Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bombastyczna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bombastyczna

  1. Ehh Dziwczynki.. strasznie się cieszę, że mnie zrozumiałyście :) Anussska my to już teraz jesteśmy z Ciebie dumne :) a ja to w ogóle.. wszystko się ułoży.. zobaczysz.. qrcze.. święta prawda to co napisałaś.. przykra :( teraz PRAWIE każdy lekarz póki nie dostanie w łapę.. ehh ale.. może nasza Anussska zburzy tę wredną rzeczywistość i będzie najlepsiejszym lekarzem :D Naluś Koteczku widzisz?? Nie wyszło tak jak chciałaś a może wyszło.. lepiej :D Chciałam.. ja też niedawno zaczęłam rozumieć niektóre sprawy.. i aż dzinne bo nawet mój wybuchowy temoeramencik się przytemperował :D A teraz ślęczę sobie przy ździsiu i ciężko mi odejść :P Ale nic. Idę się prysznicować i do boju :P Anussska Skarbie właśnie nie mam pomysłu co kupić dla Mami. Jest strasznie zadbana i elegancka i lubi jakieś wisiorki, kolczyki itp to może coś takiego jej kupie. W każdym razie idę się rozejrzeć. JESTEM STRASZNIE DUMNA, ŻE MAM TAAAAKIE WSPANIAŁE PSIAPSIÓŁKI JAK WY Giguś.. na bank ZDASZ.. już ja Ci to piszę tylko szybciutko daj nam znać co i jak :)
  2. Papapa całuski 102 Przepraszam za te filozofie.. ale to z troski
  3. Przepraszam za ten wykład.. Qrcze.. nigdy nie jest idealnie. Trzeba po prostu przestać się mazać i zacząc patrzeć. Bo szczęście tkwi w szczegółach.. Chyba osoby, które sięcej przeszły, które ciągle mają kłody pod nogami potrafią lepiej wyłapać to, co najlepsze.. i cieszyć się tym. Potrafią docenić życie. Każdy dzień. I być wdzięcznym. Giguś.. a z tego, co ja widzę.. i czytam.. to Ty jesteś jedną z największych szczęściar :D Anussska to tyczy się też Ciebie i pozostałych dziewczynek.. WIĘC O CO CHODZI??? Kobiety.. jak same nie będziecie chciały to nigdy nie będziecie szczęśliwe.. bo do szczęścia i radości nikogo nie mozna zmusić.. ehh.. ale ze mnie filozofka :P
  4. Ehh Giguś.. nie becz mi!!! Boże Kobieto jak Ty nie doceniasz tego co masz! Przestań mi się użalać! Bo aż nie mogę.. pewnie nie wiesz.. moja mama została wdową gdy miała 24 lata. Z 3-letnim dzieckiem (czyli mną) To Kochanie jest NIESZCZĘŚCIE. Ona może powiedzieć, że życie jej się zawaliło. Tym bardziej, że to było małżeństwo z prawdziwej miłości. Byłam teraz u koleżanki w miejscowości, gdzie pochowany jest mój Tato.. poszłam do Niego i beczałam jak dziecko. Nie dlatego, że mi źle. Ja beczę tylko gdy pomyślę o mamie.. bo ja praktycznie nie pamiętam, że miałam ojca (choć byłam córusią tatusia) A Mama.. Ona.. Boże.. już 17 lat cierpii. Ale.. jest taka pogodna. Choć śmierć ukochanej osoby to nie wszystko przez co musiała przejść. Szkoda pisać :( Strasznie ją podziwiam. Bo jest wspaniała. Rozumiesz co chcę Ci powiedzieć?? Rozumiesz?? Mam nadzieję. Ciesz się Kobieto. Bo masz tyle powodów do radości. Mam też koleżankę.. w wieku 20 lat miała wyjść za mąż za chłopaka którego kochała. Pojechał na woodstok (mieli jechać razem ale ona nie mogła) i nie wrócił. zabili go. W dniu kiedy miała brać ślub miała pogrzeb. 3 m-ce później została zgwałcona. i to przez znajomego. żeby tego było mało zaszła w ciążę ale na szczęście pozamaciczną więc od razu musieli usunąć. Po 5 latach myślała że jest.. że będzie lepiej. Chyba się zakochała. A on zostawił ją tylko dlatego bo nie, spodobała się jego matce. A żeby tego było mało jak była dzieckiem ojciec ją tłukł a matka na to zezwalała. Teraz ma 26 lat. i zero nadziei. strasznie się roztyła. I w ogóle wszystko jest nie tak. Ale.. ona ciągle próbuje żyć. Jest pogodna. Ehh.. Nie chcę Was dołować. Ale to nie są przykłady z filmów. To życie. Otoczenie. CHODZI MI O TO, ŻE ANI STUDIA ANI ODLEGŁOŚĆ.. TO NIE JEST KONIEC ŚWIATA. DLACZEGO WY NIE WIDZICIE TEGO CO MACIE??? DLACZEGO NIE DOCENIACIE??? Życie uczy pokory. Mam nadzieję, że Was ta lekcja ominie.. że Wy same do tego dojdziecie. Życie jest za krótkie i za kruche żeby ciągle się dołować. Wiem.. czasem każdy musi ponarzekać. Ale.. Giguś.. Kochanie.. rozumiesz?????
  5. Giguś trzymam kciuki Kotku za Ciebie.. :D Ojej.. moja matura z polskiego.. :P Wszscy prace mieli już od ferii (95% kupione) a ja?? Ja zaczęłam pisać pracę tydzień przed maturą (jak zwylke wszystko na ostatnią chwilę) Pisałam 3 dni i 3 dni się uczyłam. Ku mojej radości trafiłam na największe postrachy mojej szkoły w komisji :P Poszłam pierwsza na odstrzał. Cholernie się stresowałam aż mi w buzi zaschło. I w ogóle nie byłam zadowolona (choć myślę, że na to, że praca była pisana w takim stresie i tempie to była boska :) ) a tu ZONK. 100% :P Ehh.. to był ubaw :P:P Tylko się Kotku nie stresuj bo to tylko pogarsza sprawę. POWODZENIA ANUSSSKA Kochanie.. no weź.. a to, co Ci pisałam, że Bóg.. nie całkiem o to mi chodziło. Wiem, że się uczyłaś.. ale być może Bóg chce dla Ciebie coś innego (choć mam nadzieję, że nie :) ) Ja miałam iść na administrację ale stało się jak się stało. I wolę mieć ten rok w plecy niż miałabym całe życie męczyć się z kodeksami :o Po prostu myślę, że Bóg nie zawsze daje nam to, o co prosimy. Często daje dużo więcej. A poza tym.. nigdy nie ma idealnie. I to uczy człowieka.. pokory. Główka do góry. U mnie to w ogóle narazie jest wielka niewiadowa.. ale.. mam tonę nadziei :D bo wierzę, że jednak Bóg ma co do mnie jakieś plany :) i że to będzie właśnie TO. Ten rok dał mi sporo do myślenia.. i nawet nie żałuję bo nie jest on dla mnie stracony. Głowka do góry Kochanie. Nie wolno podchodzić tak do życia. Ciesz się Kotku tym, co masz. A reszcie pozwól toczyć się własnym torem bo przecież już zrobiłaś co mogłaś.. i wreszcie możesz odpocząć :) Kotku.. będzie dobrze.. a nawet lepiej..
  6. Ok.. już pora na mnie.. a skoro nie ma żadnej to nie bedzie mi aż tak ciężko opuścić ździsia :P BUZIAM Do JuTrA
  7. Giguś jak z Ciebie leniwiec do kwadratu.. to ze mnie leniwiec do sześcianu.. albo do entej :P E tam.. zacznę od jutra :P Mam jeszcze prawie 2 m-ce :P Ps. Raaaaany.. ale na wsi jest pięęęęęęęknie!!! W sobotę jadę na tydzień do dziadków :D:D:D i do mojego Kochania :D:D:D Ach.. ale mi dziś odwala :P
  8. Czeeeeeść Kobietki moje KOCHANE!!! :D Przecież wiem, że tęskniłyście :P Aleście przyszalały.. już więcej nie mogłyście upisać co??????? :P Giguś cieszę się że historia to już.. historia :P Naluś i dla Ciebie congratulations Rumianku do dzieła z tym prawkiem :D Ehh Kochane.. to była noc ;) Siedziałyśmy (jak zwykle) do 5 rano :P już czapa zaczyna mi dymieć bo spałam ze 2 godz :P i było SUUUUUUUUUPER :D Idę zaraz spać bo nie wyrabiam :P I przywiozłam sobie taaaaaaaaki pęk zabójczo pachnącego bzu :D:D:D Milusi wieczorka Kochaniutkie!!! Anussska jak się masz??? No napisz coś wreszcie........... CHAPAM WAS KOBITY ;)
  9. Naluś do łóżka! Ale to już! ;) A włściwie to co ja tu jeszcze robię??? :P:P:P Cholercia już zapomniałam, że chciało mi się spać :P
  10. Wypraszamy sobie! My ZAWSZE o Tobie pamiętamy!!! To Twój ździsio się zbuntował.. może okazujesz mu za mało czułości ;) mały kopniak od czasu do czasu przynosi skutki :P Obyś jeszcze przebrnęła przez tą fizykę.. Wszystko się ułoży.. zakoduj to sobie wreszcie Kobieto!!! No.. ;) A teraz do łóżka marsz..
  11. Anusssko Kochanie.. jesteśmy z Tobą Ja tam ciągle wierzę.. Przecież wiesz jak to u nas jest.. wszystko tak pamo popier***** :o Kotku zrobiłaś ile mogłaś.. główka do góry! Dzielna z Ciebie Dziewczynka.. a jeśli coś będzie nie tak to CI pisałam, że upiszemy jakąś petycję czy coś.. Dobranoc Aniu i proszę Cię.. zamartwianie naprawdę nic tu nie pomoże.. Kotku powinnaś być z siebie naprawdę dumna..
  12. Ehh.. musiałam jeszcze sprawdzić pocztę :P Kurko wysłałam Ci przy okazji maila ;) daj znać czy dostałaś :) teraz to już spadam jeszcze raz DOBRANOC Słońca
  13. Oj tam Kurko.. podstawa to chęci.. ;) Padam już normalnie.. nie gniewajcie się Słoneczka ale opuszczę Was bo już zasypiam na klawiaturze :P Słodkich snów zyczę.. jutro oczywiście znów będę Was gnębiś :P DObrANoc Misiolki Dobrze, że jesteście
  14. Kurko to może to wcale niezła inwestycja.. tym bardziej, że sprawdziłaś.. hmm.. gdybym była bogatsza.. ale póki co trzeba będzie wrócić do brzuszkowej męczarni :P
  15. Skoro wszyscy mówią to samo to trzeba wreszcie posłuchać :P D Z I Ę K U J Ę Już mi słodko :D
  16. Dziewuszki nieobecne pewnie już chrapią :) Szkoda mi Anussski.. tyle czasu pracowała.. ale ja tam cały czas wierzę, że dostanie to czego chce bo sobie zasłużyła no! Ze mnie to dopiero leń (o)patentowany :P Ja zawsze uczę się na ostatnią chwilę jak już jestem wystrachana i zdesperowana :P chcę to zmienić ale.. qrcze.. pierdoła ze mnie :o dlatego Anussska jestem pełna podziwu dla Ciebie i szacunku..
  17. Ehh.. kto by pomyślał, że zakocham się w Dziewczynkach ;) Ale Wy jesteście takie wspaniałe.. i co ja na to poradze.. Qrcze.. ale ja dziś wylewna jestem :P Niech mnie ktoś przytuli......
  18. Ej Kobietki ja jako JA czyli ja rozgrzeszam Was dziś z wszelkich batoników, paluszków i czego tam tylko chcecie ;)
  19. Kureczko a to GAZELLLLE czy jak tam to to co w TVmarkecie kiedyś reklamowali?? z tym zajebiście \"przystojnym\" i zdrowym amerykańskim mięśniaczkiem??? ;) Och Naluś.. wiem jak ciężko stąd odejść ;) Tym bardziej, że np ja strasznie się cieszę, że jesteś
  20. Aj te odchudzanie to nigdy mi nie wychodzi.. a im bardziej chcę schudnąć, tym więcej myślę o jedzeniu a to = więcej pałaszowania.. ale.. OLAĆ TO :P dziś nie chce mi się tym przejmować :P Ale mam farta Owieczko, że Cię tu zastałam :D:D:D
  21. Witaj Rumineczku Owieczko.. Ty zamotane Biedactwo.. kiedy Ty śpisz???
  22. JUUUUUUUUUUPI :D Jednak chyba jeszcze nie jestem aż tak tragiczna :P tzn moja obecność (jestem naiwna???) :P Kureczko już żem sobie spisała Twojego mailika i normalnie niedługo się odezwę :D Owieczko ja też dziś przesadziłam z jedzeniem :o zauważyłam, że jak chcę schudnąć to wtedy najwięcej szamam :P
  23. Jak zwykle.. ja się pojawiłam to już wszystkie zwiały
  24. Jak zaczynałam pisać swoje wywody to byłyśmy na 66.. ach ten mój zapłon.. normalnie jak diesel na mrozie :P
  25. Ejjjjj Kochane Ale jestem padnięta.. nic tak nie wykańcza jak odwiedziny rodzinki :P dopiero skończyłyśmy z Mamą sprzątać bo mieszkanko wyglądało co najmniej jak pobojowisko :P Anussska.. Kochanie.. proszę.. Boże drogi.. rozszerz chemię zdałaś na przeszło 80% i Ty to poprawiałaś??? Nie wierzę, że ktoś mógł zdać to lepiej. NIE WIERZĘ I JUŻ!!! Kobietko teraz pora na relaxik.. koniec dołowania.. pomyśl sobie: wola Boska.. ON ZAWSZE a ZAWSZE WIE CO ROBI.. pamiętaj Uwierz, że będzie dobrze.. Naluś.. Ty Wstręciuszko ;) Przecież ja tu non stop zaśmiecam topik a że dziś byłam chwilowo nie obecna to za wczasu się wytłumaczyłam ;) Straszniście się cieszę, że masz ten egzamin za sobą.. zdolna Dziewczynka oby tak dalej.. oby do wakacji :D Giguś.. ja też usycham i zdycham z tęsknoty.. łączę się z Tobą myślami Owieczko Ty nasza KOFANA!!! :D Nie zaniedbuj nas.. nie osieracaj.. a tak poza tym to ja Ciebie (a raczej WAS) TEŻ Kureczko Biedactwo.. a może Ty w nocy Kotku lunatykujesz i jesz jakieś niezidentyfikowane przedmioty i stąd te problemy??? ;) W każdym razie mam nadzieję, że szybko się tego badziewia pozbędziesz Kiguś jak Twoja prezentacja??? Oczywiście czekam na relację Rumianeczku KOchanie Ty moje co tam u Ciebie??? Ale żem się do Was przywiązała..
×