Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bombastyczna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bombastyczna

  1. Nala.. zaintrygowałaś mnie tym swoim kelnerem ;) naprawdę jest taaaaaaaki słociutki??? ;) A z tymi szefami.. aj :( aż strach się bać :( to potwory (może i są wyjątki) oni chyba nie posiadają ludzkich uczuć :( teraz jeszcze jestem młoda i mam nadzieję.. ale kiedyś.. gdy będzie rodzina na utrzymaniu.. trzeba będzie się podstosowywać pod takich tyranów :( chyba, że ja zostanę jednym z nich :P żartuję oczywiście.. bo mnie nie stać na takie poniżanie ludzi.. i za wrażliwa jestem żeby mieć władzę ;) ale mam nadzieję, że nie będę chodzić do pracy z przymusu, z lękiem.. tylko z przyjemnością (to możliwe?? ;) ) A mi idzie to pisanie tak.. tak, że mi nie idzie :P zamiast pisać te pierdoły buszuję po necie za jakimiś babskimi sprawami :P ok. biorę się do roboty.. i za herbatkę :D aaaaaaa spacerek dziś baaaaaaaaaardzo wskazany wiosna!!!!! :D :D :D
  2. ok.. trochę przeszło :P no więc :P.. u mnie też dziś pięęęękne słoneczko :D żyć nie umierać :D ale ja będę siedzieć caaaały dzionek w domciu bo mam do napisania 2 prace na 2 tematy na które w necie prawie nic nie ma i nie wiem jak ja to zrobię ale zrobię :D bo co to jest w porównaniu z wszechświatem (aaale porównanie :P) a jutro.. o ZGROZO!!! aaaaaaaaaaaa tzn muszę iść do mojej byłej szefowej (to nie jest człowiek :( ) na samą myśl mnie skręca :( ale cóż zrobić.. już minął miesiąc a ja dalej nie widzę mojego zaświadczenia o tym, że pracowałam.. jutro muszę konkretnie to załatwić.. qrde.. ja się boję tej baby.. tak mi psychikę zjechała, że nie da się tego nawet opisać dopiero jutro, jak będę miała świadomość, że już NIGDY (mam nadzieję) jej nie zobaczę wtedy dopiero zacznę naprawdę odpoczywać.. o rany!!! to była prawdziwie extremalna szkoła życia.. przepraszam za przynudzanko, ale musiałam to z siebie wyrzucić.. ufff.. już lepiej.. ej anussska.. niezła ta Wasza gwara :P ale nawet coś niecoś zrozumiałam ;) ja po kurpsiosku nie bede psisać bo nikt mnie nie zrozumie :P a mi przedwczoraj spsuł się lewizor i nie mogę nic oglądać :( ale jest i dobra tego strona.. bo co ślęczeć przed nim i gapić się na te durnowate tasiemce chociaż mam więcej czasu :D i edukuję się :P owieczko, naluś i anussska wielkie buziole dla Was :* urocze z Was istotki :D rumianku słodko, że do nas dołączyłaś :D witamy w clubie zwariowanych zamotańców ;) zabieram się za te prace bo do jutra nie skończę.. ale oczywiście tutaj też mnie nie zabraknie (jak zwykle :P )
  3. wrrr upisałam do Was taaaaaak dużo.. i co??? ten wstrętny gracior zaczął mi się zawieszać muszę ochłonąć nio i później (jak już nie będę taaaaka wściekła) się odezwę
  4. ..i przyjemnej nauki (o ile to możliwe ;) ) jeszcze raz :*
  5. ja w Ciebie wierzę anussska!!! dasz radę.. nie mam ŻADNYCH wątpliwości.. :D oby wszystkie Twoje marzenia (te WIELKIE i te malutkie) się spełniły.. a widać, że konsekwentnie dążysz do obranych celów więc.. wszystko przed Tobą :D oby CI się udało.. a ja chyba idę lulu ;) słodkich snów
  6. witaj rumianku!!! :D zostań z nami.. ;) anussska.. Ty Kujonko jedna!!! ;) piękna pogoda, wiosna.. w tej chwili.. już mi na spacer!!! Bo aż u siebie czuję, jak mózg Ci się przegrzewa ;) i już prawie nie ma śniegu :D:D:D ojej.. wiecie Dziewczynki.. ja to jestem odważna.. ale sobie mini kupnęłam ;) sama siebie nie poznaję :P tylko pozostało jedno pytanko: czy będę w niej chodzić??? :P a co u Was Kobietki się dzieje?? chyba nieźle ostatnio jesteście zaganiane?? :( ale.. jeszcze trochę bo niedługo LATO.. i WAKACJE!!! :D BuZiAm :*
  7. stuk puk!!! a co tu tak pusto??? nieładnie :(
  8. Kobietki.. oby nam się ułożyło w życiu.. tylko miłość, radość i szczęście.. aż tyle.. DoBrAnOc
  9. ej owieczko..co do tego starania muszę zacząć brać z Ciebie przykład ;) czy ja kiedykolwiek polubię siebie??!! ale się dziś użalam
  10. hej hej hej!!! aaale dziś mam humorek.. wrrrrrr :( Wiesz co Naluś.. skoro stało się tak jak się stało (tzn że się z nim rozstałaś) to znaczy, że tak musiało być.. Może to będzie dla Was śmieszne ale.. ja wierzę w przeznaczenie.. naprawdę.. np. ja.. nie powiem, bo jakimś yeti nie jestem (chyba :P ) i powodzenie miałam całkiem całkiem, ale.. qrcze z nikim wcześniej nie byłam bo miałam dziwne przeczucie, że na kogoś czekam.. kogoś wyjątkowego i tylko dla mnie ;) dużo się modliłam i czekałam.. no i się doczekałam :D i wiecie co.. może człowiek decyduje którą ścieżką dojdzie, ale to co go na niej spotka jest już z góry przewidziane.. wierzę w to.. i w to, że Bóg wie, co robi.. potrzeba tylko wiary.. o rany! niech mi się lepiej dziś nikt nie pokazuje na oczy bo to może się skończyć co najmniej tragicznie.. (o zgrozo) taaaki wisielczy nastrój już od samego rańca :( ale co zrobić (??) może później się poprawi (choć czuję, że akurat dziś może być tylko gorzej :P ) Ale może dla Was ten dzień będzie beauty.. i tego Wam życzę
  11. hej Panienki!!! och Anussska.. dobry pomysł z tym postanowieniem :D ja dziś od rana przynudzam mojemu Słoneczkowi jaki jest cudny, wspaniały i jak Go uwielbiam :D a u mnie w O-ce teraz taaaaka mgła, że świata nie widać.. taka mgła tajemniczośći :P wiecie.. jeszcze po południu wypadłam na miasto bo musiałam mojemu kochanemu Dziadziowi załatwić kilka sprawunków i gdy wracałam na przejściu zaczepił mnie pewien staruszek i poprosił, żebym przeprowadziła go przez pasy.. i tak też zrobiłam. Okazało się, że jest niewidomy i idzie do apteki (bo żadne z jego 3 dzieci nie stać na wysiłek żeby to dla niego zrobić - to chyba najsmutniejsze) tak mi się smutno zrobiło :( zaprowadziłam go do apteki a później z powrotem do domu (dość daleko to było) chyba z 1,5 godz mi to zajęło.. ale.. Boziu.. z tysiąc razy mi dziękował.. mało się nie popłakał.. i w ramach wdzięczności dostałam zaproszenie na herbatkę :) Qrcze.. to takie przykre.. człowiek całe życie poświęca dzieciom, a gdy jest już stary i niepotrzebny to one mają go gdzieś.. on biedaczek chyba nawet nie ma do kogo się odezwać :( mieszka sam bo żona mu zmarła :( smutne.. :( obiecałam mu, że w piątek zajdę do niego i wykupię mu następną receptę.. a z drugiej strony.. gdy zobaczy się problemy innych.. człowiek sam docenia to co ma i dopiero widzi jak wiele ma.. aaaaaaaaa!!! a mi udało się kupić gale z torbą (taką jak chciałam - zieloną :P ) najpierw byłam wściekła (choć szalik niczego sobie ;) ) bo pusta wyglądała niezaciekawie. Ale jak wypchałam ją swoimi gratami to całkiem nieźle :P Qrcze.. rozstanie z bliską osobą.. to tak jakby zmiana całego życia.. Naluś naprawdę podziwiam Cię za takie (zdrowe i mądre) podejście.. Buziam Was Kobietki.. urocze jesteście.. i mądre.. i JESTEŚCIE tutaj :D
  12. hej Skarbeńki!!! :D OD wczoraj minęła mi deczko ta chandra.. ale tylko troszkę ;) Naluś DZIĘKUJĘ za słowa otuchy.. naprawdę pomogło :D Anussska cieszę się, że wypad Ci się udał :D aż Ci zazdroszcze.... a ja dziś z samego rańca (o 10 :P ) wyskoczyłam na miasto i kupłam sobie słodką koszulkę z kleksem :P za to w sobotę jak z mamą wyszłyśmy na zakupy (mamy taką fazę raz w roku ;) ) to nie mogę się doliczyć ile pieniędzy wydałyśmy.. :P ale teraz będą suche m-ce na zakupy :P To prawda z tym dołowaniem.. Anussska.. to co piszesz.. to jakbym czytała o sobie :P mam przy sobie prawdziwe Cudeńko.. jest wspaniałym człowiekiem.. cudownym mężczyzną ;) jest dla mnie kochany, dobry, czuły.. wiem, że zrobi dla mnie wszystko.. a ja? taaaaka cholera :( czasem jak się kłócimy to wściekam się, że nawet nie mam się o co go czepiać ;) a ja.. o rany!! czasem wpadam w takie fazy.. a On Biedaczek musi to znosić anussska przyłączam się do Twojego wiosennego postanowienia.. bo tak dalej być nie może!!! i w ogóle muszę bardziej poukładać i polubić siebie.. jestem strrrraszniście niezorganizowana.. i trzepakowata :P nie będę czekać.. zacznę od dziś!!! :D DzIęKi Kobietki, że jesteście.. dla mnie to naprawdę duuuuuuuużo.. DZIĘKUJĘ
  13. Z góry przepraszam za to przynudzanie :P Siedzę.. i siedzę.. i od myślenia już główka mnie boli :( nie potrafię tego wszystkiego jakoś poukładać :( Wiem.. moje życie jest piękne, bo naprawdę mam to co najważniejsze i poważnych problemów zero.. ALE.. wkurza mnie to ALE (wrrrr) jakaś dziwaczka jestem :( czasem jak zacznę się zastanawiać wpadam w taki dół, że później ciężko mi się z niego wygramolić :( ale piszę bez sensu :( moich filozofii to by nawet sam Sokrates nie zrozumiał :( ale cóż.. czasem trzeba się podołować, żeby później było lepiej.. i znów zaczęłam i nie skończyłam :( chyba już sama siebie przestaję rozumieć.. Mam tylko nadzieję na kolejny słoneczny dzień i zapas energii do działania.. i życia.. Dobrej nocy Złociutkie.. i oby omijały Was takie schizy :( Buziole gorące.. Chociaż jest gdzie sobie popisać..
  14. ps. owieczko a co miałaś na obiadek??? :P
  15. Boziu.. jak ja nienawidzę tego momentu gdy On wychodzi.. a ja zostaję sama.. i nie mogę się odnaleźć.. taaaaka pustka :( zostaje tylko jedno.. czekać kiedy znów Go zobaczę.. i tak już 3 latka.. chlip :( Hej owieczko!! Ja też mam mnóstwo \"pracy\" i zero weny żeby się za to zabrać :( Qrcze.. doła złapałam.. aj :( ale chyba czasem każdy musi się nad sobą poużalać.. fajne w tym jest, że jest komu :) dobrze, że jesteście.. Naluś a Ty co porabiasz?? jak dziobanko?? Milusiego wieczorka.. bo coś czuję, że niedługo polegnę ;) chociaż nie wykluczam też, że jeszcze parę razy tu zajrzę ;)
  16. cześć Kochana!!! co z Milką niestety nie wiem :( a anussska pisała, że jedzie na caluśki weeeeeekendzik do Krakowa.. więc pewno dopiero jutro się odezwie. a mi słoneczko świeci prosto w twarz :D i ciągle mi mało :D:D:D do Ciebie Naluś też pewno niedługo przybędzie.. Milusich ploteczek życzę ;) i w ogóle udanego dzionka a ja uciekam się pięknić dla mojego Księciunia ;) BuZiOlE :*
  17. DzIęKi Naluś Nadziejo Ty moja... ;) Hej owieczko!!! :D Fajno, że znów zaczyna się tu kręcić życie :D:D:D A dziś niedziela.. a ja czekam na mego Lubego.. i taaaak mi słodko (już nie mogę się doczekać :D ) że aż do Was popiszę ;) Z tego, co zaobserwowałam.. mamy ze sobą dużo wspólnego.. :D milion rzeczy nas łączy.. trzeba to wykorzystać :P Cieszę się, że to jednak nie koniec :D:D:D Oczywiście dalej będzie mnie tu pełno (aż zanadto :P ) ale jeśli ktoś ma coś przeciwko czekam na sprzeciw (rozpatrzę w ciągu 2 tygodni :P ) A tak w ogóle to się cieszę :D
  18. znaczy się.. to koniec naszego wspaniałego topiku..??.. :( :( :( chlip.. ale miło było z Wami popisać.. wszystkiego dobrego.. duuuużo szczęścia i miłości.. od mnie..
  19. hej Naluś!!! :D widzę, że humorek Ci dopisuje :D no i tak powinno być ZAWSZE!!! a mi właśnie odgrzewa się obiadek (mniami :) ) a u mnie bez zmian.. ciągle nie mam na siebie pomysłu.. ale nawet nie mam zamiaru się tym przejmować ;) kuje angielski i cieszę się życiem :D:D:D w końcu już wiosna i zły nastrój trzeba schować na dno szafy razem z wełnianymi swetrami :D
  20. witaj panienko z mokrą głową :D mam nadzieję, że z nami zostaniesz :) napisz coś więcej o sobie..
  21. dzięki anussska :D od razu mi fajniej :D No to miłego pobytu w Krakowie.. piękne miasto (tylko raz byłam) no i pogoda już całkiem niezła :) Buziam Cię gorąco :* owieczko, milko, nala GDZIE JESTEŚCIE?!? pusto tu.. :( i smutno..
  22. Nie no! :(:( A zaglądałam tu z taką nadzieją.. i co??? NIC :( Buuuu.. już nikt mnie nie lubi???!!!
  23. słoneczko nad nami to uśmiech Boga :D i jak tu się smucić :D:D:D Kobietki.. taaaaaaakie z nas szczęściary.. może najwyższa pora to docenić.. Uciekam narazie bo koleżanka prześladuje mnie, żebym ją nawiedziła :) Ale zajrzę tu dziś jeszcze z 10 razy ;)
  24. cześć Pięknisie!!! W R Ó C I Ł A M ! ! ! :D:D:D no i skrzętnie Was przeczytałam :D Wiecie.. tego raz na jakiś czas trzeba.. izolacji.. wieś jest przepiękna.. gdyby jeszcze nie ten śnieg do kolan (o zgrozo).. ale ogólnie :D no i Dziadziów mam cuuuuudownych :D:D Kochane główki do góry!!! Tyyyyle słoneczka za oknem.. mordka sama się śmieje :D Ja to w ogóle jestem happppppy bo przez okrąglutki tydzień codziennie widziałam się z moim Kochaniem :D:D:D:D:D tyle tylko, że teraz jeszcze bardziej tęsknię :( ale co tam.. mam nadzieję, że niedługo znów go wytarmoszę :P Aaaaaaaale się za Wami stęskniłam.. No to teraz znów będzie mnie pełno ;) Qrczaczki.. straszniście się cieszę, że mamy taki uroczy topik :D:D:D ps. co do fajeczek.. ojej.. toż to najgorsiejszy nałóg świata! Milko jak będziesz naprawdę chciała to napewno uda Ci się rzucić :D Kochane Dziewuszki buziolki dla Was :* tak na dobry dzień :D:D:D
  25. masz Niunia całkowitą rację :D:D:D opuszczam już Was Kobietki.. jak to już pisałam.. BĘDĘ TĘSKNIĆ.. 3majcie się cieplutko i nie zapomnijcie o mnie ;) za tydzień do Was wrócę :D:D:D więc od razu: życzę udanego tygodnia.. No to do poczytania...
×