foleta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez foleta
-
Oj Whisky,niezazdroszczę ci wrażeń.Ja będe tak mieć w przyszłości razy 3.Trochę się tego boję jak te moje panny dorosną. Moje bliżniaczki z kina chciały wyjść po 20min.Jedna w końcu zasnęla.Starszym film bardzo się podobał.Boję się by tego kina nie odchorowały,jest straszna chlapa i przemokły im nogi.Przebrałam je zaraz po powrocie,wypiły ciepłe kakao.Mam nadzieję,że będzie dobrze. Fizz a jak tam u ciebie po obiadku?Mam nadzieję,że u ciebie wszystko ok,i dobrze się czujesz. Anka i Agosia pewnie wracają zmęczone do domku.Pewnie czeka na nie ciepła kolacyjka. Malibu,już po rozmowach z mężem?Ja trochę pogadałam ale czekam na drugi telefon.Synuś dziś wyjątkowo długo rozmawiał z tata.Bardzo za nim tęskni.Mam jedno pytanie,czy twoja córka też bała się latania?Moja popada w jakąś obsesję.rozmawiam z nią ale ona i tak niechce latać.Niewiem jakich urzyć argumentów.
-
Kraków dla mnie to magiczne miejsce.Nigdzie w Polsce tak nie czulam,że jestem Polką jak właśnie tam!Ostatni raz byłam jak miałam 15lat.I sama sobie się dziwię,że takie młode dziewczę potrafiło docenić urok tego miasta i jego historię.Może kiedyś będzie mi dane by tam mieszkać-to największe marzenie mego życia! Jak większość Polaków,też siedzieliśmy przed telewizorem w te kwietniowe dni.Nasze dzieci przeżywały to z nami.Dopiero w te dni choć trochę poznały naszego Papieża.Do dziś tak o nim mówią widząc jego podobiżnę. Wdomku posprzątane,już po obiadku.Teraz prysznic i możemy szykować się do kina.Miłego popołudnia wszystkim \"majówkom\".
-
Cześć Whisky,Fizz,Malibu,Anka I Agosia. Miał być dziś leniwy dzień a tu się okazuje,że każda ma jakieś zajęcia!Moje potwory przewróciły dom do góry nogami i teraz muszę to ogarnąć. Fizz,czy ciebie nie męczą te proszone obiadki?Nie przypominam sobie byś kiedyś napisała,że jesteście zaproszeni do kogoś.Czy ci znajomi nie rewanżują się tym samym?Trochę to nie ładnie z ich strony! No ja dziś idę do tego kina.Trochę się martwię bo nasze kino jest nieogrzewane.A bilety po 11zł. Miłego dnia dziewczyny.Ja narazie spadam bo samo nic się nie zrobi. Acha,Malibu,wracając do teściowej.Ja bym wolała mieć takie kontakty z teściową.Co prawda teraz nie mieszka w Polsce ale i tak jak przyjeżdza to jestem chora.Potrafi mnie zdenerwować dzwoniąc do nas.Horror. To pa.
-
Naprawdę jestem padnięta.Dobranoc Mlibu i Whiski jak się pojawi.Jutro weekend to sobie poleniuchujemy.Pa
-
Tak to jest z tym internetem niestety.A jak tam pogaduchy z mężem? Fajnie się czyta o takich małżeństwach jak wasze. Domyślam się,że układy z teściową też nie zabardzo jak i u mnie.Do dziś się nie pogodziła z naszym małżeństwem.Często pyta mojego M czy on naprawdę mnie kocha i dlaczego.
-
Coś tu pusto dziś,ja też już szykuję się do spania.Ten ból głowy mnie wykończył,a przy tych moich potworkach nie ma mowy o spaniu w dzień.
-
Pa,pa Fizz,śpij dobrze dziewczyno.Miałaś pracowity dzień i należy ci się. Pięknych,kolorowych snów.
-
A co tu tak pusto dziś?Myślałam,że będą jakieś wpisy a tu co!!!!!!!!!!!! Miałam problem z wejściem na kafeterię,czy wy też macieten problem?Wysłałam meila do Malibu,Whisky i Fizz by się wytłumaczyć a tu lipa.Nikogo niema. Proszę wygonić dzieci do spania i siadać i pisać,pisać.
-
Chyba pogadam sama ze sobą.Fizz przychylam się do zdania Whisky.Coś musimy zrobić z tym twoim MM.Może przyjedziemy wszystkie do ciebie i weżmiemy go w obroty?Nie miał by szans biedaczek z nami,chodził by jak zegarek. Tak czasem myślę o tej naszej Meli D.Chyba miałyście rację,coś przestała tu zaglądać. Czy dziś też będzie nocne szaleństwo?
-
Nie wiem czy wam dziś potowarzyszę?!Dopadła mnie wielka migrena.Czuję się tak jak bym wczoraj nieżle zabalowała.Nawet monitor od kompa mnie razi.Bawcie sie dobrze dziewczyny,jak dojdę do siebie to do was zajrzę.Pa dziewczynki.
-
Gdybym wiedziała,że tek będziecie rozrabiać jak pijane zające to bym została!Uśmiałam się dziś do łez! Faktycznie same gwiazdy na tym topiku-nawet cheer ze swoim nickiem. Ja dziś póżno,miałam gości,a tak wogóle to zaspałam i moja córcia nie poszła do przedszkola. Malibu,dobrze wiedzieć ile masz lat,bo już myślałam,że uwiodłaś nieletniego,sądząc po wieku syna.HIHIHIHI. A Fizz jak zwykle \"dramatyzuje\"-czy ty chcesz zostać naszą etatową staruszką?Przecież taka młoda kobitak z ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!I proszę mi tu nie wyjeżdzać z metryką bo jest fałszywa!!! Anka cieszę się,że nie uciekłaś czytając te nasze wariatki. Aja wam zazdroszczę tego C lub D, bo ja mam B.mój ślubny też uważa ,żę są piękne i denerw€je się jak mówię,że kiedyś sobie powiększe.hihihi Dobra ja narazie spadam bo w domu samo nic się nie zrobi. Whisky,czekam na info co z kanapkami,czy będzie reklamacja?
-
To się minęłyśmy z Whisky. Dziewczyny,ja się już porzegnam dzisiaj bo te dwie naprawdę rozniosą mi dom.Ni jak nie mogę zagonić ich do łóżka.Ajutro o 7pobudka.Miłego gadania.Pa
-
Ja mam 1.60 wzrostu.oczy duże,niebieski oprawa czarna.Usta wyrażnie zarysowane,kształtne.Jedyny problem to nos,mógłby byc ciut mniejszy.Śmieję się,że wszystkie dzieci i wnuki mają nos po dziadku,moim tacie.Fizz wcale nie jestes tak duza ja też noszę rozmiar 40 i jest mi z tym dobrze. Kolej na ciebie Whisky.
-
Fizz ale ta twoja chsestna to jakaś wredota!Ja też myślałam,że masz dłuższe włosy,jesteś mała filigranowa.Taka boginka leśna.Tak mi się wyobrażało bo taka dusza artystyczna z ciebie. Whiski,niewiem jak wyglądała ta fryzura ale musisz mieć zdjęcie i b.dobrego fryzjera by cię tak obciął.
-
Niezłe jestśmy dziewczyny! Fizza co byś zmieniła bo nie jarzę-fryzurę czy łóżko?A wiecie ,że moje dwie małpki jeszcz nie śpią?One mnie wykończą,ja piszę aone przewrwcają pokój do góry nogami.
-
O i Fizz już jest!Ale będzie wesoło!Malibu,sorki ale nie pamiętam tej aktorki,wogóle nie oglądałam filmu-rodzice nie pozwalali.Po bajce siusiu,paciorek i spać.tak było do 15urodzin.Ale co tam,teraz nadrabiam.A reszta dziewczyn,do kogo jesteście podobne?
-
No to mnie rozwaliłaś tym MM.A już myślałam,że nikt mnie nie przebije.POLECAM TAKICH MĘŻÓW.Potrafią docenić naprawdę kobietę.Ja mojego nie zamieniła bym na NIKOGO!
-
Malibu ja bym wybrała kolor z nr.16.Kojarzy mi się z latem,jeziorem,niebem i slłoneczkiem.A wogóle to fajne te łóżka.Są chociaż lekkie,bo wyglądają tak solidnie?
-
A ja jestem ruda,a fryzura na Drzyzgę i ponoć jestem do niej podobna.A co tam nie jest chyba ze mną tak żle co dziewczyny?
-
No,no jaki tu dziś ruch.Nawet Cheer tu wpadła,czyżby się nudziła biedaczka? Malibu,naprawdę twój MM jest młodszy?To tak jak mój! A wieie,że ja też myślę o zmianie koloru,włosów oczywiście!Ale na ciemne z pasemkami jasnymi,a może balejarz?Jeszcze nie wiem ale coś napewno.
-
Już jestem,sorki,że tak póżno ale musiałam wkońcu ogarnąć dom bo trochę sobie ostatnio odpuściłam. Fajnie się was dziś czyta-humorki dopisują jak widzę!Whisky,pozazdrościć syna!Moja mama ma ich czterech ale na żadnego nie ma co liczyć!Trochę przyczynił się do tego mój tata ale to już inna historia. Malibu,boisz się wyjazdu a co ja mam powiedzieć?Nieznam języka,niemam talentu w dłoniach.Pociesz się,że tobie będzie trochę łatwiej niż mi.A ja i tak wierzę,że nam wszystkim się uda!Zobaczysz jeszcze bedziemy się z tego śmiać.Gdy już wyjedziemy to nadal będziemy się tu spotykać i dzielić naszym życiem z resztą dziewczyn.Będzie dobrze. Fizz,czemu nie pójdziesz do lekarza?Mój mąż cierpi na dyskopatię,już trzy dni niebył w pracy.Jak poszedł do apteki to bardzo miła pani dała mu nr.telefonu do specjalisty.I chyba się wybierze,bo już niedaje rady.A ty[nieobraż się]jestes uparta jak moja mama.Choruje od ponad 25lat na chorobę adissona i też nie chce chodzić do lekarza.Powinna robić badania,zmieniać leki bo doszły inne schorzenia,ale nikogo niechce słuchać i cierpi!OJ wy uparciuchy i co z wami zrobić? Muszę pokarmić mojego małego Tadka niejadka.Wpadnę póżniej.
-
Dziewczyny,czemu ten świat jest tak dziwnie urządzony?Wszędzie kłopoty,smutki,problemy!Tak mało jestrzeczy,które sprawiają mam radość!Mamy dołki,płaczliwe dni.Każda z nas ma swoje kłopoty,które ją przytłaczają a jeszcz martwimy się o innych!Czasami zadaję sobie pytanie -skąd my bierzemy tyle siły? Fizz jest mi okropnie przykro z powodu twojej młodej znajomej.To naprawdę straszna choroba i długo się z niej wychodzi.Czy matka tej dziewczyny korzysta z pomocy jakiejś profesjonalnej grupy wsparcia?Czytałam,że są takie założone przez rodzicow takich dziewczyn.Ona też potrzebuje pomocy by mieć siłę by walczyć o córkę.Miejmy nadzieję,że wszystko dobrze się skończ,choć to trochę potrwa. Ja cieszę się,że mam was i mam z kim \"pogadać\".Ta codzienna monotonia mnie wykańcza!Pogoda pod psem,dzieciaki siedzą w domu i nudzą się.Wymyślam im zabawy i zajęcia ale ile można siedzieć w domu. JA CHCE WIOSNY!!!
-
A wiecie,że to już 801wpis?Fajnie,nie! Agosia,Whisky trochę się dziwię waszym młodym dziewczynom.Z tego co piszecie to rodzina dbała o ich edukacje i dziwię się,że tak zgłupiały.Jestem w stanie zrozumieć,że młodość ma swoje prawa ale ma też i obowiązki.Wiem,wymądrzam się bo sama nie jestem w takiej sytuacji.Miałam podobną z bratem.Chciał mieć maturę,chodził do szkoły,pracował i uczył się.Sam opłacał sobie szkołe i po 1.5roku zrezygnował.Po 10latach powiedział rodzicom,że to ich wina,że nic w życiu nieosiągnął,że nawet na studia nie poszedł.Jak widać głupota niezna granic. Gdy tak czasami myśle jakie będą moje dzieci w tym wieku to aż się boje. Dziś WALENTYNKI a moj mąż owiedział mi,że może nieprzyjechać na święta.Musi załatwić pewne dokumenty,byśmy mogli tam zamieszkać i w związku z ty musi wysłać papiery z paszportem do Londynu.To trochę potrwa.Może ja wybiorę się do niego w maju?! Mam nadzieję,że u was ten dzień minął lepiej niż u mnie.
-
Hej Walentynki-dziś św.WALENTEGO!!!!!!!!!! W tak pięknym dniu dziewczyny życzę baaaaaaardzo dużo uśmiechu.radości i miłych chwil chwytających za serce.Niech MAJ zagości w waszych duszach na zawsze. Anka jak nie masz pomysłu na obiad to zapytaj domowników na co mają ochotę.Ja tak robię i mam wtedy pewność,że obiad będzie zjedzony. Fizz mam nadzieję,że dziś czujesz się lepiej!Może \"ktoś\"wpadnie na herbatkę,i zrobi ci miłą niespodziankę? Moniał a gdzie ty się dziś wybierasz?Mam nadzieję,że niezapomnisz o nas!Pisz kobieto,pisz! O chyba spotkam się z Malibu-cześć!Whisky a jak u ciebie?Czy tobie humor dopisuje w tak szczególnym dniu? Bardzo lubię to święto,jest takie miłe.Ludzie naprawdzę się do siebie uśmiechają. Idę sprawdzić pocztę,mąż mi coś przysłał.