialam dzien z mezem pelen niespodzianek. Bylismy u specjalisty w zwiazku z badanieem krwi to gbur z nami nie rozmawial a z pielegniarki musialama wszystko wyciagac. Pobrali 4 strzykawki ode mnie i 4 od meza i to bylo na tyle, a ja sie nastawilam na jakas rozmowe. Pielegniarka mi tylko powiedziala, ze po 10 dniach powinnam sie zglosic u swojej ginekolog. W tym czasie Oliverek byl u tesciow. Krotko przed naszym powrotem tesciu sie zle poczul i zabrala go karetka. Okazalo sie, ze mial spadek cukru. Dzisiaj byl tylko stres i bezkonca jazda samochodem. Jestem zmeczona i bym mogla tylko spac:). Acha wyslalam zdjecia.
-
My tez po 26 wrzesnia jedziemy do Polski i tez sie bardzo ciesze:)
-
ja czytam ale jakos nie bylo czasu cokolwiek napisac. Mialam impreze w srode:) roche sie odprezylam i w koncu troche wypilam:) haha W poniedzialek jedziemy na dlugo oczekiwane badanie krwi do kliniki. juz sie nie moge doczekac i mam nadzieje, ze djagnoza nie bedzie brzmiala dla mnie tragicznie:( Oliverek jest przeziebiony od dwoch dni, leci mu z nosa i ma goraczke, a ja przez to nie jestem wyspana:(
-
Eli sprytnie o zrobiliscie, wyglada super.
-
Ja chetnie:)
-
Ja jesli kolwiek bede mogla jeszcze w ciaze zajsc to nie bede nic na zapas kupowala, bo pozniej tylko jak na to spogladalam to bralo mnie na placz a to niepotrzebne. Po operacji wszystko odlozylam do gornej polki, zeby tego nie widziec i na nowo nie przezywac. Oczywisci kazdy robi jak uwaza, ale ja sie przez to wszystko taka zrobilam:( Ja mam na deszczowa pogode kupione ocieplane gumowce i kurtke a dzisiaj przydalyby mi sie jeszcze spodnie dla olivera, bo maly usiadl mi w kaluzy i spacer skonczyl sie po 10 min:)
-
Skoro piszecie o zaproszeniach, to mi sie raz snilo, ze Eli do mnie przyjechala:) ja tez juz troche kupilam jesiennych i zimowych ubranek.
-
tygrysica ja kupilam ten duzy zestaw, ale odbiore dopiero jak bede w Polsce, bo mi to brat kupil, a ze jedziemy za jakies 3 tygodnie to ppasuje:)
-
Dzieki eli za info. Mnie rowniez interesuje ten wiekszy zestaw. Agus mi maz rowniez mowie, ze powinnismy sie cieszyc tym co mamy. Gorzej chyba jest jak w ogole nie mozna miec dzieci. Ja jestem szczesliwa, ze mam takigo malego lobuza:)
-
Eli wspolchuje przezyc. tak zazwyczaj jest jak sie wali to wszystko nara z w niewlasciwym momencie:( Ta metoda Domana bardzo mnie zainteresowala, ale na alegro nie moge jakos tego znalesc, bo chcialam kupic. To dobra zabawa na deszczowe dni:)
-
Eli bedzie dobrze. Zazwyczaj dzieci nie jedza jak sa chore:( zycze zdrowka.
-
Tygrysica moj maz jest Niemcem:). Tak sie czasami koncza delegacje:))
-
po polscku: daj mi, to nie ta, tak, jogurt, ostatnio ryba... po niemiecku: an, heiss, meine, deine, auto, eis, baby... Mowi rowniez duzo po swojemu:)
-
Wyslalam tylko dwa bo byly dosc duze. Postaram sie wyslac cos jeszcze jutro ok?:)
-
Staram sie, ale czasmi jest taki dzien, ze jest mi smutno i przykro z tego powodu:( Wyslalam zdjecia. Dostalyscie?
-
Jak ja Ci zazdroszcze, ze mozecie juz sie starac o dzidzie. Ja musze poczekac na wyniki po badaniach i na to co powie lekarz:( Ja pierwsza zaczelam sie starac a bede miala(mam taka nadzieje) najmldsze:)
-
U nas 18 wrzesnia mamy bilan , tak tu jest, ze miedzy 21 a 24 miesiacem sie to odbywa.
-
Oliver w ciagu tych dwoch lat dostal raz antybiotyk od lekarza, ale bylam wowczas w zastepstwie u innego, bo moj mial urlop. Moj lekarz bardzo unika antybiotykow i za to go bardzo szanuje.
-
Ogolnie Oliver nie jest latwym dzieckiem. Jest uparty i jak juz pisalyscie wymuszal wszystko placzem i koniec. Mialam swoj maly kryzys w zwiazku z tym, bo juz nie wiedzialam co mam robic. Po pierwsze ignorowalam jego placz i wychodzilam z pokoju, kuchni a on sie klad na podloge i plakal. Teraz wie, ze nic tym nie wskura. Czami jak juz bylo tak tragicznie to wkladalm go do lozeczka i mowilam, ze tu moze sie wyplakac. Po paru minutach spokuj i tylko spokojnie wolal mama. Co znaczylo mamo juz nie placze wez mnie i byl spkuj. Po tym bralam go na kolana, chwile rozmawilaismy i bylo ok. Jest grzeczny dopiero moze od 2 miesiecy, ale jak tylko zaczal chodzic to pokazywal swoje rogi:). Eli z ta skrbowka to tak jest jak zwykal spokojna rodzina to sie czepiaja. Powinny duze firmy sprawdzac, ktore faktycznie robia przekrety. Mnie raz tez sprawdzali, bo odliczalam studia. Przestraszylam sie co oni ode mnie chca a to chodzilo tylko o to, zeby przedstawic i rachuni potwierdzajace zaplate za te studia. Tak wogole to ile lat trzeba trzymac zeznanie podatkowe z rachunkami? A ja sie chyba przestawiam w rytm jesienny bo zaczelam robi na drutach Oliverkowi sweter:) Dzieki wszystkim za zdjecia:)
-
Eli ja rowniez Ci zycze wszystkieg naj a przede wszystkim lekkiego porodu i zdrowego dzidziusia:)
-
Czesc dziewczyny, Dota, malutka i chyba flowers dzieki za zdjecia. Dzieci super. Dota ja jakos juz do siebie doszlam, powoli wraca usmiech na twarzy i dobre samopoczucie. Staram sie do tego nie wracac i o tym nie rozpamietywac, bo to nie ma sensu. Przy perwszym dziecku nie bylo jak zbadac co sie stalo z dzieckiem bo jak sie okazalo, ze ciaza sie nie rozwija to byl 9 tydzien a dziecko umarlo na poczatku 7 tyg. Badania rutynowe krwi na przeciwciala nie wskazywaly konfliktu. Problem lezy gdzies indziej i to bedzie badane u jakiegos specjalisy w klinice. W zwiazku z tym w czwartek wieczorem dzwonila do mnie moja ginekolog. Mowila, ze znalazla specjaliste, ktory jest zainteresowany naszym przypadkiem i nawet nie bedziemy musieli placic za badania. Bedziemy po czesci jego badaniami do pacy, gdyz moja grupe krwi (AB Rh-)posiada 5%ludzi w Niemczech.Mamy do niego jechac we wrzesniu. Mowila rowniez, ze podejrzewaja jakas alergiczna reakcjie mojej krwi na krew mojego meza(0 Rh+). Okaze sie wszystko na miejscu. Wlasciwie humor poprawil mi sie po jednym snie. Snil mi sie moj dziadek, ktorego bardzo kochalam, i ktory niestety juz nie zyje. Ja bardzo plakalam w tym snie z powodu staty dziecka i w pewnym momecie pojawil sie dziadek,ja sie do niego wtulilam a on powiedzial, ze nie powinnam sie martwic, i ze wszystko bedzie dobrze. Werze w to bardzo i mam ogromna nadzieje, ze tak bedzie:). Eli dzieki za link. Masz moze jakis link, gdzie nie tylko mozna sciagac muzyke dla dzieci?
-
Dziewczyny czy znacie strone na ktorej mozna sciagac polska muzyke? Bo ja jakos nie zabardzo trafiam na odpowiednie strony, a mam ochote pare tytulow siagnac.