anitelkaaa

Kasia ja tylko sobie tak rozważam, nigdzie nie napisałam, że nie można się starać w wieku 20 lat o dziecko. Raczej podziwiam Twoją dojrzałość.

akurat chodziło mi bardziej o kasie, emamcia też ma chyba nie wiele powyżej 20 lat. Nie no wiadomo, wpadki nastolatek to inna kwestia. Chodzi mi o świadome macierzyństwo w wieku 20 lat.

Wcale nie mówię, że źle :). Tylko ze swojej perspektywy, to podziwiam, bo ja jak miałam 20 lat, to zupełnie nie myślałam o dzieciach.

Widzę, ze wraca moda na wczesne macierzyństwo :).

abcd...starasz się o pierwsze dziecko?

Chyba dziś moja dentystka przesadziła ze znieczuleniem, bo dalej mnie strasznie trzyma, a wyszłam od niej 1,5 h temu...

angioletta a może bliźniaki :D. Ostatnio teściowa powiedziała, że mamy szansę na bliźniaki, bo w ich rodzinach były i to, że jakoś co której pokolenie jest możliwość i właśnie u nas tak wypada :D A moj mąż na to, ja bym chciał :D

To plamienie to jest po prostu trochę krwi w tym gęstym i lepkim śluzie, którego jest sporo.

Nie markotka, bywa plamienie śród cykliczne, sama tak czasem miewam, to jest normalne. Z tym, że to chyba nie musi przypadać na dzień owolucji, może byc około tego dnia w dni płodne.

No i z reguły u mnie w tym czasie wzrasta ochota na seks ;)

Może być charakterystyczne kłucie jajnika w zależności z którego uwalniane jest jajeczko. Swego czułam to co cykl, czasem dość mocno, ustępowało w przeciągu godziny, dwóch, teraz już niestety tak nie mam. Poza tym może być małe krwawienie śród cykliczne, tylko do końca nie wiem, czy to na pewno świadczy o owolucji. No i wiadomo dużo śluzu.

emamcia milego spacerku :)

angioletta...> ano jestem :). Fajna ta dentystka, więc generalnie mogę do niej chodzić. Przed starankiem trzeba wyleczyć ząbki ;). No i muszę porobić badania, wieki temu miałam badaną krew, mocz itd... emamcia...>no to masz fajnego urwiska w domku :), co to będzie za kilka lat ;)

Hej kobitki :) Jak dziś dzionek wam mija? :). Ja właśnie wróciłam od dentystki, więc super ;)

emamcia współczuję bratowej, ale pocieszę Cię mam nie lepszą bratową...ale należy takie głupoty olewać, szkoda nerwów...

Aga źle mnie zrozumiałaś, nie chodzi mi zupełnie osoby z tego topiku, które tu piszą. Chodzi mi o to, że może tu wejść ktoś np. z twoich "znajomych", niby prawdopodobieństwo małe, ale jednak i dowie się, o tym że planujesz ciążę, dużoooooo informacji wyczyta, a wątpię że byś chciała żeby o tym wiedzieli wszyscy...

angioletto spokojnie, przecież jeszcze nic nie wiadomo, nie nakręcaj się.

Dziewczyny, a wy nie macie obaw, że wasze linki na nk, wklejane bezpośrednio na tym topiku trafią w nie powołane ręce? Piszemy tu o bardzo intymnych sprawach. Może i przesadzam, ale radziła bym zachować ostrożność.

No bo ona musi Cię zobaczyć. Niektórzy mają takie zdolności, ale jak mi się tak przez jakiś czas z tymi myslami o kimś i odzywaniem się tych osób sprawdzało ciągle, to trochę zaczęło mnie to przerażać. Choć to działa, jak chce :)

Dobra poczekamy na Ciebie czarownico, bo jak będziemy robić sabata, to nam sie przydasz :D

Ostatnio to działa jakoś z opóźnieniem, czasem po kilku dniach albo tygodniach, chyba na przegląd muszę iść ;)

dobre dobre Megi :). Oby Ci się sprawdziło :). Próbowałam kiedyś wykorzystać swoje zdolności do tego żeby odezwał się do mnie jeden facet, ale się nie udało, telepatia nie da się zmanipulować ;)

To jeśli mówicie o wróżbach, to powiem wam, co ja mam :). Mam coś takiego, ale też jako tylko sezonowo ;), że zdarza mi się dość często, jak o kimś pomyślę, to się do mnie odzywa, dzwoni, pisze...Co ciekawe nie działa, to na każdego ;), bywa że działa, to na osoby znane mi od lat, ale czasem te prawie obce ledwo znane z pracy...Sprawcza siła myśli :). Zdarzyło mi się przez kilka tygodni, że dosłownie z 80 proc. osób o których pomyślałam się do mnie odezwało w krótkim czasie, byłam w szoku.

trzymamy kciuki :)

Megi wyjaśnij naszej nowej koleżance ;), bo ja jeszcze niestety się na tym nie znam :)