Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

skorpion13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez skorpion13

  1. Malisanka jak milo,ze nie zapomnialas o nas:) ,mam nadzieje,ze u Ciebie w miare wszystko dobrze a gdyby bylo nawet troszke zle to \"jutro bedzie lepiej\":).Tak powiadaja madrzy,starzy ludzie ..a chyba wiedza co mowia z racji swojego bogatego doswiadczenia zyciowego!
  2. Ewus piszesz dosc tajeniczo i enigmatycznie wiec trudno mi tu cos Ci powiedziec...rozumiem,ze masz problem zwiazany z mezczyzna ktorego pokochalas i z miloscia do niego. Wiesz ,nic nie jest tylko czarne lub biale ,jest mnostwo odcieni szarosci ,polcieni,jasnych plam.Rozni ludzie,rozne charaktery,rozne okolicznosci,rozne doswiadczenia....A milosc to tak potezne uczucie z tak ogromnym ladunkiem emocji ,ze budzi w nas nie tylko szczescie,radosc ale i niepokoj,niepewnosc,czasem obawe ,lek.W koncu jej sile ulegali nawet wladcy i bogowie.Nawet oni okazywali sie wobec jej potegi maluczcy.Cos Cie okrutnie dreczy.....nie moze tak trwac dlugo ,bo sie dziewczyno wykonczysz psychicznie.Moze napisz cos wiecej to jakos wspolnie cos Ci doradzimy.Z boku lepiej widac jak to mawiaja.Pozdrawiam Cie cieplo
  3. Czesc . Li-la zatrzymanie choroby to juz sukces...mam nadzieje,ze interpretacja badan okaze sie bardziej pomyslna iz myslisz terz -czego Ci z calego serca zycze. Wiesz....ja tez niby nie wierze w horoskopy ale taka zodiakalna charakterystyka w moim wypadku jest hmmmm bardzo trafiona.Jestem typowym skorpionem chociaz pisza,ze nie potrafia wybaczac i sa msciwe i nie potrafia przeprosic.Ja to potrafie ale jestem pamietliwa,jak trzeba to potrafie wakczyc,mam ciety jezyk,jestem przyjaiolka \'na smierc i zycie\"mam odage smialo wypowiadac swoje zdanie i potrafie je bronic......ee dosc tej charakterystyki .....niech pozostanie troszke skorpionkowej tajemniczosci:0;) Ammanda uuu to dobrze trafilas ...u nas dziewczyny w kawiarence to rowniez wielkie milosniczki zwierzakow...psow,kotow ,dzieci masz juz dorosle-jak piszesz.Mame deleko...rozumiem wiec ze czujesz sie samotna.Dzieciaki zyja wlasnym zyciem,wlasnymi sprawami.Ja boje sie troszke tego wyfruwania z gniazda dzieci.Corka ma 21 lat-studiuje ...juz sie przyzwyczailam ,ze bywa w domu nieczesto ,teraz syn pojdzie do ogolniaka i bedzie na pokoju u moich Rodzicow.Zostane bez dzieciiiii ale taki los .Dalismy im zycie ,nadszedl czas dac zyciu.Ja od grudnia tez jestem niepracujaca .pracowalam 3 dni w tygodniu a teraz jestem pania domu......i bardzo mi brakuje pracy i kontaktow z ludzmi.Stad ostatnio tez moj kiepski humor ale coz ...takie zycie! Pisz wiec Amando co Ci tam w duszy gra ....:). Pozdrawiam i zycze udanego dnia dla wszystkich.:)
  4. Oj tam kropeczko...moje odchudzanie jak czytasz jest takie z lekkim przymruzenieniem oka,przybylo mi troszke przez swieta ale znowu nie glodze sie jakos straszliwie :) ;) po prostu staram cie nie jesc kolacji -czasem jest to uwienczone sukcesem czasem lekkim podjadaniem .Ale nic to....mam przez to \"wiecej ciala do kochania\" jak mawia moja pampuszkowata kolezanka!
  5. Czesc dziewczyny. Wszystkie zapracowane i zagonione :) ,poczatek roku jak widac w pracy zawodowej macie na pelnych obrotach......mam nadzieje,ze potem troszke to sie wyciszy i da Wam zlapac oddech. Kropeczko dzieki za kwiatka...powiem tak ,ze \"starej\" gwardii -czyli od poczatku topiku jest Reni-nasza zalozycielka,Dobry duszek tej kawiarenki ,uwazna,pamietajaca o naszych problemach....Biala...wesola ,czasem refleksyjna ...jej \"ropuszkowe i zwierzaczkowe opowiesci\" sa jedyne i niepowtarzalne i nie do podrobienia...i uwielbiam je czytac ,Ty-jak trzeba-wesola,madra,czesto \"walaca prosto z mostu\":),konkretna...taka wlasnie -kropeczka,tak jak kropka nad i ,bez kropki i byloby zwykla,prosta kreseczka :) i ja _rozbawiaczek na romantyczna nutke ....troszke pocieszaczek.Pozostale dziewczyny doszly pozniej-kazda z nich wnosi czasteczke \"siebie\" swojej osobowosci:) Ja dzis jestem\"stoliczkiem nakryj sie\" czyli ...moi panowie zazyczyli sobie duuzy gar kapusniaku z ziemniakami,kasza na golonce i do tego na kolacje chca salatke sledziowa a ze mam czas,wiec w domu juz pachnie kapusniakiem:) .Ja jako odchudzajaca sie :) ;) zadowalam sie pochlanianiem surowej ,kiszonej kapusty-uwielbiam wlasnie taka! Milego dnia dla wszystkich!
  6. Li-la mysle i Trzymam kciuki za Was.Moj tato jest na razie na chemii w tabletkach ma wszczepiony implant z hormonow a na poczatku lutego ma 6 tygodni naswietlan,Po chemii stracil apetyt i chudnie.Mam nadzieje,ze poczatkowe stadium tej choroby dobrze rokuje! Kropeczko odpoczywaj,szlifuj ,kupuj,wypoczywaj i WRACAJ :).Kawiarenka bez kropeczki jest taka hmmm .niedokonczona ! O tak! Re-ni wyszykuj synusia a potem sama odsapnij troszke.Bo Ty to tez taka mama i babcia kwoka.Wszystko dla najblizszych a dla siebie niewiele!:)
  7. Czesc w poniedzialek.U nas jest SLONECZKOOOOOOO hurrraaa,zaraz lepiej. Ammanda z Malopolanki rowniez ogromnie sie ciesze:) Ja mam dzieci w wieku 21 i 15 lat.Wiec problemy pewnie mamy podobne.Jak nas poczytasz troszke to i poznasz lepiej.:)Powiedz prosze jakie masz zainteresowania?Ksiazki?Ogrod?Muzyka? Asiu powrot po wypoczynku do pracy to strasznyy ale jak mus to mus. Mnie po swietach tez trudno wejsc na obroty.Rozleniwiony czlowiek jakis :) ;)Ale powoli wszystko wraca do normy
  8. Li-la na taki apel nie moge zostac obojetna :) ;) wiec moja \"skorpionowa \' osoba bedzie trwac na poserunku jak Penelopa na slake wygladajac ukochanego ,tak ja bede czekac na \"starych\" i \"nowych\" kawiarenkowiczow!!!:) ;) Wiesz...ojcowie sa czasem baardzo zazdrosni o swoje dorosle juz dzieci i uwazaja ,ze zaden chlopak czy dziewczyna nie jest godna jego dzieciecia.Ja przechodze cos podobnego.Moj spokojny i opanowany maz w obecnosci chlopaka corki zachowuje sie jak skrzyzowanie rentgena z laserem ,wariografem ,noktowizorem i diabli wiedza co jeszcze........I ciagle jest niezadowolony ....dla jego corci odpowiedni bylby hmmmmm chyba ktos identyczny jak tatulek albo hmmmm no juz sama nie wiem!Smieszy mnie to,rozczula a czasem i zlosci! Lilus skorpion nie sluchal ale przeczytal,ze palisz 2-3 w tygodniu :) i nie bedzie trzaskac biczykiem i potrzasac kolcem jadowym .Kazdy z nas ma jakos slabosc a Twoja jest kontrolowana i noo hmm niegrozna! Lilka ja tez cierpie meki glodu.Jem jablka jak kakis krolik i pije herbate.Wiec lacze sie z Toba w glodzie i slinotoku i burczeniu w brzuszku.
  9. Witajcie w deszczowa niedziele. Oj Reni ale masz oststnio moc wrazen i goscie i monitor.Synus chial dobrze ale hmm cos tam ze sprzetem sie skrzczylo i szwankuje.Z pewnoscia Ci cos zaradzi i bedziesz znowu komputerowo kontaktowa.:) Ammanda witaj.:)Milo nam Cie goscic.Napisz prosze troszke o sobie ...z jakiego regionu kraju jestes?A moze jestes Wielkopolanka coo?Ale bym miala mila niespodzianke.Kolejna milosniczka pyrow i gziuku hihi :) ;) Piszesz,ze walczysz z nalogiem papierosowym.Ja na szczescie nie pale ale moj tato palil latami,dopiero troska o zdrowie zmusila go do rzucenia.Przez pierwsze tygodnie bez papierosa byl tal nerwowy i rozdrazniony,ze strach bylo sie odezwac.Normalnie tornado w ludzkiej skorze.Ale udalo mu sie a moaj mamcia ma wreszcie snieznobiale i pachnace firanki .:) Pozdrawiam wszystkich
  10. Hej,hej witam nielicznych.Czyzby pomaranczka jednak miala racje ,ze kawiarenka chyli sie ku upadkowi?Czyzbym ja sie pomylila ,piszac ,ze to chwilowa niedyspozycja? hmmm jak tak dalej bedzie ,to bede pisala sama ze soba ...no i moze od czasu do czasu ktos wpadnie.Szkoda!Ale nic na to ja nie poradze.....robie co moge i na ile moge......Moze choc od czasu do czasu wpadajcie tu i napiszcie choc krociotko co u Was?Zzylam sie z Wami ,wiem juz o Was troszke wiec chcialabym wiedziec ,czy u Was w miare wszystko dobrze! Asiu ciesze sie,ze wypoczelas choc troszke.Taka przerwa od codziennych obowiazkow jest taka nam niezbedna i potrzebna.Daje sile i energie .:) Corka dzis nie przyjedzie bo znowu dorabia (w piatek i sobote i niedziele) smutno mi z tego powodu.....bardzo sie z nia zblizylam odkad sie zakochala,stala sie taka hmmm czula,troskliwa i uwazna kobietka.Przedtem to byl taki sowizdrzal ;) :) Milego wypoczynku .
  11. Czesc kawiarenkowicze:) za oknem szaro i slychac cichutkie werbelki kropelek deszczu,mam wrazenie,ze to przedwiosnie a nie zima,tak braknie sloncaaaa,no ale pocieszam sie,ze dni juz coraz dluzsze wiec i sloneczka bedzie coraz wiecej. Li-la no no podziwiam Twoje samozaparcie ...4 kg -no ale masz motywacje(sukienke).JA w zimie zawsze troszke tez przytyje ale na wiosne-gdy zaczynaja sie prace w ogrodku jakos samoistnie chudne.Chociaz mowiac szczerze to co roku w styczniu podejmuje decyzje o odchudzaniu sie ale nie sa to jakies drakonskie diety.Po prostu staram sie nie jesc kolacji...a jest to dosc trudne ,poniewaz szykujac posilek rodzince nie moge sie oprzec by czegos nie podgryzc.Zalewam sie wtedy szklankami cieplej herbaty by miec wrazenie,ze mam peeelny zoladek.Efekt tego jest taki,ze ciagle biegam siku a chudne baaaardzo wolno.Matko ,kierdy nadejdzie znowu moda na kobiety o rubensowskich ksztaltach albo sprawiedliwiej by bylo aby modelki byly rozne :i chudzinki i sredniaczki i pampuszki.Przeciez jesytesmy rozne wiec dlaczego lansuje sie tylko jeden typ :chudzielca o chwiejnym z wychudzenia kroku ktory odzywia sie woda min i salata.To powoduje ,ze inne kobiety o bardziej oplywowych ksztaltach czuja sie gorsze.A tak byc nie powinno.To natura nas tak wyposazyla by miec troszke tluszczyku na biodrach i piersiach i zrobila to nie bez powodu.Mialo to stanowic zapas na\'gorsze czasy\" i pozwolic kobiecie wykarmic potomstwo.Jak widac sporo w nas atawizmow a z wola Natury trudno walczyc wiec po co czlowiek chce byc madrzejszy ?Nie mowie tu o calkowitym zaniedbywaniu swojej wagi ..ale ten \"ped na chudzielca\" mnie dziwi.Bo przeciez z drugiej strony patrzac to sa panowie ktorzy lubia szczuplutkie drobiazdzki ale jest duuuzo mezczyzn -ktorzy preferuja bardzo kobiece ksztalty u pan.Eeeee to niewolnictwo zwiazane z moda jest glupie i juz. Teraz skorpion udaje sie na kawe i zycze Wam by dzis spotkalo kazdego z Was cos milego!
  12. Dzieki Kropeczko we wiare w moje dziecie:).niedawno przyjechal ze szkoly i jest zadowolony z tego ,co napisal.Mial klopoty z dynastia Jagiellonow i stylami architektonicznymi w poszczegolnych epokach ale poza tym \"bedzie oki\" ...to jego slowa.Oby sie sprawdzily .:) Rozezlilam sie troszke na wychowawczynie syna poniewaz zapisywala na kartce tuz przed egzaminem -dzieci niestosownie ubrane na te okazje.Moj syn tez zostal zapiosany. Mial biala koszule ,czarna marynarke,spodnie z jeansu.i za te spodnie mu sie dostalo.A to przeciez egzamin probny a poza tym ,on teraz tak intensywnie rosnie i kupno garnituru byloby wyrzuceniem pieniedzy!Dziwnie niewyrozumiali i zasadniczy sa niektorzy nauczyciele.Dowartosciowuja sie w ten sposob czy co?Innym wychowawcom taki stroj u chlopcow nie przeszkadzal tylko tej jednej pani! Jutro czeka go druga czesc egzaminu.Na razie polozyl sie i usnal ..strasznie u nas ponuro i spiaco.Chodzimy jak muchy popryskane muchozolem...nawet kawa nie pomaga!
  13. Czescccc ...:) Dobra muzyczna ilustracja do pogody u nas bylaby dzis piosenka \"ciagle pada\" Dzis moj gimnazjalista ma testy probne z przedmiotow humanistycznych.Szedl wyluzowany ale jutro na scislych bedzie gorzej i wymeczy sie pewnie okrutnie bo matematyczny to on nie jest. Milego dnia dla wszystkich
  14. Hej,hej..witam i zapraszam na kawke i drozdzowki z serem wlasnej produkcji(eee to znaczy maminej produkcji ...napiekla duuzo i podrzucila corci)chociaz moze bylo by lepiej gdybym zaproponowala herbate mietowa ...hmmm bo i ja jako i wy dziewczyny przybylam tu i owdzie ...co wprawia mnie w stan lekkiego zniesmaczenia i wywoluje wyrzuty sumienia :) ;) Biala wrooociilasssssssss ...jak milo i ja dalaczam sie do gratulacji dla Twojej corci .Mozxecie byc dumni z dziecka no a ona z Was-byliscie jej wsparciem i opoka i akumulatorkami milosci> Kropeczko Ty jestes z ukochanymi najblizszymi wiec spelniaja sie Twoje pragnieniai kapiesz sie w szczesliwosci :)..ciesz sie kazdym momentem bycia razem...lap i chowaj w serduszkowym archiwum by siegac po nie gdy smutno czy samotnie.Zreszta po co ja to pisze..sama doskonale o tym wiesz.:) Czytam tez,ze w Nowy Rok wkraczacie z nadzieja i optymizmem.I tak trzymac!Trzeba wierzyc,ze przed nami jeszcze duzo dobra i radosci ...No w koncu po latach \"chudych\" musza przyjsc \"tluste\" czyz nie?(nooo i nie mam tu na mysli bron Boze wagi powloki cielesnej ;) :) !O nie!Chodzi mi o wage i dawke szczescia w zyciu) Oczywiscie ja zgodnie z tradycja po sylwestrze zlapalam wirusa i prycham,smarkam,kaszle jak stary gruzlik,mam kola pod oczami jak mis panda i boli mnie caly czlowiek!!!!!Z owymi objawami walcze jak moge i jest mi juz nieco lepiej. Corcia na zabawie sylwestrowej razem ze swoim chlopakiem zostali Krolami Balu (uch pochwale sie choc to brzyyydko ale corka wygladala slicznie) dostali wielkie kosze slodyczy a ze dziecie mi sie odchudza ,owe slodkosci zostaly do spozycia przez rodziciw i brata!No i objadam sie nimi bo nie moge sie oprzec!Ale od poniedzialku DIETA!!!!No!Bede wtedy twarda jak zelazobeton i zadna pusta kaloria mnie nie uwiedzie!:) ;) Dzis u nas deszczowo i smutno dlatego zycze Wam duzej dawki humoru i gdzies po 1000 miligram dobrego samopoczucia( to dawka maksymalna zalecana przez lekarzy);)
  15. Hej kochani .....to ja skorpionica ;) :) dzis tylko na chwilke by Was pozdrowic....oj cos tu czytam,ze jakies sepy kraza nad nasza kawiarenka ...spox pomaranczko to nie stan zapasci klinicznej ani agonii tylko stan lekkiego snu zimowego jak u niedzwiedzi :) ;) a poza tym ...hmmm masz dosc ponure i cmentarno-hienowe poczucie humoru ale to Twoja sprawa .....bywaja ludzie ,ze jest im lepiej gdy innym gorzej..... Milego wieczorku zycze wszystkim :) bez wzgledu na kolor !
  16. Jarekk oj chyba troszke nie doceniasz Waszej mlodzienczej pomyslowosci :) ;) ,z pewnoscia jak zrobicie burze mozgow to pomysly posypia sie jak z rekawa. Jaki prezent? Hmm a czym sie wujaszek interesuje? Moze pieknie wydany album...... bilet na koncert czy na wycieczke a moze cos zabawnego i niespodziewanego....popytajcie o czym wujek marzyl w dziecinstwie(kolejka,czapka strazaka,policjanta) albo cos caaalkiem frywolnego :) ;) o ile jest czlowiekiem z poczuciem humoru _meskie stringi,kajdanki z pior......eee pomyslow jest sporo......wiec do dziela mlodziezy ! Udanej zabawy podczas wymyslania!
  17. Ewuniu czytam co napisalas i nie wiem co powiedziec ...mam ochote Cie przytulic,poglaskac po glowie jak mala dziewczynke i powiedziez,ze naprawde wierze w to(i nie sa to tylko puste,oklepane slowa i zwroty),ze naprawde jeszcze bedziesz szczesl;iwa,ze obdarzysz kogos zaufaniem i ten ktos bedzie tego wart i wynagrodzi Ci wszystkie cierpienia i lzy a puki to nie nastapi musisz znalezc sily,by dalej zyc .....jak chcesz sie wyplakac -to placz ale potem zyj wiierzac,ze takich osob o podobnej wrazliwosci jak Ty jest wiecej i ze nie wolno Ci sie zalamywacani poddawac.Prosze -staraj sie byc dobrej mysli.
  18. Witajcie kochani...nasze topikowe Ewunie -i Ty rutkowski tez (gdzies nam sie zgubila)z okazji imienin spelnienia wszystkich dobrych zyczen i marzen:) A wiecie ,macie racje mama rozplakala sie jak zobaczyla nas w drzwiach a i tato mial dziwnie blyszczace oczy...... Teraz wybieramy sie z rodzinka na spacer do lasu. Pa
  19. Witajcie moi mili ...ale dzis wczwsnie sie obudzilam :) Toogra no ale dostslyscie z Mama super prezent pod choinke-ciesze sie z Wami bardzo.....przed moim tata niestety jeszcze walka z ta okropna choroba ale jestem pelna nadziei i dobrych mysli. Rodzice powiedzieli,ze nie przyjada do nas na Wigilie bo nie chca psuc nam humoru swoim smutkiem i przygnebieniem i ze pewnie sie poplacza przy dzieleniu oplatkiem .....ze chca byc sami.Postanowilismy jednoglosnie zrobic im niespodzianke i z oplatkiem,prezentami,potrawami pojechac do nich,nie powinni w taki dzien byc sami! Czytacze tych slow jeszcze raz zycze mnostwa cieplych,wzruszajacych chwil w ten szczegolny wieczor i cudownych swiat.Teraz udaje sie po cichutku na kawe
  20. Kropeczko rozwijasz sie cukierniczo ,ze ho ho Ja tak wlasciwie to juz pomalenku mam luzik,siedze ..piluje paznokcie i napyszniam sie przedswiateczna atmosfera i odbieram zyczenia swiateczne :) ale piszac szczerze -czuje sie umotdowana ufffffff.Dziewczyny zrobcie sobie chwile przerwy bo jutro bedziecie wymeczone :)
  21. Kropeczko wlasnie siedze ,pije kawke i nie moglam sie oprzec by nie ukroic kawalka tego placuszka z wiorkami wedlug Twojego przepisu.Udal mi sie i jest smakowity ummmmmmm zaraz wracaja mi sily do dalszej walki z martwa materia( czytaj brudne naczynia itp) Pozdrawiam
  22. Hej ,hej witajcie!:) Yyyyyppp Tobie tez zycze radosnych i rodzinnych swiat:) Czytam Wasze wpisy i tak sobie mysle,ze czas swiat to jak widac rowniez czas refleksji,podsumowac,zadumanek........czasem ten nasz zyciowy bilans nie wypada najlepiej...nie tak jak bysmy chcialy,oczekiwaly bo Los nam daje w darze to co ma dla nas a nie to o czym marzymy i czego pragniemy ale pomimo tego i pomimo wszystko nie dajmy sie wciagnac w smutny i przygnebiony nastruj.Powtorze to,co juz tyle razy pisalam -za cenne jest zycie i za ktotkie by je marnotrawic na zamartwianie nad wyraz,od martwienia niczego nam nie przybedzie oprocz wrzodow,zmarszczek i siwych wlosow.Czasem trzeba \"wylaczyc\" to czarnowidzenie i ciagle klopotanie sie i po prostu starac sie cieszyc tym ,co sie ma.to tak jak w tej przypowiastce,ze pewien czlowiek tak dlugo rozpaczal,ze nie ma butow dopuki nie zauwazyl innego czlowieka ktory nie mial nog!! Kochani bardzo ,bardzo szczerze i serdecznie zycze jeszcze raz wszystkim rodzinnych swiat w zgodzie ze soba i swiatem. Zycie to proces ciaglych zmian....nawet jesli ostatnio w zyciu cos nam nie wychodzi to to sie zmieni!I wcale nie ciagle na gorsze!Naprawde to LEPIEJ nadejdzie.Wiec wiecej wiary,wiecej nadziei i wiecej milosci!No! Tak wlasnie!Wielka madrosc dzis przemawia przeze mnie ....:) ;) to pewnie dlatego,ze sie nawdychalam oparow od zupy grzybowej( nie ,nieee to nie grzybki halucynogenne;) to prawdziwki) Na razie ,ide szalec w kuchni!
  23. Znalazlam w necie piekny wiersz pani Ewy Wierzbinskiej \"Tak wiele a tak malo Tak cieploa tak zwyczajnie Tak swiatecznie a tak prozaicznie Tak kolorowo a tak szaro Tak gwarno a tak milczaco Tak razem a tak osobno Jestesmy w ten niezwykly czas my -ludzie 21 wieku\" Oj daje do myslenia ten wiersz ...daje....Wlasnie tak coraz czesciej wygladaja swieta Bozonarodzeniowe w coraz wiekszej ilosci domow. Jakos tak sie dzieje,ze zarastaja sciezki do serc ludzkich......trzeba robic wszystko ,by tak sie nie dzialo!Nie mozna dopuscic ,by nasze zycie stalo sie emocjonalna pustynia a bylo tylko pogonia za pieniedzmii egoistycznym zapatrzeniem w swoje potrzeby!
  24. Witajcie o poranku:) Kropeczko dzieciece postrzedanie swiata jest naptawde czasami przezabawne a taka interpretacja milosci fizycznej naprawde mogla by zrodzic sie w glowce malego dzieciaczka :) ;)Pamietam jak Mi opowiadala kolezanka zabawne zdarzenie odnosnie milosci lozeczkowej.....kochala sie z mezem lezac na plecach a swoje nogi miala na jego ramionach....wtem do ich sypialni wpada 5 letnia corcia a ze swiatlo nocnej lampki bylo zapalone to zdziwione dziecie widzac mamcie w dziwnej konfiguracji pyta\'mamusiu co tobie sie stalo?\"Spanikowana koleznka wysapala w panice\"zmykaj do lozeczkaaaa....,mame kurcz w nogi wziol i tatus robi masaz\" ;) ;)Ufne dziecko wierzac w slowa mamusi rano w przedszkolu wszystko wypwplalo dzieciom i pani jak mamusia cierpiala w nocy i co robil tatus.Kolezanka mowila,ze myslala ze splonie ze wstydu jak spotkala pania przedszkolanke a ta zagadnela ja z szelmowskim usmiechem\"pani corka opowiada nam ciekawe historie o nietypowych metodach terapeutycznych\":);) Ewuniu ja mysle,ze Ty jestes wielki wrazliwiec i empatyk..latwo Cie zranic a kazda najdrobniejsza\"ranka\" dluuugo Cie boli i o sobie przypomina..ja mam podobnie dlatego wiem,ze taka mimozowatosc uczuciowa moze byc bardzo uciazliwa dla siebie samej.....sama tego doswiadczam na wlasnej skorze.....sprobuj moze tak bardzo nie brac wszystkiego do siebie...czasem odpusc sobie i zajmij mysli czyms przyjemnym,znajdz sily na to,by zrobic cos -co sprawi Ci choc drobna przyjemnosc..wyjdz na spacer do parku,posluchaj ulubionej muzyki,ciesz sie,ze masz zdolne i ambitne corcie ktore studiuja....och musisz po prostu znalezc w tej szarzyznie zycia malenkie ,drobne \"szczesliwosci\"one pomagaja przetrwac gdy ciezko i zle:) Re-ni m.proponuje bym na katar wlozyla zabek czosnku do nosa..chyba oglupl dokumentnie:) ;)..a katar wczoraj skatowalam inhalacja..i troche jakby sie poddal i oslabl!:) Udanego dzionka moi mili
  25. Czesc wam wszystkim.:) Re-ni maz w kuchni to faktycznie moze byc punkt baardzo zapalny,ja mowiac szczerze to m.nie lubie jak mi sie paleta pomiedzy garnkami i miseczkami bo tez o wszystko pyta,smakuje,podjada,marudzi co by jeszcze chcial .......natomiast z pomocy dzieci chetnie korzystam bo lubie takie wspolne ,bezkonfliktowe krzatanie sie ...zreszta wtedy z corka tak dobrze mi sie rozmawia:) ,ja mnostwa jedzonka nie robie,glownie ryby jak juz pisalam,placuszki dwa czyli sernik i ten biszkopt z kokosem Kropeczki (bo ja uwielbiam wiorki kokosowe i moge sie nimi objadac lyzceczkami z paczuszki).Nie robie goty jedzenia bo potem tylko sie je,jeczy,trawi .....:) ;) Jak na zlosc bierze mnie katar we wladanie a to oznacza calkowity brak smaaakuuu i potrawy beda musieli smakowac inni .......nie cierpie byc zasmarkanaaaaaaaaaaaa Milego dnia wszystkim
×