Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bombastyczna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bombastyczna

  1. kiziak niestety nie pomogę Ci bo moja Żaba na szczęście nie miała kolek. Ale część dziewczyn niestety wie co to znaczy i napewno Ci napiszą :) ciotka - czytałam, że do zupki najlepiej dodać ciutek oleju rzepakowego (najlepszy) i dla zagęszczenia trochę kleiku. Ja tak właśnie zamierzam robić. Masło jakoś mnie nie przekonuje narazie ;) Dziadek - dżęks :) A myślałam zacząć od samej marchewy :) Muszę blender ręczny wygrzebać :) Rany dzieciaczki z 1 - 2 ząbkami wyglądają czadersko :D Dziadek Ty już masz ubaw :)
  2. Dziadek czytam Cię i tak sobie myśle.. bo Twój Król jest 3 dni młodszy od mojej Królowej i widzę, że już wszystko Ci wcina :) Tyle, że Ty karmisz już dłuuugo mm prawda?? Ja chyba dziś spróbuję z marchewą :) Ale będzie przeżycie.. chyba większe dla mnie niż dla Małej :P
  3. Hellooo!! Jak po Świętach Dziewczyny?? Ja jakoś wybitnie zmęczona jestem :P Fakt - było super - Mała rozchwytywana, aż się bałam co będzie po powrobie do domu ale nic się nie zmieniło - Anioł po prostu :) Po wczorajszych odwiedzinach naszych przyjaciół spała dziś do 12 prawie :P Oczywiście nadostawała zabawek, że już zaczynam mieć problem z upychaniem ich :P Pół mieszkania zagracone :) I fotelik do karmienia super. A najbardziej zachwyca się szczeniaczkiem uczniaczkiem i gadającą książeczką. Aaale radocha :D mikusiaaa zazdroszczę ekspresu :) Też mi się marzy ale chwilowo na marzeniach się skończy. Super prezent :) My z M też zadowoleni bo bardzo praktyczne prezenty dostaliśmy. Mój Luby się postarał - dostałam dotykowy tel który chodził mi po głowie już dłuższy czas. Nie powiem - ucieszyłam się bardzo tylko jeszcze go nie ogarniam :P Za to od rana ogarniam bajzel i już 3 pranie robię :P Dziewczyny mam pytanie bo mam kolejny problem :P Tzn w dzień Żaba normalnie wcina mm i czasem pierś i narazie 1x dziennie trochę kaszki. Wieczorem próbowałam z kleikiem Ale.. no właśnie jak wy to robicie? Macie dodatkowy smok z większymi otworami? Mojej przez ten którym teraz pije nie chce lecieć kleikowa mieszanina i się wścieka a ten smoczek 6+ jest dla niej za szybki. Więc jak ją karmić??????????? Ściskamy mooooocno :*:*:*
  4. Dziewczyny aż mnie ścisnęło: http://www.kciuk.pl/uratowali-24-tygodniowe-dziecko-a75461/ MT - dzięki za info :) misiaczkowa podziwiam Twoje chęci :D rybka a jak mogę Cię znaleźć?? :)
  5. rybka CONGRATULATIONS! 4 m-ce to nie byle co :D:D:D wrzuciłam zdjęcie Nelki na fb :P Chyba jednak odpadam
  6. rybka znam ten ból z pościelą a raczej włosami na niej :o Hehe też macie problem ze skarpetkami i stopkami u śpioszków? Moja Neka tak dale czadu nóżkami, że skarpetki po 1/2 godz są na maxa skluchacone a połowa śpiochów poprzecierana na piętach :P Dziś będę zaśmiecać nasze forum bo na spanie mi się nie zapowiada :)
  7. Cześć Kobitki Eh od czego tu zacząć :) Też jestem chora Ledwo zipię a przez zapchany nosal nie mogę spać i nic nie pomaga :o pocahontas - ojej to gorzej :( Mały wrażliwiec Mam nadzieję, że po magicznych 6 m-cach wszystko minie.... Dziadek Lepiej, lepiej :D Jeszcze nie idealnie ale duuuużo lepiej. Dzięki Oj chciałabym zobaczyć te Twoje Rozrabiaki :D vilia - mój brzuchol też jeszcze zakreskowany :) tymkowa - jak zaczęłam czytać Twój post o kłuciu w brzuchu to od razu skojarzyłam, że to był mój pierwszy objaw ciąży :D Hehe mam nadzieję, że to nic poważnego Moja żaba też się nie przekręca - tzn czaem jak ją na kanapie na pochyłym położę to grawitacja ją ściąga :P Też już trzyma, obraca w rączkach i WSZYSTKO do buzi pcha. A jaki ślinotok :P I nareszcie skumała jedzenie łyżeczką :P A najlepsze, że jak widzi, że ja cokolwiek jem to aż się trzęsie i otwiera buźkę :P U nas też biało :D Będą prawdziwe Święta. Dziewczyny ja prezenty mam ale z "Zarciowych" zakupów niewiele w domu i wiecie co.. jak patrzę co się dzieje to boję się wchodzić do sklepów, żeby wyjść z tego cało i bez urazów :P:P Dziś w nocy moja Mała 1wszy raz przespała 8 godz :D Dziewczyny Wy te obiadki/papki to grzejecie w mikrofali????? Aaaa najlepsze... namiętnie zaczęłam Nelę odstawiać od cyca i co?? Jakoś tak mi się niechcący laktacja rozkręciła, że pewnie jeszcze z m-ąc się zejdzie :P Dziewczyny aaale udało mi się wczoraj zrobić zdjęcia!! Mała na tle choinki w czapie Mikołaja i do tego uśmiechy pełną gębą :D Już dziś oddaliśmy do druku w 50 egzemplarzach dla całej rodziny:P Polecam - pamiątka będzie super :) :) Co jeszcze.. z odżywek też mam waxa i faktycznie jak któraś pisała jest wrażenie totalnego łysienia podczas użycia.. no cóż :o Aaaa mam pytanie - rusza któraś z Was na Sylwestra?? ;) Tzn gdzieś poza domek :)
  8. pocahontas - wiesz co Kochana a może Twoje Szczęście ma po prostu coś z hormonami albo to łojotokowe zapalenie????? Ja katowałam się i też myślałam, że to skaza - teraz już Małą przestawiliśmy z bebilou HA na zwykły i jest ok!! A wręcz lepiej na mm niż na moim mleku, a jak byłam na drastycznej diecie to było jeszcze gorzej. Teraz skórka jeszcze sucha, szczególnie brzuszek i udziaki i ciągle walczymy ale reszta miodek, za uszkami nic, szyjka ok, buzia śliczna. A może i Ty powinnaś spróbować przejść na "normalny" tryb. Mojej to wyszło na dobre, chociaż bardzo się bałam :) Tyle, że wiadomo - każdy jest inny.. malkatunka - ja też będę szukać dopiero.. ale jeszcze trochę posiedzę z Małą w domu :) W sumie już miałam propozycję ale niezbyt opłacalną.. zresztą chyba serce by mi teraz pękło za Małą.. Macie rację - ludzie pogłupieli! Wszędzie taki tłum, że palca nie można wcisnąć :o Spadam gotować obiadek
  9. Hejka! Dziadek a myślałam, ze tylko ja prawie łysa na forum jestem.. a tu "miłe" zaskoczenie. Tzn dobrze wiedzieć, że nie jestem sama, bo już nie daję rady. Wszędzie te kołtuny :o A do tego ja z natury mam 5 włosów na krzyż a teraz... grrrr Dziewczyny obserwujcie bacznie to ssanie kciuka!! Tzn wiem, że to jest teraz normalne, moja też pcha całe piąstki i się nie martwię. Piszę tak tylko bo moja chrześniaczka od urodzenia miała fazę na kciuka, dziś ma ponad 5 lat i dalej to samo i żadne oduczeniowe metody nie skutkują :o Co do żarełka to ja dodaję do wieczornego mleka trochę kleiku i od sob próbuję z kaszką. W sobotę było plucie ale dziś już chyba zakumała o co chodzi bo nawet łącznie zjadła z pół łyżeczki :P:P W sobotę się uparłam, siedziałam do 3 nad ranem i ogarnęłam całe mieszkanie i mam już Święta :) Mnie zawsze bardziej choinka cieszy przed niż po :) A w tym roku Nela była motywacją - teraz siedzi jak najęta, wgapia się w świeczi a jej ulubione zajęcie - kopanie bąbki aż cała choinka się trzęsie :) To będą wyjątkowe Święta :D
  10. Hejka! Dziadek a myślałam, ze tylko ja prawie łysa na forum jestem.. a tu "miłe" zaskoczenie. Tzn dobrze wiedzieć, że nie jestem sama, bo już nie daję rady. Wszędzie te kołtuny :o A do tego ja z natury mam 5 włosów na krzyż a teraz... grrrr Dziewczyny obserwujcie bacznie to ssanie kciuka!! Tzn wiem, że to jest teraz normalne, moja też pcha całe piąstki i się nie martwię. Piszę tak tylko bo moja chrześniaczka od urodzenia miała fazę na kciuka, dziś ma ponad 5 lat i dalej to samo i żadne oduczeniowe metody nie skutkują :o Co do żarełka to ja dodaję do wieczornego mleka trochę kleiku i od sob próbuję z kaszką. W sobotę było plucie ale dziś już chyba zakumała o co chodzi bo nawet łącznie zjadła z pół łyżeczki :P:P W sobotę się uparłam, siedziałam do 3 nad ranem i ogarnęłam całe mieszkanie i mam już Święta :) Mnie zawsze bardziej choinka cieszy przed niż po :) A w tym roku Nela była motywacją - teraz siedzi jak najęta, wgapia się w świeczi a jej ulubione zajęcie - kopanie bąbki aż cała choinka się trzęsie :) To będą wyjątkowe Święta :D
  11. Hello! Misiaczkowa ale przejścia :( Szkoda, ze tak Wam się ułożyło :( A co do wit D to na tą w buteleczce trzeba mieć receptę a ja chciałam bo te kapsułki jak dla mnie to porażka a poza tym mam spokój bo ta buteleczka 10ml ma starczyć na kilka m-cy i to za 5 zł :) aga15510 - ja co prawda nie miałam cesarki ale mojej kol po cesarce lekarz zabronił JAKICHKOLWIEK ćwiczeń fizycznych, szczególnie mięści brzucha przez co najmniej pół roku. Ehh ja jeszcze waham się z podawaniem jedzonka stałego. Narazie do wieczornego mleka dodaję troszkę kleiku. Poczekam jeszcze chwilę :) W ogóle sprzeczne informacje co do tego kiedy, ile i co. Wrrrrrrrr Ściskam Was wszystkie.
  12. Dziewczyny ja widziałam takie słoiczki po 5 m-cu tylko nie pamiętam producenta. Chyba w Rossmannie były.. Ciotka źle się wyraziłam, tzn. dokarmiam ją butlą 2-3 razy na doę a reszta cyc i nie wiem jak dalej tzn co robić żeby cyce przestały produkować mleko :) Właśnie wróciłyśmy ze szczepienia. Nela waży już 7300 (!!!!!!) Niestety mąż do późna w pracy więc musiałam iść sama z wózeczkiem ale było ok bardzo i pogoda marzenie :) Poprosiłam panią dr i dała mi receptę na wit. D w buteleczce bo te kapsułki działają mi na nerwy :P Ściskam mocno. Odewzę się wieczorkiem
  13. Hejaaa!!!!!!! Jestem, pamiętam i myślę o Was tylko czaqsowo nie wyrabiam. Dzięki za wszystkie rady Ale wierzcie mi Kochane, że próbowałam już naprawdę wszystkiego.. BŁAGAM.. napiszcie mi co mam zrobić żeby cyce przestawały produkować mleko.. jakoś mi to nie idzie.. Narazie Niunię dokarmiam tylko 2x dziennie. Jakoś nie wiem.. niby w teorii wiem ale w praktyce mi nie idzie. Ściskam moooocno. Odezwę się na dłużej jak znajdę chwilę
  14. Aaaa TKNS-termin - Ciebie Kochana miałam spytać. Że o co KAMAN?? Jak to zrosnąć?? Od higieny?? Nie kapuję nic a nic i pierwsze słyszę. Rozwiń wątek plisssss bo ciemna jestem :)
  15. Heeeloooo! Waneska ściskam Cię mocno i cieszę się razem z Tobą! Ucałuj swoją Dzielną Królową! Wszystko musi być dobrze!!!!!!!! :) Grays.. tak mi przykro. Nie wyobrażam soibie nawet.. :( Eh od razu przypomiała mi się siostra mojej kol. Poroniła 2 razy - najpierw w 4 a później Maleństwo zmarło w 8 m-cu. Brak słów. Ale na szczęście udało jej się - we wrześniu została mamą ślicznej Dziewczynki. Mam nadzieję, że Twoja siostra też zazna tego szczęścia.. jak najszybciej.. Olinkaaaa odezwij sięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęę!!! Dziadek :D:D:D Tęskniłyśmy ;) Z jednym Bąblem ubaw.. to co dopiero dzieje się u Ciebie :D No jeszcze kolejnego Ci brak do szczęścia :P ;) Aj z tą skórką to już nie mam siły. Wczorak dobita byłam na maxa i całą ją wymazałam bepanthenem. Trochę pomogło ale dalej drapie się jak szalona a ja nie mohę jej pomóc bo już chyba wszystkiego próbowałam :( Tak pisacie o tym kRMIENIU ŻE I JA NABIERAM CHĘCI :p w NIEDZ KOŃCZYMY 4 M-CE TO MOŻE POMYŚLĘ O TYM KLEIKU NA POCZĄTKE. Kaszkę z glutenem też już kupiłam. Ehhh faaaajnie :P Moja Żaba stanowczo domaga się siedzenia! Już nie mam na nią siły. Wydaje mi się, że to niemożliwe, że za wcześniej, a ta Siłaczka sama się dźwiga i nie daje za wygraną :) No Cudak mały. Z każdym dniem coraz weselej :D DZiewczyny WAŻNE PYTANIE MAM.. jak któraś wie PRRROOOSZZĘĘĘ niech mi odpowie. Za tydz pewnie będę miała usówaną ósemkę a to = znieczulenie. Czy to jakoś wpływa na pokarm i na karmienie?? Jak to rozegrać????????? Jeszcze o coś miałam spytać ale zapomniałam. Hehe wyczaiłam, że Nela dostanie na Gwiazdkę krzesełko do karmienia, szczeniaczka-uczniaczka i książeczkę z FP. Ja już chyba nic nie będę jej kupować bo i tak już pół pokoju ma w zabawkach :) koteczkowa daj znać w kwestiii bodziaków na Euro :D Jestem szalenie zainteresowana ale te 74 to za małe.. Już nie wspomnę jaki M był zachwycony jak mu pokazałam ;) Ściskam WSZYSTKIE Was MOOOCNOOOO baaardzo :) Idę się ogarnąć bo gościówy dziś mam :D a Niuńka akurat kima :)
  16. Hellooo!! Olinka cieszę się, że to nic strasznego. Co do karmienia - najważniejsze m-ce wykarmiłaś więc już się tak nie dołuj ;) Zadbaj o siebie, bo Twoim Skarbom potrzebna jest przede wszystkim zdrowa i uśmiechnięta mama :) Ściskam Cię mocno Waneska Głowa do góry i NIGDY nie polegaj na opinii jednego lekarza. NIGDY!!!! Ja polecam jeszcze Instytut Matki i Dziecka. Cudowni ludzie tam pracują. Głowa do góry! Dziś medycyna jest na takim poziomie.. Wszystko będzie dobrze Dziewczyny piszecie, że podajecie jabłuszko. Mnie koleżanki przestrzegały, że by zaczynać od warzyw, bo dziecko po słodkich owockach później wybrzydza.. ale w sumie nie wiem :) Moja kończy za 5 dni 4 m-ce ale jeszcze zamierzam poczekać z pokarmami kilka tygodni. Dopiero baaaaardzo powoli przywzyczajam ją do mm, tylko przed snem narazie. Nie wiem jak dalej. Proszę pomóżcie mi - te, które odstawiły i karmią Dzieciątka tylko mm :) O powrocie do pracy nawet nie chcę myśleć. Zapłaczę się chyba Chociaż jeszcze kombinuję, żeby chociaż do roku posiedzieć z Nelką w domu. Skóra bez zmian. Mała zdrapana na maxa. Nikt nie potrafi nam pomóc. Nie mam siły :( koteczkowa - super te bodziaki! Ale mnie bardziej rozwaliły te na mistrzostwa! Wrzuć rozmiar 80 to kupię od razu!!!! :D Moja Żaba też już usabilizowana ze spaniem. Budzenie już tylko o 3 i 6.30 i spanie do 9.30 :D misiaczkowa - oj wiem jak już pragniesz zamknąć ten "domkowy" rozdział. Oby szybko udało Wam się wszystko pozałatwiać?? Która wymyśliła że Dziadek w ciąży????????????????????????? as, TKNS, agi, sierpniowa mama i wszyyyyyyyyyyyyystkie Babuszki mocno ściskam.
  17. Heja! Mam mało czasu więc w skrócie: Łazanka jak czytam o Twoim Karolku to za serce mnie ściska. Ale ważne, ze jest lepiej i że jest szansa. Masz 1% mój i caałej mojej rodziny i znajomych - już wszystko spisałam i porozdaję. I coś grosza uskrobię napewno. Trzymajcie się dzielnie. Uściskaj od nas swoje Szczęście. Wszystko się ułoży. Bóg zawsze wie, co robi.. Olinka - jakieś nowe wieści??? pocahontas - znów koszmar przeszłaś. Ale najważniejsze, że już ok. Wrrrrr najgorsze te choróbska... Dziadek jak Twoje Rozrabiaki?? mama - no to już po chrzcinach :) Ja drę się na wszystkich i absolutnie nie pozwalam nosić :P Teściowa się krzywi ale mam to gdzieś bo fajnie sobie zabaweczkę 10 min ponosić ale to ja jestem z nią 24/7 i takiego klocka 7 kg jakoś mi się nie uśmiecha nosić, tym bardziej że póki co się tego nie domaga :) malkatunka byłam wczoraj w lidlu i powiem Ci, że te kluczyki dużo fajniej wyglądają na obrazku niż na żywo - ja zrezygnowałam, bo już i tak sporo grzechotek wala się po pokoju :P Aaaa polecam książeczkę z FP - upatrzyłam sobie i moja mama kupiła Małej na Gwiazdkę - cudo!!! _aga_ as-80 aga15510 - jak skórka Twojego Skarba?? Mojej diprobaza też nie pomogła. Nic nie pomaga. Ww wt idę do alergologa ZNÓW :o Muszę lecieć. Ściskam mocno Aaale skrót. Muszę lecieć
  18. Też dziś wybieram się do Lidla na mini zakupy :P Chyba wiem, o których kluczach piszecie bo gapiłam się na allegro. A ile w Lidlu kosztują?????
  19. mum to come - najważniejsze, że to nic strasznego :) Napewno wszystko się ustabilizuje.. lady_Ania - my też Małej nie kupujemy nic na Gwiazdkę bo tyyyle tego nadostaje, że i tak za dużo :) No nieźle.. ząbkowania się zaczynają. Dziewczyny a próbowałyście takiej silikonowej szczoteczki do masowania dziąsełek. Kupiłam to ale jeszcze nie korzystam i nie wiem jak to się sprawdza :) Dziś się odważyłam i przed snem dałam Nelce mm. Zobaczymy.. Idę pod prysznic
  20. Hehe ciotka muszę looknąć na to jabłko :) Co do krzesełka - mojej Królowej chrzestna na gwiazdkę kupiła - myślę, że się przyda. Fajne są te, które można później rozłożyć i wychodzi stolik + krzesełko do zabawy :) A z zabawek spodobała mi sie interaktywna książeczka z FP. Podpowiedziałam Babci ;) :P Co do maty to prawda!!!! Suuuper inwestycja! Moja aż pieje! Już zabawki bierze w rączki i sama włącza muzyczki. I zawsze jakieś 40 min mam dla siebie :) Boję się tego odstawiania. Pomóżcie. Chyba przesadzam....... Spadam robić obiad :)
  21. Jak się znierałam do pisania to była jeszcze 410 strona :P as-80 dzięki za pamięć. Skórka bez zmian już nie mam siły nawet o tym pisać :( Kochane które przestawiały Bejbusie z ceca na butlę - ile Wam to zajęło i JAK? Tak myślę, że zacznę od 1 lutli mm dziennie i będę zwiększać.. żeby Mała się przyzwyczaiła i cyce nie zwariowały :P Kochane w weekend byłam na zajęciach i pobiegałam trochę po galeriach.. czy mi się wydaje, czy w okresie przedświątecznym wszystko jest jeszcze droższe :o Chciałam szwagierce kupić pefrumy w Douglasie i były ponad 60zł droższe niż ze 2 m-ce temu :o W odzieżowych też mi oczy na wierzch wychodziły......
  22. Heyyyyaaaaa!!!! Olinka trzymam kciuki za Ciebie!!!!!!! Musi być wszystko dobrze, najważniejsze to nie zaniedbać.. Jedno Ci się skończyło i kolejne atrakcje :( Jagódka musimy się zmobilizować :P Ja ostatnio zupełnie nie mam silnej woli :P Jużsama nie mam pomysłu jak się zmotywować :P mum to come a co Twojej Niuni? coś u niej zauważyłaś skąd te badania..??
  23. HElloooo Pięknisie!!! :) Sama dziś jestem niestety - mąż w delegacji ale tylko dziś i jutro. Ehh już byłam gotowa dziś zacząć dokarmiać Niuńkę mm chociaż raz dziennie i zacząć powolny proces odstawiania ale jakoś tak mi dziwnie :) I pomyśleć, że całą ciążę zarzekałam się, że karmienie to nie dla mnie i że napewno nie będę :PAle i tak jestem zadowolona bo 3,5 m-ca na samym cycu to i tak sporo :) 1 grudnia zaczynam odstawiać. 1 punkt ZA - lepsze kopy po mm i łudzę się po cichu, że może Nelce zniknie ta cholerna, swędząca wysypka (dziś po kąpieli to był koszmar), 2 - im starsze dziecko tym większa trauma przy odstawianiu. No i myślę sobie, że jak za chwilę zacznie jeść "wszystko" to już cyc nie będzie taki niezbędny. Co do stałych pokarmów - moja Żaba ma już skończone 15 tyg ale myślę jeszcze minimum z m-ąc poczekać z dodatkami (chociaż oczywiście już nakupowałam kaszek, kleików itp :P) Asiapa - Kobieto podziwiam! Podziwiam wszystkie mamy bliźniąt! Wiadomo - podwójne szczęście - ale i podwójny chaos :) Dziewczyny kiedy Wy macie czas na ćwiczenia i tego typu dodatkowe atrakcje? Ja swoją Nelę określiłabym jako prawdziwego niemowlaka-Aniołka ale po całodniowej bieeganinie, porządkach, pracy itp jak mam wolną chwilę to najchętniej robię totalne NIC :P Moja figura już całkiem ok (cyce tylko większe i nie mieszczę się w górne części garderoby) ale ćwiczenia baaaaaaardzo wskazane.. ale cóż.. no nie chce mi się jak cholera. Moooooże któregoś pięknego dnia o tym pomyślę :P:P tymkowa a to napięcie mięśniowe to czym się przejawia????? ale to chyba nic strasznego co?? Dziadek jak Twoje urwisy???? :) Olinka daj znać co i jak.. tzn musi być ok!!!!!!! na słowo SZCZEPIENIE reaguję dreszczami :o my 3 szczepienie Pentaximem mamy 15 grudnia. Na szczęście póki co jest ok. Oby tak zostało.. Ps. Dziewczyny nie orientujecie się czy to szczepienie (chyba koło 13 m-ca) przeciwko różyczce, śwince, odrze jest obowiązkowe?? Będę unikać albo przynajmniej odwlokę w czasie i z pewnością nie skojarzona.. w ogóle nie wiem co myśleć - ja przeszłam wszystkie te choroby i nie było źle. Przecież nie da się dziecka zaszczepić od wszystkiego! Organizm musi i sam nauczyć się bronić i przejść jakieś choróbska...... temat rzeka.... wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Całuję mocno, idę wywiesić pranie i spaaaćććć :P
  24. No świetnie - wyskoczył mi błąd a post jest :o Dziewczyny kiedy zaczynacie wprowadzać stałe posiłki? Tzn jakieś jabłuszko, marchewka, kleiki?? Bo NIBY po 4 m-cu a jednak jeśli się karmi WYŁĄCZNIE piersią to po 5 m-cu.
×