skorpion13
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez skorpion13
-
matko kochana ..jak zobaczylam nick wandam ,to pomyslalam,ze to jakis mezczyzna lubiacy bojki i akcje zaczepne:) ;) a to mila kobietka:).Witaj i pozdrawiam . Toogra o Ty bidulko..... znowu walczysz ze zlym samopoczuciem.Trzymaj sie jakos dziewczyno!
-
Kropeczko....no nie wiem jak Ci pomoc ....coz mam Ci powiedziec...corcia nie wyjechala przeciez na zawsze tylko na troszke..sama wiesz ,jak to jest byc zakochanym i stesknionym...sama jestes przeciez zakochana i teskniaca kobieta.Corcia wroci rozpromieniona i pelna radosci i zarazi tym Ciebie.Tesknota to dokuczliwe uczucie ale i piekne....Twoja -kiedys sie skonczy ! :) A okres szczesliwosci jeszcze przed Toba niejeden.Casem po prostu szczescie kaze sobie na siebie cierpliwie czekac.....ale nadchodzi i wtedy radosc tym wieksza!!!!!!!!!!! Oczeta prosze wytrzec ...pomyslec- jak bardzo Cie kochaja najblizsi,ze masz udane dzieci...ze corcia przezywa piekny czas zakochania...ze bedziesz z mezem razemm i bliziutko ..emocjonalnie i w kazdy inny sposob.......ze nadchodza lepsze dni:) A ja pisze o remontach bo....po pierwsze chce je zrobic a poza tym.....reanimuje topik jak moge i potrafie:) A tak wogole to prosze sie sluchac skorpiona ...przestac posmarkiwac ,beczec ,lkac i co tam jeszcze wyprawiasz.......jestes dzielna,zahartowana babeczka ...o czulej i wrazliwej duszy-to prawda ale......KROPKAAA IDZIESZ WLASNIE DROGA SO SZCZESCIA!!!!!! Ma ona zakrety i wyboje ale nic to........ To rzekl skorpion i trzymajac kciuki za sampoczucie kropki udal sie na spotkanie z odkurzaczem :)
-
Czesc,witam.Ummm ale mam widok z okna-wszystko pokryte gruba pierzynka sniegu,oszronione drzewa wygladaja jak dziela najlepszych jubilerow ,az sie skrza i mienia ,tylko ptaki -smutne siedza jak nieruchome posazki wypatrujac chyba jakiegos robala albo nasionka .Znajac mego synusia to dzis zacznie akcje \"karmnik\"i bedzie mieszal tluszcz i ziarenka wiec bedzie w kuchni nielad,balagan ...ale niech tam..... Reni jak spotkanie ze znajomymi?Z pewnoscia udala sie wysmienicie a Ty sie troszke odprezylas i rozerwalas:).Piszesz o remontach ...ja jak na razie zdecydowalam sie tylko na czyszczenie dywanow-5 zl od metra kwadratowego -sa juz nieco zmeczone wiec taki zabieg upiekszajacy im sie przyda. Dzis chyba wezme aparat i porobie fotki..jest tak pieknieeeeee ,ze normalnie nie moge sie oprzec!!!!!!!! Co tam u Was dziewczyny....odezwijcie sie prosze.....smutno mi bez Was:(.
-
Czesc Wam.:) Toogra fakktycznie te infekcje jakos tak dlugo sie ciagna i maja tendencje do nawrotow,Te wirusy pewnie takie zjadliwe,bo dodatnia temp.i wilgoc sprzyjaja ich namnazaniu ale mrozik powinien je zmaltretowac.Bierz wzmacniajaco witaral albo centrum -pomoga Ci dojsc do rownowagi zdrowotnej. Asienko piszesz o remontach i ja myslalam na wiosne wycyklinowac parkiet.Zadzwonilam do fachowca spytac o cene -za 1m kwadratowy 15 zl plus osobno zaplata za lakierowanie.LLakier na 50 m podlogi kosztuje 180 zl i starcza na polakierowanie 3 razy.A ja tej podlogi mam 120 m i wyszlo mi,ze musialabym zaplacic kupe kasy.Nie stac nas teraz na to-corki studia pochlaniaja sporo pieniedzy tak wiec,musze obyc sie smakiem.:( .Oj wlasny dom to ciagla skarbonka a ja ciagle bym chciala w nim cos zmieniac ...ale hmm finanse ostro mnie wyhamowuja.Ale coz...trudno...byle zdrowie bylo -jak mawiaja nasi Rodzice:) FErie mlodemu sie koncza wiec jest niepocieszony bo\" jak zrobila sie zima to ja musze lazic do szkoly.Glupia pogoda\":) ;) Milego dnia dla wszystkich
-
Witajcie wieczorkiem...skorpionek wrocil z misji .Misja sie powiodla:) Tato w dosc dobrej kondycji psychicznej i fizycznej,lekarz daje duze szanse na calkowite wyleczenie !Och oby tak bylo....Moj tato to taki dobry i zyczliwy dla innych czlowiek....niech jeszcze cieszy sie zyciem,wnukami....wszystkim...po prostu niech jest z nami jak najdluzej. Asiu dobor kolorow to nielatwa sprawa ..jest tyle przeroznych odcieni ,ze mozna sie pogubic.Moja corka preferuje kolory \"jadowite\" tak je ja nazywam czyli bardzo nasycone.pomarancze,paprykowe ,jadowicie zolte itp ja wole pastelowe m. twierdzi ze \"nie ma do tego glowy \" tak wiec i u mnie to nielatwa sprawa.Ale mam nadzieje,ze jakos cos tam wymyslicie i bedzie pieknie i swierzo!:) Re-ni ja Ci tu nic nie podpowiem ,wiem tylko,ze tak jak pisze Ewka ,ze im spokojniej przebiega rozwod -tym latwiej Milego wieczorku kochani
-
Hej hej:),u nas nie ma sniegu ale krajobraz caly roziskrzony i wysrebrzony od szronu,poza tym az\\slychac jek wirusow ktore przy takiej pogodzie gina.I dobrze im pasludom...daly sie ludziom we znaki. Ja na 2 dni wyjezdzem do Rodzicow by ich troszke rozweselic i naladowac pozytywna energia..zwlaszcza Tate.Bede w czwartek po poludniu.Prosze odwiedzajcie kawiarenke bo jest taka smutna i samotna.Dbajcie o iebie.Na razie
-
Witajcie kawiarenkowicze:) Toogra alez mozesz i posmutkowac i pobiadac jak masz ochote aczkolwiek milo czytac radosne i przyjemne wiadomosci od Ciebie. W co sie przebrac? Hmm jak nie czujesz sie obrze w klimatach Gwiezdnych wojen to przebierz sie za inna postac ,nawet bajkowa i wytlumacz ze smiechem,ze chyba pomylilas bale albo doreczyciel przyniosl Ci zaproszenie przeznaczone dla innej osoby i na inny bal!:) ;)a w pracy nie daj sie wywampirzyc,troche sil zostaw na przyjemnosci i zabawe.Pozdrawiam serdecznie wszystkich
-
Czesc w nareszcie bezwietrzny poranek. Ewka zdrowiejesz....to bardzo cieszy.I ja nie lubie lezec chora jak chyba kazdy a juz zapchany nos ,bolace gardlo i lzawiace oczy normalnie doprowadza mnie do furii.Zawsze tez wtedy mam opryszczke na ustach -czyli jak sie u nas w Wielkopolsce mowii...ogroszki,zimno albo febra.Katuje wtedy toto woda kolonska na spirytusie i jakos udaje mi sie wykonczyc owo swinstwo dosc szybko. Synus ma ferie wiec wczoraj tato zawiozl go do kuzyna na 4 dni.Jest tam piekna plywalnia ze zjezdzalnia wiec dziecie moje (wielbiciel wody i wszystkiego z tym zwiazanego )az fruwal nad ziemia z radosci.Poniewaz ostatnio bardzo mi urosl to kapielowki ktore byly mu dobre ostatno okazaly sie za male.I Wteduy wpadl w czarna rozpacz biadajac\"dziewczyny mnie wysmieja,wygladam jak debil,dusza mnie ...noooo wiesz gdzieeee\" na szczescie na basenie mozna kupic kapielowki -i ta wiadomosc wyraznie go uspokoila. Na tym to wlasnie basenie miala miejsce nieszczesliwa historia -siostra mojej sasiadki z rodzina i wujostwem pojechala na ow basen.Jest tam piekna zjezdzalnia.Najpierw zjezdzala siostra sasiadki-32 lata,pielegniarka a za nia jej wujek.Nie odczekal wymaganego czasu ktory zezwala na zjechanie kolejnej osoby i ......wpadl na nia lamiac 2 kregi szyjne.Kobieta jest po operacji ,niestety sparalizowana:(.Opowiedzialam te historie synowi aby mial na uwadze,ze przepisy bezpieczenstwa sa po to,by je przestrzegac a nie lekcewazyc. Cotcia 29 ma egzamin na studiach z teatrologii a za 3 dni z jezykoznawstwa ...uchh juz teraz trzymam kciuki bo ponoc panowie profesorowie z tych przedmiotow to prawdziwe \"kosy\" -to opinia zakow. to u mnie tyle z nowinek a co tam slychac u Was?Wybieracie sie moze na jakas zabawe karnawalowa?Bo mnie kusiiii tylko kurcze nooo kasy mi szkoda.Co to sie z czlowiekiem dzieje....zawsze dzieci na pierwszym miejscu bo im trzeba....eeee chyba to nie najlepsza metoda! Milego dzionka wszystkim.:)
-
Witajcie kochani.Nareszcie u nas wszystko wraca do normy.U nas w naszej okolicy wichura wyrzadzila ogromne straty-najbardziej w napowietrznych liniach energetycznych.Prad mamy dopiero od dzis rana .Poprzewracalo u nas najwieksze slupy i do ponownego ich ustawienia byl potrzebny helikopter poniewaz samochody z dzwigami nie mogly dac rady.Nie mielismy wody,telefony stacjonarne tez zamilkly poniewaz nasza centrala tez nie miala pradu,komorek nie bylo gdzie naladowac a poza tym cos sie stalo takiego,ze nie mozna bylo wyslac smsa ani zadzwonic z komorki.Normalnie odcieci od swiata.W naszym obejsciu na szczescie nie ma wiekszych strat:zerwalo kilka plyt eternitu z budynku gospodarczego,potluklo lampy ogrodowe,poprzychylalo iglaczki do ziemi. W pierwszy wieczor bez pradu siedzielismy przy swiecach i bylo wspominkowo i milo,w drugi gralismy w tysiaca i ten wieczor przy swiecach podobal mi sie nieco mniej boooo.....och nooo ograli mnie szpetnie 3 razy pod rzad.Normalnie nie mam szczescia w kartach ani ciut ciut:);) W trzeci wieczor to tylko siedzielismy i biadalismy bo...lodowka i zamrazarka rozmrozona,w toalecie zero wody,w kranie tez....tv nie dziala ,komp tez(tu najglosniejsze jeki wydawaly dzieci).Nawet nie bylo technicznych mozliwosci by dzwonic do energetyki,tepsy czy stacji wodociagow bo wszystko padlo.Za to dzis ,gdy przyszedl prad no okrzyk radosci byl taki,ze normalnie nasz pies podworkowy Amor-wpadl do swojej budy jak pocisk przerazony wrzaskiem syna (informowal on tatulka ktory byl na dworze ,ze jest prad!!!):) Oczywiscie zaraz zaczela sie rodzinna bitwa o kompa:) ;),syn chcial grac,corka klikac na GG a ja czytac ,co w kawiarence.Jakos udalo mi sie przetrwac te nawalnice tesknoty i milosci do kompa.Teraz ide myc sterty brudnych naczyn,wykapac sie i cieeeszyc nareszcie normalnoscia. Milej niedzieli wszystkim
-
Witajcie.Oj wieje ,wieje z tego tez powodu nie bylo u nas pradu i istnieje duze prawdopodobienstwo ,ze znowu nie bedzie:(..czeka nas wiec wieczor przy swiecach.Hmmm a moze to i dobrze?Rozmowy przy swiecach sa takie urokliwe i wspominkowe.Wlasnie wtedy dzieciaki nachodzi ochota na rozmowe pt\"A jak ja bylam mala to co spcocilam?A jak przekrecalem wyrazy ?\"I zaraz robi sie tak rodzinnie,cieplo:) Tyllko niech ten wiatr nie bedzie taki silny jak ostrzegaja i prognozuja w radiu.Matko,wobec takiej potegi zywiolu czlowiek jest taki bezradny.Spokojnego wieczoru wszystkim zycze!!
-
ten sjorpion to jaaaaa skorpion13 hihi chyba to wiosenna awitaminoza i mi sie na oczy cos rzucilo!
-
Witajcie o Nieliczni:) I ja Wam dzis tylko napisze ,ze u mnie wszystko dobrze...:).Pozdrawiam
-
Witam serdecznie. toogra zawsze nowe decyzje ktore niosa ze soba ryzyko i sa dla nas nowym doswiadczeniem ,rodza niepokoj,obawe i strach\"lepszy wrog znany niz nieznany\" czy tak jakos...och gdzies przeczytalam takie powiedzenie ,tylko nie wiem czy nie pokrecilam..ale sens byl podobny.:)Ja tez nie mam duszy hazardzistki ale czasem tez dokonywalam odwaznych wyborow choc serce drzalo a w glowie wirowaly rozne mysli.Jestes dobrze zorganizowana,madra i zaradna kobieta ...mysle,ze Twoj pomysl o wlasnym miejscu pracy i byciu samej sobie szefem jest dobry.Zapotrzebowanie na takie uslugi jest duze wiec i szansa na powodzenie spora.Naklad finansowy na rozpoczecie dzialalnosci tez chyba nie bylby az taki ogromny...na poczatku jest zawsze skromnie ...sa tez chyba korzystne kredyty .....:)No w kazdym razie przemysl to i przedyskutuj z najblizszymi. Re-nia a powiedz prosze jak czuje sie Twoj maz....tak sobie przypomnialam ,ze mial klopoty z nogami i stopamiLepiej juz?Pomalenku zalecza sie wszystko? spokojnego dnia kochani
-
Dziewczynyy przybywac mi tu szybkooo mamy piekny toast i bedziemy\" opijac \" szczescie kropki .
-
Co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr!Wazne,ze teraz kocha i docenil Ciebie! A Wasza niecierpliwuszkowatosc doda tylko smaku i aromatu Waszemu zwiazkowi!!!!! Ummm pyszne to winko i czerwone ....w kolorze milosci.Oj Amorek wykonal dobra robote..strzelil celnie.....moze ciut pozniej jak sama piszesz ale jaaakze skuutecznieee!!!:) ;)\'Nic ponad zycie a w zyciu nic ponad czar milosci\"Taki wznosze toast!
-
Hej hej Kropeczkoooo przybywam na kawke i winko bo faktycznie jest co swietowac:).Ogromnie sie ciesze,ze bedziesz miala meza blizej siebie...alez on Cie musi kochac.....firme przenosi do Londynu...no noooo .Alez ciesza takie informacje!!!!Ciesz sie wiec zyciem ,szczesciem ,rodzinka i miloscia!!! I nie zapomnij naskrobac cos do nas,tak radosnie jest czytac posty od szczesliwej kobiety:):)
-
Hej ,hejjj ..u nas juz nie wieje,swieci sloneczko i zaczyna puszczac paki forsycja.Aha i nasze koty dziwnie zalotnie miaucza w nocy pod oknem.....czyzby Wiosna ?Bo chyba koty zaburzen hormonalnych nie maja ....hmmmmm Ammanda ...wzruszanie sie nie jest przypisane jakiemus szczegolnemu wiekowi:)i ja becze jak bobr na filmach i nie wstydze sie tego!Wrazliwosc i empatia to piekne cechy charakteru a jak jeszcze polaczy sie je z dzialaniem na rzecz innych-slabszych,biedniejszych,nieszczesliwych to juz mamy czlowieka o pieknej duszy i sercu!:) Biala gdzie jestes?Smutno mi bez Twoich opowiesciiiiii Malisanka ciesze sie,ze do nas zagladasz!!!!!!!!Pozdrawiam Cie Wiecej napisze potem bo syn ma ferie i chce na kompa
-
Witajcie moi mili. Z Kropeczka sie zgadzam calkowicie-w slabym kobiecym ciele piekna i silna duszyczka:)....naszej Re-ni. U nas wiatru ciag dalszy.WOSP ma dzis niezbyt sprzyjajaca pogode ale ludzkich serc wiatr nie ostudzi:),w naszym szpitalu jest sporo sprzetu darowanego przez Owsiaka.:) Milej niedzieli
-
Dzien dobry wszystkim.Hmm ale czy tak wlasciwie taki dobry?Wieje jak licho,pada co chwila,wyjsc na dwor nie mozna......eee najlepszy pogodowo to ten dzien nie jest. Synus z dyskoteki szkolnej-karnawalowej wrocil rozanielony ,poniewaz cztery dziewczyny ktore mu sie baaaardzo podobaja daly mu swoje numery tel.kom i GG;) ;)tak wiec dziecie dzis chodzi jak skowonek i ciagle spoglada na kompa czy tam czasem jego muzy nie zaklikuja do niego.Tak wiec mamcia przy kompie jest z doskoku a przedtem musialam przyzec,ze jak przyjdzie do niego wiadomosc to mam natychmiast go wolac!Na razie cisza na pasku startu wiec klikam w miare spokojnie:) Oj Reni nie zdawalam sobie sprawy ,ze Twoja Mama az taka starenka i schorowana.....masz naprawde tam teraz trudno.Powtorze to,co pisalam tyle razy...pogon rodzenstwo do pomocy przy Mamie bo inaczej Ty sie pochorujesz z przemeczenia. Piszecie o koledzie.U nas na wsi ksiadz dziennie obchodzi okolo 6 domostw.Wszedzie poczestunki i hmmm przykro to pisac-plotkowanie.Ksiadz jest w naszej parafii 30 lat,zna wszystkich ,ma swoje \"zaufane\"osoby ktore przynosza mu ploteczki na plebanie.....i to mnie strasznie zlosci i irytuje.Koleda nie jest czasem przeznaczonym na omawianie spraw sasiadow,czasem na zlosliwe plotkowanie.Ksiadz powinien to ukrocic w kilku zdecydowanych slowach a nie sluchac i powielac!!!!!Uchhhh paskudne to!!! 3majcie sie zdrowo,pedze smazyc watrowke drobiowa z cebulka i zrobie surowke z kiszonej kapustki...mniam.
-
Ammando,nie wymadrzasz sie wcale a wcale:),dzieki Ci za pomoc i rady. Kurs na prawo jazdy..ajajaj i ja to przerabialam .Moja corka miala jedna poprawde ale niektorzy instruktorzy to istni sadysci.Ale badz dobrej mysli,widza,ze Twoj syn to niepracujacy ,mlody czlowiek i nie ma swoich pieniazkow wiec nie beda sie czepiac bez powodu...zrozumieja,ze dzieciak jest zdenerwowany i stad drobne bledy.Bede trzymac kciuki. Kropko o matko ale mieliscie akcje.Teraz zazywaj tylko herbatki z cytryna ,lykaj witaminki i pozwalaj sie rozpieszczac :) ;),u nas tez wieje strasznie jak juz z pewnoscia wiesz z naszych informacji.Dzis syn ma dyskoteke w szkole i strasznie rozpacza ,bo prad co chwile ucieka wiec dyska moze byc odwolana a on umowil sie na tej zabawie z dziewczyna;) :).Chodzi jak tygrys w klatce,wyzywa sie slownie na pracownikach pogotowia energetycznego oraz wyraza sie bardzo nieelegancko o wietrze!Echhh mlodoscccc
-
pisze tak po kawalku ,bo mi prad wylaczaja na kilka sekund co po chwile i juz mi kilka razy tekst tak zjadlo.Chyba jakies zwarcia i iskrzenia sa na lini energetycznej przez ten wiatr.Spokojnego dnia moi mili
-
Uch od rana mialam wojne domowa ze synem.Nie chcial wstac z lozka i mamrotal spod koldry ,ze dzis nie idzie do szkoly bo inni chlopcy tez nie ida ,bo od jutra ferie zimowe...... ze pol klasy nie idzie...Jakie pol -pytam.Nooo 4 kupli nie idzie!!!! To jest pol ? ja na to.Marsz mi do szkoly.Sa 2 angielskie,2 matmy,wazne przedmioty a poza tym,to 3 klasa gimnazjum.Wylaz mi ale juz!!!!!!!!I tu skorpion zaczal wymachiwac groznie kolcem jadowym.Dziecie chyba uznalo,ze mamcia osiagnela znaczny stopien nafurczenia i rozezlenia i niepyszne poczlapalo do szkoly ,rzucajac mi na odchodnym spojrzenie zranionego,biednego psiaka.Oj dzieciiiii.My chodzilismy do szkoly i w soboty i dalismy rade a one sa takie udreczoooneee i biedneee:) ;)
-
Ammanda dzieki za rade.mnie aspiryna nie pomaga a probowalam mnostwa lekow,leczylam sie prywatnie ,wydalam kupe kasy i nic.Musze z tymzyc ,2 pyralginy i aviomarin na wymioty mnie znieczula i moge jakos funkcjonowac.
-
Rutkowsko ..o maatkoooo...ales halasu i przeciagu narobila :) ;) normalnie male tornadoooo ale jak milo Cie slyszec i czytac.Dzieki za machyy lapka(to predkosc samolotow odrzutowych :) ;) ...bo oni to podaja wlasnie w machach chyba)a Tys taka odrzutowa dziewczyna.Znajdz kiedys chwile i popisz troszke ...bez Twojego sprytu i detektywistycznego noska troszke nam smuutnooo :)
-
czesc.I u nas wieje jak diabli i oczywiscie moja paskudna migrena zawsze mnie wtedy nawiedza.Przebrzydle swinstwo,tyle lat mnie meczy moglaby odpuscic . Oj duzo dziewczat walczy z TA choroba wras ze swoimi bliskimi:( .... mam nadzieje,ze wszystko bedzie dobrze -i u Was i u mnie,ze Los,Bog okaze sie laskawy i daruje jeszcze sporo lat we wzglednym zdrowiu.Zawsze trzeba miec nadzieje! Tylko ona potrafi dawac sile i pomaga walczyc z ta choroba.Nadzieja,wiara i milosc.Milosc najblizszych ! Ja najadlam sie pyralginy,popilam sokiem i czekam na efekty. Milego dnia kochani