julk_a

Cześć. Testowałam. Wynik - negatywny. W takim razie przyjmuję że to była @ w czasie brania duphastonu i zupełnie nie wiem, jak mam teraz liczyć swój cykl. Nie poddaję się dalej:) Ciekawe co u misiaczkowej??? Dzięki dziewczyny za wiarę ale same widzicie jak jest, test pokazał 1 kreskę NICK........... IMIĘ ........WIEK .....MIASTO..........CYKL ST...........@ misiaczkowa....Martuśka....24....ZielonaGóra.........4........19-20.04 julk_a............Sylwia......31......Szczecin............4.............maj Asik25...........Joanna......26......DolnyŚląsk........8...............06.05 Klaudyna74.....Klaudia......32......Radom..............3.............09.02 misia23..........Dominika...23.......Poznan................1..........15.02 reniol............Renia........22...... Katowice............5.............9.05 angela32........Pati.........32.......DolnyŚląsk....staranka od września kicia 76.........evelka.....29/30.....BW.................4.............05.03 tuptim..........gosia........32......wroc............staranka zawieszone Eva_B...........Angela.......23......Staffs.....staranka od lipca \'07 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU kocica_26...Jola.......26........Piła...........................?.......... jagula.........Ilona.....31........ok.Żywca...................ok.06.11. poczwarka....Marcia...27.......centrum.....................Grudzien?

Dzięki dziewczyny, jesteście kochane że tak wierzycie:) misiaczkowa nie smuć się, zróbmy test jutro jak się umówiłyśmy i dziś już nie myśl o tym. I pamiętaj, że jak nie w tym miesiącu to w następnym, jak wspomniała Eva_B:)

misiaczkowa ja tak samo brałam duphaston i też cykl mógł zwariować. Dlatego tek się nie spieszyłam z testowaniem

Hejka. @ nie ma i jutro testuje. I wtedy będzie wiadomo co i jak. Dam znać

Cześć kochane. @ nie ma. Jutro z rano testuję. Nie było mnie cały dzień bo miałam dziś wolne i pojechaliśmy z mężem na działkę. Ładna pogoda była więc trzeba było to wykorzystać. Narobiłam się stersznie bardzo i jutro będę na pewno okropnie połamana, i jeszcze jutro czeka mnie taka robota. Ale co tam, najważniejsze że testuję. Misiaczkowa a więc razem to robimy:D życzę Ci żeby test był pozytywny:)

Witam nową koleżankę:) Witam dawno nie widzianą Angelę:) Misiaczkowa Ty faktycznie możesz być w ciązy, żadnych objawów @, tryskasz humorem, więc....;) A u mnie też cisza, choć mnie pobolewa czasami brzuch, a jak się nie pojawi to w weekend zatestuję.

wow!!! majka ogromne gratulacje:) Bardzo się cieszę!

Nie chcę jeszcze testować bo to niemożliwe żebym zaszła. Jedynie boli mnie brzuch, piersi czuję jak je dotknę (są twarde) i to wszystko

Jestem, jestem genewa ale jeszcze poczekam z testem

misiaczkowa jak Cię znam, to zapewne jutro zatestujesz by sprawdzić czy nie miałaś omamów co do tej bledej kreseczki:) czyli ja ciągle po Tobie będę sprwdzać:) Ogłaszam, że nie testuję. Nie wiem co się dzieje w moim organizmie.

misiaczkowa Ty pierwsza a potem ja:D

eeeee ja nie testuję, misiaczkowa Ty testuj:) bo ja pokręcona jestem

Cześć, Zgadzam się z genewą, dziewczyny jesteście niesamowite hihi. Super to napisałyście:D Może jednak dzieci znajduje się w kapuście:P Miłego dzionka:)

Hejka:) genewa jak narazie nie mam żadnych wieści. Czuję oznaki @ ale nie wiem co dni przynisą, gdyż podczas brania duphastonu miałam jakieś krwawienie i myślałam, że to @ (tak wcześnie?). W niedzielę wziełam ostatnią tabletkę i od wczoraj czuję się jak na zbliżającą @. A zresztą przy wysokiej prolaktynie raczej nie można zajść. Jak narzie to tylko samo gdybanie. Pozdrawiam serdecznie. U mnie ładna pogoda, słońce świeci od rana:)

Pewnie, że byłoby fajnie:D Piersi trochę mniej bolą i coś w brzuchu odczuwam i to tyle. Sikania nie mam częstego:P

Kochane dzięki, że wierzycie, tyle że to wszystko spowodowane jest duphastonem. W czasie brania dostałam plamienia, które później przeszło w krwawienie (a może to cały czas było plamienie?), a w ulotce było napisane że mogą wystąpić krwawienia miesiączkowe lub plamienia. W niedzielę wziełam ostatnią tabletkę, a dziś czuję takie objawy jak na @, więc ja nie wiem czego mogę się spodziewać. A temp. nie mierzę już od tego cyklu. Wiecie, i wcale nie spieszy mi się do testowania bo wiem, że przez duphaston cykl mi chyba zwariował.

Witajcie. Święta szybko minęły i znowu praca. Czarna szkoda, że nie udało się tym razem, mi też nie, choć jeszcze nie przyszła @ ale się zbliża. Pozdrawiam

Witajcie po świętach. Szkoda że tak szybko minęły i dziś do pracy buuuu. Cięzko jest się zabrać do roboty. Ja też czekam na @, choć w czasie brania duphastonu miałam jakieś krwawienia, to czuję że przyjdzie bo pobolewa brzuch czy jajnki, ehh sama już nie wiem. Pozdrwaiam:)

reniol psujon;p :D :D :D

Witajcie kochane:) Z okazji Świąt życzę dużo radości, ciepła i miłości. Spędzenia przyjemnych chwil z rodziną, z bliskimi i z wiarą na każdy dzień życia. I owocnych starań:) U mnie zagląda słoneczko i mam nadzieję, że w święta wszystkie będziemy miały ładną pogodę. Dziś w pracy krótko, puszczają nas o 13, fajnie:) Buziole i

genewa dzięki za życzenia świąteczne. Tobie również wszystkiego najlepszego z okazji świąt. Trzymaj się ciepło. Będziemy pamiętać o Tobie:)

Misiaczkowa mnie nie bolą piersi w czasie brania duphastonu, zresztą nic mnie nie boli oprócz tych plamień. Wynika z tego że nasze organizmy inaczej reagują na ten lek. W pracy mam tyle roboty, że nie mam czasu kiedy do Was wpaść a znowu w domu przygotowania do świąt pewnie tak samo jak u Was:) Przesyłam pozdrowienia

Cześć dziewczyny. Wpadłam się przywitać:) U mnie w pracy zamieszanie, przeprowadzka i nie miałam komp., a zresztą wcale nie nie mogłam pracować. Ale w końu już wszystko mam i można normalnie pracować:) U mnie bez zmian. Biorę duphaston i mam od wczoraj plamienia i martwię się a jeszcze do niedzieli muszę go brać. Znikam kochane bo mam zaległości w pracy przez tą przeprowadzkę. Pozdrawiam serdecznie. Pa kikunia testuj i prześlij nam dobrą nowinę:)

Cześć dziewczyny. Wpadłam się przywitać:) U mnie w pracy zamieszanie, przeprowadzka i nie miałam komp., a zresztą wcale nie nie mogłam pracować. Ale w końu już wszystko mam i można normalnie pracować:) U mnie bez zmian. Biorę duphaston i mam od wczoraj plamienia i martwię się a jeszcze do niedzieli muszę go brać. Znikam kochane bo mam zaległości w pracy przez tą przeprowadzkę. pozdrawiam serdecznie. Pa

Cześć dziewczyny. Tak na chwilę wpadłam się przywitać w przerwie od sprzątania. Trzymajcie się kochane, nie smućcie się i uśmiechnijcie się:):) Pozdrawiam papa